Celtics-Warriors czyli finał finałów, którego chyba nikt się nie spodziwał.

[rw30]

szykuje się fajna seria. I nie żebym nie dawał Bostonowi szans, ale też nie są one zbyt wielkie.

GSW gra w większości meczów  dobry bądź bardzo dobry basket, a nawet jak nie gra, to i tak obrono i dobro exekucjo w crunch so w stanie wyrwać zwycięstwo (były takie 2 mecze z Memphis czy ten comeback z Dallas, bodajże G2). Big 3 jest raczej słabsze niż podczas wcześniejszych mistrzowskich sezonów, ale supporting cast jest lepsze niż kiedykolwiek. Looney / Wiggins / Poole są bardzo wartościowi i sporo wnoszo. Porter też miał dobre momenty (co tam u niego w ogóle, zagra?). Jedynie Kuminga zawodzi i raczej nie spodziewam się by dostał jakiekolwiek znaczniejsze minuty.

 

Boston ma momenty, że gra rewelacyjnie, a ma takie, że oczy krwario. Przecież jakby przegrali ten G7, to pewnie w szatni po meczu by popełnili zbioriwe harakiri. W ataku są mega chimeryczni, i nie sądzę, żeby GSW nie było tego w stanie wykorzystać.  Z drugiej strony Boston świetnie broni no i Time Lord ma straszny impact na ofensywę przeciwnika, myślę, że sporo większy nawet niż JJackson, więc tu Dubs będo mieli znacznie trudniej niż we wcześniejszych seriach.

Anyways, to za mało wg. mnie i pewnie GSW skończy w 6 bądź 5.

X-factor: wiadomo, Time Lord, ewentualnie jakieś zawieszenia Draya (choć on akurat dobre mecze przeplatał dramatycznymi). 

 

Taka mnie jeszcze myśl nachodzi, że szkoda że się Middleton połamał, bo piękne by to były finały Bucks vs. Warriors i Bucks, w przypadku zwycięstwa, zamknęli by buzie takim jak ja którzy dodajo * do ich zeszłorocznego tytułu.

Edytowane 30 Maja 2022 przez rw30

[Dziuseppe]

7 godzin temu, Pepis21 napisał:

Co okaże się lepsze?

Dubs

7 godzin temu, Pepis21 napisał:

Czy będzie siedem spotkań?

Nie

7 godzin temu, Pepis21 napisał:

Czy ktoś się połamie?

Psycha Tatuma.

[KiTt]

2 minuty temu, LAF napisał:

Moim zdaniem kluczowe jest zdrowie R.Williamsa

 

Amen. Jak Timelord będzie w miarę zdrowy, to Cs biorą to w 6.

 

[RonnieArtestics]

Hmm, to jest bardzo ciekawe i znalazłem chyba powod aby kibicować Celtics w finałach. 
 

https://www.instagram.com/reel/CeMYhDTgU6-/?utm_source=ig_web_copy_link

[lorak]

warriors mieli problemy z memphis, a przecież celtics to ich dużo lepsza wersja. tak więc jeśli nie będzie tutaj siedmiu meczów, to tylko dlatego, ze boston skończy w 6.

[rw30]

4 minuty temu, lorak napisał:

warriors mieli problemy z memphis, a przecież celtics to ich dużo lepsza wersja. tak więc jeśli nie będzie tutaj siedmiu meczów, to tylko dlatego, ze boston skończy w 6.

Celtics męczyli się z połamanymi Heat, gdzie najlepszymi strzelcami dystansowymi byli Max Struś & PJ Tucker. Teraz będą to Klay Thompson & Stephen Curry. hmmmm.....

[rw30]

6 minut temu, LAF napisał:

JB zawalił końcówkę G 6 dlatego było G 7 i wiadomo ten fuksiarski rzut z półobrotu. 

Boston zawalajo końcówki i pozwalajo na come-backi przez całe play offy. Nie ma za bardzo podstaw by sądzić, że w serii z weteranami z GSW będzie inaczej.

[lorak]

7 minut temu, rw30 napisał:

Celtics męczyli się z połamanymi Heat, gdzie najlepszymi strzelcami dystansowymi byli Max Struś & PJ Tucker. Teraz będą to Klay Thompson & Stephen Curry. hmmmm.....

owszem, będą lepsi na obwodzie, ale z drugiej strony nie mają nikogo, kto tak wymaga uwagi w pomalowanym jak Giannis oraz Butler. plus jest Dray, więc to też ułatwia robotę defensywie.

poza tym mimo wyniku seria z memphis była bardziej close niż ECF.

[rw30]

7 minut temu, LAF napisał:

Do tego Smart i Williams mieli problemy zdrowotne w tej serii 

Williams ma problemy zdrowotne całe PO. W dodatku teraz, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich serii, nie będzie mógł kampować w paint i jego okolicach, bo będzie musiał wysoko wychodzić na zasłonach do Curryego, Thompsona, Poole'a. W czym ogólnie jest bardzo dobry, ale to mocno inne granie niż z Heat czy Bucks.

