PowerRanking - 2021/22

[january]

.

Edytowane 1 Października 2023 przez january

[karpik]

Można już komentować?

Lakers za nisko.

[człowiek...morza]

W dniu 17.10.2021 o 13:21, january napisał:

Natomiast pod kątem walki w PO kompletnie nie kupuję Wooda na C, mającego kryć dramatyczne braki defensywne Younga i Ziona. Nie widzę tego i będzie to według mnie niszczone przez poważniejsze teamy na zachodzie w matchupach PO. Stąd uważam Dallas za bardziej RS niż PO team.

Podobne mam odczucie. pisalem o tym wczesniej. niewykorzystany potencjal z kasa przez @karpik 

+ umowy holidaya sie nie odda bez doplaty assetami 

[LeweBiodroSmoka]

nie Wood ani Holiday spędza Karpiowi sen z powiek i generalnie jeśli nic się nie wydarzy, to Jrue powinien te 3 lata na poziomie asg zagrać tak czy inaczej

[Szulim]

Ja tylko podziękuje za ta prace wykonana - super power ranking i świetna robota  

milo się czytało - oby więcej takich

prywatnie jako gm Utah dziękuje za uznanie mojego planu i tworzenia drużyny fitujacej ze sobą  

[człowiek...morza]

18 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

nie Wood ani Holiday spędza Karpiowi sen z powiek i generalnie jeśli nic się nie wydarzy, to Jrue powinien te 3 lata na poziomie asg zagrać tak czy inaczej

imo nie wiem. ja na miejscu @karpik wolalbym juz chyba oddac to co oddales za brogdona (czyli dwa picki) + zaplacic divincenzo.

umowa holidaya smierdzi

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

imo nie wiem. ja na miejscu @karpik wolalbym juz chyba oddac to co oddales za brogdona (czyli dwa picki) + zaplacic divincenzo.

umowa holidaya smierdzi

Camby tak mówił już przeszło 3 lata temu, od tego czasu Holiday jest jednym ze zdrowszych i regularniejszych grajków trzymającym się w topie na swojej pozycji, są w c*** gorzej wyglądające umowy imo

e: i oczywiście sam dałbym mu maxa gdybym wiedział, że stracę go bez walki

Edytowane 18 Października 2021 przez LeweBiodroSmoka

[MarcusCamby]

15 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Camby tak mówił już przeszło 3 lata temu

Kłamiesz. Jako jedyny broniłem pierwszej umowy Jrue Holidaya. W ogóle tyle co ja wojen stoczyłem w jego imieniu to hańbą jest w ogóle rzucanie takich tez.

Natomiast obecna sądzę, że za 2-3 sezony będzie już balastem. I Karpikowi powiedziałem to otwarcie.

[LeweBiodroSmoka]

4 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Kłamiesz. Jako jedyny broniłem pierwszej umowy Jrue Holidaya. W ogóle tyle co ja wojen stoczyłem w jego imieniu to hańbą jest w ogóle rzucanie takich tez.

Natomiast obecna sądzę, że za 2-3 sezony będzie już balastem. I Karpikowi powiedziałem to otwarcie.

czy tak do końca broniłeś to przekonany nie jestem, ale faktycznie to nie o Cb pewnie chodziło, Ty na pewno czepiałeś się o fit z  Harrisem, co dalej śmiesznie wygląda, bo Harrisek i tak się nie odkopał ;]

niektórzy chyba nie dostrzegają jak wydłuża się prime graczy, samo to co robi Lebron czy CP3 powinno niektórym dawać trochę do myślenia

w rezultacie jestem w stanie uwierzyć, że 35 letni Holiday nie jest minusowym graczem

 

[MarcusCamby]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

czy tak do końca broniłeś to przekonany nie jestem

To pamięć chyba zawodzi mocno, bo byłem pierwszym loverem Jrue, gdy ludzie jeszcze nie nazywali go all-star graczem. Przypomnij sobie czasy trade Cousinsa.

@january O co chodzi z zachwytami nad PJ Tuckerem? Bo wydaje mi się, że grubo zdziadział i jego casus mocno przypomina mi Wes Matthewsa. Zachwyty nad starym i kiepskim Wes Matthewsem były tak ogromne, że Longer jeszcze przez dwa sezony będzie mu płacił ponad 4mln na sezon, mimo że obecnie nie ma go już w lidze.

Uwielbiałem prime Tuckera, zresztą podobnie jak Matthewsa, ale "Mr.0" to koszykarski emeryt.

