Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, josephnba napisał(a):

Mówiąc szczerze nie uważam tego miejsca za odpowiednie. Chcą? Ok, ale można to jakoś zasłonić, parkanem czy czymś podobnym 

Piękna urokliwa kapliczka o obok coś ewidentnie uderzającego w powagę tego miejsca 

Masz rację ale winny tego stanu rzeczy jest raczej chytry właściciel terenu bo to przecież przede wszystkim jemu powinno zależeć na wyglądzie jego posesji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fluber napisał(a):

Bo jdg jest ekstremalnie korzystne dla pracodawcy przez co muszą być regulacje dotyczące UOP, aby pracodawcy nie zsylali pracowników etatowych na jdg

Ale ja mówię o odwrotnej sytuacji gdy taka jest wola współpracy. I szczerze to nie znam ani jednej osoby którą ktoś zmusił na przejście na jdg

2 godziny temu, fluber napisał(a):

Bo jdg jest ekstremalnie korzystne dla pracodawcy przez co muszą być regulacje dotyczące UOP, aby pracodawcy nie zsylali pracowników etatowych na jdg

Ale ja mówię o odwrotnej sytuacji gdy taka jest wola współpracy. I szczerze to nie znam ani jednej osoby którą ktoś zmusił na przejście na jdg

2 godziny temu, fluber napisał(a):

Bo jdg jest ekstremalnie korzystne dla pracodawcy przez co muszą być regulacje dotyczące UOP, aby pracodawcy nie zsylali pracowników etatowych na jdg

Ale ja mówię o odwrotnej sytuacji gdy taka jest wola współpracy. I szczerze to nie znam ani jednej osoby którą ktoś zmusił na przejście na jdg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, blackmagic napisał(a):

Ale ja mówię o odwrotnej sytuacji gdy taka jest wola współpracy. I szczerze to nie znam ani jednej osoby którą ktoś zmusił na przejście na jdg

Mówisz o zastosowaniu dowolności, niezależnie od sytuacji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, fluber napisał(a):

Mówisz o zastosowaniu dowolności, niezależnie od sytuacji 

Tak, natomiast więcej znam firm które chcą mieć ludzi pracujących na UOP niż takich co wolą mieć ludzi na jdg. Ogólnie to nie znam ani jednej osoby narzekającej na bycie jdg a wiele narzekających na UOP. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, blackmagic napisał(a):

Tak, natomiast więcej znam firm które chcą mieć ludzi pracujących na UOP niż takich co wolą mieć ludzi na jdg. Ogólnie to nie znam ani jednej osoby narzekającej na bycie jdg a wiele narzekających na UOP. 

Bo masz znajomych zarabiających 120k+ a nie sprzątaczki czy kurierów.

Poza tym jdg skończy się katastrofą emerytalną https://businessinsider.com.pl/praca/emerytury/tajny-raport-zus-obnazyl-prawde-biedaemerytury-na-wlasne-zyczenie/58qt74x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fluber napisał(a):

Bo masz znajomych zarabiających 120k+ a nie sprzątaczki czy kurierów.

Poza tym jdg skończy się katastrofą emerytalną https://businessinsider.com.pl/praca/emerytury/tajny-raport-zus-obnazyl-prawde-biedaemerytury-na-wlasne-zyczenie/58qt74x

120k+ miesięcznie czy rocznie?

przecież to chyba oczywiste że jak ktoś zarabia 6k to nie będzie prowadził jdg bo to nie ma sensu.

a emerytura - cóż, ja nie wierzę że za 30 lat bedzie wydajny system emerytalny i np pracując na UOP zarabiając 25k brutto miesięcznie dostanie się sensowną emeryturę. Natomiast jak ktoś jest rozsądny to przecież istnieje wiele sposobów odłożenia np na ppk, ikze, nieruchomości, kruszce dodatkowo co miesiąc by zapewnić sobie dodatkowe pieniądze. 
Na dziś mówi się że zarabiając 25 k brutto dostaniesz ok 7-8 k brutto emerytury. Jak zamiast tego bedac na jdg co miesiąc zainwestujesz 3k rozsądnie to wyjdziesz na tym lepiej. a i tak dalej zostanie Ci sporo więcej co miesiąc. I to nawet zakładając że 25k brutto UOP  = 25k Netto na fakturze 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boję się tu wpisywać, ale nie opowiadaj mitów fiuber. Nie ma takiej siły bym pracownika przymusił do jdg. Jest wybór i pracownik sobie kalkuluje, że z niskim ZUSem przez 2 lata mu się to bardziej opłaca (ok, nie myśli o emeryturze, ale mając gwarancje bycia wydymanym za 25-35 lat UOP też nie zachęca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, fluber napisał(a):

My jednak jesteśmy dziadami, skoro w kampanii "sprawą" jest fakt, że prezydent Warszawy oraz prezes IPN podróżują służbowo do wielu krajów. 

