Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, RappaR napisał(a):

Zacznijmy od tego, że na tym forum jedyną osobę z biedy jest postać z historii Flubera.

Ja i tak nie miałem najgorzej, powiedziałbym raczej że to był przeciętny poziom, bo moja mama miała wyższe wykształcenie i była nauczycielką (więc wiesz pewnie jaki to był dochód w late 90s i na jakim poziomie z takiej pensji mogły żyć 4 osoby)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał(a):

Ja i tak nie miałem najgorzej, powiedziałbym raczej że to był przeciętny poziom, bo moja mama miała wyższe wykształcenie i była nauczycielką (więc wiesz pewnie jaki to był dochód w late 90s i na jakim poziomie z takiej pensji mogły żyć 4 osoby)

Czyli wychodzi, że z tego forum nikt nie wychował się w rodzinie bez wyższego wykształcenia. 

Dobry reprezentatywny przykład na temat tego jak żyła przeciętna rodzina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że zawsze ktoś ma gorzej. To ile tych gospodarstw domowych było przy 38 mln Polaków? 

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

Czyli wychodzi, że z tego forum nikt nie wychował się w rodzinie bez wyższego wykształcenia. 

Dobry reprezentatywny przykład na temat tego jak żyła przeciętna rodzina

Dobrze że mamy wspólne spostrzeżenia jakim jest ( lub było) wartość wykształcenia. Tak ogólnie intelektualnie życiowo i finansowo. No i przekażmy te mądrości nowym pokoleniom. Aby też miały lepiej. Dobranoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, ignazz napisał(a):

Dużo bogatsze Gliwice. Miałeś nawet jeżeli nie mylę się taki podpis że jesteś ze Śląska co czyni ciebie automatycznie lepszym. Ktoś to miał po angielsku w opisie. 

Wiem że żart to był. I mi się podobał. Ale nie wiem czy to Ty. 

I w dużo bogatszych Gliwicach dużo osób w lepszej dzielnicy nie miało na książki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

Jasne że zawsze ktoś ma gorzej. To ile tych gospodarstw domowych było przy 38 mln Polaków? 

13 mln 

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Czyli wychodzi, że z tego forum nikt nie wychował się w rodzinie bez wyższego wykształcenia. 

Dobry reprezentatywny przykład na temat tego jak żyła przeciętna rodzina

U mnie mama robiła wyższe jak już byłem nastolatkiem, więc nie wiem czy się liczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

Czyli wychodzi, że z tego forum nikt nie wychował się w rodzinie bez wyższego wykształcenia. 

Dobry reprezentatywny przykład na temat tego jak żyła przeciętna rodzina

Jak wspominałem, i tak miałem szczęście. Tata miał 6 rodzeństwa, mama 2 rodzeństwa. Wszyscy bez studiów, większość z wykształceniem podstawowym, dziadkowie to nawet nie wiem czy te podstawowe mieli, średnie czy technikum na bank nie. Jak tata dostał fuchę woźnego (już byłem starszy wtedy) to było ewidentnie ponadprzeciętnie na tle okolicy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, P_M napisał(a):

U mnie mama robiła wyższe jak już byłem nastolatkiem, więc nie wiem czy się liczy.

Liczy, zdecydowana większość nigdy nie miała.

U mnie matka jak miałem 7 lat obroniła się, ojciec chyba z 12?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

W latach 90 jeździłeś za granicę na wakacje do Francji(ale biednie!!, 2 km od plaży) i miałeś nowego pc?

PC miałem w 2003 roku za pieniądze z chrztu mojego brata :D za granicą z rodzicami na wakacjach nie byłem nigdy, raz byłem na wycieczce na Węgry w czasach szkolnych, pierwszy raz na wakacje za granicę pojechałem jak już sam pracowałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SlaKB napisał(a):

PC miałem w 2003 roku za pieniądze z chrztu mojego brata :D za granicą z rodzicami na wakacjach nie byłem nigdy, raz byłem na wycieczce na Węgry w czasach szkolnych, pierwszy raz na wakacje za granicę pojechałem jak już sam pracowałem :)

Ale to pewnie miałeś od małego prywatne korki z angielskiego ;)

Lata 90-te były biedne. Po prostu. c***nia w Polsce.

