Klepsydra dla naszego kolegi Elda

[mistrzBeatka]

panowie, nie bede sciemnial matylda to jakis   random dla mnie jesli macie juz  chajsy na wience i inne swieczki to chcialbym przelac pieniadze na jakas butelczyne  ktora wzniesiecie toast  w  moim i waszym imieniu . da sie ogarnac.? 

[LeweBiodroSmoka]

16 minut temu, mistrzBeatka napisał:

panowie, nie bede sciemnial matylda to jakis   random dla mnie jesli macie juz  chajsy na wience i inne swieczki to chcialbym przelac pieniadze na jakas butelczyne  ktora wzniesiecie toast  w  moim i waszym imieniu . da sie ogarnac.? 

skoro tak, nie ma problemu, to bardzo miłe, choć mam nadzieje, że Matylda to jednak nie random

 

[shevcu]

Straszna tragedia...mega pozytywny gość, mający jak każdy swoje gorsze i lepsze dni...ode mnie poszło na Matyldę oby Eld był z nas dumny ze mieliśmy cegiełkę w tym dobrym uczynku dla dzieciaczka, dzięki delegacji za duży gest na cmentarzu od całej społeczności!!!

[LeweBiodroSmoka]

Witajcie.

O to obiecane wcześniej podsumowanie zbiórki. Oczywiście jak to zwykle bywa trochę się sprawy pozmieniały, ale zupełnie nic groźnego więc od razu przejdę do rzeczy.

Zrzutka dla Matyldy, na którą docelowo zbieraliśmy została zamknięta z  racji tego, że NFZ zdecydował się sfinansować w całości operację dziewczynki, wszystkie środki, które zostały wpłacone dotychczas, zostały tymczasowo zamrożone i zostaną udostępnione w razie dodatkowych kosztów leczenia, Jest to oczywiście bardzo dobra informacja, gorsza jest natomiast taka, że w dzień zamknięcia zbiórki osobiście zdychałem będąc chwilę po zlocie i to po prostu przeoczyłem, nikt inny też o tym nie poinformował, za co nie winię, po prostu tak się stało i już.

Zważywszy na zaistniałą sytuację poprosiłem @flubera o wytypowanie nowej zbiórki, za co też dziękuję, jak i za wcześniejsze inicjatywy i właśnie przed  chwilą wpłaciłem 650 złotych na małą Nadię:

https://www.siepomaga.pl/nadia-frontczak

tutaj potwierdzenie mojej wpłaty:

https://www.siepomaga.pl/wplata/4DSQ4QRP

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

skąd kwota 650zł?

Uzbierana kwota od ostatnigo mojego wpisu się niestety nie zwiększyła czyli wynosiła 1079zł

na wieniec i znicze wydaliśmy w Krakowie 428zł co po odjęciu daje 651 (wpłaciłem z rospędu o złotówkę mniej przepraszam, nadrobie przy następnej wpłacie)

oczywiście datku od @mistrzBeatka nie wziąłem pod uwagę (dziękujemy serdecznie)

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Podsumowując powoli całą zbiórkę, muszę przyznać, że prowadzenie jej jest tak samo radujące serducho, jak i dość stresujące, 90% wpłacających zrobiło to na przestrzeni pierwszych 3 dni, trochę mnie to martwiło, aż w czasie zlotu jeden z userów powiedział mi, że przeglądał wpłaty i widział sporo osobnych datków od ludzi z forum na wcale nie mniejsze kwoty łączne, więc najprawdopodobniej wielu z Was wpłaciło bezpośrednio, co zresztą sugerowałem jako opcje, więc chyba generalnie udało się to bardzo fajnie.

Z tego miejsca chciałbym najmocniej podziękować zwłaszcza @ignazzowi, który przyczynił się do tego, że ta kwota praktycznie się jeszcze potroi, wielka klasa i szacuneczek.

Dziękuję też @Szulimowi za załatwienie pięknego wieńca oraz wzorową pomoc w logistyce.

Na końcu dziękuję Wam wszystkim, którzy jakoś wsparli całą akcję, myślę, że możemy być z siebie dumni, niezależnie od wszystkiego, pamiętajmy co jest naprawdę ważne i dbajmy o siebie i bliskich.

pozdrawiam serdecznie

LBS

 

 

Edytowane 9 Kwietnia 2022 przez LeweBiodroSmoka

[ignazz]

@LeweBiodroSmoka mylisz się ze się tylko potroi. Ale to załatwimy na priva.

[LeweBiodroSmoka]

jeszcze jakby komuś umknął post Cambusa z tematu Zlotu

 

Edytowane 10 Kwietnia 2022 przez LeweBiodroSmoka

[Eryko]

Właściwie dzisiaj po jakimś roku zalogowałem się na forum. I właściwie przez przypadek zobaczyłem ten thread. Myślałem że to jakiś żart czy coś, związany z jakąś śmieszną sytuacją na forum, ale widzę, że nie. Jest mi niezwykle przykro. Nie znałem Elda, nie wymieniłem z nim chyba żadnej wiadomości prywatnej. Był za to moim kompanem w temacie o OKC. Pamiętam ten sezon, gdy przeszedł do nas CP3, gdzie 99% ekspertów, dziennikarzy, czy zwykłych fanów basketu takich jak My, obstawiało, że Thunder będą jedną z najgorszych drużyn w lidze. Pamiętam jaką drogę wtedy razem z Eldem przebyliśmy. Pamiętam masę postów które wymienialiśmy razem w temacie Oklahomy. To był dla nas obu pod względem kibicowskim wspaniały czas, bo OKC dawało sporo radości, na przekór wszystkim i wszystkiemu zrobiło furorę w sezonie regularnym i jak równy z równym walczyło z rakietami w playoffach. Spotykaliśmy się tam zawsze w porach pomeczowych i wspólnie po prostu to wszystko przeżywaliśmy. Przeżyliśmy w tym temacie z Eldem na prawdę kupę zawodów, ale też i wspólnych uciech, za co bardzo serdecznie mu dziękuję, był prawdziwym fanem Oklahomy City Thunder, ale przede wszystkim był miłym, ciepłym i serdecznym człowiekiem, który nawet podczas moich długich nieobecności na forum zawsze miał mnie z tyłu głowy.

Drogi Eldzie, będę cię miło wspominał i mam nadzieję, że gdziekolwiek teraz jesteś, jesteś szczęśliwy. Bywaj towarzyszu... [*]

[Orus92]

O fak, straszna wiadomosc.

Ja o smierci dowiedziałem sie z tematu o drafcie gdy jeden z Użytkowników napisał śp. Eld...

Bardzo bardzo smutna wiadomość. Poznałem Eld'a osobiście dawno temu dzięki forum. Bardzo ale to bardzo miły i sympatyczny facet. Mimo, że nie widzieliśmy się X lat, to czytając każdy z jego postów miałem pozytywne odczucia związane właśnie z jego osobą. Olbrzymia strata dla Jego bliskich i forum.

Odpoczywaj w pokoju!