Skocz do zawartości

wydarzenia na świecie (poza polską oraz ukrainą)


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

To skąd wiesz, że przewiduje?

 

Przeczytałem.

2 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

I że zbiór praw w języku perskim nazywa się kodeksem karnym? Bo konkretnie o kodeks karny pytam.

Sprawdziłem i też się nazywa kodeksem karnym. Generalnie wiesz, podobne rzeczy na różne języki się tłumaczy w podobny sposób :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

Przeczytałem.

Sprawdziłem i też się nazywa kodeksem karnym. Generalnie wiesz, podobne rzeczy na różne języki się tłumaczy w podobny sposób :)

 

 

11 minut temu, RappaR napisał(a):

Nie wiem, nie znam perskiego. 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RappaR napisał(a):

Dokładnie. Podobnie nie doświadczyłem wakacji na Malediwach i pobytu w obozie koncentracyjnym, więc nie mogę stwierdzić, które z tych doświadczeń jest gorsze. Nawet więzień obozu koncentracyjnego nie jest w stanie stwierdzić, że to co doświadczył jest gorsze od wakacji na Malediwach, jeśli na nich nie był.

Mogłoby tak być, gdyby były spełnione mocno nierealne warunki:

są to JEDYNE traumatyczne wydarzenia w życiu kobiety, a zdrada JEST JEDYNYM traumatycznym wydarzeniem w życiu mężczyzny i oni nigdy nie doświadczają gwałtów.

Jako, że żaden z tych warunków w życiu nie jest spełniany, to Twoje twierdzenie jest absolutnie błędne. 

No znowu Malediwy. Jeszcze ci mało kompromitacji. Pisz o tym na czym się zmasz, choć i tutaj jak widać możesz się kompromitować.

A tutaj to nie rozumiem o co ci chodzi. Mężczyzna i kobieta są zdradzani i oceniają to 10 na 10 w skali traumy. Dochodzi gwałt na kobiecie i ta zdrada to już 2 na 10. To nie wyklucza że też mężczyznę może coś spotkać gdzie zdrada zejdzie na 1 na 10.

Bo ty ku... porównujesz swój ból zęba z moim bólem nogi. Tylko nie masz bladego pojęcia czym byłby dla mnie ból zęba. Tak jak I ja nie wiem o twoim bólu nogi. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, The Game 85 napisał(a):

No znowu Malediwy. Jeszcze ci mało kompromitacji. Pisz o tym na czym się zmasz, choć i tutaj jak widać możesz się kompromitować.

 

Czemu kompromitacja? 

 

1 minutę temu, The Game 85 napisał(a):

A tutaj to nie rozumiem o co ci chodzi. Mężczyzna i kobieta są zdradzani i oceniają to 10 na 10 w skali traumy. Dochodzi gwałt na kobiecie i ta zdrada to już 2 na 10. To nie wyklucza że też mężczyznę może coś spotkać gdzie zdrada zejdzie na 1 na 10.

 

I nie licząc takich wyjątków jak Ty, którzy wychowywanie cudzych biologicznie dzieci przyjęli bez żadnej traumy, mężczyźni biorący udział w badaniach niczego nie ocenili na tak traumtyczne, by zdrada zeszła na 1 na 10 i jedyne wydarzenie, które zostały uznane za bardziej traumatyczne, to śmierć bliskich osób. 

3 minuty temu, The Game 85 napisał(a):

Bo ty ku... porównujesz swój ból zęba z moim bólem nogi. Tylko nie masz bladego pojęcia czym byłby dla mnie ból zęba. Tak jak I ja nie wiem o twoim bólu nogi. 

 

Dokładnie. Ja swojego bólu zęba nie porównuję z Twoim bólem nogi, tylko ze zbiorem swoich życiowych doświadczeń z bólem. I wiem jak na tle ich prezentuje się ból zęba.

Następnie jak ktoś będzie chciał przeprowadzić badanie, to zbierze opinię od jakiejś tam grupy chorych i mu wyjdzie, że statycznie ból zęba boli bardziej od drobnego skaleczenia uda, a mniej od otwartego złamania piszczela.

