Polityka w Polsce

[LeweBiodroSmoka]

 

[Koelner]

41 minut temu, LAF napisał(a):

Tutaj na forum chociażby 

Znaczy @RappaR coś tam o tym pisze a reszta go hejtuje. 

a faceci wykorzystują w inny sposób więc to indywidualna sprawa

[LAF]

Teraz, Koelner napisał(a):

a faceci wykorzystują w inny sposób więc to indywidualna sprawa

W jaki np?

[Koelner]

36 minut temu, LAF napisał(a):

W jaki np?

anal

[fluber]

2 godziny temu, memento1984 napisał(a):

Obecne pokolenie wielkomiejskich mlodych 20/30letnich preznych & niezameznych i tak woli adoptowac “araba” od kebaba, przyslowiowego “ciapatego” z glovo a do pracy w zagranicznej korpo zawiezie “Wadim” z ubera. po-co-komu-dzieci, jeszcze wlasne. Tak bierzesz zdrowego 18+ letniego, nie placisz rodzicom 800+, edukacji (mniejsze klasy lepsza jakosc!) ani opieki zdrowotnej.

win-win

To jest radykalizowanie młodych mężczyzn na niespotykaną wcześniej skalę. 

[RappaR]

1 minutę temu, fluber napisał(a):

To jest radykalizowanie młodych mężczyzn na niespotykaną wcześniej skalę. 

20-latków. Moi znajomi po 30, którzy są singlami mają kompletnie wywalone na kobiety. Mówię o wykształconych ludziach z własnym mieszkaniem - nikt z nich nie randkuje. 

[fluber]

3 godziny temu, Pablo81 napisał(a):

Jakim trzeba być zjebem, żeby to sąd kazał płacić na własne dziecko i nie czuć samemu takiej potrzeby.

Ustalenie kto i w jakiej wysokości płaci na dziecko jest standardowym elementem rozprawy rozwodowej, a w małżeństwie wciąż rodzi się 70 procent dzieci, a w ostatnich 2 dekadach ten odsetek był jeszcze wyższy. To nie jest tylko tabela dla patusow którzy nie loża na dziecko.

21 minut temu, RappaR napisał(a):

20-latków. Moi znajomi po 30, którzy są singlami mają kompletnie wywalone na kobiety. Mówię o wykształconych ludziach z własnym mieszkaniem - nikt z nich nie randkuje. 

To jak zaspokajają potrzeby seksualne?

[RappaR]

38 minut temu, fluber napisał(a):

To jak zaspokajają potrzeby seksualne?

Nie pytałem, domyślam się, że porno.

 

[memento1984]

1 godzinę temu, fluber napisał(a):

Ustalenie kto i w jakiej wysokości płaci na dziecko jest standardowym elementem rozprawy rozwodowej, a w małżeństwie wciąż rodzi się 70 procent dzieci, a w ostatnich 2 dekadach ten odsetek był jeszcze wyższy. To nie jest tylko tabela dla patusow którzy nie loża na dziecko.

To jak zaspokajają potrzeby seksualne?

Wspomagaja nie tylko amerykanska gielde doplywem uciulanego kapitalu ale tez mikropredsiebiorstwa z OF!

1 godzinę temu, fluber napisał(a):

To jest radykalizowanie młodych mężczyzn na niespotykaną wcześniej skalę. 

Masz na mysli ta “tabele” czy czesc mojej wypowiedzi?

[P_M]

2 godziny temu, fluber napisał(a):

Ustalenie kto i w jakiej wysokości płaci na dziecko jest standardowym elementem rozprawy rozwodowej, a w małżeństwie wciąż rodzi się 70 procent dzieci, a w ostatnich 2 dekadach ten odsetek był jeszcze wyższy. To nie jest tylko tabela dla patusow którzy nie loża na dziecko.

To jak zaspokajają potrzeby seksualne?

Te potrzeby się zmniejszają, bo spada poziom testosteronu. Siedzący tryb pracy, brak aktywności fizycznej, feminizacja mężczyzn, co skutkuje też zmniejszonym libido i po prostu wyciszeniem tej potrzeby w dużym stopniu. Choć kto wie jak takie stlumienie long term może się odbić na tych mężczyznach.

[julekstep]

32 minuty temu, P_M napisał(a):

Te potrzeby się zmniejszają, bo spada poziom testosteronu. Siedzący tryb pracy, brak aktywności fizycznej, feminizacja mężczyzn, co skutkuje też zmniejszonym libido i po prostu wyciszeniem tej potrzeby w dużym stopniu. Choć kto wie jak takie stlumienie long term może się odbić na tych mężczyznach.

za malo wódy

[P_M]

20 minut temu, julekstep napisał(a):

za malo wódy

Well, jeżeli służyła ona podczas imprez, socjalizacji itd to tak, jeżeli samotne chlanie to nie.

