Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, RappaR napisał(a):

Miałem pacjentkę 19-letnią z próbą samobójczą z powodu tego, że ją chłopak zostawił. Próba samobójcza polegała na spożyciu paczki rutinoscorbin.

Tak, to idzie do statystyk. 

zanim napisałeś post to doedytowałem

dalej wątpię żeby to był jedyny powód aż takiego wzrostu :P 

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, RappaR napisał(a):

Miałem pacjentkę 19-letnią z próbą samobójczą z powodu tego, że ją chłopak zostawił. Próba samobójcza polegała na spożyciu paczki rutinoscorbin.

Tak, to idzie do statystyk. 

I jaki odsetek w tych statystykach stanowią takie przypadki? 

Powyżej błędu statystycznego?

@julekstep wiara nie jest remedium z jednej głównej przyczyny 

Nie kazdy wierzy 

I nie chodzi mi tylko o ateistów, ale też katolików czy muzułman itp 

Sam napisałeś o true wierze i tu jest clue 

Wielu ludzi tak wtedy jak teraz (prawdopodobne liczba się zmieniła) nie jest takimi hardcorami żeby wiara im miała pomóc 

Ty jesteś? 

Bo ja o sobie tego powiedzieć nie moge, choć jestem bliżej Boga i Kościoła niż kiedykolwiek 

Inna sprawa że z księdzem nie o wszystkim obiektywnie da się pogadać. 

Sex wciąż jest tematem tabu a stanowi, zwłaszcza u dorastających chłopców, ogromny bagaż emocjonalny. 

Sprawy sercowe też często gęsto są w Kościele sprowadzone do małżeństwa i czystości a szeroko pojętą czystość nijak nie przystaje do potrzeb  naładowanych hormonami dzieciaków. I nie piszę, żeby od razu przyzwalać im na cokolwiek. W kościele raczej usłyszą że to grzech i że nie wolno. Nie tego typu rozmów potrzebują młode osoby 

 

Potrzebują kogoś kto ich wysłucha bez oceniania i szufladkowania, Kościół tego nie zrobi. Mają swój sztywny kodeks, którego naprawdę znikomą liczba ludzi przestrzega

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, josephnba napisał(a):

I jaki odsetek w tych statystykach stanowią takie przypadki? 

 

Jedyny przypadek zgonu na skutek przedawkowania tabletek z jakim się spotkałem dotyczył 92-latka, który nie chciał być dłużej obciążeniem dla rodziny i kiedy żona nie zauważyła(był całkowicie przykuty do łóżka) zażył dużo leków na serce. 

Reszta? Nie wymagała z mojej strony żadnej interwencji, zażycie leków, których przedawkowanie nie zagraża z zasady życiu. I tak w 70% oburzenie, że nie mogą wyjść ze szpitala na własne żądanie i wrócić do domu, bo im się nie chce czekać na SOR(potrzebna konsultacja psychiatryczna, psychiatra wystawi ją dopiero po 24h obserwacji).

Może nie tak ekstremalne środki jak rutinoscorbin, ale często nie dochodzą nawet do dawek dobowych zapisanych w ulotce.

Tym bardziej godne do zwrócenia uwagi jest to, że jedna paczka aspiryna dostępna bez recepty może zabić. 

 

Zgony na skutek samobójstw to raczej powieszenia i skoki z wysokości, a to do szpitala nie trafia.

Szukałem teraz jaka jest skuteczność prób samobójczych w Polsce, ale nie znalazłem, wyskoczyło tylko dla Australii. Skuteczność zatrucia tam to 2,2%. Ponad 60% prób samobójczych u dzieci w Polsce to poprzez właśnie zatrucie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wg statystyk kobiety zwłaszcza wybierają "czyste" metody samobója, leki lub trucizna 

Skoki czy sznur to raczej domena mężczyzn 

Wiec tych prób przy użyciu leków musi być całkiem dużo. I może lepiej że nie ma oficjalnych danych skuteczności różnych form. Po co w tym przypadku skuteczna instrukcja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, josephnba napisał(a):

I może lepiej że nie ma oficjalnych danych skuteczności różnych form. Po co w tym przypadku skuteczna instrukcja?

