WAKACJE A COVID podróże w 2021 roku

[Wujek Wójcik]

Siemka, śmigam na dniach na trase Como - Cinque Terre kilka dni z żoną i dzieciakiem. Polecacie coś w tamtych rejonach, jakieś knajpy, miejscóweczki. Portofino pewnie zabija cenami ale różnie to bywa, może jakieś tipy macie. Pozdrowki

[fluber]

W dniu 5.03.2025 o 21:23, RappaR napisał(a):

Mnie nie stać

Wracając do tematu Zakopanego. Tak nastraszyles tymi cenami, a w Zakopanem nagle zrobiło się całkiem przystępnie cenowo. Nawet mam wrażenie, że jest taniej niż kilka lat temu. Magnesów na lodówkę po 3 złote, to ja nie uświadczyłem jeszcze nigdzie w ostatnich kilku latach. Nocleg dla 2 osób po 100-200 złotych za noc, z balkonem, widokiem na Giewont, lodówka w pokoju i wspólnym aneksem kuchennym. Miejsc z dobrym jedzeniem od groma, a że działa w zakopcu i pyszne pl i Uber eats to możesz codziennie próbować czegoś nowego. W górach czysciutko jak nigdzie w Polsce, komunikacja miejska dojeżdża i do Kuźnic i do doliny Kościeliska i na Krzeptówki. 3dniowy bilet 22 ziko. Tak jak w przeszłości Zakopane mnie wkurwialo, tak teraz będę chyba częstszym gościem.

[jack]

Godzinę temu, fluber napisał(a):

Wracając do tematu Zakopanego. Tak nastraszyles tymi cenami, a w Zakopanem nagle zrobiło się całkiem przystępnie cenowo. Nawet mam wrażenie, że jest taniej niż kilka lat temu. Magnesów na lodówkę po 3 złote, to ja nie uświadczyłem jeszcze nigdzie w ostatnich kilku latach. Nocleg dla 2 osób po 100-200 złotych za noc, z balkonem, widokiem na Giewont, lodówka w pokoju i wspólnym aneksem kuchennym. Miejsc z dobrym jedzeniem od groma, a że działa w zakopcu i pyszne pl i Uber eats to możesz codziennie próbować czegoś nowego. W górach czysciutko jak nigdzie w Polsce, komunikacja miejska dojeżdża i do Kuźnic i do doliny Kościeliska i na Krzeptówki. 3dniowy bilet 22 ziko. Tak jak w przeszłości Zakopane mnie wkurwialo, tak teraz będę chyba częstszym gościem.

Wszystko fajnie. Tylko k**** trzeba po tych górach łazić 

[ignazz]

15 minut temu, jack napisał(a):

Wszystko fajnie. Tylko k**** trzeba po tych górach łazić 

Można konno, na pace. Palcem po mapie pijąc Harnasia i patrząc na Giewont z pokoju. Są różne opcje. Ale widać było na Forum że ktoś w górach. 

[fluber]

17 minut temu, jack napisał(a):

Wszystko fajnie. Tylko k**** trzeba po tych górach łazić 

Można podjechać na gubalowke autem, zostawić tam furę na parkingu za 5 złotych za dzień (ZA DZIEŃ!!!) i podziwiać panoramę Tatr od rana do wieczora 

[agresywnychomik]

3 minuty temu, fluber napisał(a):

Można podjechać na gubalowke autem, zostawić tam furę na parkingu za 5 złotych za dzień (ZA DZIEŃ!!!) i podziwiać panoramę Tatr od rana do wieczora 

Potwierdzam ale lepiej mieć dziewczynę której rodzice mają dom na Gubałówce, oszczędzasz piątkę, z Zębu spoko widoki

 

[fluber]

2 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Potwierdzam ale lepiej mieć dziewczynę której rodzice mają dom na Gubałówce, oszczędzasz piątkę, z Zębu spoko widoki

 

Chyba nie zrozumiałem, bo zabrzmiało jakby wg Ciebie za 5 złotych dziennie warto było zamieszkać z teściową

[agresywnychomik]

6 minut temu, fluber napisał(a):

Chyba nie zrozumiałem, bo zabrzmiało jakby wg Ciebie za 5 złotych dziennie warto było zamieszkać z teściową

To był dom letni, większość roku stal pusty, taka jaskinia na imprezy, złote czasy.

Edytowane 15 Czerwca przez agresywnychomik
Budowali go chyba 20 lat i w sumie nigdy nie był skończony.

[fluber]

@LeweBiodroSmoka 

Tylko że taniej i lepiej wyjdzie takiej głowie rodziny zabrać wszystkich do Turcji, czy innej Albanii zamiast jechać nad polskie morze. Ceny nad polskim morzem zwariowały a jakość jest mizerna 

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

@LeweBiodroSmoka 

Tylko że taniej i lepiej wyjdzie takiej głowie rodziny zabrać wszystkich do Turcji, czy innej Albanii zamiast jechać nad polskie morze. Ceny nad polskim morzem zwariowały a jakość jest mizerna 

juz odpisałem RapaRowi, jest bardzo dużo rodzin, którzy nie tyle nie jeżdzą nawet za granice, co zwykle co roku w to samo jedno miejsce lub region

i to o co tu chodzi na koniec? że nie możemy już chcieć nad własne morze pojechać?

Edytowane 17 Czerwca przez LeweBiodroSmoka

[RappaR]

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

juz odpisałem RapaRowi, jest bardzo dużo rodzin, którzy nie tyle nie jeżdzą nawet za granice, co zwykle co roku w to samo jedno miejsce lub region

i to o co tu chodzi na koniec? że nie możemy już chcieć nad własne morze pojechać?

