Polityka w Polsce

[fluber]

35 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

- Nie wiem czy państwo - głównie dziennikarze - zwróciliście uwagę na to, że szef Pentagonu biegał w szarym dresie, bo nie musi nikogo udawać i nie musi wnosić na ulice Warszawy i wkładać na swoje ciało termicznej odzieży do biegania, bo reprezentuje siebie, swoje wartości i ma czas, żeby pobiegać, a później spotkać się z głową państwa polskiego, a także z ministrem obrony narodowej - mówił.

Dodał, że "to ścieżka dla nas wszystkich, aby Polska mówiła swoim głosem". - Aby kandydaci na prezydenta byli ludźmi z krwi i kości, nie przebierali się za tych, którymi nie są i nie wciskali na siebie też termicznej odzieży, jeżeli nie są biegaczami - stwierdził Nawrocki.

Wiesz, ja identyfikuję się jako biegacz:)

Ale osobiście nie rozumiem ludzi, którzy biegają w dresach. Jak jest zimno to i tak marzniesz w tyłek, a jak ciepło to znacznie wygodniejsze są krótkie spodenki. 

[memento1984]

W dniu 19.02.2025 o 15:44, fluber napisał(a):

Nie, on po prostu zauważył, że usa pod wieloma względami zaczyna przypominać kraj trzeciego świata i że udawanie że jest się królem świata, kiedy się nim nie jest, zaczyna doprowadzać Amerykę do ruiny. Dlatego zamierza skupić się na sprawach wewnętrznych i odpuścić angażowanie amerykańskich zasobów gdzie tylko się da.

Cale szczescie, ze mamy jeszcze Europe i Brics!

[fluber]

50 minut temu, memento1984 napisał(a):

Cale szczescie, ze mamy jeszcze Europe i Brics!

Według danych z 2023 roku, mediana dochodu gospodarstw domowych w USA wzrosła o 4% w porównaniu z rokiem poprzednim, osiągając 80 610 USD. Jest to pierwszy taki wzrost od 2019 roku. Jednak mimo tego wzrostu, mediana dochodów pozostaje o 600 USD niższa niż w 2019 roku. 

Wskaźnik ubóstwa uzupełniającego, który uwzględnia dochody po opodatkowaniu oraz transfery rządowe, wzrósł w ubiegłym roku o 0,5 punktu procentowego, osiągając poziom 12,9%. Wzrost ten przypisuje się zakończeniu dodatkowych świadczeń rządowych związanych z pandemią. 

Warto również zauważyć, że ubóstwo wśród dzieci wzrosło z 12,4% w 2022 roku do 13,7% w 2023 roku, co również jest efektem zakończenia programów wsparcia wprowadzonych podczas pandemii. 

[RappaR]

https://www.statista.com/statistics/264424/child-poverty-in-oecd-countries/

Wow z ciekawości sprawdziłem.

Nieźle.

 

[josephnba]

8 minut temu, RappaR napisał(a):

https://www.statista.com/statistics/264424/child-poverty-in-oecd-countries/

Wow z ciekawości sprawdziłem.

Nieźle.

 

Że mamy niższy odsetek niż w Szwajcarii to jestem w szoku 

[memento1984]

35 minut temu, RappaR napisał(a):

https://www.statista.com/statistics/264424/child-poverty-in-oecd-countries/

Wow z ciekawości sprawdziłem.

Nieźle.

 

Nie zebym sie spieral, ale definicja uzyta do kalkulacji moze prowadzic do ciekawych ekstremum:

The poverty rate is the ratio of the number of people whose income falls below the poverty line and the total population; the poverty line is here taken as half the median household income.
Income is defined as household disposable income in a particular year. It consists of earnings, self-employment and capital income and public cash transfers; income taxes and social security contributions paid by households are deducted. The income of the household is attributed to each of its members, with an adjustment to reflect differences in needs for households of different sizes.

