WAKACJE A COVID podróże w 2021 roku

[RappaR]

Japonia jest czysta niesamowicie, żadnych śmieci na ulicy, co jest o tyle dziwne, że prawie nigdzie nie ma koszy na śmieci, często chodziłem z czymś po kilka kilometrów do najbliższego kosza. Za wyjątkiem Osaki - w Osace jest mnóstwo koszy na śmieci. A i tak śmieci się dosłownie walają po ulicach, idziesz centrum i masz po prostu po bokach ulicy Hałdy. 

[rw30]

W dniu 28.06.2025 o 13:33, RappaR napisał(a):

W Seulu jest cały czas smog, widok jest przez to brzydki, może tak trafiłem, ale faktycznie widoczność była brzydka. Ceny - polskie, minimalnie taniej. Ale sporo drożej niż w Japonii. Czytałem, że Korea jest najbardziej podzielona płciowo na świecie i skupiłem się obserwując to - bardzo mało par, ludzie się trzymali w grupkach ze swoją płcią. Naprawdę widać to było. W Japonii jest normalnie, dziewczyna idąca z facetem za rękę to coś tutaj naturalnego, w Seulu - nie. Pamiętam jak byłem w Japonii dwa lata temu zdziwiło mnie, że nie ma tam grubych ludzi - w Korei właśnie sporo osób z nadwagą, ogólnie takie europejskie standardy. Budynki? Wydawało się, ze to Korea jest gospodarką świeżo rozwiniętą, a Japonia się cofa. A jednak budynki w Japonii są w lepszym stanie, nowsze czy może częściej remontowane. Nie widzę nigdzie w czym Korea nie jest gorsza.

W skrócie, co było najlepszą rzeczą jaką zobaczyłem w Seulu? Samolot do Japonii 

 

 

 

 

 

moja ulubiona kategoria postów na forum czyli wrzutka po paru latach że a nie mówiłem

 

 

W dniu 19.09.2022 o 21:22, RappaR napisał(a):

 

Chyba właśnie Seul to mega zajebiste miejsce

 

W dniu 19.09.2022 o 20:21, rw30 napisał(a):

 

Kuźwa, Seul do Cape Town to jak Katowice do Krakowa, jakbyś podał że się nastawiasz na jakiś kozak kierunek to spoko, ale Seul? LOL, no ale co kto lubi.

 

 

Edytowane 1 Lipca przez rw30

[RappaR]

14 godzin temu, rw30 napisał(a):

 

 

 

 

 

moja ulubiona kategoria postów na forum czyli wrzutka po paru latach że a nie mówiłem

 

 

 

 

 

To pewnie będzie bardzo niepopularna opinia.

Ale bardziej mi się podobają Katowice od Krakowa. 

[agresywnychomik]

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

To pewnie będzie bardzo niepopularna opinia.

Ale bardziej mi się podobają Katowice od Krakowa. 

Przyjedź, pozwiedzaj może zmienisz zdanie jak na temat Seulu xD

[RappaR]

6 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Przyjedź, pozwiedzaj może zmienisz zdanie jak na temat Seulu xD

Byłem w Krakowie z 30 razy, może więcej. 
Od małego nie rozumiałem fenomenu tego miasta. 
Katowice naprawdę się ładne zrobiły, ostatnio sporo po nich jeździłem czy chodziłem i mi się spodobały szczerze. 
Pytanie jak dawno temu w nich byłeś, bo faktycznie w latach 00 to syf i kił, a teraz vibe nowoczesnej metropolii 

[agresywnychomik]

9 minut temu, RappaR napisał(a):

Byłem w Krakowie z 30 razy, może więcej. 
Od małego nie rozumiałem fenomenu tego miasta. 
Katowice naprawdę się ładne zrobiły, ostatnio sporo po nich jeździłem czy chodziłem i mi się spodobały szczerze. 
Pytanie jak dawno temu w nich byłeś, bo faktycznie w latach 00 to syf i kił, a teraz vibe nowoczesnej metropolii 

a) Jednym z miast w Europie gdzie prowadziłem biznes były Kato, między 2014 - 2020.p

b) Myślę że kilku innych rzeczy też nie rozumiesz xD

co) Ofc rozumiem że to kwestia gustu, może wypowie się ktoś nie urodzony w Krk (jak ja) i nie pochodzący ze Śląska (jak Ty) o wyższości Katowic na Krakowem.

 

 

[RappaR]

1 minutę temu, agresywnychomik napisał(a):

Myślę że kilku innych rzeczy też nie rozumiesz xD

Dlatego tak doceniam znajomość z Tobą, nie znam nikogo innego kto tak jak Ty wie wszystko i wypowiada się z taką pewnością na każdy temat. 