Dziwnie się czuję tłumacząc tak bardzo oczywiste pojęcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Szabla napisał(a):

Współczuję wdajacym się w dyskusje z Rapparem. I podziwiam cierpliwość i... cierpliwość. Szacun

Rappar, fluber jest z Ciebie dumny. :)

Flajber aka @Denis Bad Boy Załęckima być dumny z tego co tu @RappaR wypisuje? Przecież flajaber 'w nocy o północy' by tu 100 razy lepszy kontent stworzył niż "kolumbijski wdech" rodem z PlanetTravel 🫡 

No nie ma podjazdu do niego z cało sympatio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

Czemu kompromitacja? 

 

I nie licząc takich wyjątków jak Ty, którzy wychowywanie cudzych biologicznie dzieci przyjęli bez żadnej traumy, mężczyźni biorący udział w badaniach niczego nie ocenili na tak traumtyczne, by zdrada zeszła na 1 na 10 i jedyne wydarzenie, które zostały uznane za bardziej traumatyczne, to śmierć bliskich osób. 

Dokładnie. Ja swojego bólu zęba nie porównuję z Twoim bólem nogi, tylko ze zbiorem swoich życiowych doświadczeń z bólem. I wiem jak na tle ich prezentuje się ból zęba.

Następnie jak ktoś będzie chciał przeprowadzić badanie, to zbierze opinię od jakiejś tam grupy chorych i mu wyjdzie, że statycznie ból zęba boli bardziej od drobnego skaleczenia uda, a mniej od otwartego złamania piszczela.

Dziwnie się czuję tłumacząc tak bardzo oczywiste pojęcia. 

No na przykład musiałem ci wyjaśnić że twój ból 10 na 10 może u mnie mieć 2 lub odwrotnie.

Ja nie wiem co czuli czy czują te osoby. Tylko ku... zaznaczam, że zdrada tu i tu może być 10 na 10. I w obu przypadkach jeśli dojdzie do gwałtu ta zdrada może dojść do 2. Tylko porównywać to mogą osoby które tego doświadczyły.

Ale zdrada a gwałt to zupełnie różne rzeczy. 

No ty porównujesz cały czas swój ból zęba z moim bólem nogi.

A statystyka jest jak zepsuta latarnia niczego nie rozjaśnia, ale można się na niej oprzeć.

I zgodzę się jeśli do statystyki wezmą chorych, którzy doświadczyli wszystkich badanych zdarzeń do określenia bólu. 

Ale statystyki gdzie porównywany byłby ból u chorych tylko z bolącym zębem i tylko ze złamaniem piszczela są mało wartościowe.  

Chyba wystarczająco oczywiście wytłumaczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, The Game 85 napisał(a):

No na przykład musiałem ci wyjaśnić że twój ból 10 na 10 może u mnie mieć 2 lub odwrotnie.

 

Wyjaśniłeś mi tylko, że nie jesteś w stanie logicznie myśleć. Najgorszy do wyobrażenia sobie ból nie może u Ciebie wynosić 2/10 i jeśli tego nie jesteś w stanie pojąć, oznacza to, że nie jesteś w stanie logicznie myśleć.

2 minuty temu, The Game 85 napisał(a):

Ja nie wiem co czuli czy czują te osoby. Tylko ku... zaznaczam, że zdrada tu i tu może być 10 na 10. I w obu przypadkach jeśli dojdzie do gwałtu ta zdrada może dojść do 2. Tylko porównywać to mogą osoby które tego doświadczyły.

 

Może dojść też na przykład strata pracy. Złamanie nogi. I u jednego zdrada zostanie uznana za 1/10 i kobieta gorzej przeżyje utratę pracy. U drugiego utrata pracy to będzie 1/10 przy zdradzie 10/10. I jeśli dobierzemy odpowiednio dużą grupę badawczą, dowiemy się, że przeciętnie zdrada jest uznawana wśród mężczyzn za jedno z najgorszych przeżyć, gdy u kobiet stoi dość nisko. To jest naprawdę łatwe do zrozumienia, wymaga to jedynie absolutnego minimum inteligencji.