Możecie. Nie musicie iść do drogiej knajpy na obiad po prostu

[fluber]

Teraz, LeweBiodroSmoka napisał(a):

juz odpisałem RapaRowi, jest bardzo dużo rodzin, którzy nie tyle nie jeżdzą nawet za granice, co zwykle co roku w to samo jedno miejsce lub region

Zdaje sobie z tego sprawę, ale kompletnie tego nie rozumiem. Nie wiem co przemawia za polskim morzem - język polski? 

Świat poszedł do przodu a Pomorze mentalnie stoi w miejscu. To jest niewiarygodne że np w Gdańsku od złotej bramy do Motławy po drodze zaczepi Cię 15 osób żebyś wlazł na obiad, drinka albo striptiz, albo nad morzem kupił gofra za 30 złotych, a na takich krupowkach nikt nie naciąga itd. byłem w szoku jak zobaczyłem taka przepaść mentalna. 

6 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

 

i to o co tu chodzi na koniec? że nie możemy już chcieć nad własne morze pojechać?

Teoretycznie można, ale praktycznie nie widzę argumentów za tym, żeby to robić.

[ignazz]

Najładniejsze plaże moim zdaniem ze złotym piaskiem a są jeszcze miejsca opustoszałe bez tych parawanów miliona hektar. Pogoda loteria ale ogólnie brak upałów a lubię ten specyficzny wiatr od morza którego nigdzie indziej nie czuję. Tak samo jak wchodzisz w pas zieleni przymorskiej i jest ten mikroklimat chłodu. Dziś w epoce Internetu złapanie opinii o dobrych restauracjach to już nie jest problem. I mam takie wrażenie że te uznawana za drogie „hipsterskie” knajpy trzymają poziom a ceny w ostateczności wychodzą podobnie lub niżej gdy uwzględnimy te sztuczki. Sporo razy mocno mnie zastanawiają te na głębokim tłuszczu smażalnie gdzie jest bardzo dużo ludzi a już na pierwszy rzut oka widać że jakość fatalna podczas gdy kawałek dalej w porcie przy tych szafach wędzarniach można zjeść moim zdaniem lepiej. Tylko jest to dalej od promenady. I nie przy cymbergajach. 

Więc tym bardziej na plus. 

Każde większe miasto ma port a w porcie knajpy na podobieństwo tej w Sopocie Bar Przystań. Ryba z pieca bez tłuszczu / fajny tatarek / śledź w śmietanie / surówki robione na świeżo. 

Można? Można. A nie Bar Dzamajka  

Inna sprawa że unikam tych spędów lipiec sierpień mając ten komfort że mogę podjechać nad morze też w inne ciepłe miesiące poza sezonem wysokim. 

[fluber]

@ignazz tam za bardzo nie ma z czego wybierać. Jakość jedzenia nad polskim morzem jest bardzo niska i jako koneser dobrego jedzenia sam przyznasz, że może 1 na 20 lokali jest powyżej przeciętnej. A w bezpośredniej okolicy promenady nie ma ich w ogóle 

[ignazz]

Teraz, fluber napisał(a):

@ignazz tam za bardzo nie ma z czego wybierać. Jakość jedzenia nad polskim morzem jest bardzo niska i jako koneser dobrego jedzenia sam przyznasz, że może 1 na 20 lokali jest powyżej przeciętnej. A w bezpośredniej okolicy promenady nie ma ich w ogóle 

Ale mi starczy 1-2 dobre knajpy w okolicy plus hotelowe wsparcie bo i tu dużo lepiej. Jasne że mocno subiektywny jestem ale ostatnio jadąc przez Mielno wbiłem do nowej restauracji nad samym morzem w nowowybudowanym apartamentowcu i wstępne wrażenia były alarmujące. Będzie mega drogo bo jest mega ładnie. Nic bardziej mylnego. Okazało się bajecznie smacznie a ceny porównywalne. Nie twierdzę że tanio ale też jakiś dramatu nie było. I tych knajp w danej okolicy kilka zawsze jest. 

No i masz jednak te Białe Króliki znane szerzej co jakiś czas więc można zaplanować 

Po insta- FB - stronki - knajpy-  już można zauważyć dbałość lub brak i takie miejsca lubię. I nie mówię o opiniach tylko jak kto zrobił menu 

[LeweBiodroSmoka]

coby nie mówić google zwykle pomaga i ciężko się naciąć na knajpę z dużą ilością opinii i oceną 4.5+

[ignazz]

Z boku wygląda groźnie dla portfela. Jest zagrożenie że drogo. Że bufonada. Że porcje małe. Ale czy nie lepiej wbić w takie miejsce? 
https://morskizajac

 

5 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

coby nie mówić google zwykle pomaga i ciężko się naciąć na knajpę z dużą ilością opinii i oceną 4.5+

Dokładnie. 

https://morskizajac.pl

 

ale ceny podbiło. Szok. Wycofuje polecenie bo było dużo taniej 
 

Edytowane 17 Czerwca przez ignazz

[fluber]

3 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

coby nie mówić google zwykle pomaga i ciężko się naciąć na knajpę z dużą ilością opinii i oceną 4.5+

Problem w tym, że knajpa 4,5+ w Zakopanem>>>knajpa 4,5+ nad morzem 

[LAF]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

Problem w tym, że knajpa 4,5+ w Zakopanem>>>knajpa 4,5+ nad morzem 

Nieprawda. Tu i tu są knajpy gorsze jak i lepsze. 

[LeweBiodroSmoka]

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Problem w tym, że knajpa 4,5+ w Zakopanem>>>knajpa 4,5+ nad morzem 

still to wciąż wygodne narzędzie aby chociaż zjeść godnie, dziwne, że tyle ludzi wciąż nie ogarnia nawet takich podstaw