Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

49 minut temu, fluber napisał:

Nie za bardzo wiem czemu ma służyć ten przykład. Nieporównywalnie łatwiej jest obezwładnić osobę z siekiera niż z nożem. W bezpośrednim kontakcie bardzo łatwo jest zadać obrażenia nożem a zrobienie tego samego siekiera jest po prostu niemożliwe. Nożem można łatwo kogoś dzgnać, siekiera to nie jest broń która przydaje sie podczas szarpaniny

Oni nie czekają żeby go zastrzelić strzał wynika z tego że sięgał do auta po broń. 

Uściślijmy. Policja zawiodła bo mogła go Twoim zdaniem obezwładnić prędzej, czy masz również do nich pretensje o to co zrobili gdy już sięgał po broń? 

Uważam ,ze tam nie było sytuacji w której musieli użyć broni. 

 

1 - Otaczali go w trojke a facet sobie spokojnie spaceruje między nimi. Nie ma uniesionej ręki z nożem,. Nie mierzy do nich.

2 - Potem się do nich odwraca plecami. Tu też mogli go spokojnie powalić 

3 - To że miał rękę włożoną pod fotel to Twoje spekulacje raczej bo tego nie wiemy czy sięgał w ogóle po broń czy tylko nachylił się do auta i mówił coś do dzieci

Moim zdaniem tam było sporo czasu na obezwładnienie i oczekuje od policji ,że sobie poradzi z taką sytuacją. Co więcej w większości krajów sobie z tym radzi. W USA za szybko i za czesto policja sięga po broń. Tu naprawdę nie było żadnego uzasadnienia. Nawet w momencie jak już on się nachylił to był idealny moment na powalenie zawodnika a nie strzelanie mu w plecy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Koelner napisał:

Wikingowie częściej używali mieczy niż toporów , topory to fikcja artystyczna jak hełmy z rogami .

Posługiwali się jednoręcznymi mieczami, toporami, włóczniami, okrągłymi drewnianymi tarczami o obitych metalem bokach.

Rogi to fikcja.

Natomiast żelazo uzyskiwali z rudy darniowej. Było słabe i w małych ilościach, niekoniecznie nadawało się na miecze, i niekoniecznie było dostępne w takich ilościach.

Oczywiście po podbojach było już inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, lorak napisał:

@ely3 mam jeszcze jedno pytanie. jaka by była twoja reakcja, gdyby on tam zdążył sięgnąć po broń (załóżmy, że była) i zastrzelił jednego policjanta (już pomijając, że sprawa na pewno nie byłaby tak nagłośniona)?

To nadal bym uważał ,że policja w tym konkretnym przypadku zachowałą sie mało profesjonalnie. Bo mając mnóstwo czasu i okazji nie obezwładniła i nie zneutralizowała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, StaryFan napisał:

Posługiwali się jednoręcznymi mieczami, toporami, włóczniami, okrągłymi drewnianymi tarczami o obitych metalem bokach.

Rogi to fikcja.

Natomiast żelazo uzyskiwali z rudy darniowej. Było słabe i w małych ilościach, niekoniecznie nadawało się na miecze, i niekoniecznie było dostępne w takich ilościach.

Oczywiście po podbojach było już inaczej.

Zaznaczyłem : częściej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, lorak napisał:

@ely3 mam jeszcze jedno pytanie. jaka by była twoja reakcja, gdyby on tam zdążył sięgnąć po broń (załóżmy, że była) i zastrzelił jednego policjanta (już pomijając, że sprawa na pewno nie byłaby tak nagłośniona)?

O tym scenariuszu musimy gdybać, natomiast rzeczywistość jest taka, że kilku policjantów (i policjantka?) nie poradzili sobie z obezwładnieniem tego gościa zanim sięgnął do auta, a gdy to już zrobił, to go 7 razy postrzelili w plecy. Jak można przejść obok tego do porządku dziennego i uznać, że "mógł słuchać policję"? Przecież na tym polega ich praca, że mają do czynienia z ludźmi, którzy łamią prawo.

