Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

 

Ja bym zrobił inaczej - najpierw zmiana ustroju, a potem edukacja, szczególnie że to coś, co zachodzi ciągle, przez całe życie.

Swoją drogą, jak dla mnie spora część polityków, łącznie z bożyszczem Trzaskowskim, może znajdować się w tych 70%. 

Ja myślę że jednak wolę moją kolejność :) co nie zmienia faktu że jakaś zmiana jest potrzebna 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RappaR napisał(a):

I nadal się tutaj lepiej żyje niż tam :)

to jest jasne że demokracja zwiększa szanse na egalitaryzm ale ciągle jest pytanie do którego momentu. historia demokracji jest dość krótka i sama demokracja to dość pojęcie względne i każda ma inne mechanizmy kontrolne które nie do końca są demokratyczne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Koelner napisał(a):

to jest jasne że demokracja zwiększa szanse na egalitaryzm ale ciągle jest pytanie do którego momentu. historia demokracji jest dość krótka i sama demokracja to dość pojęcie względne i każda ma inne mechanizmy kontrolne które nie do końca są demokratyczne 

Historia demokracji to kilka tysięcy lat udokumentowanych, prawdopodobnie starsza. 

Ogółem w dziejach mamy wiele starć absolutyzmu z demokracją.

To jest RÓŻNICA KLAS.

Imperium Seleucydów było 4 razy bogatsze i 5 razy ludniejsze od Republiki Rzymskiej. PADŁO NA KOLANA W JEDNEJ BITWIE. 

Rzym kiedy ruszał na podbój Morza Śródziemnego miał potencjał Macedonii. Zmiażdżył bogate, rozwinięte królestwa hellenistyczne mimo ich przewagi w każdej dziedzinie.

Wielka Brytania była zacofana(akurat złoty okres Hiszpanii ma strasznie złą legendę, ale to był okres niesamowitego rozwoju intelektualnego, technologicznego, kulturowego i gospodarczego), zdetronizowała absolutyzm Habsburgów.

Ostatnie 100 lat to dominacja USA - kraju, który do ~1950 przodował w wolnościach i postawach obywatelskich na świecie.

W 1914 słabe demokracje miały sobie nie poradzić w trakcie wojny, ustrój ten miał się załamać wobec braku silnego przywództwa

pic rel

Monarchies in Europe: 1914 - 1939 - 1948 : r/MapPorn

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Historia demokracji to kilka tysięcy lat udokumentowanych, prawdopodobnie starsza. 

Ogółem w dziejach mamy wiele starć absolutyzmu z demokracją.

To jest RÓŻNICA KLAS.

Imperium Seleucydów było 4 razy bogatsze i 5 razy ludniejsze od Republiki Rzymskiej. PADŁO NA KOLANA W JEDNEJ BITWIE. 

Rzym kiedy ruszał na podbój Morza Śródziemnego miał potencjał Macedonii. Zmiażdżył bogate, rozwinięte królestwa hellenistyczne mimo ich przewagi w każdej dziedzinie.

Wielka Brytania była zacofana(akurat złoty okres Hiszpanii ma strasznie złą legendę, ale to był okres niesamowitego rozwoju intelektualnego, technologicznego, kulturowego i gospodarczego), zdetronizowała absolutyzm Habsburgów.

Ostatnie 100 lat to dominacja USA - kraju, który do ~1950 przodował w wolnościach i postawach obywatelskich na świecie.

W 1914 słabe demokracje miały sobie nie poradzić w trakcie wojny, ustrój ten miał się załamać wobec braku silnego przywództwa

pic rel

Monarchies in Europe: 1914 - 1939 - 1948 : r/MapPorn

 

Przecież napisałem że pojęcie demokracja jest względne i ciężko porównać demokrację na Islandii w X do republiki rzymskiej czy USA XX w. Kolejne rozmazywanie tematu oraz biegunka umysłowa. Ciekawe jest tylko do którego momentu powinno się demokratyzować aby nie nastał moment rządów plebsu. Pogańskie „demokracje” wiecowe plemion lechickich też przegrały z autorytaryzmem Mieszka ale to jest c*** a nie argument w tej dyskusji jak Twoja wyliczanka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Koelner napisał(a):

Przecież napisałem że pojęcie demokracja jest względne i ciężko porównać demokrację na Islandii w X do republiki rzymskiej czy USA XX w. Kolejne rozmazywanie tematu oraz biegunka umysłowa. Ciekawe jest tylko do którego momentu powinno się demokratyzować aby nie nastał moment rządów plebsu. Pogańskie „demokracje” wiecowe plemion lechickich też przegrały z autorytaryzmem Mieszka ale to jest c*** a nie argument w tej dyskusji jak Twoja wyliczanka.

