Skocz do zawartości

ATF 00' - Komentarze


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, julekstep napisał:

na szybko patrzę to @P_M jeszcze lepiej poleciał z naj naj naj xD

ogólnie cała ostatnia trójka opisowa się wybija w temacie  - WARTO BYŁO CZEKAĆ dla takiego contentu!

Jak widziałem, co inni piszą to c'mon, nic tylko szaleć :))) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, julekstep napisał:

na szybko patrzę to @P_M jeszcze lepiej poleciał z naj naj naj xD

ogólnie cała ostatnia trójka opisowa się wybija w temacie  - WARTO BYŁO CZEKAĆ dla takiego contentu!

jesteś zazdrosny bo oni wygrywają a Ty nie

1 minutę temu, P_M napisał:

Jak widziałem, co inni piszą to c'mon, nic tylko szaleć :))) 

bądź sobą !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, julekstep napisał:

na szybko patrzę to @P_M jeszcze lepiej poleciał z naj naj naj xD

ogólnie cała ostatnia trójka opisowa się wybija w temacie  - WARTO BYŁO CZEKAĆ dla takiego contentu!

P_M akurat ma powody, bo w przeciwieństwie do poprzedniego ATFu ma bardzo mocny zespół :)

Chyba mój faworyt, ale musiałbym przewertować znowu składy, bo sporo czasu od draftu minęło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.06.2022 o 21:30, julekstep napisał:

Dobra czas na opis najlepszej ekipy co by trochę podnieść poziom tego tematu.

Ofc filmiki z jutuby sobie daruję, bo i tak nikt tego nie ogląda :)

staty w większości przypadków pewnie też (szanujmy się) 

skład:

  • Kevin Garnett 04
  • Alonzo Mourning 00
  • Vince Carter 01
  • Brandon Roy 09
  • John Stockton 00
  • Steve Smith 00
  • Arvydas Sabonis 00
  • Boris Diaw 06
  • Andre Miller 01

(tak - tak samo jak Ty zastanawiam się po co w ogóle opisywać tego samograja!)

założenia:

1 - odpuszczenie szukania gtg na siłę, bo w tym przedziale był tylko jeden prawdziwy kozak w tym względzie (i nie poszedł z jedynką....lol)

2 - unikanie graczy 'problematycznych' po którejś stronie parkietu

3 - rozwalenie kiepszczaków

4 - FAJNA ZABAWA

spust nad graczami:

1. Kevin Garnett - luźne top4 tej zabawy (wybrany z 5ym pickiem, DZIĘKI @Koelner! ❤️) - tzn na moje oko tu jest tier 1 - Shaq, tier 1,5 - Timmy, LeBum, KG, tier 2 -> jakieś wejdy, kobasy i inne kasztany. Wiadomo w obronie full package i obok Duncana największy kot w zabawie (gdzie Timmy jest trochę lepszy bliżej kosza za to KG dalej) w ataku też full-package (jumperek, passing, handle, wjebanie się pod kosz) ale ofc na poziomie atf sam tego nie pociągnie (już tam coś pisałem o braku totalnych gtg skurwoli  w tym drafcie).

2. Alonzo Mourning - w szczytowym momencie jego kariery (wiadomo że zaraz po tym sezonie przyszła diagnoza i kariera tego kolesia, który miał papiery na ~top30/40 all-time troszkę się zawaliła. W obronie DPOTY level grajek (w tym sezonie dostał drugi raz z rzędu tą statuetkę) który idealnie pasuje do Garnetta jako przejebany (i bardzo mobilny!) rim protector co z drugim pickiem zapewniło mi luźniutko najlepsze defensywne duo PF-C w zabawie. W ataku nie był jakimś wirtuozem (mnie jako fana Joka szczególnie boli jego marne ast/tov ratio), ale jako zdecydowana pierwsza opcja z mocno średnim składem zrobił 2gą rundę PO (gdzie odpadli po meczu 83-82 w g7 :( ), więc dramatu nie ma -> jak na czwartą opcję będzie ideolo.

