Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, fluber napisał(a):

To nie pisowscy urzędnicy ja zwolnili.

 

Ale to wina pisu, ujowoś tuska tez, czego tu nie rozumiesz😋

44 minuty temu, jack napisał(a):

Kuchciński miał jakiś temat z nieobyczajnym prowadzeniem więc nie dziwię się, że Nawrockiemu niepotrzebne kolejne grzanie tematu prostytucji

No kuchcinski przyszedl tym razem po robote nie po panienki, tak czy inaczej dobrze ze dostał kopa w d. Oby silnoręki ich wyjasnił, moze to płonne nadzieje, ale na teraz to pis potrzebuje nawrockiego a nie odwrotnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

 

fakt, ze w domu robicie sobie "prasówkę" z nagrań wiele o tych intencjach świadczy gdy jest to rytuał małżeński 😉

Nie sądzę, by wspominano o tym w KK

7 minut temu, ignazz napisał(a):

nie jestem specem od prawa karnego aby rozstrzygać kwestie odpowiedzialności twojej przy odsłuchiwaniu tamtych nagrań

Że co?;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał(a):

A intencja ma tu jakieś znaczenie? W sensie dla samego faktu nagrania?

no istnieją definicje słowa "podstęp" , "prowokacja" 

a czy ma to szkodliwość społeczną nie mnie pytać tylko współpracowników

niezależnie od aspektu prawnego mamy tu aspekt etyczny a, że niejako zawsze pozycjonowałeś się wysoka w zakresie moralności to ten aspekt oceniam najgorzej. I jakoś nie dziwi mnie, że robiąc przytyki innym sam jesteś na bakier z etyką. A inaczej o sobie przecież myślisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ignazz napisał(a):

no istnieją definicje słowa "podstęp" , "prowokacja" 

a czy ma to szkodliwość społeczną nie mnie pytać tylko współpracowników

niezależnie od aspektu prawnego mamy tu aspekt etyczny a, że niejako zawsze pozycjonowałeś się wysoka w zakresie moralności to ten aspekt oceniam najgorzej. I jakoś nie dziwi mnie, że robiąc przytyki innym sam jesteś na bakier z etyką. A inaczej o sobie przecież myślisz.

Czyli wracając do tematu: ta sprawą nie ma nic wspólnego z KK a Ty pierdolisz głupoty, które można zweryfikować w 30 sekund.  Nowe, nie znałem;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał(a):

Nie sądzę, by wspominano o tym w KK

Że co?;) 

serio nie odczuwasz jakiejkolwiek refleksji po tym jak w świetnym nastroju opisałeś niecodzienny moim zdaniem rytuał małżeński? i uważasz takie postępowanie nagrywania, wynoszenia z pracy i naśmiewanie się z nagrań osób postronnym ( twoja relacja do współpracowników) za postawę etycznie poprawną? co to w ogóle za niezdrowe zainteresowania po godzinach pracy innymi?

Teraz, fluber napisał(a):

Czyli wracając do tematu: ta sprawą nie ma nic wspólnego z KK a Ty pierdolisz głupoty, które można zweryfikować w 30 sekund.  Nowe, nie znałem;)

piszesz o żonie czy sobie? znam definicję uczestniczenia w rozmowie i z twojego opisu nie wynikało jednoznacznie czy zona prowadziła dyspuytę, wiem że nagrała, wyniosła nagranie do domu i udostępniła łamiąc pewnie też Rodo dając Tobie nazwiska danych "głosów". Mocno naciągana teoria kwestii karnej. Zgadzam się. Ale atakując teraz mnie słowem pierdolisz nie iodwrócisz kwestii że masz z żoną pojebane zainteresowania nagrywania innych osób i słuchania tego. Więc daruj sobie agresywny ton bo to nie ja chodzę nagrywam i obsmiewam ludzi z którymi pracuję. Fajnie w tej historii wygląda też twoja zona. Udawana przyjaciółka na kawie a tymczasem nagrywanko 😉

pisałeś coś, że siebie rozumiecie, macie wspólne zainteresowania i pasujecie do siebie?

