Cleveland Cavaliers 2022/23 - Koby nie peka na robocie

[memento1984]

Nie widzialem nic od tygodnia (dobry timing!) ale mimo 3z rzedu, tragedii nie ma chyba, tylko detale? Dopiero beda jaja jak wroci Rubio

[ely3]

ALe Mitchell jest w formie. Ciągnie to Cavs. Gra lepiej niż w Jazz. Świetny pull up Jumper. Takie podania jak to na koniec pierwszej połoiwe do LeVerta już miewał w Jazz ale poprawił powroty do obrony ,. Od razy po pudle robi sprint pod własny kosz. Dobrze się ustawia. Znacząca poprawa. W ataku jest jeszcze lepszy. On gra prawie jak w PO.

Tylko coś się ogólnie w Cavs zacięlo od powrotu Garland. Garland jest na razie bez formy. Jest dziura w obronie. Do tego w ataku nie ma tego depnięcia we wjazdach i to sa takie wjazdy gdzie się nagle orientuje ,że ani nie trafi do kosza nie nie ma komu podać. Nie wiem może mu nie służy to ,że jednak Mitchell prowadzi grę?  Nie wiem może trzeba przesunać LeVerta do rezerw i dać zadaniowca

Nie wiem też czemu dziś była tylko 8osobowa rotacja zwłaszcza,że Osman był dziś tak fatalny

Mitchell miewa czasem momenty zbytniej wiary w siebie i dziś czasem zbyt chętnie rzucał za 3 choć nie zawsze były to najlepsze rzuty. Mitchell ma tak czasem ale zasadniczo to jest jego bardzo dobry sezon. Cavs maja sporo talentu tylko musza poustawiać rotacje

2 godziny temu, memento1984 napisał:

Dopiero beda jaja jak wroci Rubio

Akurat Rubio dużo by pomógł ławce bo rok temu była super współpraca z wysokimi

Ogólnie Cavs mają sporo talentu tylko musza to sobie poukładać

Cavs przez ostatnie 2 minuty mieli akcje najpierw 2 razy Garland kozłował sam i nikomu nie dał i spidłował. Potem Michell całą akcję kozłował i spudłował i poszła kontra gdzie Garland w ogóle zapomniał ,że ma za plecami Currego

Potem to już wiadomo zła cała akcja. Mobley zagubiony. Miotchell dostaje piłkę i jest zamknięty przez klaya nie ma nawet jak go minąć i rzuca trudną trójkę i pudłuje. Nie wiem czemu nikt nie postawił zasłony. Zwłaszcza Mobley . Źle to rozegrali ale stracili mecz wcześniej grając izolacje za izolacją bez ruchu piłki i kolegów

[Reikai]

@ely3 żeś zjinxowal Garlanda

51 pkt,  27 w 4 kwarcie, trochę w cieniu Embiida. Nie pomogło co prawda to pokonać przeciętnej Soty, ale byli dość mocno oslabieni.

[ely3]

1 godzinę temu, Reikai napisał:

żeś zjinxowal Garlanda

Tu raczej chodziło mi o to ,że Mitchell ma piłkę a Garland powinien więcej off ball i już kolejny sezon on srednio sobie radzi. Bez mitchella poszalał ale dla zespołu gorzej. Zdecydowanie lepiej Mitchell bez Garland niż Garland bez Diona a przede wszystkim Mitchell z Garlandem. Oni musza sobie ułożyć jak współżyć bo na razie nie ma synergii

[ely3]

No cóż -- trzeba sobie powiedziec ,że ostatnie dwa mecze nie wyszły Mobleyowi. Najpierw Gobert go zdominował i Mobley nie mógł jakoś poradzić sobie. To jeszcze zarówno dziś jak i z Sotą był średni w obronie pomalowanego. Rywale raz za razem wbiegali pod kosz. Nie pomyślałbym ,ze Allen jest lepszy obrońcą od Mobleya a jednak .Trochę miał pecha bo Lopez szałał za łukiem i było mu ciężko się zdecydować gdzie ma stać w obronie.

5 porażka z rzędu i trochę ta maszyna Cavs sie zacięła. Zwłaszcza ławka ostatnio wygląda słabo .

[memento1984]

15 godzin temu, ely3 napisał:

No cóż -- trzeba sobie powiedziec ,że ostatnie dwa mecze nie wyszły Mobleyowi. Najpierw Gobert go zdominował i Mobley nie mógł jakoś poradzić sobie. To jeszcze zarówno dziś jak i z Sotą był średni w obronie pomalowanego. Rywale raz za razem wbiegali pod kosz. Nie pomyślałbym ,ze Allen jest lepszy obrońcą od Mobleya a jednak .Trochę miał pecha bo Lopez szałał za łukiem i było mu ciężko się zdecydować gdzie ma stać w obronie.