Raczej nie trzeba oficjalnych danych by wiedzieć, że skok z dziesiątego piętra albo rzucenie się pod pociąg zabija.

11 minut temu, josephnba napisał(a):

Przecież wg statystyk kobiety zwłaszcza wybierają "czyste" metody samobója, leki lub trucizna 

Skoki czy sznur to raczej domena mężczyzn 

Wiec tych prób przy użyciu leków musi być całkiem dużo.

Według danych z USA śmiertelność jest podobna przy metodzie niezależnie od płci.

Płcie różni wybór metody.

 

Według danych z 1970 z Harvardu - 60% prób samobójczych to było gesty samobójcze będące sposobami manipulacji.

Obecnie takich przypadków nie ma.

Religii nie wolno atakować, dogmatów podważać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, julekstep napisał(a):

 

i tutaj też przejście od true wiary (która dla prawdziwie wierzących jest przecież czymś wymagającym, gdzie na 'nagrodę' trzeba jebać całe życie) do 'szybkiej i prostej' terapii (gdzie 'nagroda' ma być jak najszybciej) to właśnie jest kolejny objaw z serii zmian którą opisujesz, czyli chcesz leczyć chorobę tą samą bakterią która ją wywołuje 

Nie jesteś na bieżąco, lobby już wbiło do głów, że terapia jest na całe życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, RappaR napisał(a):

Ale widać efekty nawracania.

Kiedyś wierzył, że ADHD się leczy wpi****lem w 20 chłopów katując jednego. 

Chociaż może starość po prostu i sądzi, że w 20 to za mało?

Reakcja, która pokazuje legendarną empatię. Serio jesteś zaburzony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Reakcja, która pokazuje legendarną empatię. Serio jesteś zaburzony. 

Rappar ma ewidentnego Aspergera, tylko urodził się 20 lat za wcześnie, żebyś zamiast wyzywać go od zaburzonych mógł go klepać po ramieniu i mówić jaki jest dzielny 

8 godzin temu, josephnba napisał(a):

Sytuacja się zmieniła, dzieciaki żyją szybciej, mają więcej zajęć pozalekcyjnych a to obciąża. Tyle się teraz mówi o work/life balance, jednocześnie mniej poświęca się uwagi dzieciakom pod koniec podstawówki czy w liceum.

Może mnie pamięć myli, wszakże jestem stary jak na standardy tego forum, ale nie przypominam sobie żeby ktoś z moich kolegów ze szkoły latał praktycznie każdego dnia na jakieś zajęcia dodatkowe.

Zdarzało się że ktoś ganiał na zajęcia sportowe i do szkoły językowej. 

Teraz. Chiński, francuski, malarstwo, wolontariat, skrzypce bo to wszystko "ustawi" dzieciaka, a część z tych aktywności jest dodatkowo punktowana w podaniach do szkoły. 

Znam przynajmniej czwórkę dzieciaków, które mają może jedno popołudnie między pon. a pt. wolne od czegoś 

Przyznaj, że taka masa obowiązków może obciążyć nawet starego konia, co dopiero te przebodźciowane młode głowy!

 

Widzę, że psycholog Cię już wytresował, bo jeszcze 5 lat temu pisałeś tak o swoich wydatkach związanych z synem w przedszkolu:

Cytat

 

Rada rodziców 100 miesięcznie ale to był nasz wybór żeby dopłacać bo mają więcej wycieczek, teatrzyków itd

Dodatkowo taniec 40 zł miesięcznie, karate 60 zł Angielski free

Poza przedszkolem

Basen 180 miesięcznie

 

A najlepszym rozwiązaniem jest brak poddawania się chwilowym modom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pablo81 napisał(a):

Reakcja, która pokazuje legendarną empatię. Serio jesteś zaburzony. 

