Magic 2022/23

[ely3]

13 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

wciąż to jest potencjał na jakieś 25/11/4 przy plusowej obronie i zajebistej efektywności

Gdzie Ty widzisz u Bola plusową obronę? Przecież go mija każdy jak chce. Bardzo słabe rim protection. Zła obrona pnr. Na razie nic nie wskazuje ,że będzie neutralnym w obronie a co dopiero plusowym. A te 4 to asysty? Bo tu to już w ogóle pobożne życzenie. Bol nie kreuje w ogóle. Czasem odda komuś piłkę ale kreowania nie ma żadnego. Bol robi 13 pkt w 26 minut w tankerze. Niby jakim cudem on ma robic 25 pkt? Przecież nigdzie nie dostanie wiecej piłek niż w Magic

 

12 godzin temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

aktualnie gra tam gdzie gra - nie jest sztuką wyglądać tam jak "Jordan/LBJ/KAJ-second-comming"

Toczka w toczkę powtarzasz to co pisali fani w USA na temat Luki, Że w Europie to on sobie dominuje nad cieniasami i taki Trae czy Bagley są sporo lepsi bo walczą z prawdziwymi koszykarzami. I dlatego Luka poszedł nisko choć wszyscy analitycy draftu pisali ,ze to jest niewiarygodny talent.

 

12 godzin temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

większość aktualnych "doskonałych" graczy weszło do ligi jako underrated i dopiero w NBA osiągnęło swój poziom: Jokić, Antetokounmpo oraz do pewnego stopnia Donic i Embiid.

A to już nie wiem skąd. Luka nie wchodził jako underrated tylko GM ugięli się pod opinią fanów i woleli brać Aytona. Joel był uważany za nr 1 ale kontuzja sprawiła ,ze większość nie wierzyła ,że on przeskoczy te problemy. Niestety Oden położył sie cieniem na Joelu i długo Embiid nie mógł przeskoczyć tych kontuzji.

Oni nie wchodzili jako underrated. Poza tym Victor w Las Vegas zdominował zespół G-ligi z nr 2 przyszłego draftu. Tam nie było dyskusji kto jest lepszy. Victor trafaiał co chciał i jak chciał. I nadal to robi ze sporo starszymi cięższymi graczami. Victor kozłuje i rzuca jak Durant i broni jak Gobert.. To jest tego typu kombo. Wyższy Durant z lepszą obroną

[Reikai]

3 minuty temu, ely3 napisał:

 

Oni nie wchodzili jako underrated. Poza tym Victor w Las Vegas zdominował zespół G-ligi z nr 2 przyszłego draftu. Tam nie było dyskusji kto jest lepszy. Victor trafaiał co chciał i jak chciał. I nadal to robi ze sporo starszymi cięższymi graczami. Victor kozłuje i rzuca jak Durant i broni jak Gobert.. To jest tego typu kombo. Wyższy Durant z lepszą obroną

Tam Henderson zagrał też wybitny mecz I jego druzyna wygrała, nie wiem skąd to zdanie.

[LeweBiodroSmoka]

Godzinę temu, ely3 napisał:

. A te 4 to asysty?

chodziło o bloki 

wiadomo, że to jest mocno życzeniowe, ale myślę, że może być plusowym obrońca w niedalekiej przyszłości

[Koelner]

zapominać o czynniku marketingowym/pr-owym. na Bol Bola się „przychodzi”

[DArmstrong]

Chcę zapytać tych bardziej "kumatych" jeśli chodzi o Magic. Gdyby Orlando potencjalnie wylosowało jedynkę w drafcie, to czy nie lepiej  było by brać Hendersona niż Wembanyame? 

No ja wiem, że Victor to może być coś niebywałego, franchise player i przyszły HOF, ale kurczę jakoś go nie widzę w Magic, 

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

2 godziny temu, DArmstrong napisał:

Chcę zapytać tych bardziej "kumatych" jeśli chodzi o Magic. Gdyby Orlando potencjalnie wylosowało jedynkę w drafcie, to czy nie lepiej  było by brać Hendersona niż Wembanyame? 

No ja wiem, że Victor to może być coś niebywałego, franchise player i przyszły HOF, ale kurczę jakoś go nie widzę w Magic, 

Na tym forum nie możesz pisać takich rzeczy. Nie wolno tego rozważać. Wembanyama albo śmierć.

[ely3]

8 godzin temu, DArmstrong napisał:

Chcę zapytać tych bardziej "kumatych" jeśli chodzi o Magic. Gdyby Orlando potencjalnie wylosowało jedynkę w drafcie, to czy nie lepiej  było by brać Hendersona niż Wembanyame? 

No ja wiem, że Victor to może być coś niebywałego, franchise player i przyszły HOF, ale kurczę jakoś go nie widzę w Magic, 

A czemu go nie widzisz?

[bogans2]

Trzeba bedzie Wendella spakowac. Nie podoba mi sie to bo gosc rozwinal sie u nas i podpisal team friendly contract zeby tu zostac

[DArmstrong]

6 godzin temu, ely3 napisał:

A czemu go nie widzisz?

Znając fatum Orlando do kontuzji, to połamie się po dwóch tygodniach  

A na prawdziwego guarda to czekamy od nie pamiętam kiedy. 

[ely3]

10 minut temu, DArmstrong napisał:

A na prawdziwego guarda to czekamy od nie pamiętam kiedy.