Czy wam to wyglada na obiektywna metryke rodem z waszego ukochanego PPP? Nadal ponizej polowy mediany w kraju z najwieksza mediana moze oznaczac wiecej nizeli polowa mediany w np PL. jak wjezdza ubostwo to powinno wjechac PPP a nie odciecie na dystrybucji, szanujmy sie

49 minut temu, fluber napisał(a):

porównaniu z rokiem poprzednim, osiągając 80 610 USD. Jest to pierwszy taki wzrost od 2019 roku. Jednak mimo tego wzrostu, mediana dochodów pozostaje o 600 USD niższa niż w 2019 roku. 

Jezeli definicja progu ubostwa jest taka jak u zrodla ktore wezucil Rappar, to jest to slaba metodologia. Rozbijmy US na stany i przeliczmy jeszcze raz dla kazdego stanu. PPP w czyms takim to absolutnie punkt startowy. 
albo przeliczmy srednia dla calej EU uzywajac tej metodologii

[fluber]

@memento1984 ale ja tu mówię o pogorszeniu sytuacji ekonomicznej przecież. I takich statystyk jest cała masa

Ponad 771 tys. ludzi w Stanach Zjednoczonych doświadczyło bezdomności. W ciągu roku ta liczba zwiększyła się aż o 18 proc. 

[memento1984]

2 godziny temu, fluber napisał(a):

@memento1984 ale ja tu mówię o pogorszeniu sytuacji ekonomicznej przecież. I takich statystyk jest cała masa

Ponad 771 tys. ludzi w Stanach Zjednoczonych doświadczyło bezdomności. W ciągu roku ta liczba zwiększyła się aż o 18 proc. 

pogorszenie sytuacji, jasne (trend).

ja zwrocilem tylko uwage, jak idiotyczna (moim zdaniem) jest ta definicja ubostwa, i jak piramidalnie idiotyczne jest np umieszczenie calych US i porownywanie pozniej pojedynczych krajow.

2h temu chcialo mi sie nawet z ciekawosci wyliczyc jakby takie dane wygladaly dla EU vs US, ale mi sie odechcialo.

2 godziny temu, fluber napisał(a):

@memento1984 ale ja tu mówię o pogorszeniu sytuacji ekonomicznej przecież. I takich statystyk jest cała masa

Ponad 771 tys. ludzi w Stanach Zjednoczonych doświadczyło bezdomności. W ciągu roku ta liczba zwiększyła się aż o 18 proc. 

pierwszy hit guglach:

https://www.euronews.com/business/2024/01/31/whats-driving-the-rise-in-homelessness-and-what-can-the-eu-do-about-it

Edytowane 22 Lutego przez memento1984

[fluber]

2 godziny temu, memento1984 napisał(a):

 

pierwszy hit guglach:

https://www.euronews.com/business/2024/01/31/whats-driving-the-rise-in-homelessness-and-what-can-the-eu-do-about-it

No właśnie. Większy odsetek mieszkańców USA jest bezdomnych niż mieszkańców UE. 

[RonnieArtestics]

19 minut temu, fluber napisał(a):

No właśnie. Większy odsetek mieszkańców USA jest bezdomnych niż mieszkańców UE. 

 Co ciekawe Niemcy i Francja chyba łeb w łeb z USA per capita. 

[fluber]

4 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

 Co ciekawe Niemcy i Francja chyba łeb w łeb z USA per capita. 

I podobne nastroje społeczne też są widoczne 

[memento1984]

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

2 godziny temu, fluber napisał(a):

No właśnie. Większy odsetek mieszkańców USA jest bezdomnych niż mieszkańców UE. 

Ale napisales to w tonie jakby w EU nie bylo problemu bezdomnosci, a on jest moze 30% mniejszy per capita?

[elwariato]

Us&@ to absolutny lyder 3świata

[fluber]

9 godzin temu, memento1984 napisał(a):

Ale napisales to w tonie jakby w EU nie bylo problemu bezdomnosci, a on jest moze 30% mniejszy per capita?

Nie chodzi mi o porównanie 1:1 teraz..chodzi mi o to jakiego zjazdu USA doświadcza w ostatnich latach. 40 lat temu Polacy wysyłali dolary z USA do Polski żeby budować domy i mieszkania. Dziś Polacy jeżdżą do Philly popatrzeć na ćpunów.