6 minut temu, The Game 85 napisał(a):

Chyba wystarczająco oczywiście wytłumaczyłem.

Ale całkowicie błędnie i jeśli tak pojmujesz świat i tak rozumujesz badania, to faktycznie nigdy się nie będziemy w stanie dogadać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, RappaR napisał(a):

Wyjaśniłeś mi tylko, że nie jesteś w stanie logicznie myśleć. Najgorszy do wyobrażenia sobie ból nie może u Ciebie wynosić 2/10 i jeśli tego nie jesteś w stanie pojąć, oznacza to, że nie jesteś w stanie logicznie myśleć.

Może dojść też na przykład strata pracy. Złamanie nogi. I u jednego zdrada zostanie uznana za 1/10 i kobieta gorzej przeżyje utratę pracy. U drugiego utrata pracy to będzie 1/10 przy zdradzie 10/10. I jeśli dobierzemy odpowiednio dużą grupę badawczą, dowiemy się, że przeciętnie zdrada jest uznawana wśród mężczyzn za jedno z najgorszych przeżyć, gdy u kobiet stoi dość nisko. To jest naprawdę łatwe do zrozumienia, wymaga to jedynie absolutnego minimum inteligencji.

Ale całkowicie błędnie i jeśli tak pojmujesz świat i tak rozumujesz badania, to faktycznie nigdy się nie będziemy w stanie dogadać. 

Ja myślałem długo że ból zęba to 10 na 10 dopóki mi kloc drewna nie przygniotł nogi. Po tym ząb to był mały pryszcz. Także nie wiem czy powiedzmy postrzał w brzuch, będzie u mnie miał 10,5 czy może 2.

Tylko ilu mężczyzn w tych badaniach doświadczyło gwałtu, żeby móc porównywać się z kobietami, które to przeszły. Zresztą chętnie poznam te niby wyniki badań. Skoro tak często je przytaczasz. Tylko nie chce żadnych artykułów z Nowej Zelandii z 1999 roku tylko zwykłą tabelkę. ( Od siebie dodam, że w Brazylii w 1950 zdarzały się samobójstwa z powodu przegranej z Urugwajem i ta trauma pozostała w wielu na lata)

Czyli uważasz że obraz statystycznego lekarza to połączenie ciebie,mnie ,profesora AM i żula spod sklepu, czy jednak do takiego badania powinni wziąć samych lekarzy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, The Game 85 napisał(a):

Ja myślałem długo że ból zęba to 10 na 10 dopóki mi kloc drewna nie przygniotł nogi. Po tym ząb to był mały pryszcz. Także nie wiem czy powiedzmy postrzał w brzuch, będzie u mnie miał 10,5 czy może 2.

 

Ból 10 na to najsilniejszy możliwy do wyobrażenia sobie ból w danej sytuacji uniemożliwiający funkcjonowanie. To nie jest ranking wsadów NBA, ale konkretne spełnienie jednego pojęcia. 

 

8 minut temu, The Game 85 napisał(a):

Tylko ilu mężczyzn w tych badaniach doświadczyło gwałtu, żeby móc porównywać się z kobietami, które to przeszły. Zresztą chętnie poznam te niby wyniki badań. Skoro tak często je przytaczasz. Tylko nie chce żadnych artykułów z Nowej Zelandii z 1999 roku tylko zwykłą tabelkę. ( Od siebie dodam, że w Brazylii w 1950 zdarzały się samobójstwa z powodu przegranej z Urugwajem i ta trauma pozostała w wielu na lata)

 

Dane te wziąłem z książki Ewolucja Pożądania, gdzie to było opisane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym karaniem za zdradę to dobre jest. Bo w historii jedynie kobiety były lub są za zdradę karane tak i jak za brak dziewictwa. Ba. Nawet w niektórych państwach gdy zostaną zgwałcone to nie mija ich kara. To jest swietny argument. 