Od Oladipo??? A poważnie to taki casus Duncana. Co z tego ,że Spurs mieli Robinsona. Jeśli trafia ci się z nr1 potencjalny all time talent to go bierzesz niezależnie od fitu

[matek]

Niech Magic go biorą, życzę im tego mocno, za kilka lat przyda się dobry młody lider w Lakers 

[Sebastian]

W dniu 26.11.2022 o 21:13, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Printscreen zrobiony. Jak po max czterech latach od debiutu Wembanyama doprowadzi swój team do finału NBA, wkleję go z oficjalnymi przeprosinami, że w niego i ciebie nie wierzyłem.

Osobiście sądzę, że po trzech latach w NBA Wembanyama będzie grał po 18-20 minut w meczu bo fizyczność go zniszczy. 

[Reikai]

Banchero kot, pięknie zamknal Kawhia, a przychodził z łatką dziury w obronie.

[DArmstrong]

Cieszę się, że włączylem w połowie drugiej kwarty  

Fajne zwycięstwo, chociaż można to było skończyć w czterech. Fultz nie trafił jumpera ( w ogóle to nie był jego dzień). Na wielki plus również Mo Wagner. I tradycyjnie już Bol. 

To co robiło Clippers w ostatnim fragmencie OT to jakaś śmieszna sprawa. Najpierw Batum przez 5 sekund nie potrafi wyrzucić piłki (fakt, na plus obrono Magic) z autu, a później dziwne baseballowe podanie. 

Tak czy siak cieszy, że obyło się bez 10L streaku. 

[marceli73]

W dniu 30.11.2022 o 01:36, Sebastian napisał:

Osobiście sądzę, że po trzech latach w NBA Wembanyama będzie grał po 18-20 minut w meczu bo fizyczność go zniszczy. 

Zalezy o czym mowimy? 1. to jakieś kontuzje. Tu sie musze zgodzić. Moze od intensywności zlapac jakas trudna do wyleczenia kontuzje stopy. lub cos podobnego. 2. Jak myślisz ze bedzie wypychany spod kosza co zmniejszy jego minuty to sie nie zgodze. bedzie gral takiego Bosha Perzingsa lub Duranta i nie sadze zeby stracil przy tym na efektywności. Nie musi grac tylem do kosza. Bedzie potrzebny te 36 minut na mecz i bedzie tyle gral.

[tomaszan]

Wrócili rozgrywający, zaczęła się gra. A 50 pkt w kwarcie to już jakaś aberracja.

Pytanie jeno, o co grają Magic w tym sezonie, Bo już się wydawało, że o nr 1 draftu...

[Reikai]

2 minuty temu, tomaszan napisał:

Wrócili rozgrywający, zaczęła się gra. A 50 pkt w kwarcie to już jakaś aberracja.

Pytanie jeno, o co grają Magic w tym sezonie, Bo już się wydawało, że o nr 1 draftu...

Swietnie Magic ostatnio wyglada, a Wagner wyrasta tam na lidera, wydaje ci sie ze zagral slaby mecz, a rzuca i tak 24 punkty na 58TS% na luzaku. Cole daje im swietny scoring punch z lawki i bardzo poprawil obrone, jest takim malym wkurwiajacym c***kiem, przeciwko ktoremu ciezko sie gra. Fultz z Hawks wygladal swietnie, za chwile wraca Harris.

Pewnie rozsadnie byloby tankowac, ale Magic maja fajny vibe z 5 wygranami z rzedu, maja swoj pick i pick Bulls od 5 w gore - tu realnie jest szansa na dwa picki w top 10. Akurat jesli ktos z tych najslabszych zespolow nie bedzie tankowac, to wlasnie pewnie Magic. Zbyt fajny flow maja obecnie.

[ely3]

Odkąd Mortiz wszedł do s5 to nie dość ,że sam wygląda świetnie a dziś w Bostonie to rewelacyjnie to jeszcze jego brat gra lepiej. Frank robi 21 pkjt na mecz na poprawionej skuteczności ( wcześniej ta jego trójka była mocno chimeryczna)

Wiadomo ,że sam Fultz pomaga bo w końcu ktoś kreuje ale jednak to przede wszystkim bracia Moritz są trudni do zatrzymania

Co do cole to ja jakoś nie przepadam za rozgrywającymi , którzy nie posiadają rzutu za 3 o ile nie jest to Rubio . Ogólnie radość ,że w końcu Magic przestali grać tym szkodnikiem Hamptonem. . Ogólnie z 9 porażek z rzędu przeszli w tryb 5 win pod rząd..

EDIT Ja zapomniałem ,że Moritz przez chwilę był w Celtach 2 lata temu.. Więc to  być rewanż na nich. Ale ogólnie Mo to chyba w końcu gra na poziomie potencjału bo cos wcześniej nie bardzo mu wychodziło. Ale takich akcji jak np ta z pierwszej kwart gdzie wyjął piłkę Jaylenowi broniąc go 1 na 1 to nie pamiętam

Edytowane 17 Grudnia 2022 przez ely3

[tomaszan]

Nie wiem, co wyrośnie z Banchero, ale gość ma mega potencjał. Dawno Magic nie mieli zawodnika o takim potencjale.

Nie wiem, co wyrośnie z Bola, ma duże wahania formy, ale potencjał to ma.

[ignazz]

4 minuty temu, tomaszan napisał:

Nie wiem, co wyrośnie z Banchero, ale gość ma mega potencjał. Dawno Magic nie mieli zawodnika o takim potencjale.

Nie wiem, co wyrośnie z Bola, ma duże wahania formy, ale potencjał to ma.

Fenomenem jest to ze jeszcze jest Franz ( same słuszne zachwyty) oraz brat Mo który czasem gra nawet lepsze mecze niż brachol. A i tak lipa w wynikach ogólnie. 

Fe no me nal ne