Naprawdę kilka wypowiedzi z tego tematu okropnie mnie rozczarowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, RappaR napisał:

Najbardziej mnie śmieszy, że "oświeceni" i "światli" z tego tematu, co bronią teraz czarnego, gdyby taka sytuacja miała miejsce z Polakiem w koszulce z orzełkiem, to by tylko krzyczeli do policji "mocniej go kopajcie po mordzie"

Chłopie, tutaj w ogóle nie rozchodzi się o "bronienie czarnego". Pisząc tak, wykujesz się totalnym brakiem zrozumienia sprawy. "Czarny" miał sporo za uszami i to jest oczywiste, nikt tego nie neguje. Chodzi tutaj o to, jak traktowany jest ten przestępca / poszukiwany przez Policję, która zamiast zatroszczyć się o bezpieczeństwo wszystkich wokół oraz samego przestępcy, wykazała się niekompetencją i zakończyła akcję 7 strzałami w plecy, w obawie o swoje zdrowie zakładam.

Po prostu ten "czarny" przestępca miał prawo nie dostać 7 strzałów w plecy i zadaniem policji w takich sytuacjach jest zrobienie wszystkiego, żeby te strzały nie były konieczne. Wg mnie nie zrobili wszystkiego i dopuścili do tego, że gość sobie wszedł do auta z dziciakami, po czym spanikowali, gdy był odwrócony do nich plecami.

Edytowane przez barcalover
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, barcalover napisał:

Chłopie, tutaj w ogóle nie rozchodzi się o "bronienie czarnego". Pisząc tak, wykujesz się totalnym brakiem zrozumienia sprawy. "Czarny" miał sporo za uszami i to jest oczywiste, nikt tego nie neguje. Chodzi tutaj o to, jak traktowany jest ten przestępca / poszukiwany przez Policję, która zamiast zatroszczyć się o bezpieczeństwo wszystkich wokół oraz samego przestępcy, wykazała się niekompetencją i zakończyła akcję 7 strzałami w plecy, w obawie o swoje zdrowie zakładam.

Tu chodzi o to czy policjant:

Powinien rzucać się na uzbrojonego w nóż przestepce ( tak, nie, zależy czy stoi przodem, tyłem, bokiem) 

Ma prawo strzelić do przestępcy który ma nóż i sięga po pistolet ( tak, nie, dopiero jak zacznie strzelać, dopiero jak zacznie celować) 

Ja uważam że policjant nie powinien ryzykować życiem bez potrzeby i stawiać swoje życie nad życiem przestępcy stawiając ego opór ale rozumiem że masz inne zdanie w tej kwestii. 

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, RappaR napisał:

Najbardziej mnie śmieszy, że "oświeceni" i "światli" z tego tematu, co bronią teraz czarnego, gdyby taka sytuacja miała miejsce z Polakiem w koszulce z orzełkiem, to by tylko krzyczeli do policji "mocniej go kopajcie po mordzie"

W stosunku do swoich pacjentów też używasz takiej prostackiej gdybologi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Tecu napisał:

W stosunku do swoich pacjentów też używasz takiej prostackiej gdybologi? 

Nie.

W stosunku do swojej rodziny też jesteś tak bardzo pasywnie-agresywny i tworzysz wypowiedzi tylko takie, które mają ich oburzyć albo zranić?

I nie, moje porównanie nie było prostackie. 

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, fluber napisał:

 

Ja uważam że policjant nie powinien ryzykować życiem bez potrzeby i stawiać swoje życie nad życiem przestępcy stawiając ego opór ale rozumiem że masz inne zdanie w tej kwestii. 

Strzał ostrzegawczy , strzał w kolano , strzał w obojczyk .... daleko w standardach żeby pierdolnac 7 kul w plecy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, barcalover napisał:

O tym scenariuszu musimy gdybać, natomiast rzeczywistość jest taka, że kilku policjantów (i policjantka?) nie poradzili sobie z obezwładnieniem tego gościa zanim sięgnął do auta, a gdy to już zrobił, to go 7 razy postrzelili w plecy. Jak można przejść obok tego do porządku dziennego i uznać, że "mógł słuchać policję"? Przecież na tym polega ich praca, że mają do czynienia z ludźmi, którzy łamią prawo.

Naprawdę kilka wypowiedzi z tego tematu okropnie mnie rozczarowało.