 

2 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

co) Ofc rozumiem że to kwestia gustu, może wypowie się ktoś nie urodzony w Krk (jak ja) i nie pochodzący ze Śląska (jak Ty) o wyższości Katowic na Krakowem.

 

Ja nie napisałem, nic o wyższości Katowic, a że bardziej mi się podobają Katowice. Przeczytaj jeszcze raz mój post. 

[julekstep]

6 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

może wypowie się ktoś nie urodzony w Krk (jak ja) i nie pochodzący ze Śląska (jak Ty) o wyższości Katowic na Krakowem.

pogodzę Was

i to i to ssie

[agresywnychomik]

Teraz, RappaR napisał(a):

Dlatego tak doceniam znajomość z Tobą, nie znam nikogo innego kto tak jak Ty wie wszystko i wypowiada się z taką pewnością na każdy temat. 

 

Ja nie napisałem, nic o wyższości Katowic, a że bardziej mi się podobają Katowice. Przeczytaj jeszcze raz mój post. 

Wypowiadam się na tematy o których mam pojęcie, nie o wszystkim misiu, już raz w temacie przeprosin i przyznawania się do błędów udowodniłem Ci że nie masz racji ze swoimi insynuacjami w stosunku do mojej osoby.

To miałem na myśli, ktoś komu bardziej podobają się Kato od Krakowa nie związany z żadnym z tych miast.

[człowiek...morza]

ja tymczasem kupiłem bilet na Knicks 76ers w Abu Zabi

Wstepny plan jest. taki, zeby druga polowe wrzesnia pocisnac do kazachstanu i kirgistanu, a nastepnie wrocic wlasnie przez Abu Zabi (sa loty wizzairem z tamtych krajow).

[RappaR]

4 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Wypowiadam się na tematy o których mam pojęcie, nie o wszystkim misiu, już raz w temacie przeprosin i przyznawania się do błędów udowodniłem Ci że nie masz racji ze swoimi insynuacjami w stosunku do mojej osoby.

Ale to było kilka lat temu, od tej pory się tak rozwinąłeś, że już błędu nie popełniłeś, czyste gratulacje z mojej strony. 

 

5 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

To miałem na myśli, ktoś komu bardziej podobają się Kato od Krakowa nie związany z żadnym z tych miast.

Jeśli ktoś nie związany z Katowicami i Krakowem stwierdzi, które miasto woli, nie będzie miało wpływu na prosty fakt, jakim jest, że MI bardziej się podobają Katowice  

2 minuty temu, człowiek...morza napisał(a):

ja tymczasem kupiłem bilet na Knicks 76ers w Abu Zabi

Wstepny plan jest. taki, zeby druga polowe wrzesnia pocisnac do kazachstanu i kirgistanu, a nastepnie wrocic wlasnie przez Abu Zabi (sa loty wizzairem z tamtych krajow).

Kusi mnie kiedyś Uzbekistan i podobno najlepszy z krajów tamtejszych, ale ogółem rodzice byli tam na dłuższej objazdówce, mama nazywa to najgorszym wyjazdem w życiu i żadne kraje jej się mniej nie podobały 

[agresywnychomik]

11 minut temu, RappaR napisał(a):

Ale to było kilka lat temu, od tej pory się tak rozwinąłeś, że już błędu nie popełniłeś, czyste gratulacje z mojej strony. 

 

Jeśli ktoś nie związany z Katowicami i Krakowem stwierdzi, które miasto woli, nie będzie miało wpływu na prosty fakt, jakim jest, że MI bardziej się podobają Katowice  

Kusi mnie kiedyś Uzbekistan i podobno najlepszy z krajów tamtejszych, ale ogółem rodzice byli tam na dłuższej objazdówce, mama nazywa to najgorszym wyjazdem w życiu i żadne kraje jej się mniej nie podobały 

Jesteś czepliwy niczym rzep, łap 8PLN xD. Wiesz jak jest, ktoś się rozwija a ktoś się zwija xD.

Ja z czystej ciekawości chciałbym wiedzieć ile % osób może preferować piękno Kato nad Krakowem skoro przynajmniej jest jedna taka osoba to możliwe że jest ich więcej i ja sam jestem w mniejszości, a to powinno zaowocować moją kolejną wizytą w Kato celem weryfikacji.

[RappaR]

2 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Jesteś czepliwy niczym rzep, łap 8PLN xD. Wiesz jak jest, ktoś się rozwija a ktoś się zwija xD.