[człowiek...morza]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

 

Uwielbiałem prime Tuckera, , ale "Mr.0" to koszykarski emeryt.

defensywnie dalej top

[LeweBiodroSmoka]

jeśliby miałbym wybrać jedne s5 z naszej zabawy, którą mógłbym zobaczyć w rzeczywistości, to bez wątpienia byłaby to piątka Houston

[MarcusCamby]

14 minut temu, january napisał:

Miał zjazd rok temu długo,  z którego wyszedł na PO. Longer z "mocno dramat D" ściągając Turnera i Tuckera super ogarnął. Zrobił się z tego PO team kozacki jak na wschód.

Zobaczymy. Ja stawiam na powtórkę z Matthewsa.

[MarcusCamby]

7 minut temu, january napisał:

No to jest słowo klucz przy wszystkich predykcjach;)

W Raptors bym zwrócił uwagę na Sterling Browna. Już rok temu dawałem mu umowę na FA, ale przez brak rozpisanego kontraktu został na QO w Sixers. Teraz po transferze do Mavs miłość do Niego powinna pójść w górę, a kontrakt podpisał przyjemny.

No i w sumie jestem pewny, że Longer będzie wyżej stawiał Finney-Smitha niż Tuckera.

Tak czy siak super robota, Jasiu

[Alonzo]

9 godzin temu, january napisał:

Kelly poległ przy pierwszej okazji znalezienia kogoś kto się na niego złapie

Nieprawda

[karpik]

13 godzin temu, człowiek...morza napisał:

imo nie wiem. ja na miejscu @karpik wolalbym juz chyba oddac to co oddales za brogdona (czyli dwa picki) + zaplacic divincenzo.

umowa holidaya smierdzi

Pisałem Ci już na PM, że jesteś mocno past prime i to się niestety potwierdza. 

Jrue skillsetem idealnie mi się wpisuje do zespołu, jedyne czego on nie daje na poziomie zajebistym, to scoring, który jest wprawdzie dobry, ale nierówny. U mnie Holiday nie musi być scorerem, tak jak w Bucks, bo mam Trae, Ziona, Wooda, Poole czy Bojana. Holiday nie będzie musiał walić głową w mur w mojej drużynie, tak jak robił to w zeszłych PO. Tak jak pisałem przy okazji jego podpisania, on ma być dla mnie tym, kim był Iguodala dla Dubs, czyli weteranem, glue guyem, liderem w szatni. Brogdon nic a nic by mi nie pomógł, bo nie jest na tyle dobry, żeby zabrać piłkę z rąk Trae, ani nie jest na tyle dobrym shooterem, żeby warto było za niego tyle zapłacić i zabrać rzuty Poole czy Bojanowi, a nawet jeśli Holiday okaże się balastem za 3-4 lata (wątpię, teraz 35-letni guardzi to norma), to dorzucę wtedy 2 picki do jego zrzutki, które właśnie mi super doradziłeś, żeby oddać za gorszego Brogdona. DiVincenzo oddałem nie dlatego, że bałem się mu płacić, bo akurat wątpię, żeby jakieś kokosy u nas od kogoś dostał. Oddałem go, bo zwyczajnie nie miałem dla niego minut (rozwój Poole nie jest dla mnie niespodzianką), a że bardzo lubię DDV, to zarówno dla mnie, jak i dla niego lepiej było, żeby zmienił otoczenie i dostał minuty w gorszym zespole. Campazzo może u mnie mieć nieregularne minuty, bo jest doświadczonym graczem, któremu łatwiej będzie zaakceptować to niż będącemu w CY Donte.

A Wooda wciąż ludzie kompletnie nie znają. Proponuję sobie zobaczyć ile on czasu spędza w ataku na obwodzie (Zion będzie miał w juch miejsca dzięki niemu) i jednocześnie potrafi wolniejszych graczy objechać z piłką. No i równie ważna sprawa, to wreszcie mam rewelacyjnego rim runnera do gry na pickach z Youngiem. Dziwię się, że cały zeszły sezon nikt mi nie wypominał braku takiego zawodnika i Zion musiał u mnie robić za screenera. Teraz się to zmienia i jeśli Collins jest zajebisty w Hawks, to Wood będzie taki sam lub nawet lepszy w moich Mavs. No i najważniejsze, że Wood ma skillset, który jest właśnie niezbędny w PO - umie kozłować, rzucać, podawać, grać z piłką i bez, a w obronie jest wszechstronny i dobry zarówno na obwodzie jak i pod koszem. Tak bardzo szanowany tutaj Brook Lopez został w finałach zastąpiony Bobby Portisem, bo był gwałcony na pickach, NBA playoffs to nie nazwiska, tylko matchupy - Wood nie nadaje się tylko moim zdaniem do bronienia Embiida, ale ten jest na wschodzie. Jego problemem jest to, że gra w Rockets, jest tylko dobry, a nie wybitny oraz to, że jest niedoświadczony (ale to powoduje, że może się jeszcze poprawić - obrona picków to kwestia reps, jemu ich brakuje). Także ten kontrakt dla niego ode mnie to kwestia wiary w to, że on będzie jeszcze lepszy.

