Polityka w Polsce

[MarcusCamby]

6 minut temu, fluber napisał:

Jakie rozporządzenie? To nie jest technicznie tak że cała Polska jest w żółtej strefie a nie że ma być nowe rozporządzenie??? Przynajmniej info o żółtej strefie było w alercie rcb

Projekt rozporządzania przedstawiony przez radę ministrów musi być zatwierdzony. W tym momencie nie jest.

[polskignom]

Ciekawe, hmm. Nieoficjalnie Białoruś dostarcza bron Azerom, a w tym samym czasie Apple zada zamknięcia profili ujawniających tożsamość służb białoruskich...przypadek? Nie sadze...

[Sebastian]

17 godzin temu, RappaR napisał:

https://pl.quora.com/Jak-ludzie-za-granicą-reagują-kiedy-mówisz-im-że-jesteś-Polką-Polakiem

 

Z pozdrowieniem dla @quevas bo nie zna języków obcych, nie podróżuje za granicę, nie ma znajomych za granicę i nie wie za bardzo jak faktycznie Polacy są postrzegani za granicą

 

Ae jak to ? Nie mówią nic o sądach i praworządności ? Niemożliwe, jak targowica to przeżyje.. 

14 godzin temu, Tecu napisał:

Do tego musi być rozporządzenie a nie konferencja. 

Nie musi być. Po prostu wystarczy zmiana na żółtą strefę całego kraju. Już wcześniej było rozporządzenie dotyczące obowiązków w strefach różnych kolorów.

 

[Tecu]

5 godzin temu, Sebastian napisał:

 

Nie musi być. Po prostu wystarczy zmiana na żółtą strefę całego kraju. Już wcześniej było rozporządzenie dotyczące obowiązków w strefach różnych kolorów.

 

Przyznaje, że nie jestem prawnikiem, ale wszystkie zmiany w zakresie walki z koronawirusem były do tej pory rozporządzeniami. Do tego od bodajże środy był projekt rozporządzenia. Wrzucili je pół godziny przed północą do dziennika ustaw. I dopiero wtedy jest aktem prawnym i działa. Dla Was to czepianie się a dla mnie to pokazuje jak w Polsce jest stanowione prawo. 

[Sebastian]

30 minut temu, Tecu napisał:

Przyznaje, że nie jestem prawnikiem, ale wszystkie zmiany w zakresie walki z koronawirusem były do tej pory rozporządzeniami. Do tego od bodajże środy był projekt rozporządzenia. Wrzucili je pół godziny przed północą do dziennika ustaw. I dopiero wtedy jest aktem prawnym i działa. Dla Was to czepianie się a dla mnie to pokazuje jak w Polsce jest stanowione prawo. 

Ja też prawnikiem nie jestem, natomiast nie pamiętam aby przy przesuwaniu miast do stref żółtych i czerwonych za każdym razem były rozporządzenia. 

Zresztą -  w obecnej sytuacji najlepiej by było gdybyśmy się wszyscy poddali dowolnej dwutygodniowej kwarantannie, do której nikt nie powinien nas ani zmuszać ani namawiać. Zwyczajnie to dla kraju byłoby tańsze a dla ludzi zdrowsze. 

 

[Koelner]

1 godzinę temu, Sebastian napisał:

Zresztą -  w obecnej sytuacji najlepiej by było gdybyśmy się wszyscy poddali dowolnej dwutygodniowej kwarantannie, do której nikt nie powinien nas ani zmuszać ani namawiać. Zwyczajnie to dla kraju byłoby tańsze a dla ludzi zdrowsze. 

poleciałeś 

[RappaR]

Godzinę temu, quevas napisał:

w tym nieszczęsnym kraju rosną tylko roszczenia suwerennych kołtunów, nosy polityków, pensje reżimowych sługusów i piwne brzuchy biskupów :

http://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/oprocentowanie-lokat-najnizsze-w-historii-dramat-oszczedzajacych-polakow/srpmrwy

 

I bardzo dobrze. A jak komuś to nie pasuje, ma Niemcy za miedzą i może tam pojechać

[Sebastian]

18 godzin temu, RappaR napisał:

I bardzo dobrze. A jak komuś to nie pasuje, ma Niemcy za miedzą i może tam pojechać

Ale co jest dobre ? Że ludzie kasę tracą ? 

Ja wiem, że dobrze jest gadać o inwestowaniu ale warto się zastanowić nad warunkami jaki mamy. Otóż mamy niestabilną sytuację na świecie związaną z chorobą, która może spowodować kilkuletni zastój w gospodarce światowej. Co z kolei spowoduje, że inwestycje w tym momencie mogą żadnych zysków nie przynieść. Za to koszty przyniosą na pewno. 

Ponadto, Ci którzy maja inwestować, czyli głównie przedsiębiorcy chcieliby też mieć zapewnioną jakąś stabilną i przyjazną politykę rządu. A tego za czasów PiSu nie mają. Pseudo ułatwienia które ładnie brzmią w ustach Morawieckiego większości firm nie dają kompletnie nic, bo albo mają jakieś tysiące zastrzeżeń albo widełki finansowe powodujące, że są skierowane do firm o zerowej sile inwestycyjnej. Większość firm jest przez obecny rząd kopana po jajach. W takich warunkach ich chęć do inwestycji spada - co zresztą widać po wskaźnikach. 

