Ocenianie graczy pod kątem wyników

[RappaR]

Taka mnie naszła refleksja - Curry prawdopodobnie wygra tytuł i dostanie swoje pierwszy MVP finals w sytuacji, kiedy gra swój najgorszy sezon od wejścia na półkę superstars.

Ot, tyle znaczy ocenianie graczy na podstawie jest gwiazdka/nie ma gwiazdki

[Reikai]

8 minut temu, RappaR napisał:

Taka mnie naszła refleksja - Curry prawdopodobnie wygra tytuł i dostanie swoje pierwszy MVP finals w sytuacji, kiedy gra swój najgorszy sezon od wejścia na półkę superstars.

Ot, tyle znaczy ocenianie graczy na podstawie jest gwiazdka/nie ma gwiazdki

1) nie skreślałbym Celtics i ich obrony

2) Wiggins zatrzymuje Tatuma I dostaje MVP jak Igoudala:]

 

Ale tak, brak mvp finałów dla Currego to żaden wyznacznik, gdy okradli go raz, a potem Durant jadł resztki z jego granity stołu. Smutne ze wiele osób go dyskredytowało przez to.

[Koelner]

nagroda mvp all-star game też nie jest wyznacznikiem

[Reikai]

W sumie to troche jak ludzie krytykują Lebrona za bilans w finałach, bo bral szrot na plecach do finałów, ale jakby zamiast tripow do finałów odpadł w 1 rundzie, to byłoby spoko.

[Koelner]

48 minut temu, Reikai napisał:

W sumie to troche jak ludzie krytykują Lebrona za bilans w finałach, bo bral szrot na plecach do finałów, ale jakby zamiast tripow do finałów odpadł w 1 rundzie, to byłoby spoko.

Nie no to byłby t-maciem

[mac]

Nie patrząc na wyniki, to w moim rozumowaniu koszykówki, Stephen Curry jest najlepszym koszykarzem w historii.

And it aind even close.

Just pure skill.

Najmniej korzysta na sędziach i jakiś wynalazkach typu 5kroków, jakiś obrót tyłem, uderzenie obrońcy łokciem i jeszcze nagroda za to.

 

 

[lorak]

3 godziny temu, mac napisał:

w moim rozumowaniu koszykówki, Stephen Curry jest najlepszym koszykarzem w historii.

gdybym miał wskazać kogoś lepszego od LeBrona, to właśnie prędzej Stepha bym brał pod uwagę niż Jordana.

[mac]

56 minut temu, lorak napisał:

gdybym miał wskazać kogoś lepszego od LeBrona, to właśnie prędzej Stepha bym brał pod uwagę niż Jordana.

no dla mnie to trzej najlepsi koszykarze ever.

[lorak]

1 godzinę temu, mac napisał:

no dla mnie to trzej najlepsi koszykarze ever.

bo pewnie zacząłeś oglądać NBA w "erze Jordana". gdyby miało to miejsce w np. 2010, to nawet byś MJ nie brał pod uwagę.

on miał dwa all time great skille - midrange (co traci na znaczeniu wraz z rozwojem kosza) oraz mental (to jest uniwersalne, ale choćby takiego RW pod tym względem i tak nie przebije). zatem jak dla mnie w nowożytnym baskecie to by była taka gorsza wersja Bryanta (KB był bardziej zdyscyplinowany w D). 

Edytowane 27 Maja 2022 przez lorak

[Kubbas]

Godzinę temu, lorak napisał:

on miał dwa all time great skille

xDDDDDDD

Śmiać się czy płakać?

Czyli wychodzi na to że MJ nie miał all time skilla na post, footwork, wjeżdżanie na kosz I finishing

Dalej mam wymieniać?xDDD

[ignazz]

Ja myślałem ze MJ to tylko dunki sadzał. Miał coś więcej ?

[MA23]

2 godziny temu, ignazz napisał:

Ja myślałem ze MJ to tylko dunki sadzał. Miał coś więcej ?