Jak ktoś żył w bańce bananowych dzieciaków, mógł o tym się nie dowiedzieć. Miałem znajomego w liceum, który był bardzo kasiasty i pamiętam jak mi opowiadał, że jego znajomy coś mu powiedział, że ma koszulę jedną na wyjścia za 200 złotych i się dziwił sytuacji, bo on miał same koszule za 600 zł.

 

Nie rozumiał po prostu, że no inni nie mają tak

24 minuty temu, ignazz napisał(a):

Jasne że zawsze ktoś ma gorzej. To ile tych gospodarstw domowych było przy 38 mln Polaków? 

Pewnie niecałe 10mln gospodarstw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ukrywam ze ożyły wspomnienia związane z początkiem w Polsce kultury komputerowej bo miałem to szczęście ze byłem nie tylko tego świadkiem ale chodząc po domach kolegów którzy akurat mieli komputery lub zapisując się do Domu Harcerza cześć sprzętu miałem w ręce. I te gry choć prymitywne niesamowicie cieszyły. Przeżycia te zmotywowały mnie do szukania danych. 
 

Przywoływałem dane która są niestety szczątkowe ale będę na bierząco starał się je uzupełnić. 
 

w 1995 przy 10.000.000 gospodarstw domowych o średniej około 3-4 członków tej mikro społeczności wkleiłem zestawienie 

100.000 Amiga 

500.000 PC czyli IBM lub Macintosh 

bliżej nie określona liczba lidera sprzedaży Atari przede wszystkim 65, XE , 130 XE, 800XE oraz ST 

walczacy o palmę pierwszeństwa Commodore z modelem C64 

starsze modele które były liderami ZX Spectrum 

niszowe komputery produkcji polskiej 

pierwsze modele konsoli mające marginalne znaczenie bo tylko wyjątkowo z Japonii Niemiec czy USA można było to mieć a to w tamtych czasach był kosmos i liczyłbym to na sztuki jako kaprys bogatych zapaleńców czyli zerowe znaczenie dla statystyki 

wyjątkiem od tych konsol była prymitywna platforma PONG popularna w Polsce gdzie dwoma gałkami na ekranie telewizora grało się w kreskowego tenisa z opcja gry dwóch osób przeciw sobie gdzie klona w Polsce pierwowzoru Atari z 1975 roku zajęła się Unitra Telefon Set 

 

Atari tylko szczątkowo dotarłem do info ze w 1988 sprzedaż w Polsce osiągnęła mimo komuny i możliwości kupna tylko w Pewexie za dewizy wyniosła 180.000 sztuk co dało Atari 1% światowego obrotu na poziomie 7 mln USD 

LICENCJE NA SPRZEDAŻ miał Lucjan Wencel i firma LDW który chciał uruchomić produkcje w Polsce nowej linii - upadek komuny odciął jego układy ale trafiłem ze dla Atari XE podpisał umowę z Mera Zap Ostrów Wlkp na produkcje 100.000 zasilaczy miesięcznie. ( spółka sprzedawała jeszcze do Jugosławii i na Węgry wiec to są dane niekoniecznie w 100% na rynek polski). 
 

co warte odnotowania nadal tańszym zakupem było nie pewex a kupienie za dewizy Atari w Niemczech ale to tylko przy okazji bardzo rzadkiego wyjazdu za granice Polski. Czy to był margines sprzedaży komputera w Polsce? Wątpię. 
 

Atari sprzedawano od 1985 roku i w Polsce było najdłużej popularne z racji pewnego fenomenu i tego ze LK Avalon w 1989 roku zaczął produkować moim zdaniem swietne gry na Atari Robbo gdzie maniacy do 2016 robili nowe plansze. ( chore) a 1993 zrobiono wersje na Commodore a 1994 na ST i PC. I tych polskich wydawnictw praktycznie po upadku sprzedaży Atari na zachodzie było sporo 

 

reasumujac mamy szczątkowe informacje na temat liczby komputerów bo spora cześć była kupowana najtaniej czyli za granica ale sprzedaż roczna jeszcze za komuny w pewnym momencie na poziomie 180.000 samego Atari XE sugeruje ze tych 3 platform w latach 90 tych poza 600.000 Amiga ( luksus i najnowocześniejsza platforma do gry ) i PC ( mniej popularnych w Polsce ) oraz produkcja polskich firm gier na tylko Atari ( LK Avalon, Mirage, ASF, StanBit, Spektra, FireBird) 

Sugeruje ze było samych Atari z milion moim zdaniem. 
10.000.000 gospodarstw i 1,5-2,0 mln komputerów gdzie masz w rodzinie średnio 4 osoby robi już dokładając sąsiadów i kuzynów extra znaczny odsetek ludzi co w to robbo zagrało. 