Ja z czystej ciekawości chciałbym wiedzieć ile % osób może preferować piękno Kato nad Krakowem skoro przynajmniej jest jedna taka osoba to możliwe że jest ich więcej i ja sam jestem w mniejszości, a to powinno zaowocować moją kolejną wizytą w Kato celem weryfikacji.

Ja tylko napisałem, że wolę jedno miasto od drugiego, a Ty zacząłeś mnie na siłę cisnąć.

Tak, jest wiele rzeczy, które nie rozumiem, nie jestem taki jak Ty, że rozumiem wszystko, ja wręcz wiem, że nic nie wiem.

A co do Kato - polecam. Szczerze nawet „głupi spodek” to dla mnie top atrakcja na poziomie Pałacu Kultury czy Łuku Triumfalnego, bardzo ładne i pomysłowe. 

[agresywnychomik]

Teraz, RappaR napisał(a):

Ja tylko napisałem, że wolę jedno miasto od drugiego, a Ty zacząłeś mnie na siłę cisnąć.

Tak, jest wiele rzeczy, które nie rozumiem, nie jestem taki jak Ty, że rozumiem wszystko, ja wręcz wiem, że nic nie wiem.

A co do Kato - polecam. Szczerze nawet „głupi spodek” to dla mnie top atrakcja na poziomie Pałacu Kultury czy Łuku Triumfalnego, bardzo ładne i pomysłowe. 

A to przepraszam jeżeli sprawiłem że poczułeś się niekomfortowo (serio bez ironi).

Znowu po raz kolejny przypisujesz mi coś co mija się z prawdą ale jak chcesz z własną tezą dyskutować, feel free xD.

Spodek tam jest dość dawno o ile dobrze pamiętam xD , coś mega fajnego w ciągu ostatnich paru lat?

 

[RappaR]

4 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

A to przepraszam jeżeli sprawiłem że poczułeś się niekomfortowo (serio bez ironi).

Znowu po raz kolejny przypisujesz mi coś co mija się z prawdą ale jak chcesz z własną tezą dyskutować, feel free xD.

Spodek tam jest dość dawno o ile dobrze pamiętam xD , coś mega fajnego w ciągu ostatnich paru lat?

 

Remont całego centrum, teraz wszystko wygląda nowocześnie, Kato było z 5 lat permanentnie rozkopane, ale właśnie efekt tego, ten efekt nowości sprawił, że mi się podobają. Nie mówię, że są jakieś spektakularne czy coś wartego zobaczenia, po prostu wszystko wygląda świeżo. Jak wiozłem ostatnio Włocha po Katowicach, to też był zachwycony, szczególnie że ostatnie 10 lat spędził w USA i mu się tam średnio podoba. 

[ignazz]

49 minut temu, julekstep napisał(a):

pogodzę Was

i to i to ssie

Nie tak jak Warszawa ale zgoda. 

27 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Jesteś czepliwy niczym rzep, łap 8PLN xD. Wiesz jak jest, ktoś się rozwija a ktoś się zwija xD.

Ja z czystej ciekawości chciałbym wiedzieć ile % osób może preferować piękno Kato nad Krakowem skoro przynajmniej jest jedna taka osoba to możliwe że jest ich więcej i ja sam jestem w mniejszości, a to powinno zaowocować moją kolejną wizytą w Kato celem weryfikacji.

Nie będzie raczej fanów Kat nad Kra. 
Owszem przyznam że rozwój miasta się udał bo nawet dodano mikroarchitekturę drzewka zasądzono poprawiono chodniki i deptak wygląda lepiej plus parę muzeów i udanych rekultywacji terenów pokopalnianych. Ale bym nawet z tym rynkiem zbytnio nie szarżował. 

Ja w miastach doceniam detale i drobiazgowo zwiedzam zarówno zabytkowy gmach sejmiku jak i kamieniczki czy familioki na tej kultowej dzielnicy (muchowiec?) smaczną kawę wypiłem w muzeum hansa Klossa i oglądałem festiwal filmów góralskich w centrum kultury dać potem na zapiekanki na Deptak. 

[jack]

Wiadomo, że Trójmiasto najlepsze. Można się rozejść

[julekstep]

6 minut temu, ignazz napisał(a):

Nie tak jak Warszawa ale zgoda. 

na kolana

[agresywnychomik]

Teraz, julekstep napisał(a):

na kolana

Na terapię xD

[julekstep]

1 minutę temu, agresywnychomik napisał(a):

Na terapię xD

i cyk post zgłoszony do moderacji

 

przegiąłeś 

Edytowane 2 Lipca przez julekstep