O ile jeszcze byłbym skłonny uznać (gdybym był najebany) że Nawrocki latał służbowo tak nie ma c***a żebym uwierzył że prezydent Warszawy latał do Brazylii służbowo 

Co on tam latwil dla warszawiaków? Piasek na kolejną strefę relaksu przy bankowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.02.2025 o 13:26, fluber napisał(a):

800 plus jest przecież popierane przez platformę. I bardzo dobrze, bo jest super program socjalny 

Taki program socjalny miałby sens kilkanaście lat temu kiedy faktycznie była tutaj bieda (oczywiście nie jako 800+ tylko bardziej 300+ albo 400+). 

A czy zwiększyłby wówczas dzietność? Pewnie w jakimś stopniu tak. Kobiety urodzone w czasie ostatniego boomu demograficznego (1982-1984) to chyba ostatnie pokolenie, które na poważnie brało pod uwagę czynnik ekonomiczny przy planowaniu rodziny i gdyby w okolicach 2008 roku dostały nawet te 300+ to pewnie tych urodzeń byłoby trochę więcej.

Teraz ten program to takie nie wiadomo co. Jego rola socjalna jest znikoma, bo w naprawdę trudnej sytuacji finansowej jest może z 5% gospodarstw domowych. Wpływ na dzietność jest pewnie bliski zeru. W praktyce ta kasa oznacza, że dzieciaki częściej zmieniają telefony i jeżdżą na nieco lepsze wakacje. A nastolatkowie z klasy średniej i wyższej po prostu mają 800 złotych kieszonkowego na koszt podatników (ewentualnie odkładają na studia/samochód/mieszkanie).  

To jest pewna niesprawiedliwość dziejowa, że my (milenialsi) nie załapaliśmy się ani na kieszonkowe od państwa ani na orliki chociaż potrzebowaliśmy obu tych rzeczy dużo bardziej niż obecni nastolatkowie. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dunk Fan napisał(a):

Boję się tu wpisywać, ale nie opowiadaj mitów fiuber. Nie ma takiej siły bym pracownika przymusił do jdg. Jest wybór i pracownik sobie kalkuluje, że z niskim ZUSem przez 2 lata mu się to bardziej opłaca (ok, nie myśli o emeryturze, ale mając gwarancje bycia wydymanym za 25-35 lat UOP też nie zachęca).

Nie ma się czego bać:)

Wiele firm proponuje UOP albo jdg i wybiera kandydatów, którzy wolą jdg. Faktycznie pracownika, który jest już na UOP nie zmusisz do przejścia na jdg albo będzie bardzo trudno.

Powielany mit o bankructwie ZUS zaczyna być już męczący. Ja czytam o tym od 20 lat.

https://finanse.wp.pl/zus-zbankrutuje-za-9-lat-6114194141214849a

Nie przeszkadza to ekspertom dalej robić za ekspertów.

https://tvn24.pl/biznes/najnowsze/czy-zus-moze-zbankrutowac-jego-bankructwo-to-bankructwo-panstwa-ra394850-ls4437923

https://zpp.net.pl/zus-zbankrutuje-przed-2020-rokiem/

I kontynuować swoje przepowiednie tylko ze zmienionymi datami. Jak Świadkowie Jehowy.

ZUS nie może zbankrutować chyba, że państwo zbankrutuje, a jak Państwo zbankrutuje to wiele instrumentów do własnego oszczędzania na emeryturę też padnie.

Przypominam też, że ZUS działał i wypłacał emerytury nawet w trakcie 2 wojny światowej.

Przypominam też, że za te 35 lat, emeryci będą stanowić zapewne jakieś 40 procent uprawnionych do głosowania w wyborach. 

Jasne, emerytury będą stanowiły niewielki procent ostatniej pensji, ale przykład różnych muzyków, czy aktorów pokazuje, że myślenie o emeryturze nie występuje nawet u wyjątkowo dobrze zarabiających osób poza etatami, a co dopiero oczekiwać takiego podejścia od zwykłej masy 5 milionów obywateli na jdg. Wszelkie statystyki oszczędzania dowodzą, że masowe odkładanie kasy przez jdg-owcow na emeryturę po prostu nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, josephnba napisał(a):

Dlaczego największymi zwolennikami 800+ są ci sami userzy, którzy krytykują socjalne zachodnie? 

U nas kwoty może nie są porównywalne ale zasada jest przecież dokładnie taka sama 

Nie wiem czy masz mnie na myśli, ale ja tu wielokrotnie chwaliłem i przywolywalem wzorce zachodnie w kwestii dopłat do dzieci.

Natomiast chwalenie socjalu na dzieci nie oznacza, że jestem fanem każdego socjalu. Przytoczę moja wypowiedź sprzed 8 lat z zamkniętego już tematu o polityce.

Ależ wydatki socjalne to temat na zupełnie inną rozmowę, w wielu przypadkach uważam je za zbyt wysokie, w innych, jak chociażby w przypadku 500+ za całkowicie uzasadnione.