Nie był to towar dla każdego. Oj nie. Dosyć drogi. Ale Polska zawsze mnie zaskakiwała pomysłowością ile inne firmy takie jak Atari potrafiły z rynku wycisnąć. 1% jeszcze za komuny sprzedaży tylko w pewexie? Światowej sprzedaży? To nie wytrzymuje tych 60% biedy prawie głodowej. Gdzieś jest błąd 

I jeszcze gdyby na forum był zagorzały Commodorowiec to był dostał gonga ze najpopularniejszy i najliczniejszy w Polsce był C64 i jezeli twierdze ze Atari był milion to C64 były dwa. A wtedy by trzeba było poczekać na starych dziadków z ZX Spectrum tylko. 

Nie szarżuje ze było tego miliony ale czy to ofiacjalna szczątkowa statystyka sprzedaży, czy to info o zasilaczach robi wynik na pewno powyżej tego @fluber sprytnego zapisania 0,05 

2 mln co nie musi być przesada na 10.000.000 robi 20% gdzie często gęsto z tych komputerów ( jasne ze przeważnie w dużych miastach) korzystała cała masa gości. Takie to były czasy. Fajne pomocne i nikt na nikogo nie patrzył spod wilka ze ma komputer a ja nie mam. Za posiadanie komputera dostało mi się dopiero 30 lat później na forum. Bo bieda była. Puk puk. 

Będę szperał bo dane ZX spektrum i C64/mogą być pomocne b

 Choć uważam ze Atari King!,,,,,,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, ignazz napisał(a):

Nie ukrywam ze ożyły wspomnienia związane z początkiem w Polsce kultury komputerowej bo miałem to szczęście ze byłem nie tylko tego świadkiem ale chodząc po domach kolegów którzy akurat mieli komputery lub zapisując się do Domu Harcerza cześć sprzętu miałem w ręce. I te gry choć prymitywne niesamowicie cieszyły. Przeżycia te zmotywowały mnie do szukania danych. 
 

Przywoływałem dane która są niestety szczątkowe ale będę na bierząco starał się je uzupełnić. 
 

w 1995 przy 10.000.000 gospodarstw domowych o średniej około 3-4 członków tej mikro społeczności wkleiłem zestawienie 

100.000 Amiga 

500.000 PC czyli IBM lub Macintosh 

bliżej nie określona liczba lidera sprzedaży Atari przede wszystkim 65, XE , 130 XE, 800XE oraz ST 

walczacy o palmę pierwszeństwa Commodore z modelem C64 

starsze modele które były liderami ZX Spectrum 

niszowe komputery produkcji polskiej 

pierwsze modele konsoli mające marginalne znaczenie bo tylko wyjątkowo z Japonii Niemiec czy USA można było to mieć a to w tamtych czasach był kosmos i liczyłbym to na sztuki jako kaprys bogatych zapaleńców czyli zerowe znaczenie dla statystyki 

wyjątkiem od tych konsol była prymitywna platforma PONG popularna w Polsce gdzie dwoma gałkami na ekranie telewizora grało się w kreskowego tenisa z opcja gry dwóch osób przeciw sobie gdzie klona w Polsce pierwowzoru Atari z 1975 roku zajęła się Unitra Telefon Set 

 

Atari tylko szczątkowo dotarłem do info ze w 1988 sprzedaż w Polsce osiągnęła mimo komuny i możliwości kupna tylko w Pewexie za dewizy wyniosła 180.000 sztuk co dało Atari 1% światowego obrotu na poziomie 7 mln USD 

LICENCJE NA SPRZEDAŻ miał Lucjan Wencel i firma LDW który chciał uruchomić produkcje w Polsce nowej linii - upadek komuny odciął jego układy ale trafiłem ze dla Atari XE podpisał umowę z Mera Zap Ostrów Wlkp na produkcje 100.000 zasilaczy miesięcznie. ( spółka sprzedawała jeszcze do Jugosławii i na Węgry wiec to są dane niekoniecznie w 100% na rynek polski). 
 

co warte odnotowania nadal tańszym zakupem było nie pewex a kupienie za dewizy Atari w Niemczech ale to tylko przy okazji bardzo rzadkiego wyjazdu za granice Polski. Czy to był margines sprzedaży komputera w Polsce? Wątpię. 
 