Ogólnie pewnie znajdę wyjątki od reguły ze facet mógł sobie pobzykać do woli. 

Statystyka jest jednak grubo przeciw kobietom 

A jak już nawet znajdzie się prawny wytrych to sędzia był facet w poprzednich wiekach 

Mocny argument przeciw tezie ze kobiety miały gorzej. Grubo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, RappaR napisał(a):

Ból 10 na to najsilniejszy możliwy do wyobrażenia sobie ból w danej sytuacji uniemożliwiający funkcjonowanie. To nie jest ranking wsadów NBA, ale konkretne spełnienie jednego pojęcia. 

 

Dane te wziąłem z książki Ewolucja Pożądania, gdzie to było opisane. 

Pisałem ci już raz 15, 20 lat temu dla bólu zęba bym dał 10, to teraz dla tego samego bólu dałby max 5, a nie miałem złamania piszczela czy postrzału w brzuch. Zresztą próg ból każdy ma inny.

No sorry, ale nie mam zamiaru czytać jakiegoś badziewia. Chciałbym zobaczyć tylko tabelkę. Gwałt, zdrada, utrata pracy, utrata zdrowia, przegrana ukochanej drużyny. 

Nie no kur.. to już przesada. Tobie niby zależy na teraźniejszości a dajesz książkę z przed 20 lat?

10 minut temu, ignazz napisał(a):

Z tym karaniem za zdradę to dobre jest. Bo w historii jedynie kobiety były lub są za zdradę karane tak i jak za brak dziewictwa. Ba. Nawet w niektórych państwach gdy zostaną zgwałcone to nie mija ich kara. To jest swietny argument. 

Dla @RappaR to idealna sytuacja. Karać kobiety, podczas gdy za to samo mężczyźni nie ponoszą kary. I takie samo wydarzenie jest większa trauma dla mężczyzn niż dla kobiet. Oczywiście sam ma o tym ZEROWE pojęcia.

Edytowane przez The Game 85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ignazz napisał(a):

Z tym karaniem za zdradę to dobre jest. Bo w historii jedynie kobiety były lub są za zdradę karane tak i jak za brak dziewictwa. Ba. Nawet w niektórych państwach gdy zostaną zgwałcone to nie mija ich kara. To jest swietny argument. 

Ogólnie pewnie znajdę wyjątki od reguły ze facet mógł sobie pobzykać do woli. 

Statystyka jest jednak grubo przeciw kobietom 

A jak już nawet znajdzie się prawny wytrych to sędzia był facet w poprzednich wiekach 

Mocny argument przeciw tezie ze kobiety miały gorzej. Grubo. 

Jakie historyczne były kary dla kobiet za gwałt?

3 minuty temu, The Game 85 napisał(a):

Pisałem ci już raz 15, 20 lat temu dla bólu zęba bym dał 10, to teraz dla tego samego bólu dałby max 5, a nie miałem złamania piszczela czy postrzału w brzuch. Zresztą próg ból każdy ma inny.

 

Spróbuję Ci zobrazować na czymś innym jaką brednię napisałeś.

15 lat temu byłem w stanie podnieść mniejszy ciężar niż obecnie. Zresztą każdy człowiek ma inną siłę. Dlatego każdy człowiek ma inny procent największego możliwego ciężaru jaki jest w stanie unieść i dla kogoś to jest 5%, a dla innego 200%. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, RappaR napisał(a):

Ból 10 na to najsilniejszy możliwy do wyobrażenia sobie ból w danej sytuacji uniemożliwiający funkcjonowanie. To nie jest ranking wsadów NBA, ale konkretne spełnienie jednego pojęcia. 

 

 

Różny próg bólu u różnych osób to fakt. 10 jednego nie musi nią być dla drugiego.

The threshold of pain or pain threshold is the point along a curve of increasing perception of a stimulus at which pain begins to be felt. It is an entirely subjective phenomenon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Różny próg bólu u różnych osób to fakt. 10 jednego nie musi nią być dla drugiego.