3. Vince Carter - ten grajek poszedł z 44 numerem poprzedniego draftu, z 45-letnim zakresem do ekipy, która (JAKIMŚ CUDEM) wygrała zabawę...a w jednolatce wypada W CIUL lepiej bo unikam brania na barki jego okropnego PO performensu z 00. Ofensywny 27+ ppg kozak, który poza tym o czym wszyscy pamiętamy (all-timerski atletyzm) miał też wyjątkowy - jak na tamte czasy - rzut za trzy (41% na ponad 5ciu próbach zarówna w RS jak i PO). Core mojego ataku. Obrońca mocno neutralny (w sezonie 01 niby drapm na delikatny minusik, ale w 00 i 02 był na delikatny plus więc można uznać że wychodzi na zero), ale mając defensywny core w postaci Zo/KG mogę sobie pozwolić!

4. Brandon Roy - mój drugi wing w dość podobnym typie (świetne O, przeciętne D). Nie rzucał za 3 tak dobrze jak Vince, ale i tak ma w O wszystko co ma mieć (rzut, 1st step, pass, iq). Dodatkowo historia romantyczna bo chyba większość forumowiczach pamięta jaką stratą dla ligi była kontuzja Roya zaraz po tym sezonie w którym zaczął wyrastać na jedną z jej czołowych postaci.

5. John Stockton - tutaj będzie trochę dłużej po podśmiec***kach noobów z tematu z komentarzami (jakoby stary Stockton był meh w porównaniu do mniej starego Stocktona). Na początek wykresik z mojej ulubionej stronki jeśli chodzi o NBA GOAT-theme, czyli ewaluacja poszczególnych sezonów Johna:

1.jpg

W RAPM za ten sezon był (w skali całej ligi): 8 w RS i 19 w PO (dość fajne wyniki jak na 'dawno post prime')

a korzystając z nowego linku od mojego przyjaciela @january wychodzi mi że jeszcze starszy John Stockton (z sezonu 00/01) miał w RS on/off na poziomie 19,39 (w PO jeszcze więcej) - to lepiej niż jakikolwiek grajek mojego przyjaciela, dla którego to był główny stat do propsowania swoich grajków!

Tak więc ponawiam swoją tezę - a niech będzie że dwie!

- John Stockton był najlepiej zakonserwowanym grajkiem w historii ligi

- John Stockton nie monopolizujący piłki (jak w sezonach gdzie rezał po 13+ apg) to najlepszy John Stockton (z perspektywy drużyny)

Tak więc oto co mam -> ciągle prime Stocktona, który ma mojej ekipie zapewnić spokój, doświadczenie, sensowny rzut, ciągle dobrą obronę i przyzwoity 'risk-free' playmaking. Wieku nie oszukasz, więc pewnie dam mu poniżej 30 mpg, chociaż w PO grywał jeszcze po 35 min :)

6. Steve Smith - jeden z najważniejszych graczy tamtych PTB (w rapmach wypada najlepiej z tej ekipy - RS and PO combined). Świetny iso scorer na high post + b.dobra (w tym sezonie nawet świetna) trójka, dodatkowo dobre handles i passing. Mając go mój atak nie straci wiele na jakości podczas nieobecności Roya czy Vince'a.  W obronie kolejny 'neutralny' wing.

7. Arvydas Sabonis - w drafcie gdzie największy threat to peak Shaq zawsze warto poświęcić jeden slot na kawał mięcha pod kosz. Fajnie że udało mi się wyrwać gracza, który ma też inne zalety! Mimo wieku to ciągle świetny obrońca z historycznie dobrym passingiem i fajnym (jak na wysokiego z tamtych czasów) rzutem.

8. Boris Diaw - dziwny gracz, dziwna kariera -> na boisku potrafił z grubsza wszystko (i to dosłownie wszystko -> w sezonie w którym go wybrałem potrafił w RS robić za backupa Nasha, żeby potem w PO robić za full time centra), chyba głowy zabrakło żeby przekuć ten talent w coś więcej. Tak czy siak -> już przy poprzednim atfie pisałem że na rezerwie lubię mieć tweenerów...więc tu sobie wybrałem PG-SG-SF-PF-C tweenera z jego MIP sezonu gdzie robił 13/7/6. Jego główna rola to backup na PF, ale może też robić fajne mismatche na innych pozycjach - jeśli będzie potrzeba.