Dziwisz się, że sobie nie poradzili? W USA gliniarze są obecnie pod taką presją społeczeństwa, że oni sami teraz nie wiedzą co mogą robić a czego nie. Rzucili by go na glebę i mocniej przycisnęli to zaraz byłby krzyk, że Police Brutality. Nic tych strzałów nie usprawiedliwia i ta trójka pewno za to beknie (albo i nie, wszak to Murica), ale nie udawajmy też, że Blake swoim zachowaniem nie przyczynił się do tego, że gliniarz spanikował i wystrzelił w niego pół magazynka. Tak jak było tutaj pisane, trzymają cię na muszce to dla własnego dobra przestajesz zgrywać gangstera, ponieważ jeżeli już mają broń w ręku a ty przechodzisz sobie obok nich jak gdyby nigdy nic to jest niemal bardziej niż pewne, że jej użyją na tobie.

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ely3 napisał:

Przecież on się do nich odwrócił. No bez jaj ale jaką on mógł im wtedy zrobić krzywdę . Wykręcić sobie bark i pchnąć rękę do tyłu? Spokojnie go mogli ogarnąć wtedy 

No właśnie za to mają płacone. I w innych krajach właśnei tak postępują. Wchodzą w kontakt a nie strzelają komuś w plecy

Moze zamiast oplakiwac tych idiotow bo jak mozna nazwac ludzi ktorzy nie wyciagaja wnioskow i protestowac to moze po prostu lepiej byloby zrobic akcje i nauczyc tych ludzi sluchac wladz?

Ely wymieniasz tutaj przyklady jakichs protestow itd, sorry stary ale ja ucze swoich dzieci zeby sluchaly sie polecen wladzy, jak sie nie sluchasz to wedlug mnie zaslugujesz na buta albo pale w leb.

po to jest wladza zeby ja egzekwowac

teraz wyobraz sobie taka sama sytuacje jak ktos ci obrabowuje chate dzwonisz na psy chlop wybiega z domu twojego i ucieka, teraz policja tak wedlug ciebie

nie moze go porazic paralizatorem bo moze miec wade serca

nie moze go podduszac

nie moze go pewnie jebnac w leb palka

to co oni w ogole moga?

dostales fakty ktore @fluber ci wymienil, na pewno psy juz wiedzialy o tych jego przygodach z bronia gosc ewidentnie siegal po pistolet, pies na pewno po prostu strzelal do niego az przestanie sie ruszac

i na jego miejscu bym zrobil to samo, chlop ma tak jak ja czy ty rodzine w domu, to jest moment, typ ledwo idzie, siega po pistolet, jak nie bedziesz napierdalac do niego az przestanie sie ruszac to jest szansa ze zdazy cie jeszcze postrzelic

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@barcalover

Jaki nick takie wyciąganie wniosków?

Tu nikt nie broni zachowania policji, ale tez nikt nie patrzy zerojedynkowo. Błędy są po obu stronach, choć wystarczyło słuchać poleceń.

Minusujesz każdego kto ma swoje zdanie na ten temat i nie patrzy ślepo za BLM. Ogarnij się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, fluber napisał:

Uściślę:

1. W chwili zatrzymania postrzelony miał w ręku nóż.

2. Policjanci krzyczeli do niego, aby ten nóż został przez niego odłożony

3. Postrzelony nie stosował się do poleceń policjantów.

4. Policjanci użyli tasera, postrzelony jednak nadal stawiał opór

5. Postrzelony szedł z nożem w stronę auta i po coś sięgał do samochodu.

6. Pod siedzeniem samochodu, w miejscu do którego sięgał znaleziono naładowany pistolet

7. Na postrzelonego był wystawiony nakaz aresztowania.

8. Policjanci wiedzieli, że postrzelony był już aresztowany za przestępstwo, w którym użyto broni palnej oraz, że ma na koncie atak na policjantów.

Podsumowując, na tego człowieka był wystawiony nakaz aresztowania, miał na koncie atak na policjantów i przestępstwo z bronią palną, był uzbrojony, sięgał po pistolet, nie stosował się do poleceń ustnych i stawiał opór nawet po użyciu tasera i dopiero wtedy został przez policjantów postrzelony, a jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

Nie znam się na procedurach, nie wiem, czy mieli prawo w tej sytuacji strzelić, ale fakty są takie, jak podałem powyżej.

 

dodajmy do postu flubera ze gosc byl poszukiwany od lipca za napasc seksualna za co w tamtym stanie grozi do 10 lat wiezienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.