[2032] Regular Season - Komentarze

[eMeS]

27 minut temu, Qcin_69 napisał:

Beasley to ten snajper, którego drużyna 2 razy pod rząd zrobiła 60 punktów?:D 

chyba w nich nie gral wlasnie

[Qcin_69]

2 minuty temu, eMeS napisał:

chyba w nich nie gral wlasnie

21lerni Tiony Wroten robił 17ppg w 76ers Hinkiego, a już go w lidze nie ma  Wiec na pytanie Gallo/Beasley odpowiadam- nie wiem kogo wybierze jury, ale domyślam się kto będzie miał lepsza karierę  

Edytowane 27 Listopada 2020 przez Qcin_69

[Tecu]

Godzinę temu, eMeS napisał:

Gallo vs Beasley to bedzie ciekawy pojedynek w kontekscie all-rookie 1st team. Resztę raczej znamy - Lopez. Love. Rose, Westbrook

Nie mówię nie, ale serio bym się zdziwił gdyby to Beasley przegrał. W każdej statystyce jest lepszy od Gallo oprócz  %za 3 i Ft i straty. 

[Alonzo]

2 godziny temu, Qcin_69 napisał:

21lerni Tiony Wroten robił 17ppg w 76ers Hinkiego, a już go w lidze nie ma  Wiec na pytanie Gallo/Beasley odpowiadam- nie wiem kogo wybierze jury, ale domyślam się kto będzie miał lepsza karierę  

Mike Beasley to czysty kryształ, tylko w rl mu nie dali drużyny, a on jest stworzony do bycia pierwsza opcją.

[eMeS]

1 godzinę temu, Tecu napisał:

Nie mówię nie, ale serio bym się zdziwił gdyby to Beasley przegrał. W każdej statystyce jest lepszy od Gallo oprócz  %za 3 i Ft i straty. 

To jeszcze nic. Największe zdziwienie będzie jak Lopez albo Love wygraja ROTY A imo jest taka szansa!

[Alonzo]

6 minut temu, eMeS napisał:

To jeszcze nic. Największe zdziwienie będzie jak Lopez albo Love wygraja ROTY A imo jest taka szansa!

Dlaczego zdziwienie?

Lopez gra normalnie przecież bez żadnych dziwnych shut downów.

[MarcusCamby]

14 minut temu, eMeS napisał:

To jeszcze nic. Największe zdziwienie będzie jak Lopez albo Love wygraja ROTY A imo jest taka szansa!

I szczerze powiedziawszy to pewnie w normalnych realiach, któryś z Nich by wygrał. 

[SlaKB]

Ogólnie to przy wyborze MVP bilans ma znaczenie, a ciekawy jestem czy ma jakiekolwiek znaczenie przy wyborze ROTY..

[Tecu]

21 minut temu, eMeS napisał:

To jeszcze nic. Największe zdziwienie będzie jak Lopez albo Love wygraja ROTY A imo jest taka szansa!

Za to nie ma punktów potencjału A powinien być symboliczny 1.

Jasne, szansa oczywiście jest, niezbadane są wyroki simki. Będziemy wiedzieć więcej po 100 dniu. Jeżeli ktoś z nich dostanie nagrodę miesiąca to szanse są. 

[Tecu]

22 minuty temu, Alonzo napisał:

Dlaczego zdziwienie?

Lopez gra normalnie przecież bez żadnych dziwnych shut downów.

Nom i Lopez zagrał tyle samo meczów co Rose. 

[matiwrona]

Love nie dostanie za mało punktów robi, mam wrażenie na ROTY Simka patrzy głównie na punkty zawodnika.

[Alonzo]

1 godzinę temu, Tecu napisał:

Nom i Lopez zagrał tyle samo meczów co Rose. 

Ty to piszesz Tecu na poważnie, czy sobie teraz ze mnie żartujesz?

Po pierwsze to Sonics rozegrali 5 meczy mniej.

Po drugie Lopez mi wypadł przez grypę na 3 mecze.

Zatem..

[Tecu]

43 minuty temu, Alonzo napisał:

Ty to piszesz Tecu na poważnie, czy sobie teraz ze mnie żartujesz?

Po pierwsze to Sonics rozegrali 5 meczy mniej.

Po drugie Lopez mi wypadł przez grypę na 3 mecze.

Zatem..

Jak najbardziej poważnie. 

63 =63, nie ma tu mozliwości zartowania. 

A jeżeli dorabiasz do tego jakąś ideologię, to niestety, ale pomyliłeś gry. Tu liczą się regulamin, którego nie łamię, komiszowie, którym się nie przeciwstawiam oraz jej ekscelencja simka

Rose nie zagrał raptem w 3 meczach, nie było Cię jak niektórzy sądzą zdecydowanie lepszych graczy na cały sezon, bo było można. 

Nie każdy przejmuje zespół utalentowany, ja miałem zespół starych graczy, bez żadnych perspektyw, bez jakiegokolwiek assetu, z zawalanym salary na lata. Zrobiłem wydaje mi się, że dużo dobrego dla tego zespołu, widać światełko w tunelu, zgodnie z zasadami i bez przesady. 

