Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, fluber napisał:

Moja narracja jest bardzo prosta:) Czy będzie to nieuczciwe, jeśli Duda wygra?:)

 

Cóż, przegrywać z chłopską partią w wyborach prezydenckich to sztuka (dla partii aspirującej do wygranej).

W sumie niespecjalnie mnie to interesuje, bo KK jest zbyt dziecinny na urząd, a "wjeżdżaj tygrysie", to co do istoty "choć szogunie". Pewne rzeczy wymagają jednak powagi.

 

Ale tak szczerze, to raczej dobrze dla MKB i dla Polski. MKB nie dźwiga presji, stąd gafa goni gafę. Niech spokojnie poposłuje i starczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.04.2020 o 17:38, darkonza napisał:

Są również teorie o amerykańskich służbach i  "patrząc na to kto odniósł korzyść" maja najwiekszy sens.

Mówieni ze ruskie dopuściły do władzy PIS, a PIS w podzięce zamiast kupowac gaz i ropę od ruskich kupuje drożej ad amerykanów, blokuje NSII, a dodatkowo stara sie o amerykańskie bazy za które gotów płacić nie ma sensu.

Mogło chodzić o osłabienie UE poprzez uderzenie w pro-europejski rząd dążący do większej integracji.

Na tej samej zasadzie ruskie mogli maczać wsparcie w Brexicie czy w promowaniu neo-nazistowskiej AFD (chociaż oficjalnie są anty nazi).

O powiązaniach Falenty (tego typka od nagrywania) z ruskimi jest sporo artykułów, nie słyszałem natomiast by miał on jakiekolwiek powiązania z USA.

W dniu 8.04.2020 o 09:46, StaryFan napisał:

Zobacz jak radzą sobie Czesi, Węgrzy. 

Opozycje idą z rządami ramię w ramię. Na czas pandemii zrobili zawieszenie broni. Reagują błyskawicznie.

Możliwe, że mamy taką scenę polityczną, jakiej oczekujemy. Jeżeli popatrzymy na wpisy internetowe (bez względu na tematykę lub portal) dominuje wzajemne okładanie pałą.

Czy kryzys zmienił cokolwiek w nastawieniu polityków - nic. Czy zmienił nastawienie wyborców - nie.

Dlaczego zatem oczekujemy, że przedstawiciele wybrani przez takich a nie innych wyborców (przez NAS wszystkich), będą zachowywać się inaczej?

Czesi naprawdę mi imponują w dobie kryzysu, podobnie Węgrzy, Polska potrzebuje spokoju, jedności i konstruktywizmu, nie niekończących się pyskówek.

Problem w tym, że to jedyne w czym jesteśmy wybitni.

LOL, przecież to ty twierdziłeś, że politycy wspólnie chleją a konflikt jest jedynie na potrzeby opinii publicznej. Teraz widzisz, że nawet w czasach kryzysu skaczą sobie do gardeł, czyli masz  jednoznaczny dowód, że żadnej przyjaźni, sympatii czy nawet zwykłej życzliwości pomiędzy nimi nie ma.

A tu masz relację M. Adamowicz jeszcze z czasów sprzed koronawirusa:

Przyznała, że nie rozmawiała w Brukseli z żadnym z europosłów z PiS, mimo że podróżują czasem jednym samolotem czy samochodem. – Nikt z nich nigdy się do mnie odezwał. Ja kilku paniom starszym ode mnie starałam się mówić "dzień dobry", ale to się nie spotkało z odpowiedzią. Mijamy się jak obcy ludzie, bez słowa

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Artlan napisał:

LOL, przecież to ty twierdziłeś, że politycy wspólnie chleją a konflikt jest jedynie na potrzeby opinii publicznej. Teraz widzisz, że nawet w czasach kryzysu skaczą sobie do gardeł, czyli masz  jednoznaczny dowód, że żadnej przyjaźni, sympatii czy nawet zwykłej życzliwości pomiędzy nimi nie ma.