Ten rząd, w kwestiach gospodarczych, po prostu nie umie niczego zrobić prosto i porządnie. A jego głównym nastawieniem jest dojenie przedsiębiorców a nie wspomaganie ich rozwoju. To jest tak niewiarygodnie głupie.. 

[josephnba]

Ostatnio dostałem wyciąg z jednej z małych lokat które pozakladalismy

Moje 4k zarobiło.... 1.36 zł 

,,

[jack]

24 minuty temu, josephnba napisał:

Ostatnio dostałem wyciąg z jednej z małych lokat które pozakladalismy

Moje 4k zarobiło.... 1.36 zł 

,,

Może i lokaty w dół ale rata kredytu złotówkowego również  

[josephnba]

Może ale wciąż mam liczbę 2 na początku raty więc jakoś wybitnie tej różnicy nie odczuję

No i mam te swoje 1.36 na bułkę albo nawet dwie 

[ignazz]

6 godzin temu, jack napisał:

Może i lokaty w dół ale rata kredytu złotówkowego również  

Właśnie zapomniałem obu kumpli zapytać o co chodziło gdy przyjechali do mnie na małe conieco z czwartku na sobotę  ze oboje z różnych banków dostali telefony ze mogą zmienić kredyt z franka na złotówkowy gdzie „podobno” zmniejszy się kwota kredytu o 90.000 PLN. To jakiś fejk, sztuczka księgowa, prawda szczera prawda czy banki przegrały w sądzie jakiś arbitraż?

zna ktoś temat od zaplecza? @Eld? 

[polskignom]

Banki przegrywają w sadach i sami wychodzą do klientow...generalnie chyba wiedza, ze są na straconej pozycji, wiec damage control  

edit: to był jeden z większych przekrętów, wiec całkiem spoko, ze w ta stronę idzie. Niemniej przeciętny Kowalski dostanie po dupie.

Edytowane 12 Października 2020 przez polskignom

[Sebastian]

40 minut temu, polskignom napisał:

Banki przegrywają w sadach i sami wychodzą do klientow...generalnie chyba wiedza, ze są na straconej pozycji, wiec damage control  

edit: to był jeden z większych przekrętów, wiec całkiem spoko, ze w ta stronę idzie. Niemniej przeciętny Kowalski dostanie po dupie.

Znaczy wiesz.. duża część frankowiczów i tak zapłaciła mniej niż Ci którzy wzięli kredyt w złotówkach. Nie widzę żadnego logicznego uzasadnienia tego aby mieli zapłacić cokolwiek mniej niż by mieli zapłacić gdyby brali w złotówkach. 

[polskignom]

Cześć pewnie tak, ale cześć spłaca i spłaca i dalej maja do spłaty ogromny hajs, ja tez nie widze powodu, by mieli zaplAcic mniej, ale więcej raczej tez nie (szczególnie, ze jest dość duża grupa, której nie było stać na kredyt w pln, a zdolność na chf mieli). I temat raczej mi lata, żeby nie było, ale all in all słabo, żeby tylko przez kult posiadania własnego m w naszym pięknym kraju ktoś miał płacić więcej  

[Sebastian]

To znaczy wiesz, akurat Ci ludzie postawili na czarne w ruletce a tutaj wypadło czerwone. Przegrali bo zagrali. 

[polskignom]

Nieee, ci ludzie nie mieli innej opcji (w sensie mieli: wynajem), ale jak wiadomo w Polsce wynajmują tylko studenci i loserzy. Hi hi. I nie, nie przegrali. Zabawa z wyliczaniem zdolności wtedy trwała w najlepsze  

[Sebastian]

10 minut temu, polskignom napisał:

Nieee, ci ludzie nie mieli innej opcji (w sensie mieli: wynajem), ale jak wiadomo w Polsce wynajmują tylko studenci i loserzy. Hi hi. I nie, nie przegrali. Zabawa z wyliczaniem zdolności wtedy trwała w najlepsze  

Jak nie masz zdolności w walucie w której zarabiasz to nie bierzesz kredytu. 

[polskignom]

8 minut temu, Sebastian napisał:

Jak nie masz zdolności w walucie w której zarabiasz to nie bierzesz kredytu. 

Mi tego music nie mówisz. Ale warto wziąć poprawkę na to jakie wtedy były ciekawe i kreatywne czasy.

[jack]

8 godzin temu, Sebastian napisał:

Jak nie masz zdolności w walucie w której zarabiasz to nie bierzesz kredytu. 

Oczywiście. Ale szedł młody człowiek do banku a tam mu mówili, że branie w złotym się nie opłaca bo frank jest lepszy i mniejsza rata. Wprawdzie jest jakiejś ryzyko ale przecież Szwajcaria to najstabilniejsze państwo na świecie. A żeby zapoznać klienta z ryzykiem pracownik banku pokazywał jak ile wyniesie rata jak wzrośnie o 10%. 

9 godzin temu, polskignom napisał:

Nieee, ci ludzie nie mieli innej opcji (w sensie mieli: wynajem), ale jak wiadomo w Polsce wynajmują tylko studenci i loserzy.

Przecież oczywistym jest, że zasoby mieszkaniowe w Polsce nie pozwalały na to, że każdy kto wynajmował mieszkanie mógłby wynajmować. Ktoś te mieszkania musiał budować a państwo jakoś się do tego nie kwapiło.