5 porażka z rzędu i trochę ta maszyna Cavs sie zacięła. Zwłaszcza ławka ostatnio wygląda słabo .

Allen jest duzo wazniejszy dla tej druzyny, nizeli to moze sie wiekszosci wydawac. Rok temu bylo podobnie, jak Allen wypadl totalna zapasc w obronie. Mobley to fajny prospekt, ale wrzucasz go samego na C i gosciu nagle nic nie daje po obu stronach a obrona Cavs spada na dno (30sta vs pierwsze mecze topka). Szkoda ze Cavs nie mogli zatrzymac tego Hartensteina bo on bardzoby teraz pasowal (Lopez jest jednak troche zdziadzialy). Obrona totalnie w tym momencie zawodzi a ofensywa zeszla troche na ziemie (Love juz chyba odczuwa zmeczenie  ) Levert jest do skasowania, nie ma nadzieji zeby on byl produktywny na przestrzeni 10 meczy RS albo serii w PO. 38.5% FG to jest dno. 

[memento1984]

Strasznie zenujacy/denerwujacy mecz wczoraj z Hornets - walcowali ich cale spotkanie, na ~1:20 do konca meczu poszedlem w kibel bo juz myslalem ze garbage time i nawet nie chcialo mi sie tego ogladac, a tu dogrywka....jeszcze fartownie na remis OT1...

Allen to jest gosc co skleja cala obrone, Mobley zaczyna grac na swoim poziomie jak ma go za plecami. im wiecej i im pozniej Cavs zaczynaja grac bezmozgie izolacje tym coraz gorzej, 3 graczy stoi i sie gapi jak u kukiza z czlowieka z lisciem na glowie WTF -> to nie jest sposob na rozwiazanie DG/DM zeby sobie pykali izolacje na zmiane w 4tej kwarcie, kazde zagranie/asysta dawala na nowo zycie w reszte druzyny.

 Levert wiadomo, swoj staly poziom. Cavs powinni sie przyjrzec jakiemus bieda pakietowi do Atlanty (wiem ze nie ma z czego.....) bo lepszy Collins w dolku za 23/25mln/sezon (na 2.5sezonu) niz potencjalny swiezy kontrakt za te same pieniadze dla bezmozga Leverta (na 3/4 lata!). Okoro powinien byc poza rotacja (i poza liga tbh w tym momencie), to jest tragedia, gosciu sie totalnie wyjebal dostajac wszystkie mozliwe szanse.

[ignazz]

John Collins w dołku?

Jest przy dobrze grającym Dejounte i rozgarniętym Capeli po prostu piąty do piłki i spójrz ile ma rzutów do dyspozycji o setach pod niego nie wspominając . A przecież tam dosyć skrupulatnie dalej gra należy do Trae. John? Wykorzystał to w jedyny słuszny sposób  - poprawił skuteczność i skupił się na lepszej obronie  - oczywiście zachowując zdrowe proporcje. Mimo wszystko jest potrzebny Hawks bardziej niż Levert. 

 

Ale może dalej niezadowolony? Może i warto pytać 

[ely3]

14 minut temu, ignazz napisał:

John? Wykorzystał to w jedyny słuszny sposób  - poprawił skuteczność i skupił się na lepszej obronie

O czym ty piszesz? Wg Ciebie Collins poprawił skuteczność? A w którym miejscu? On ma raptem 2 rzuty mniej niż w zeszłym sezonie ale moim zdaniem jakby rzucał skuteczniej to by i rzucał więcej aż jest nieskuteczny to i dostaje mniej piłek bo jest po prostu najsłabszaa opcją.. Tak wiem ,ze Trae ma też slump ale on ma wszechstronniejszy repertuar

[ignazz]

Nie wiem ile spotkań widziałeś Hawks ale fatalne biorąc %FG wynikają z ustawienia go zza łukiem w oczekiwaniu na rzut który nie jest po prostu jego gra. 
Dla wysokiego bardzo znamienitym elementem zawsze było jak rzuca wolne co wprost wskazuje na to ile gracz trenuje rzutów. 
 

notuje mocno pobite średnie czy najlepsze sezony  94%FT co jest dowodem na skupienie się na elementach rzutowych 

wspomniane rzuty za trzy mając na tragicznym poziomie 22,7% mocno dołują mu wynik średni ale już bliżej kosza za dwa ma na 60,5% co jest wynikiem mocno przyzwoitym. 
Brak setów na niego sprawia ze rzuty które oddaje w większości przypadków są bardziej z zaskoczenia niż z przygotowanych przez zespół ustabilizowanych pozycji.  Oczywiście po krotce związane jest to z jego gra ale w większym stopniu raczej z faktu ze miał odejść i klub stawia na pozostała cześć S5. 
 