Czytaj proszę ze zrozumieniem "Możliwe, że mamy taką scenę polityczną, jakiej oczekujemy."  Poza tym w tamtym wpisie politycy "chlali wódę" po udanej improwizacji skakania sobie do gardeł. Jedno nie wyklucza drugiego. Są pewnie różne przypadki, co nie zmienia faktu, że są odzwierciedleniem wyborców, którzy przecież też są różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej dziwi, że popieram przynajmniej część pomysłów PiS. "Polacy" mieszkający za granicą nie mogą głosować 😁

Używanie argumentu o tym, że długopis ma największe poparcie jest durne. Skoro jako jedyny ma kampanię wyborczą to jak można porównywać go z resztą "kandydatów".

Nie śledzę tego tematu, bo żal mi czasu na logowanie się na forum skoro nie gra NBA, ale nie wiem czy był wklejony film z 2013 gdzie Krystyna P. krytykuje głosowanie korespondencyjne 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Zdzich napisał:

Serio głosujesz na podstawie tego, jaką kampanię wyborczą prowadzą kandydaci?😂

Pewnie. Kiedyś zrobiono test. Coca-Cola zawiesiła reklamy na miesiąc. Spadek sprzedaży był wyraźny. Przecież większość społeczeństwa nie ma pojęcia kto kandyduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ptak napisał:

Pewnie. Kiedyś zrobiono test. Coca-Cola zawiesiła reklamy na miesiąc. Spadek sprzedaży był wyraźny. Przecież większość społeczeństwa nie ma pojęcia kto kandyduje.

To rozumiem, że 10 maja zagłosujesz na Dudę? Bo on (wg Ciebie) tylko prowadzi kampanię i reszta jego rywali (wg Ciebie) już nie istnieje w mediach. A wybory za miesiąc właśnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Zdzich napisał:

To rozumiem, że 10 maja zagłosujesz na Dudę? Bo on (wg Ciebie) tylko prowadzi kampanię i reszta jego rywali (wg Ciebie) już nie istnieje w mediach. A wybory za miesiąc właśnie!

ja akurat znam 7 z 12 kandydatów, a stawiam na to, że 90% nie zna tylu (7)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zdzich napisał:

Serio głosujesz na podstawie tego, jaką kampanię wyborczą prowadzą kandydaci?😂

Nie wiem czy ktoś z tego forum zwraca na to uwagę, ale to twoje bagatelizowanie znaczenia kampanii wyborczej jest naprawdę zabawne.

Przecież w 2015 roku Komorowski przegrał głównie przez fatalną kampanię (przy jednocześnie świetnej kampanii Dudy).

W 2007 roku kluczowa dla wyborów do Sejmu była debata Tuska z Kaczyńskim wygrana przez tego pierwszego.

W 1995 roku Wałęsa prowadził w sondażach do czasu drugiej debaty z Kwaśniewskim, podczas której dał się sprowokować Olkowi (to był kluczowy moment tamtych wyborów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Artlan napisał:

Nie wiem czy ktoś z tego forum zwraca na to uwagę, ale to twoje bagatelizowanie znaczenia kampanii wyborczej jest naprawdę zabawne.

Przecież w 2015 roku Komorowski przegrał głównie przez fatalną kampanię (przy jednocześnie świetnej kampanii Dudy).

W 2007 roku kluczowa dla wyborów do Sejmu była debata Tuska z Kaczyńskim wygrana przez tego pierwszego.

W 1995 roku Wałęsa prowadził w sondażach do czasu drugiej debaty z Kwaśniewskim, podczas której dał się sprowokować Olkowi (to był kluczowy moment tamtych wyborów).

W zadnym z powyzszych przypadkow na miesiac przed wyborami prowadzacy kandydat nie mial 4 razy wyzszego poparcia niz kolejny w stawce. 

A brak kampanii to jak juz wspomnial @BMF co najwyzej niewykorzystanie w pelni potencjalu memicznego mkb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.