A jak chcesz się pojedynkować to przejdźmy od słów do czynów. W 113 dniu simki gramy że sobą. Zapraszam do pojedynku

[Krzemo]

Dzień 97 (na pierwszym miejscu goscie)

Grizzlies 109 - Clippers 108
play-by-play

Nets 69 - Bulls 106
play-by-play

Heat 102 - Pacers 79
play-by-play

Sonics 116 - Rockets 102
play-by-play

Bucks 112 - Jazz 115
play-by-play

Trailblazers 86 - Kings 90
play-by-play

Warriors 113 - Magic 119
play-by-play

Hornets 102 - Hawks 99
play-by-play

Mavericks 126 - Nuggets 134
play-by-play

76ers 102 - Timberwolves 79
play-by-play

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Aktualnie kontuzjowani:  

• Trevor Ariza - GSW - 3 days

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejne mecze jutro!

Tabela | Statystyki indywidualne | Statystyki drużynowe | Główna strona SimBasketu

 

[Qcin_69]

Tak dobrze żarło i zdechło.

RIP 32’, czekamy na 33’

[Krzemo]

6 minut temu, Qcin_69 napisał:

Tak dobrze żarło i zdechło.

RIP 32’, czekamy na 33’

Klątwa Jamisona. 

[Qcin_69]

19 minut temu, Krzemo napisał:

Klątwa Jamisona. 

Raczej Slaka... który mi na 1/3 sezonu Bynuma wyrzucił jak już Wielcy Trailblazers byli z HCA  

[ignazz]

Ale ciasno na wschodzie 

Na zachodzie mimo kryzysu fatalnej obrony i kontuzji Hilla byłbym 3 a tu może być 3-8 

[Roger]

Klasyczna, wkurwiająca simka.

Cytat

Quarter: 4  Time Remaining: 1:18  Nuggets 113,  Mavericks 120

I potem jeszcze prowadząc dwoma i mając piłkę na 24 sek. przed końcem oddają rzut w 7 sek akcji.

[Alonzo]

44 minuty temu, Tecu napisał:

Jak najbardziej poważnie. 

63 =63, nie ma tu mozliwości zartowania. 

A jeżeli dorabiasz do tego jakąś ideologię, to niestety, ale pomyliłeś gry. Tu liczą się regulamin, którego nie łamię, komiszowie, którym się nie przeciwstawiam oraz jej ekscelencja simka

Rose nie zagrał raptem w 3 meczach, nie było Cię jak niektórzy sądzą zdecydowanie lepszych graczy na cały sezon, bo było można. 

Nie każdy przejmuje zespół utalentowany, ja miałem zespół starych graczy, bez żadnych perspektyw, bez jakiegokolwiek assetu, z zawalanym salary na lata. Zrobiłem wydaje mi się, że dużo dobrego dla tego zespołu, widać światełko w tunelu, zgodnie z zasadami i bez przesady. 

A jak chcesz się pojedynkować to przejdźmy od słów do czynów. W 113 dniu simki gramy że sobą. Zapraszam do pojedynku

63 nie równa się tu 63 gdyż jak Tobie napisałem mamy aktualnie inną ilość rozegranych meczy oraz powody absencji rookich

ale cieszę się, że grasz B'Easym i Rosem zamiast trzymać ich poza składem.;) 

ja w końcówce sezonu sprawdzam różne ustawienia w rotacji. Na playoffs oczywiście żadnych szans już nie mam, w tabeli skończę jako 6 najsłabszy team ( z Nets się nie będę pojedynkował kto wystawi słabszy team - to nie dla mnie ) .

W 100 dniu daję zakończyć sezon McGradyemu - nie ma sensu by grał w meczach o nic. Zobaczę na co stać moich pozostałych gracz - bo to jedyna szansa, żeby część z nich dostała w najbliższym czasie większe minuty.

W 113 to możliwe, że Millsapowi i Wrightowi też już dam wolne. Rookiech ogrywam do samego końca, czyli faktycznie nasz pojedynek wtedy może być interesujący.

Zadebiutował mi UD i od razu łin! Redd dostał więcej minut i rzutów przeciwko swojemu byłemu teamowi.

Lopez mi niestety ostatnimi czasy trochę słabiej się spisuje. Aktualnie najrealniejsze jest wg mnie dobicie do 25-26W. Dużo słabiej niż zakładałem, ale porażki mojej młodzieży uczą pokory.

Czytałem tamten temat jak przejmowałeś Bulls. ja Seattle brałem w ciemno ze względu na nazwę drużyny, do której mam sentyment. Marcus mi ją też polecał, jak pytałem się czy macie w Simce wolny team. 

Z jednej strony wyszło, że omija mnie przebudowa, a z drugiej - lubię stabilizację, czyli jakiego teamu bym nie przejął, to grałbym tym co mam dokonując tylko niezbędnych korekt.

27 minut temu, Qcin_69 napisał:

Tak dobrze żarło i zdechło.

RIP 32’, czekamy na 33’

Meczyk dla Sonics był do wygrania, ale ecperymentuję już ze składem i taktyką.