9. Andre Miller - trochę problem miałem z wybraniem sezonu, bo koleś miał baaaaardzo równą karierę (długo myślałem nad 09 ze świetną serią w PO vs Magic)...ale koniec końców stwierdziłem że dobry psikus będzie wybrać MŁODEGO Andre Millera, który jak się okazało był całkiem atletycznym typem. Generalnie ma to być backup Stocka i daje mi to czego od takowego wymagam -> rozgrywa, nie traci głupio piłki, ma fajne iq i przede wszystkim nic nie spierdoli -> jedyna wada to brak trójki....ale gramy atf z 2000's więc już nie szalejmy :)

rotacja:

PG - Stockton 28' / Miller 15' / Diaw 5'

SG - Roy 35' / Smith 13'

SF - Carter 38' / Smith 5' / Diaw 5'

PF - Garnett 40' / Diaw 8'

C - Mourning 35' / Sabonis 12' / Diaw 1'

jakieś tam ogólne założenia taktyczne:

- na boisku zawsze jest Roy albo Carter

- w ataku nie mam dedykowanego gtg, ale główne opcje to Carter/Roy/KG (mniej więcej w tej kolejności, bo jednak KG będzie miał sporoooo roboty w D) - każdy z tej trójki może przejąć na siebie rolę tymczasowego gtg w zależności od dyspozycji czy matchupu

- ogólnie staram się grać jak najwięcej team basketball, bez dominowania piłki przez jednego gracza (nie powinno być problemem skoro - poza Zo - każdy mój grajek to co najmniej above average passer)

- w obronie staram się grać strefą - coś w stylu 1-3-1 z Zo pilnującym kosza i Garnettem po środku pomagającym gdzie się da -> jeśli drużyna ma dominującego point-guarda (Nash, CP itp) to Stockton wtedy wychodzi ze schematu i stara się go kryć m2m (całą karierę to robił to szkoda nie wykorzystać :)).

- te minuty Diawa na PG czy C dane trochę na wyrost żeby zaznaczyć MOŻLIWOŚĆ wykorzystania go w takiej roli przy korzystnym matchupie (jeśli nie byłoby okazji/sensu do tego to Stock grałby 30 minut a Miller 18 czy coś w ten deseń)

 

Plusy:

- Fenomenalne defensywne duo Zo/KG

- Świetny ofensywny core Vince/Roy/KG, dodatkowo wsparty 20 ppg scorerem Moruningiem i Stocktonem, który ciągle robił b.dobre ofensywy w Utah.

- topowa obsada na pozycjach 2-5 (s5 i rezerwy)

- Praktycznie brak problemów w O (każdy z 9tki jest po tej stronie co najmniej dobry i potrafi dać coś fajnego). Pewnie ktoś się przyczepi do braku trójki Andre, ale on dalej miał dobry mid-range J + jednak gramy w 2000's a i tak mam sporo bardzo fajnych 3pt shooterów (Vince, Roy, Smith), Stocktona też zupełnie odpuszczać nie można a Sabonis czy KG mieli dobry range jak na swoje pozycje w tamtych czasach.

- Brak jakichś totalnych krzeseł w D

Minusy:

- Brak wyróżniających się obrońców na skrzydłach (Vince, Roy, Smith czy Diaw to typowe średniaki)

- na PG jest trochę biednie (chociaż mam nadzieję że parę osób przekona się do Stocka)

- Zawiść/strach głosujących (wiadomo że każdy chce uniknąć grania ze mną w finale, albo po prostu zazdrości mi ekipy!)

- Ogólnie głosujący się c***a znajo!

 

 

Żebyście nie musieli czytać całego opisu, wystarczy tylko to co pogrubione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RappaR napisał:

 

 

Żebyście nie musieli czytać całego opisu, wystarczy tylko to co pogrubione

a i tak w najnajach wypadam blado w porównaniu do ekspertów :) 

 

P.S - fajnie że przeczytałeś mój opis od deski do deski -> wygrać nie wygrasz, ale przynajmniej coś mądrego wyniesiesz z tego atfa!

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, P_M napisał:

To co @julekstep bo Ty jesteś internetowym pedantem jak sam się określiłeś, założysz temat z głosowaniem i dwoma grupami? I lecimy z głosami do końca tygodnia? 

nah, za bardzo się rozlazł ten draft

zresztą ja głosuję i tak 1-9 bez podziału na grupy :P (potem to się najwyżej dopasuje do grup)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.