Teraz, lorak napisał:

poza tym mimo wyniku seria z memphis była bardziej close niż ECF.

LOL

Porównujesz serię, gdzie GSW prowadzili 1-0, 3-1 i wygrali 4-2 do 7 meczowej serii gdzie, gdyby nie jeden niecelny rzut, to byśmy teraz o innej serii pisali? ale masz dobry humor z rana, Loraku!

[lorak]

mam wyśmienity, dobrze, że tobie się udziela!

parę ciekawostek:

 

 

 

[Sebastian]

11 godzin temu, Bostonian napisał:

Mozna kupic ale to wszystko na zasadach resale, czyli mocno powyzej ceny nominalnej, ktora byla dostepna wlasciwie tylko dla season ticket holders.

Najtansze sa obecnie w okolicach $900. W zaleznosci od wynikow w meczach 1-3 ceny na game 4 moga spasc do ok $500 lub wzrosnac do min $1500 (lub wiecej jesli Boston by prowadzil 3-0  ).

Czyli straciłeś 400 dolarów. 

[Koelner]

55 minut temu, lorak napisał:

 

 

 

potwierdza to tezę, że rola coachów jest mocno overrated

[ignazz]

2 minuty temu, Koelner napisał:

potwierdza to tezę, że rola coachów jest mocno overrated

Lub ze nowoczesna koszykówka potrzebuje świeżej krwi a nie starych pierdzieli ze starymi schematami. Dodatkowo nowa miotła w klubie po pierwsze może łatwiej jak różnica wieku mniejsza dociera do graczy plus łatwiej może wykrzesać energię oraz co ważne jest trudniejsza do rozgryzienia przez przeciwnika poprzez brak schematów i nietuzinkowości. I oczywiste jest ze istnieje grupa przeceniająca role trenera jak i grupa niedoceniających. 

[Koelner]

1 minutę temu, ignazz napisał:

Lub ze nowoczesna koszykówka potrzebuje świeżej krwi a nie starych pierdzieli ze starymi schematami. Dodatkowo nowa miotła w klubie po pierwsze może łatwiej jak różnica wieku mniejsza dociera do graczy plus łatwiej może wykrzesać energię oraz co ważne jest trudniejsza do rozgryzienia przez przeciwnika poprzez brak schematów i nietuzinkowości. I oczywiste jest ze istnieje grupa przeceniająca role trenera jak i grupa niedoceniających. 

schematy ok ale adjustment w czasie meczu wygląda tak, że to Jimmy Butler zadecydował kto zagra w finale NBA 

[ignazz]

Teraz, LAF napisał:

Zasmuciles Popa

Ale tak jest. Gość nie ma już tej energii i ciężko reaguje ( lub wolno) na zmianę sytuacji. Ma estymę ale zasługi już poza nim. 

[Koelner]

1 minutę temu, LAF napisał:

Zasmuciles Popa

narazie Pop bez Duncana jest gdzie jest 

[ignazz]

Teraz, Koelner napisał:

narazie Pop bez Duncana jest gdzie jest 

Plan był taki aby grać LMA z Zkeonardem post Duncan. I do czasu Zazy wyszło mu całkiem całkiem. 

Doskonały regular i świetne PO do czasu kontuzji 

[Koelner]

Teraz, ignazz napisał:

Plan był taki aby grać LMA z Zkeonardem post Duncan. I do czasu Zazy wyszło mu całkiem całkiem. 

trochę mało, patrząc na to jak Kawhi przewiózł Toronto do misia 

Teraz, LAF napisał:

Uważasz, że Udoka jest słaby ? 

patrząc na roster Heat i ich zdrowie vs Boston to jednak wyżej cenię Erika 

[kuba2419]

1 godzinę temu, Koelner napisał:

patrząc na roster Heat i ich zdrowie vs Boston to jednak wyżej cenię Erika 

Patrząc na to że Spo jest już X lat w NBA to raczej nieliczni cenią sobie Udoke>Spo nawet po tegorocznych PO, więc niech uczy się jak najwięcej i wyciąga jak najwięcej wniosków po każdej serii, podobnie jak cały Boston bo w takim składzie praktycznie dla wszystkich awans do finałów to nowość

[marceli73]

13 godzin temu, LAF napisał:

 

Moim zdaniem Udoka w tych PO to najlepszy coach i zjada takiego Monty'ego i ogólnie jak na debiutanta radzi sobie nieźle a nawet bym powiedział, że dawno nie było tak mocnego debiutu w PO trenerskiego.

 

Wiem ze zaraz hejterzy na mnie się rzucą ale Udoka to przykład jak POP pozwala się rozwinąć nie tylko zawodnikom ale również trenerom  z jego otoczenia.