top X polskich sportowców wszech czasów

[rw30]

jak w temacie

 

proponuję post 1995, biorać pod uwagę wiek większości userów tutaj to epoka którą większość lepiej lub gorzej ogarnia

lata 80 to i tak była raczej w polskim sporcie posucha, a pre-1980 to prehistoria, umówmy się

 

start 

 

[Braveheart22]

Ciężko pominąć takich sportowców jak np. Szewińska, Baszanowski czy Pawłowski, ale spróbuję coś potem ułożyć

[rw30]

dlatego post-1995. Swoje wrzuce później. 

[fluber]

1. Anita Włodarczyk

2. Agnieszka Radwańska

3. Robert Lewandowski

4. Kamil Stoch

5. Wilfredo Leon

6. Justyna Kowalczyk

7. Michał Kwiatkowski

8. Otylia Jędrzejczak

9. Robert Korzeniowski

10. Adam Małysz

Jeżeli o kimś zapomniałem to pewnie edytuje

[RappaR]

17 minut temu, fluber napisał:

1. Anita Włodarczyk

2. Agnieszka Radwańska

3. Robert Lewandowski

4. Kamil Stoch

5. Wilfredo Leon

6. Justyna Kowalczyk

7. Michał Kwiatkowski

8. Otylia Jędrzejczak

9. Robert Korzeniowski

10. Adam Małysz

Jeżeli o kimś zapomniałem to pewnie edytuje

Ta lista stworzona tylko po to, by być oryginalnym.

A Radwańska na drugim naprawdę słabe.

1. Mariusz Wlazły

2. Robert Lewandowski

3. Adam Małysz

4. Kamil Stoch

5. Otylia Jędrzejczyk

6. Anita Włodarczyk

7. Justyna Kowalczyk

8. Jakub Błaszczykowski

9 Tomasz Gollob

10. Andrzej Gołota

[Kubbas]

ja bym prosil zeby to bylo all time

nie ladnie pomijac innych sportowcow, zwlaszcza ze to nie jest nba i wiekszosc by byla ze sportow olimpijskich albo kopanej

blisko Lewandowskiego jest na pewno Boniek

wyniki z kadra

granie z Platinim i wtedy mozna bylo nawet powiedziec ze on byl numerem jeden nie Platini

versality, gral w obronie w pomocy, na skrzydle w ataku

motor jaki mial na tamte lata, slynna historia gdzie po meczu chyba Juventusu polecial prosto samolotem na kadre i zagral odrazu po wyladowaniu nastepny mecz w kadrze

nie zgodze sie z Rapparem, jednak Radwanska to jak dla mnie top5 na pewno, ogolnie Radwanska minela sie ze swoja era w tenisie, jakby grala w bardziej technicznych czasach nie silowych tak jak miala okazje czyli powiedzmy 1990-2005 to moglaby kilkukrotnie wygrywac szlemy

no i nie mozna jej zabrac tego ze nie wygrywala w czasach Sereny

przypomne tylko ze nawet Sharapova nie wygrywala

https://www.stevegtennis.com/head-to-head/women/Serena_Williams/Agnieszka_Radwanska/

3 razy w wielkich szlemach z rak sereny byl wypad

https://www.stevegtennis.com/head-to-head/women/Serena_Williams/Maria_Sharapova/

[fluber]

9 minut temu, RappaR napisał:

Ta lista stworzona tylko po to, by być oryginalnym.

A Radwańska na drugim naprawdę słabe.

Tenis to jeden z 5 najpopularniejszych sportów świata a radwańska była wiceliderka rankingu i wygrała nieoficjalne mistrzostwa świata. Roberta nawet w top 3 nigdy nie było w swojej dyscyplinie. 

[Braveheart22]

Agnieszka przed Justyną? Serio?

[fluber]

5 minut temu, Braveheart22 napisał:

Agnieszka przed Justyną? Serio?

 

Pewne sporty mają u mnie minus w porównaniu do piłki nożnej czy tenisa. Zwłaszcza te które uprawia 5 krajów ( narciarstwo, skoki, żużel) 

[MA23]

Ogólnie spoko oba zestawienia ale gdzieś bym jeszcze wcisnął Tomka Majewskiego

[Kubbas]

10 minut temu, fluber napisał:

Tenis to jeden z 5 najpopularniejszych sportów świata a radwańska była wiceliderka rankingu i wygrała nieoficjalne mistrzostwa świata. Roberta nawet w top 3 nigdy nie było w swojej dyscyplinie. 