Nie mam zamiaru dobierać klocków do składu pod względem popularności graczy na forum, bo mam szczerze mówiąc wyrąbane komu się spodoba mój zespół, a komu nie, szczególnie, że głosowania są zjebane, bo ludziom się nie chce myśleć. A ci, co najgłośniej tu szczekają pokazują, że nie są obojętni, czyli czują zagrożenie, zatem na siłę szukają dziury w całym - dla mnie to są zakały tej gry, każdy wie o kogo chodzi. Ja tu jestem dla zabawy i układam swój skład, skautuję ziomków do draftu, oglądam ligę i ją analizuję dla zabawy. Dopóki mnie to będzie bawić, to tutaj będę, choć nie ukrywam, że z częścią osób nie mam ochoty tu nawet gadać, co jest smutne, bo chyba nie o to pierwotnie chodziło.

Edytowane 19 Października 2021 przez karpik

[człowiek...morza]

20 minut temu, karpik napisał:

Pisałem Ci już na PM, że jesteś mocno past prime i to się niestety potwierdza. 

Jrue skillsetem idealnie mi się wpisuje do zespołu, jedyne czego on nie daje na poziomie zajebistym, to scoring, który jest wprawdzie dobry, ale nierówny. U mnie Holiday nie musi być scorerem, tak jak w Bucks, bo mam Trae, Ziona, Wooda, Poole czy Bojana. Holiday nie będzie musiał walić głową w mur w mojej drużynie, tak jak robił to w zeszłych PO. Tak jak pisałem przy okazji jego podpisania, on ma być dla mnie tym, kim był Iguodala dla Dubs, czyli weteranem, glue guyem, liderem w szatni. Brogdon nic a nic by mi nie pomógł, bo nie jest na tyle dobry, żeby zabrać piłkę z rąk Trae, ani nie jest na tyle dobrym shooterem, żeby warto było za niego tyle zapłacić i zabrać rzuty Poole czy Bojanowi, a nawet jeśli Holiday okaże się balastem za 3-4 lata (wątpię, teraz 35-letni guardzi to norma), to dorzucę wtedy 2 picki do jego zrzutki, które właśnie mi super doradziłeś, żeby oddać za gorszego Brogdona. DiVincenzo oddałem nie dlatego, że bałem się mu płacić, bo akurat wątpię, żeby jakieś kokosy u nas od kogoś dostał. Oddałem go, bo zwyczajnie nie miałem dla niego minut (rozwój Poole nie jest dla mnie niespodzianką), a że bardzo lubię DDV, to zarówno dla mnie, jak i dla niego lepiej było, żeby zmienił otoczenie i dostał minuty w gorszym zespole. Campazzo może u mnie mieć nieregularne minuty, bo jest doświadczonym graczem, któremu łatwiej będzie zaakceptować to niż będącemu w CY Donte.

Nie wiem co się potwierdza.Nie byłoby kontuzji, to dalej byscie mi robili dobrze.

Nie piłem do fitu Holiday'a, tylko do czegoś innego.

Wood nie jest na tyle dobry na newralgicznej dla defensywy pozycji by schować inne twoje braki. 

Tak jak wcześniej wspominałem, nie wykorzystałeś potencjału wolnej gotówki.

Edytowane 19 Października 2021 przez człowiek...morza

[Alonzo]

19 minut temu, karpik napisał:

Nie mam zamiaru dobierać klocków do składu pod względem popularności graczy na forum, bo mam szczerze mówiąc wyrąbane komu się spodoba mój zespół, a komu nie, szczególnie, że głosowania są zjebane, bo ludziom się nie chce myśleć. A ci, co najgłośniej tu szczekają pokazują, że nie są obojętni, czyli czują zagrożenie, zatem na siłę szukają dziury w całym - dla mnie to są zakały tej gry, każdy wie o kogo chodzi. Ja tu jestem dla zabawy i układam swój skład, skautuję ziomków do draftu, oglądam ligę i ją analizuję dla zabawy. Dopóki mnie to będzie bawić, to tutaj będę, choć nie ukrywam, że z częścią osób nie mam ochoty tu nawet gadać, co jest smutne, bo chyba nie o to pierwotnie chodziło.