Atari sprzedawano od 1985 roku i w Polsce było najdłużej popularne z racji pewnego fenomenu i tego ze LK Avalon w 1989 roku zaczął produkować moim zdaniem swietne gry na Atari Robbo gdzie maniacy do 2016 robili nowe plansze. ( chore) a 1993 zrobiono wersje na Commodore a 1994 na ST i PC. I tych polskich wydawnictw praktycznie po upadku sprzedaży Atari na zachodzie było sporo 

 

reasumujac mamy szczątkowe informacje na temat liczby komputerów bo spora cześć była kupowana najtaniej czyli za granica ale sprzedaż roczna jeszcze za komuny w pewnym momencie na poziomie 180.000 samego Atari XE sugeruje ze tych 3 platform w latach 90 tych poza 600.000 Amiga ( luksus i najnowocześniejsza platforma do gry ) i PC ( mniej popularnych w Polsce ) oraz produkcja polskich firm gier na tylko Atari ( LK Avalon, Mirage, ASF, StanBit, Spektra, FireBird) 

Sugeruje ze było samych Atari z milion moim zdaniem. 
10.000.000 gospodarstw i 1,5-2,0 mln komputerów gdzie masz w rodzinie średnio 4 osoby robi już dokładając sąsiadów i kuzynów extra znaczny odsetek ludzi co w to robbo zagrało. 

Nie był to towar dla każdego. Oj nie. Dosyć drogi. Ale Polska zawsze mnie zaskakiwała pomysłowością ile inne firmy takie jak Atari potrafiły z rynku wycisnąć. 1% jeszcze za komuny sprzedaży tylko w pewexie? Światowej sprzedaży? To nie wytrzymuje tych 60% biedy prawie głodowej. Gdzieś jest błąd 

I jeszcze gdyby na forum był zagorzały Commodorowiec to był dostał gonga ze najpopularniejszy i najliczniejszy w Polsce był C64 i jezeli twierdze ze Atari był milion to C64 były dwa. A wtedy by trzeba było poczekać na starych dziadków z ZX Spectrum tylko. 

Nie szarżuje ze było tego miliony ale czy to ofiacjalna szczątkowa statystyka sprzedaży, czy to info o zasilaczach robi wynik na pewno powyżej tego @fluber sprytnego zapisania 0,05 

2 mln co nie musi być przesada na 10.000.000 robi 20% gdzie często gęsto z tych komputerów ( jasne ze przeważnie w dużych miastach) korzystała cała masa gości. Takie to były czasy. Fajne pomocne i nikt na nikogo nie patrzył spod wilka ze ma komputer a ja nie mam. Za posiadanie komputera dostało mi się dopiero 30 lat później na forum. Bo bieda była. Puk puk. 

Będę szperał bo dane ZX spektrum i C64/mogą być pomocne b

 Choć uważam ze Atari King!,,,,,,,,

@SlaKB czy wszyscy Twoi znajomi mieli komputery w latach 90? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, ignazz napisał(a):

Sugeruje ze było samych Atari z milion moim zdaniem. 

Lata 90 to już schyłek Atari, których rola wraz z pojawieniem się windowsa zostały sprowadzone do roli stacjonarnego gameboya. 95 już zupełnie zabił konkurencję PC i posiadanie innego sprzętu trudno uznać za posiadanie komputera.

Jeśli chodzi o Maca to był zupełny margines zarezerwowany dla pracowników firm zagranicznych, które jak ich centrale pracowały na tym sprzęcie. Mac w połowie lat 90tych kosztował kilkukrotnie więcej niż PC a mała popularność powodowała brak dostępu do taniego oprogramowania. Miałem Macintosh II i czułem się raczej poszkodowany względem posiadaczy PC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.