same gole FG% ma gorsze niż w poprzednich sezonach ( gdzie nota bene doskonale trafiał także za 3) bo ciąża na nim nietrafione trójki.

ale oglądając mecze trafia bardzo dobrze z tych swoich stref tylko mało tego ma wypracowanego przez zespół a więcej przez przypadek czy swój atletyzm który pozwala mu dociągnąć do kosza …

ogolnie co dziwi poszedł bardziej w obronę ale to nadal wartościowy gracz a moja reakcja była jedynie podyktowana dywagacjami kolegi wyżej czy za pół darmo hawks go by nie oddali. Twierdze ze za darmoszke na pewno nie. Bez tej mocnej trójki i tak postrzegany będzie jako gracz gorszy niż poprzednie sezony a ja zwracam uwagę ze rozwija się w innych aspektach po prostu.
a celność rzutów FT na poziomie 94 % to jest mimo wszystko niezłym wskaźnikiem  (31 na 33 ) 

Plus odnosząc się jeszcze do twojego wpisu bardziej bezpośrednio to straty w rzutach Collins względem poprzednich sezonie ma większe niż dwa: bo aż 4,8 w stosunku do 3 lata temu, 2,2 w poprzednim a przebywa więcej minut na parkiecie  ( w per 36 jeszcze większe różnice) 

Ale najistotniejsze w zamrożeniu Collinsa jest dodanie do tego pace Hawks bo grając na dwóch rozgrywających grają dużo szybciej i pace z  97 poszli na 101,5 przez co tych rzutów on ma realnie dużo mniej w porównaniu do innych  

stad gdy widzę ze to nie jego bajka po prostu staram się go tłumaczyć po cześći 

 

Z trzeciej strony ostatecznie Hawks na tym nie tracą ze Collins więcej udziela się w obronie bo wyniki maja 

Obrona najlepsza od sezonu 17/18. 

Edytowane 20 Listopada 2022 przez ignazz

[ely3]

5 godzin temu, ignazz napisał:

notuje mocno pobite średnie

 

5 godzin temu, ignazz napisał:

ale oglądając mecze trafia bardzo dobrze z tych swoich stre

Czy ja mogę się jeszcze raz dowiedzieć gdzie on popraiwł skutecznosć skoro notuje najgorsze TS w karierze, najgorsze efG. A Ty drugi raz tworzysz teorie ,ze poprawił skuteczność. Ma najgorszy w karierze rzut za 3, najgorszy mid range. Które to są te jego strefy? Spod samego kosza trafia skuteczniej ale w dużej mierze to punkty drugiej szansy bo pod kosz dostaje sie też najrzadziej w karierze

 

5 godzin temu, ignazz napisał:

co jest dowodem na skupienie się na elementach rzutowych

Więc jesli on wg Ciebie skupił się na rzucie to odpowiem ci ,że akurat rzutowo to on ma najsłabszy sezon więc nie twórzymy nieprawdziwych eorii

[memento1984]

20 godzin temu, ignazz napisał:

John Collins w dołku?

Jest przy dobrze grającym Dejounte i rozgarniętym Capeli po prostu piąty do piłki i spójrz ile ma rzutów do dyspozycji o setach pod niego nie wspominając . A przecież tam dosyć skrupulatnie dalej gra należy do Trae. John? Wykorzystał to w jedyny słuszny sposób  - poprawił skuteczność i skupił się na lepszej obronie  - oczywiście zachowując zdrowe proporcje. Mimo wszystko jest potrzebny Hawks bardziej niż Levert. 

 

Ale może dalej niezadowolony? Może i warto pytać 

moim zdaniem fajny value ruch by "byl" - bo nie ma assetow. Cavs maja do oddania Leverta/Okoro/Osmana/Windlera (to tacy lekka raczka) ale to same dziady bez upside'u no chyba ze ktos sie nabierze na Osmana (...ze bedzie drugim bialym diamentem po Laurim, he he he), pickow/swapow brak...jedyny plus np Leverta to jakby chcieli zrobic reshuffle kontraktowo, bo to spadajacy kontrakt, podobnie chyba Osman?