Z pierwszym zdaniem sie zgodze

a w drugim o co ci chodzi? Jak nie bylo go w top3?

tylko nie wyskakuj ze zlotymi pilkami i zlotym butem

[Braveheart22]

4 minuty temu, fluber napisał:

Pewne sporty mają u mnie minus w porównaniu do piłki nożnej czy tenisa. Zwłaszcza te które uprawia 5 krajów ( narciarstwo, skoki, żużel) 

a ile krajów bawi się na poważnie w rzut młotem kobiet?

 

[ignazz]

2 minuty temu, fluber napisał:

Pewne sporty mają u mnie minus w porównaniu do piłki nożnej czy tenisa. Zwłaszcza te które uprawia 5 krajów ( narciarstwo, skoki, żużel) 

Polska

USA

WB

Australia

Nowa Zelandią 

Szwecja

Dania

Norwegia 

Rosja

Niemcy ( na poziomie od niedawna)

Czechy

Lotwa 

12 krajów gdzie jest popularny  niewiele ale to nie jest 5 na krzyż  

 

[Braveheart22]

15 minut temu, Kubbas napisał:

no i nie mozna jej zabrac tego ze nie wygrywala w czasach Sereny

Piszesz tak jakby w czasie prime Agnieszki wszystkie szlemy zabierała Serena, a tak nie było

 

[MarcusCamby]

Radwańska może szlema nie wygrała, ale przez niemal dekadę utrzymywała się w TOP10. Mało która może się tym pochwalić, bo w kobiecym tenisie rotacja jest ogromna i forma mocno zmienna. Ona zawsze była w topie.

Jedyny minus to, że kobiecy tenis jest po prostu słaby pod względem poziomu.

[Kubbas]

4 minuty temu, Braveheart22 napisał:

Piszesz tak jakby w czasie prime Agnieszki wszystkie szlemy zabierała Serena, a tak nie było

 

3 razy ja wyrzucila, wydaje mi sie ze to calkiem sporo.

6 minut temu, january napisał:

Nie da się porównać w sposób obiektywny sportowców z sportów masowych i niszowych. 

Żużel, biegi narciarskie, młot, skoki to totalnie niszowe sporty dla 5 krajów max. Nawet siatkówka jest trochę ma pograniczu. 

da sie porownac

po prostu ci ze sportow masowych sa lepsi, dlatego to sa sporty masowe, to chyba oczywiste

[Braveheart22]

13 minut temu, ignazz napisał:

Polska

USA

WB

Australia

Nowa Zelandią 

Szwecja

Dania

Norwegia 

Rosja

Niemcy ( na poziomie od niedawna)

Czechy

Lotwa 

12 krajów gdzie jest popularny  niewiele ale to nie jest 5 na krzyż  

 

W Norwegii jest tak popularny, że Holta jeździł w barwach Polski, a USA* to chyba wrzuciłeś ze względu na Hancocka 

Z tą popularnością w Niemczech, Czechach czy na Łotwie też bym nie przesadzał. Nowa Zelandia to chyba jakieś stare dzieje, nie? 

*nie mówię, że nic się tam nie dzieje, bo pewnie jakieś krajowe mistrzostwa mają, ale na światowym poziomie nie istnieją. 

Edytowane 15 Sierpnia 2020 przez Braveheart22

[ignazz]

W przekroju historii pisałem i z Norwegia przesadziłem bo mnie ten Holtanski zmylił. 

8 minut temu, Braveheart22 napisał:

W Norwegii jest tak popularny, że Holta jeździł w barwach Polski, a USA* to chyba wrzuciłeś ze względu na Hancocka 

Z tą popularnością w Niemczech, Czechach czy na Łotwie też bym nie przesadzał. Nowa Zelandia to chyba jakieś stare dzieje, nie? 

*nie mówię, że nic się tam nie dzieje, bo pewnie jakieś krajowe mistrzostwa mają, ale na światowym poziomie nie istnieją. 

USA drużynowo 5/4/7 medali sporo 

[Braveheart22]

5 minut temu, ignazz napisał:

USA drużynowo 5/4/7 medali sporo

No tak, ale jakie to lata wypadają? Nowa Zelandia chyba też coś ma nie? 

[ignazz]

Teraz, Braveheart22 napisał:

No tak, ale jakie to lata wypadają? Nowa Zelandia chyba też coś ma nie? 

Ogólnie dyskutujemy o żużlu. Nasze widełki czasowe nie maja tu znaczenia ze akurat teraz USA cieniuje.