Dobra, z tymi aktorami to się chyba trochę zapędziłem 

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189653,31686735,aktorzy-teatralni-z-najnizsza-krajowa-kolega-przeprowadza.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, josephnba napisał(a):

Dlaczego największymi zwolennikami 800+ są ci sami userzy, którzy krytykują socjalne zachodnie? 

Kończy się to spadkiem rodzimej populacji i skutkuje ściąganiem brudasów, którzy wytwarzają ten socjal. W skrócie biali Francuzi będąc posiadaczami piją kawkę na mieście przegryzając croissanta, średni Francuzi w tym czasie opierdalaja się na państwowkach korzystając jeszcze z dodatków socjalnych a w tym czasie brudasy robią na budowach, są kierowcami, w magazynach i problem jest że już ich dzieci chcą być jak Ci średni i występuje marksistowska walka klas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, josephnba napisał(a):

Dlaczego największymi zwolennikami 800+ są ci sami userzy, którzy krytykują socjalne zachodnie? 

U nas kwoty może nie są porównywalne ale zasada jest przecież dokładnie taka sama 

Czy ci sami uderzy są z Tobą w tym pokoju? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fluber napisał(a):

Nie ma się czego bać:)

Wiele firm proponuje UOP albo jdg i wybiera kandydatów, którzy wolą jdg. Faktycznie pracownika, który jest już na UOP nie zmusisz do przejścia na jdg albo będzie bardzo trudno.

Powielany mit o bankructwie ZUS zaczyna być już męczący. Ja czytam o tym od 20 lat.

https://finanse.wp.pl/zus-zbankrutuje-za-9-lat-6114194141214849a

Nie przeszkadza to ekspertom dalej robić za ekspertów.

https://tvn24.pl/biznes/najnowsze/czy-zus-moze-zbankrutowac-jego-bankructwo-to-bankructwo-panstwa-ra394850-ls4437923

https://zpp.net.pl/zus-zbankrutuje-przed-2020-rokiem/

I kontynuować swoje przepowiednie tylko ze zmienionymi datami. Jak Świadkowie Jehowy.

ZUS nie może zbankrutować chyba, że państwo zbankrutuje, a jak Państwo zbankrutuje to wiele instrumentów do własnego oszczędzania na emeryturę też padnie.

Przypominam też, że ZUS działał i wypłacał emerytury nawet w trakcie 2 wojny światowej.

Przypominam też, że za te 35 lat, emeryci będą stanowić zapewne jakieś 40 procent uprawnionych do głosowania w wyborach. 

Jasne, emerytury będą stanowiły niewielki procent ostatniej pensji, ale przykład różnych muzyków, czy aktorów pokazuje, że myślenie o emeryturze nie występuje nawet u wyjątkowo dobrze zarabiających osób poza etatami, a co dopiero oczekiwać takiego podejścia od zwykłej masy 5 milionów obywateli na jdg. Wszelkie statystyki oszczędzania dowodzą, że masowe odkładanie kasy przez jdg-owcow na emeryturę po prostu nie istnieje.

Nie twierdzę że ZUS zbankrutuje tylko w pewnym momencie przy tak niskiej dzietności okaże się że pewnie tak emerytura to będzie 25% wynagrodzenia twojego albo poziom poniżej min wynagrodzenia i wtedy te składki które teraz by oddawał do mnie nie wrócą. więc skoro nie muszę dorzucać się do tego układu tylko samemu sobie zabezpieczam przyszłość to wybieram tę drugą opcję.

druga rzecz - każdy kogo znam inwestuje nadwyżkę pieniądza i nie wiem czemu mam zakładać że tego nie robiłoby gdyby zamiast UOP mieli jdg. Nikt nikogo na przejście na jdg nie zmusza. 
 

co do pracodawców wolących ludzi na jdg - przecież nikt w takiej firmie do pracy nie zmusza. Rąk do pracy brakuje w prawie każdej branży - można wybrać innego pracodawcę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fluber napisał(a):

@blackmagic jesteś w bańce. Jaky wszyscy. W Polsce jest 880 tysięcy ike i 550 tysięcy ikze.

Pewnie ze żyje w bańce. Ale przecież nikt nie każe ludziom pracować na jdg. Ale jeżeli ktoś się decyduje to nie powinien przychodzić urzędnik i mówić - pan nie może pan na UOP tylko. Chyba że zakazujemy jdg i tylko spółki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, blackmagic napisał(a):

Pewnie ze żyje w bańce. Ale przecież nikt nie każe ludziom pracować na jdg. Ale jeżeli ktoś się decyduje to nie powinien przychodzić urzędnik i mówić - pan nie może pan na UOP tylko. Chyba że zakazujemy jdg i tylko spółki. 

Czy Twoja opinia dotyczy wyłącznie relacji uop-jdg czy np. ppdpisalbys się pod opinią, że jeżeli ktoś chce pracować na czarno to powinien mieć takie prawo? Chcę wiedzieć dokładniej z jaką opinia polemizuję 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.