[ely3]

@memento1984

A po co Cavs kolejny pdokoszowy? Obrony Wam brakuje? Czy raczej kogoś kto potrafi rzucać za 3? Ta wymiana nie ma żadnego sensu dla Cavs

[memento1984]

2 godziny temu, ely3 napisał:

@memento1984

A po co Cavs kolejny pdokoszowy? Obrony Wam brakuje? Czy raczej kogoś kto potrafi rzucać za 3? Ta wymiana nie ma żadnego sensu dla Cavs

Bardziej myslalem o nim na SFie ale fakt jego 3pt% to moze juz taki zostac. Levert wogole nie potrafi rzucac  Osman ma tryb 4dobre 3zeby bola

[memento1984]

Chyba najlepszy mecz jesli chodzi o cala druzyne, wszyscy pracowali, pilka chodzila jak u GSW momentami. warto zobaczyc

[ely3]

Cały czas się nie klei współpraca Garland -Mitchell. A jak jeszcze nie ma Allena to juz w ogóle się sypie. Bez Allena są 1-3. Od powrotu Garlanda są 7-7/ Dziś z Raptors wyglądali słabo.

Ogólnie to mnie rozczarowuje Mobley... Nie zrobił jak na razie postępu. Właściwe to w obronie wręcz zaliczył regres. Jego swing on/off -20 jest jednym z najgorszych w całej NBA. Mobley daje sie dominować większosci podkoszowych

Dziś jeszcze Mitchell zaliczył fatalny dzień. Podejmował złe decyzje rzutowe. Za dużo kozłował. Znowu odpalał mu się hero ball , który miał też w Jazz.

Cavs na początku sezonu wyglądało na najlepszy zespół w NBA a teraz się okazuje ,że to Allen jest dla nich kluczowy... No i rozwój Mobleya

[memento1984]

3 godziny temu, ely3 napisał:

Cały czas się nie klei współpraca Garland -Mitchell. A jak jeszcze nie ma Allena to juz w ogóle się sypie. Bez Allena są 1-3. Od powrotu Garlanda są 7-7/ Dziś z Raptors wyglądali słabo.

Ogólnie to mnie rozczarowuje Mobley... Nie zrobił jak na razie postępu. Właściwe to w obronie wręcz zaliczył regres. Jego swing on/off -20 jest jednym z najgorszych w całej NBA. Mobley daje sie dominować większosci podkoszowych

Dziś jeszcze Mitchell zaliczył fatalny dzień. Podejmował złe decyzje rzutowe. Za dużo kozłował. Znowu odpalał mu się hero ball , który miał też w Jazz.

Cavs na początku sezonu wyglądało na najlepszy zespół w NBA a teraz się okazuje ,że to Allen jest dla nich kluczowy... No i rozwój Mobleya

Allen to jest cichy bohater tej druzyny, w tym sezonie mamy "fajna" probke bo co wypada to obrona wylatuje w kosmos a Mobley wygada fatalnie.

wspolpraca DM-DG wyglada narazie na zasadzie "raz ty raz ja" reszta sie gapi - jak graja z duza iloscia asyst (jako druzyna) i mniejsza iloscia izolacji wygladaja mocarnie nawet goscie jak Osman (ofensywnie). DM ma jakis taki przywar ze robi kompetnie takie TO co mecz ze sie czlowiek lapie za glowe WTF! poprostu mu gala wylatuje z dloni czy cos nie wiem. wczoraj chyba najslabszy mecz DM w Cavs (bywa).

w sumie chyba wazniejsze od wspolpracy DM-DG bedzie jak oni beda wspolpracowac z reszta druzyny i ile zaufania beda w stanie polozyc w innych zawodnikach zeby to nie byla 2-man show i izolator boguchwala.

[memento1984]

fajne spotkanie z Lakers, z Lakers ktore teraz ma dobra passe i widac (w tym meczu) poprawe wzgledem ostatniego spotkania. Cavs zagrali spotkanie jak druzyna na 2 super-starow i czasami bolaly zeby a czasami rece od oklaskow. Allen znowu mecz na 10/10. Obie druzyny fatalnie za 3pt ale cale spotkanie zadziwialo glownie faktem ze jak Cavs odskoczyli i wygladali komfortowo +8, to calkiem latwo oddawali inicjatywe (szczegolnie 4ta kwarta) zeby Lakers dojechalo na +/-1pt. Gdyby nie marka Jamesa to byl to must win dla Cleveland. Lakers to bedzie team na 30-32W, to moze wystarczyc na wejscie do play-in?

[ptak]

Idealne podsumowanie. Pierwszy raz od niepamiętnych czasów oglądałem NBA a nie Celtics. Mitchell robi różnicę. 

[jordan20]

cleveland prowadzilo z sacramento 95-87 na niecale 5 minut do konca.

kings wygrali 105-97 (19-0 w koncowce)...