Pippena

10 godzin temu, mac napisał:

Nie patrząc na wyniki, to w moim rozumowaniu koszykówki, Stephen Curry jest najlepszym koszykarzem w historii.

And it aind even close.

Just pure skill.

Najmniej korzysta na sędziach i jakiś wynalazkach typu 5kroków, jakiś obrót tyłem, uderzenie obrońcy łokciem i jeszcze nagroda za to.

 

 

Ja jednak wyżej póki co stawialbym Lebrona. Chyba najbardziej wszechstronny gracz ever. Zobaczymy jak potoczy się kariera Jokica, Doncica i Giannisa bo w sumie tylko oni będą mieli do niego podjazd ( póki co Grek ma największe predyspozycje). Gdyby chodziło tylko o ofensywę  to Curry bez wątpienia.

[Sebastian]

W dniu 27.05.2022 o 11:24, RappaR napisał:

Taka mnie naszła refleksja - Curry prawdopodobnie wygra tytuł i dostanie swoje pierwszy MVP finals w sytuacji, kiedy gra swój najgorszy sezon od wejścia na półkę superstars.

Ot, tyle znaczy ocenianie graczy na podstawie jest gwiazdka/nie ma gwiazdki

Ja ogólnie nie zgodziłbym się ze stwierdzeniem, że gra najgorszy sezon, bardziej bym powiedział, że gra inny. Dużo więcej pozwala grać partnerom zamiast robić za one-man army. 

A zauważyłem już w poprzednich sezonach, że  w takich sytuacjach dużo trudniej jest mu znaleźć rytm rzutowy. 

11 godzin temu, LAF napisał:

No to jak z tym supportem w końcu jest ? Luka z supportem urywa 1 W GSW czyli tyle samo co Jokic bez supportu. To chyba Jokic > Luka czyż nie ? 

Luka nie urwał by nic gdyby GSW nie mogło zarobić więcej jadąc na ten jeden mecz do siebie. 

[Reikai]

Na prawdę myślicie ze na poziomie NBA ktoś będzie odpuszczał mecze, żeby zarobic?

[Koelner]

15 godzin temu, Kubbas napisał:

xDDDDDDD

Śmiać się czy płakać?

Czyli wychodzi na to że MJ nie miał all time skilla na post, footwork, wjeżdżanie na kosz I finishing

Dalej mam wymieniać?xDDD

lorak nigdy nie miał piłki w ręku - nie dziękuj 

[airmax]

12 godzin temu, LAF napisał:

No to jak z tym supportem w końcu jest ? Luka z supportem urywa 1 W GSW czyli tyle samo co Jokic bez supportu. To chyba Jokic > Luka czyż nie ? 

Luka wgniata swoimi tłustymi 4 literami Paula w parkiet, Jok dostaje sweepa. Choose your fighter 

[Eliasz]

2 godziny temu, Reikai napisał:

Na prawdę myślicie ze na poziomie NBA ktoś będzie odpuszczał mecze, żeby zarobic?

Mając serie zupełnie pod kontrola? Pewnie, ze tak. Przecież w samym Winning Time była scena, gdzie problemy finansowe były spowodowane mniejsza ilością meczy u siebie. Low/No risk high reward typowe.

[julekstep]

1 godzinę temu, airmax napisał:

Luka wgniata swoimi tłustymi 4 literami Paula w parkiet, Jok dostaje sweepa. Choose your fighter 

Mavs bez Doncica to neutralno-plusowy team

Nuggets bez Joka to faworyt do numeru jeden w tankathonie

 

choose your support

[airmax]

1 minutę temu, julekstep napisał:

Mavs bez Doncica to neutralno-plusowy team

Nuggets bez Joka to faworyt do numeru jeden w tankathonie

 

choose your support

ej Ty wziąłeś mój post serio? XD

[julekstep]

Teraz, airmax napisał:

ej Ty wziąłeś mój post serio? XD

na tle innych postów w tym topicu brzmiał dość serio