Liczba przedawkowan narkotyków w ostatnich 25 latach wzrosła kosmicznie. Średnia długość życia w USA jest niższa niż w UE. Itd. 

To jest zupełnie inna perspektywa kiedy z poziomu niekwestionowanego top 1 dwie długości przed wszystkimi zaczynasz patrzeć jak w innych krajach ludzie żyją po prostu lepiej. 

[josephnba]

I pewnie dlatego tyle ludzi pcha się legalnie i nielegalnie do USA 

Żeby na ćpunów popatrzeć 

[fluber]

8 minut temu, josephnba napisał(a):

I pewnie dlatego tyle ludzi pcha się legalnie i nielegalnie do USA 

Żeby na ćpunów popatrzeć 

Pcha się margines z krajów 3 świata. Dla takiego Polaka wyjazd do USA do pracy już dawno przestał być atrakcyjny 

[memento1984]

12 minut temu, fluber napisał(a):

Pcha się margines z krajów 3 świata. Dla takiego Polaka wyjazd do USA do pracy już dawno przestał być atrakcyjny 

nie oplaca sie byc (Polakowi, obecnie) nielegalsem i wyladowac na nizinach spolecznych. kiedys taki byle biedok jechal, i zarabial 10x+ (relatywnie) i mogl wygladac z braku jakiejkolwiek perspektywy u siebie jak "Pan".

teraz z biednej europy jezdza raczej dobrze/bardzo dobrze wyksztalceni, legalnie. AI ten trend wywali jeszcze w kosmos, kompletny drenaz.

[fluber]

2 minuty temu, memento1984 napisał(a):

nie oplaca sie byc (Polakowi, obecnie) nielegalsem i wyladowac na nizinach spolecznych. kiedys taki byle biedok jechal, i zarabial 10x+ (relatywnie) i mogl wygladac z braku jakiejkolwiek perspektywy u siebie jak "Pan".

teraz z biednej europy jezdza raczej dobrze/bardzo dobrze wyksztalceni, legalnie. AI ten trend wywali jeszcze w kosmos, kompletny drenaz.

Co do pierwszego pełna zgoda.

Co do drugiego to wyjadą Ci z pewnymi szansami na wylądowanie w top 20 procent. Jak masz potencjał na milionera to USA to ciągle super kierunek. 

[memento1984]

11 minut temu, fluber napisał(a):

Co do pierwszego pełna zgoda.

Co do drugiego to wyjadą Ci z pewnymi szansami na wylądowanie w top 20 procent. Jak masz potencjał na milionera to USA to ciągle super kierunek. 

Dokladnie, biedak moze byc skadkolwiek, byle nie kradl, nie mordowal i chcial pracowac. Polityka otwartych granic to byla najwieksza kapitulacja od dekad? Jak teraz patrze jak ICE lapie w porywach 500osob/dzien to mi sie chce smiac, powodzenia ze znalezieniem 5mln+

[josephnba]

Godzinę temu, memento1984 napisał(a):

nie oplaca sie byc (Polakowi, obecnie) nielegalsem i wyladowac na nizinach spolecznych. kiedys taki byle biedok jechal, i zarabial 10x+ (relatywnie) i mogl wygladac z braku jakiejkolwiek perspektywy u siebie jak "Pan".

teraz z biednej europy jezdza raczej dobrze/bardzo dobrze wyksztalceni, legalnie. AI ten trend wywali jeszcze w kosmos, kompletny drenaz.

Tu nie upadek USA co rozwój naszego kraju ma duże znaczenie 

90te to ogólna bieda, brak perspektyw, brak pracy, 80te to już zupełnie inny level 

Z 2004 rokiem wszystko się zaczęło zmieniać a obecnie (nie w sensie że za ko, żeby się żaden nie odpalił) mamy jeden z najlepszych krajów do życia w Europie 

 

USA zawsze były krajem skrajności. Co nie dziwi przy tak dużej populacji i obszarze 

Jest gorzej niż 30 lat temu ale patrząc na inne światowe potęgi gospodarcze wciąż USA jest rajem w porównaniu z takimi Chinami i ich systemem