Dlaczego porównuję społeczeństwa bardziej egalitarne, otwarte i demokratyczne z tymi mniej.

Mnie interesuje gdzie i kiedy nastały rządy plebsu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

np w czasie rewolucji francuskiej masz prawie wszystkie etapy gwałtownych zmian form rządów i ich efekty 

I jej efektem jest powstanie kodeksu napoleońskiego i niesamowity rozwój egalitaryzmu w zachodniej Europie.

Ja jestem akurat fanem obalenia ancien regime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur wa , ale zajebista była ta debata. Dopiero teraz obejrzałem a nie czytałem jeszcze tego co tutaj pisaliście aby nie mieć spoilerów.

No po pierwsze Rafał co chwila chodził na pytania, ale nie ma co się dziwić no bo po co brać takiego Jakubiaka do pytań jak on się nie liczy w tych wyborach. Tak naprawdę ta debata pokazała , że Szymek jest bo głupio by było trzeciej partii (według poprzednich wybór parlamentarnych) nikogo nie wystawić.

Joanna to się zachowuje jak stara ciotka na jakieś imprezie rodzinnej, która raczy anegdotami z 90'.

Jednak Ja wiedziałem już, gdy Rafał wywoływał Sławka do pytania to to będzie najlepsze co może być na tej debacie. Tak jak w NBA starcie obecnie Jokicia z Giannisem. No i Sławek tutaj wygrał minimalnie. Do tego ośmieszył Hołownie "nie jesteśmy na Ty" oraz tym , że nie przerywał mu gdy ten gadał. No i do MB riposta teraz Ja się wypowiadam , gdy ta próbowała przerywać.

No i nie dał się Braunowi na te pytanie o Izraelitach wpuścić w bagno ( Braun to dziwny był na tej debacie). Rafał nie wytrzymał i się zagotował , chociaż jedno trzeba przyznać , że ten tekst , że mównica jest spocona po wystąpieniu Rafała to było dobre.

Rafał tam próbował szukać sojuszników wśród koalicjantów , ale jakoś średnio to wychodziło i nie potrafił wprost odpowiadać na niewygodne pytania (jak te o kredyty 0%).

Stanowski na koniec dobrze trafił w NFZ z tą zbiórką. To był cios prosto w obecny stan NFZ jaki mamy.

Sławek w sumie bez większych błędów, ale ma rację z tymi imigrantami, że to rządy obecne i PiSu spowodowały otwarcie granic. Na pytanie co do aborcji się uchylał co prawda, ale jednak było porównanie do Mengele.

Niektórzy byli tylko pytani w pytaniu numer dwa , gdzie wyznaczał ich automat i teraz kwestia Adriana. Koleś nie jest jakimś randomowym kolesiem z ulicy ba nawet był blisko towrzenia rządu a żaden z kandydatów nie wyznaczył go do pytania. Ja rozumiem, że Rafał wiódł w prym, był też Karol czy Sławek czyli Ci, którzy mają największe szanse na wygraną, ale jednak więcej razy wyznaczany był Szymek czy MB niż on.

Czyżby Krzysiek miał rację, że sondaże robią swoje i już nikt nie traktuje go jako poważnego kandydata ? Słuchając go podczas tej debaty to koleś ma wyważone poglądy polityczne , ale jednak czegoś mu brakuje aby się przebić. Kto wie , może brakuje właśnie tej przebojowości jaką ma Sławek na Tik-Toku i w social mediach.

Edytowane przez LAF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na saunie i obok mnie siedziała Beata. I tak od słowa do słowa zeszło na temat polityki. Ona powiedziała, że nie idzie na wybory bo uważa, że każdy polityk będzie przepychał ustawy dla siebie i swoich ziomali.

Wiem chyba o co jej chodziło i muszę przyznać, że ciekawe spojrzenie z jej strony.

Edytowane przez LAF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, LAF napisał(a):

Byłem na saunie i obok mnie siedziała Beata. I tak od słowa do słowa zeszło na temat polityki. Ona powiedziała, że nie idzie na wybory bo uważa, że każdy polityk będzie przepychał ustawy dla siebie i swoich ziomali.

Wiem chyba o co jej chodziło i muszę przyznać, że ciekawe spojrzenie z jej strony.

Najc***owsza historia o saunie jaka czytałem na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, LAF napisał(a):

Byłem na saunie i obok mnie siedziała Beata. I tak od słowa do słowa zeszło na temat polityki. Ona powiedziała, że nie idzie na wybory bo uważa, że każdy polityk będzie przepychał ustawy dla siebie i swoich ziomali.

Wiem chyba o co jej chodziło i muszę przyznać, że ciekawe spojrzenie z jej strony.

dawaj foty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.