[RappaR]

58 minut temu, P_M napisał(a):

Te potrzeby się zmniejszają, bo spada poziom testosteronu. Siedzący tryb pracy, brak aktywności fizycznej, feminizacja mężczyzn, co skutkuje też zmniejszonym libido i po prostu wyciszeniem tej potrzeby w dużym stopniu. Choć kto wie jak takie stlumienie long term może się odbić na tych mężczyznach.

To inna kwestia. W sumie jeszcze nadwaga dodatkowo działa - prawie wszyscy moi znajomi mają jakieś dodatkowe kilogramy, mimo jakoby trendu na siłownię i sport, to jednak bardziej widzę to na rolkach z IG, niż w życiu. 

[fluber]

Godzinę temu, P_M napisał(a):

Te potrzeby się zmniejszają, bo spada poziom testosteronu. Siedzący tryb pracy, brak aktywności fizycznej, feminizacja mężczyzn, co skutkuje też zmniejszonym libido i po prostu wyciszeniem tej potrzeby w dużym stopniu. Choć kto wie jak takie stlumienie long term może się odbić na tych mężczyznach.

Przecież to jest dosłownie niepełnosprawność 

[P_M]

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

To inna kwestia. W sumie jeszcze nadwaga dodatkowo działa - prawie wszyscy moi znajomi mają jakieś dodatkowe kilogramy, mimo jakoby trendu na siłownię i sport, to jednak bardziej widzę to na rolkach z IG, niż w życiu. 

No nadwaga jest ujęta w braku aktywności fizycznej;)

[RappaR]

26 minut temu, julekstep napisał(a):

za malo wódy

Szczególnie w towarzystwie, kluby już w mojej okolicy wszystkie upadły, bary mają się niewiele lepiej. 

Teraz, P_M napisał(a):

No nadwaga jest ujęta w braku aktywności fizycznej;)

Nie jest to równoznaczne. W sumie zapomnialem - jeden kumpel jest na granicy niedowagi, ale też nic nie ćwiczy, jedzie na głodówkach. 180 wzrostu 60kg wagi.

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Przecież to jest dosłownie niepełnosprawność 

W jednej książce czytałem, że przeciętna kobieta 45 letnia na zachodzie ma sprawność i zdrowie 65-latki z sawanny. 

[fluber]

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

 

W jednej książce czytałem, że przeciętna kobieta 45 letnia na zachodzie ma sprawność i zdrowie 65-latki z sawanny. 

A jaka jest średnia długość życia w sawannie?

[RappaR]

4 minuty temu, fluber napisał(a):

A jaka jest średnia długość życia w sawannie?

Dla współcześnie żyjących tam, po odsiewie śmiertelności dzieci? O dziwo nie aż tak drastycznie odbiegająca od USA, nie mam książki pod ręką, ale ogółem wnioski dość jednoznacznie mówią, że społeczeństwo zachodnie jest sporo mniej zdrowe, niż mogłoby być. 

[fluber]

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Dla współcześnie żyjących tam, po odsiewie śmiertelności dzieci? O dziwo nie aż tak drastycznie odbiegająca od USA, nie mam książki pod ręką, ale ogółem wnioski dość jednoznacznie mówią, że społeczeństwo zachodnie jest sporo mniej zdrowe, niż mogłoby być. 

Oczekiwana dalsza długość życia 15-latki to 49 lat co daje średnio 64 lata. Nie czytaj głupot.

Społeczeństwo na zachodzie mogłoby być zdrowsze - no jak każde 

[RappaR]

5 minut temu, fluber napisał(a):

Oczekiwana dalsza długość życia 15-latki to 49 lat co daje średnio 64 lata. Nie czytaj głupot.

Społeczeństwo na zachodzie mogłoby być zdrowsze - no jak każde 

Książka profesora Harvardu z antropologii, nie mam przy sobie jej i nie pamiętam dokładnych danych, w każdym bądź razie pamiętałem, że średnia długość życia to było sporo więcej od tych 2x lat klasycznie powtarzanych i właśnie, że przeciętna kobieta z zachodu w wieku 45 ma sprawność fizyczną osoby 20 lat starszej.

Ogółem jeśli chcesz twierdzić, że brak aktywności fizycznej nie rzutuje na sprawność, spoko, ze mną możesz wygrywać wszystkie dyskusji z góry