+1

[LeweBiodroSmoka]

20 minut temu, karpik napisał:

szczególnie, że głosowania są zjebane, bo ludziom się nie chce myśleć

no naprawdę Karpik, akurat Ty za bardzo nie powinieneś na to narzekać, sprzedałeś ludzią Ziona 32ppg w dwóch 7meczowych seriach playofowych, a dziś wiadomo, że nie było kompletnie żadnych gwarancji, że przy intensywności PO gość wytrwałby w zdrowiu choć połowę tych spotkań

dodatkowo wygrałeś praktycznie 7osobową rotacją z Youngiem, który też swoje problemy miał - chyba jednak nie musisz narzekać na brak pomyślunku głosujących, bo tu akurat wykazali się wyjątkową kreatywnością i optymizmem

[karpik]

Teraz, człowiek...morza napisał:

Nie wiem co się potwierdza. Nie piłem do fitu Holiday'a, tylko do czegoś innego.

Ja wiem do czego piłeś, ale nie rozumiesz szerszego kontekstu podpisania Jrue. Wiem, że tu prawie nikt nie patrzy na aspekty pozaboiskowe i ile by taki Holiday - wzór profesjonalisty wniósł mentalnie do młodego zespołu na dorobku, ale ja akurat patrzę i poza świetnym fitem na parkiecie, Holiday jest też rewelacyjny w szatni.

3 minuty temu, człowiek...morza napisał:

Wood nie jest na tyle dobry na newralgicznej dla defensywy pozycji by schować inne twoje braki. 

Mam 2 plastrów na poziomie All-D, Ziona, który był dobry w drugiej części sezonu (ale wszyscy woleli jechać na opinii zamiast wyrobić własną, choć oczywiście biorąc pod uwagę obecną sytuację z Zionem - nie wykluczam, że znów będzie słaby, przynajmniej na początku sezonu) oraz Younga, który jest owszem słaby, ale pokazał w zeszłych PO, że ukrywany na 3&D rywala nie musi stanowić większego problemu, zwłaszcza, że w PO grał na innym poziomie zaangażowania niż w RS, kwestii warunków fizycznych nie przeskoczy. Dokładając Wooda dostaję uniwersalnego obrońcę, którego właśnie potrzebuję, lepsi nie byli akurat dostępni, no, może Turnerem, ale ten z kolei w ataku byłby non-factorem, więc finalnie uważam, że nic bym nie zyskał. Poza tym, ja nie zaczynam sezonu z ciśnieniem, że idę po tytuł, uważam, że wciąż mam za młody skład, żeby być w ścisłym gronie faworytów.

9 minut temu, człowiek...morza napisał:

Tak jak wcześniej wspominałem, nie wykorzystałeś potencjału wolnej gotówki.

Przeceniasz potencjał wolnej gotówki w 2021.

5 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

no naprawdę Karpik, akurat Ty za bardzo nie powinieneś na to narzekać, sprzedałeś ludzią Ziona 32ppg w dwóch 7meczowych seriach playofowych, a dziś wiadomo, że nie było kompletnie żadnych gwarancji, że przy intensywności PO gość wytrwałby w zdrowiu choć połowę tych spotkań

dodatkowo wygrałeś praktycznie 7osobową rotacją z Youngiem, który też swoje problemy miał - chyba jednak nie musisz narzekać na brak pomyślunku głosujących, bo tu akurat wykazali się wyjątkową kreatywnością i optymizmem

Wygrałem, bo moi rywale też mieli swoje problemy (to a propos wąskiej rotacji, miałem szerszą niż 7-osobowa i szerszą niż moi rywale). Akurat w moim przypadku miałem dużo szczęścia, nie uważam, że miałem TOP4 zespół poprzedniego sezonu. 

A co do problemów Younga, to one się zaczęły w finałach konferencji, także też raczej nie miały wpływu na serie, które wygrałem. Tak mi się przynajmniej wydaje. 

Ja nawet tu nie piję do tego Bridgesa, że ze mną nie przedłużył, bo moja oferta to nie był no brainer. Chodzi mi o osoby, które są na tak przy 74/4, a na nie przy 85/4 - tego nie da się logicznie wytłumaczyć inaczej, że ludzie źle głosują. Inne przykłady to Otto Porter - akurat u mnie, Batum w Lakers, Sexton i jego extension oraz pewnie jeszcze kilka innych, o których nie pamiętam teraz.