Polityka w Polsce

[Życie_to_mem]

6 godzin temu, tankathon napisał(a):

Ciekawe czy którakolwiek z afer finalnie okaże się faktycznie aferą, skoro największa z innych już okazała sie wydmuszką - wizy. Co z procesem Wawrzyka?

Większość afer politycznych nie nosi znamion przestępstw (co nie zmienia faktu, że mogą być jednak w jakimś stopniu bulwersujące).

A największą wydmuszką to była afera taśmowa.  

Weźmy chociażby ten słynny dialog Sienkiewicza i Belki:

- Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje – dlatego, że działa poszczególnymi swoimi fragmentami, nie rozumiejąc, że państwo jest całością. Tam, gdzie państwo działa jako całość, ma zdumiewającą skuteczność. 

- Nie ma kultury współpracy instytucji 

- Dokładnie. Jak się ją wymusza różnymi gestami, takimi, śmakimi, to się okazuje, że można dostać jakieś przyzwoite narzędzia.

- Masz w nas absolutnego sojusznika. To jest rzecz, która nas, można powiedzieć, prześladuje wręcz. Brak współpracy instytucji państwowych.

Ciekawe, że media zazwyczaj cytowały tylko te słowa o państwie teoretycznym (co miało sugerować, że według Sienkiewicza Polska za rządów PO jest jakąś skorumpowaną republiką bananową gdzie prawie nic nie działa). Kontekst jest jednak taki, że panowie sobie dyskutowali o kiepskiej współpracy instytucji państwowych (czyli tylko o jednym elemencie funkcjonowania państwa).  

[RappaR]

4 godziny temu, P_M napisał(a):

Fluber a jakby tak WKK założył nowa partię/połączył siły z Dudą i Morawieckim, podobałby Ci się taki projekt?

Chyba bym się zapisał do takiej partii

1 godzinę temu, Życie_to_mem napisał(a):

A największą wydmuszką to była afera taśmowa.

XD

za to ostre wyroki powinny iść

[fluber]

4 godziny temu, Życie_to_mem napisał(a):

Większość afer politycznych nie nosi znamion przestępstw (co nie zmienia faktu, że mogą być jednak w jakimś stopniu bulwersujące).

A największą wydmuszką to była afera taśmowa.  

Weźmy chociażby ten słynny dialog Sienkiewicza i Belki:

- Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje – dlatego, że działa poszczególnymi swoimi fragmentami, nie rozumiejąc, że państwo jest całością. Tam, gdzie państwo działa jako całość, ma zdumiewającą skuteczność. 

- Nie ma kultury współpracy instytucji 

- Dokładnie. Jak się ją wymusza różnymi gestami, takimi, śmakimi, to się okazuje, że można dostać jakieś przyzwoite narzędzia.

- Masz w nas absolutnego sojusznika. To jest rzecz, która nas, można powiedzieć, prześladuje wręcz. Brak współpracy instytucji państwowych.

Ciekawe, że media zazwyczaj cytowały tylko te słowa o państwie teoretycznym (co miało sugerować, że według Sienkiewicza Polska za rządów PO jest jakąś skorumpowaną republiką bananową gdzie prawie nic nie działa). Kontekst jest jednak taki, że panowie sobie dyskutowali o kiepskiej współpracy instytucji państwowych (czyli tylko o jednym elemencie funkcjonowania państwa).  

Mnie też dziwi, że media z tej rozmowy cytowały to, a nie że Sienkiewicz obiecuje dymisję Rostowskiego (do której doszło 4 miesiące po tej rozmowie) i wsadzenie na stołek kandydata proponowanego przez belkę w zamian za finansowanie deficytu przez NBP i wpłynięcie przez belkę na radę polityki pieniężnej. 

[RappaR]

20 minut temu, fluber napisał(a):

Mnie też dziwi, że media z tej rozmowy cytowały to, a nie że Sienkiewicz obiecuje dymisję Rostowskiego (do której doszło 4 miesiące po tej rozmowie) i wsadzenie na stołek kandydata proponowanego przez belkę w zamian za finansowanie deficytu przez NBP i wpłynięcie przez belkę na radę polityki pieniężnej. 

Mistrzowski spin platformersów. Zmienili dowody na popełnianie przestępstw z paragrafów pod Trybunał Stanu w ośmiorniczki.

Ale znowu, mieli ułatwione zadanie, musieli tylko przekonać swoich wyborców, grupę najbardziej podatną na manipulację.