może jestem pojebany i zacofany ale nie znam nikogo kto nagrywa i odsłuc***e współpracowników nie wspominając o tym, zeby dodatkowo się tym jeszcze publicznie ( forum) szczycił

wytyczasz nowe wyżyny etyczne, gratuluję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ignazz napisał(a):

serio nie odczuwasz jakiejkolwiek refleksji po tym jak w świetnym nastroju opisałeś niecodzienny moim zdaniem rytuał małżeński? i uważasz takie postępowanie nagrywania, wynoszenia z pracy i naśmiewanie się z nagrań osób postronnym ( twoja relacja do współpracowników) za postawę etycznie poprawną? co to w ogóle za niezdrowe zainteresowania po godzinach pracy innymi?

Ani trochę. Nie znam tych ludzi osobiście, nie rozpowszechniamy ich nagrań, nie szantażujemy nimi nikogo, usuwamy je po przesłuchaniu. Uważam, że to bardzo fajny rytuał małżeński, całkowicie nieszkodliwy, w 100% legalny i w 100% zdrowy. Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Ani trochę. Nie znam tych ludzi osobiście, nie rozpowszechniamy ich nagrań, nie szantażujemy nimi nikogo, usuwamy je po przesłuchaniu. Uważam, że to bardzo fajny rytuał małżeński, całkowicie nieszkodliwy, w 100% legalny i w 100% zdrowy. Polecam!

nie skorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fluber napisał(a):

Ani trochę. Nie znam tych ludzi osobiście, nie rozpowszechniamy ich nagrań, nie szantażujemy nimi nikogo, usuwamy je po przesłuchaniu. Uważam, że to bardzo fajny rytuał małżeński, całkowicie nieszkodliwy, w 100% legalny i w 100% zdrowy. Polecam!

Jednak ciut dziwny. Ale co tam, różne ludzie mają fetysze. Mnie nie kręci 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jack napisał(a):

Jednak ciut dziwny. Ale co tam, różne ludzie mają fetysze. Mnie nie kręci 

To nie jest rytuał co wieczór, ale parę razy w miesiącu rozpetują się dyskusje warte rejestracji:)

1 minutę temu, ignazz napisał(a):

mam komfort pracy z ludźmi o mniej wysublimowanych zainteresowaniach. nuda.

Po prostu się nie przyznają. Mnóstwo ludzi nagrywa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, ignazz napisał(a):

może jestem pojebany i zacofany ale nie znam nikogo kto nagrywa i odsłuc***e współpracowników nie wspominając o tym, zeby dodatkowo się tym jeszcze publicznie ( forum) szczycił

wytyczasz nowe wyżyny etyczne, gratuluję

nie no

Boxdel, Wardęga i tym podobni tak robią :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się podoba ta historia, że Nawro to faktycznie syn Nikosia, który poprzysiągł zemstę, muszę jeszcze ustalić na kim, i piął się po szczeblach drabiny społecznej a w międzyczasie jak ten chłop z prestiżu wysyłał kapelusze za górkę i się coś tam wydarzy i będzie zaskoczka. Nie zapominajmy, że to człowiek z przepowiedni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, ignazz napisał(a):

Ale atakując teraz mnie słowem pierdolisz nie iodwrócisz kwestii że masz z żoną pojebane zainteresowania nagrywania innych osób i słuchania tego.

Pojebane to jest to, że piszesz takie elaboraty na temat cudzej żony. Zajmij się swoją dziewczyną, pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jack napisał(a):

A mi się podoba ta historia, że Nawro to faktycznie syn Nikosia, który poprzysiągł zemstę, muszę jeszcze ustalić na kim, i piął się po szczeblach drabiny społecznej a w międzyczasie jak ten chłop z prestiżu wysyłał kapelusze za górkę i się coś tam wydarzy i będzie zaskoczka. Nie zapominajmy, że to człowiek z przepowiedni. 

@PaprykVegeta masz materiał na kolejny scenariusz 😏

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.