The threshold of pain or pain threshold is the point along a curve of increasing perception of a stimulus at which pain begins to be felt. It is an entirely subjective phenomenon.

10 oznacza, że odczuwam najsilniejszy możliwy do wyobrażenia sobie ból. 

Jak u różnych osób najsilniejszy możliwy do wyobrażenia sobie ból może być inny?

Jeśli ja odczuwam najsilniejszy możliwy ból i to jest dla mnie 10, a Ty twierdzisz, że dla Ciebie taki ból to tylko 2, to co dajesz wyżej w skali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, RappaR napisał(a):

Jakie historyczne były kary dla kobiet za gwałt?

Spróbuję Ci zobrazować na czymś innym jaką brednię napisałeś.

15 lat temu byłem w stanie podnieść mniejszy ciężar niż obecnie. Zresztą każdy człowiek ma inną siłę. Dlatego każdy człowiek ma inny procent największego możliwego ciężaru jaki jest w stanie unieść i dla kogoś to jest 5%, a dla innego 200%. 

No i co to ma do rzeczy? Bo jak dla mnie to idealnie potwierdza że moje 10 na 10nu ciebie może być 2 na 10 lub odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, The Game 85 napisał(a):

No i co to ma do rzeczy? Bo jak dla mnie to idealnie potwierdza że moje 10 na 10nu ciebie może być 2 na 10 lub odwrotnie.

Okej. Skoro w skali od 0 do 10, gdzie 0 oznacza brak bólu, a 10 największy wyobrażalny sobie ból, odczuwasz 2 jako największy wyobrażalny sobie ból, to co masz w skali jako 5?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

10 oznacza, że odczuwam najsilniejszy możliwy do wyobrażenia sobie ból. 

Jak u różnych osób najsilniejszy możliwy do wyobrażenia sobie ból może być inny?

Jeśli ja odczuwam najsilniejszy możliwy ból i to jest dla mnie 10, a Ty twierdzisz, że dla Ciebie taki ból to tylko 2, to co dajesz wyżej w skali?

Przygniatam ci palec w imadle i odczuwasz 10 na 10. Ból zęba też wtedy ocenisz na 10?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, The Game 85 napisał(a):

Przygniatam ci palec w imadle i odczuwasz 10 na 10. Ból zęba też wtedy ocenisz na 10?

Jeśli ząb mnie boli dokładnie tak samo mocno, jak palec, to tak.

Jeśli mniej to niżej. 

To naprawdę prosta skala, bardzo, bardzo prosta i nie wymagająca żadnego filozofowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Okej. Skoro w skali od 0 do 10, gdzie 0 oznacza brak bólu, a 10 największy wyobrażalny sobie ból, odczuwasz 2 jako największy wyobrażalny sobie ból, to co masz w skali jako 5?

O czym ty piszesz. Kiedyś ból zęba miałem na 10, teraz bym miał ten sam może na 5. Jakby mi maszyna przygniotła rękę lub nogę to raczej ząb by spadł jeszcze niżej. Co nie zmienia faktu, że ktoś inny by na taki sam ból zęba dał teraz 10.

Nie wiem czy czytałeś, albo widziałeś dawne maszyny do tortur. Przy nich to zapewne ząb miałby 1 lub mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, The Game 85 napisał(a):

O czym ty piszesz. Kiedyś ból zęba miałem na 10, teraz bym miał ten sam może na 5. Jakby mi maszyna przygniotła rękę lub nogę to raczej ząb by spadł jeszcze niżej. Co nie zmienia faktu, że ktoś inny by na taki sam ból zęba dał teraz 10.

Nie wiem czy czytałeś, albo widziałeś dawne maszyny do tortur. Przy nich to zapewne ząb miałby 1 lub mniej.

10 to najgorszy możliwy ból nie do wytrzymania uniemożliwiający funkcjonowanie.

5 to ból umiarkowany, pozwalający na funkcjonowanie

Z ciekawości jak połączyłeś te dwie wykluczające się pojęcia? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.