 

45 minut temu, fluber napisał(a):

Rappar ma ewidentnego Aspergera, tylko urodził się 20 lat za wcześnie, żebyś zamiast wyzywać go od zaburzonych mógł go klepać po ramieniu i mówić jaki jest dzielny 

Człowiek loguje się z rana na forum i już zdążył się dowiedzieć, że jest socjopatą z Aspergerem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał(a):

W sumie to ja nie wiem czy masz Aspergera, ale w dzisiejszych czasach na pewno miałbyś taką diagnozę. 

Co do tego akurat nie mam wątpliwości. Stąd i pewien sceptycyzm do tej cudownej dziedziny. 

Jak już to najbliżej z zaburzeń psychicznych mi do osobowości anakastycznej, ale osobiście to dla mnie obecna psychologia to mylenie pogody z klimatem już na samym wstępie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

i dziękuje bardzo

Ciężkie zadanie przed Radkiem, jak biją w niego już peowskie media w tym pojedynku z Trzaskowskim.

Ale oby mimo tego dał radę, bo jego jestem w stanie zaakceptować w razie zwycięstwa. Dupiastego nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fluber napisał(a):

Rappar ma ewidentnego Aspergera, tylko urodził się 20 lat za wcześnie, żebyś zamiast wyzywać go od zaburzonych mógł go klepać po ramieniu i mówić jaki jest dzielny 

Widzę, że psycholog Cię już wytresował, bo jeszcze 5 lat temu pisałeś tak o swoich wydatkach związanych z synem w przedszkolu:

A najlepszym rozwiązaniem jest brak poddawania się chwilowym modom.

Wyjaśnię 

Wówczas chodził na karate, zmienił na judo, które trenuje od kilku lat. 

Angielski free w przedszkolu w ramach zajęć, taniec też był w przedszkolu dla chętnych w ramach pobytu w placówce  

Na basen chodziliśmy i chodzimy całą rodziną, z tym że teraz jest dużo drożej bo jest nas więcej a i ceny karnetów wyższe. Nie traktuję tego jako zajęcia dodatkowe, raczej jako element rodzinnej aktywności 

Był jeszcze epizod z końmi, na które chodziłem z synem (częściowo jako terapia ADHD), ale nie widziałem żeby po pierwszym zapale chciał to kontynuować, czego żałuję, bo uwielbiam konie 

 

 

Aktualnie jest w piątej klasie i poza judo nie chodzi na nic, choć myślę o angielskim bo trochę zaczął kuleć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, matek napisał(a):

Ciężkie zadanie przed Radkiem, jak biją w niego już peowskie media w tym pojedynku z Trzaskowskim.

Ale oby mimo tego dał radę, bo jego jestem w stanie zaakceptować w razie zwycięstwa. Dupiastego nie.

Tusku jest tak odważny gdy trzeba podjąć tak ważne decyzje, że wcale nie zdziwię się, że decyzja jest już podjęta i będzie to Trzasku, o wiele łatwiejszy do kontrolowania, bez charyzmy, zaplecza, nie wkurwi do reszty Jankesów, idealny kandydat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo serii, akurat dzisiaj 18-latek po próbie samobójczej.

Zażył 50 tabletek.

Ale by przypadkiem sobie nie zaszkodzić, wziął w małej dawce, więc tam delikatnie przekroczył dawkę dobową.

W leku, który i tak jest bezpieczny przy przedawkowaniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, josephnba napisał(a):

Wielu ludzi tak wtedy jak teraz (prawdopodobne liczba się zmieniła) nie jest takimi hardcorami żeby wiara im miała pomóc 

Ty jesteś? 

ja w ogóle nie jestem wierzący -> ale ja nie jestem targetem ani dla księży ani dla psychologów :)

mam jednak świadomość że jest pewna (duża) liczba osób w społeczeństwie które mają większe potrzeby 'metafizyczne' ode mnie i takie osoby w momencie laicyzacji społeczeństwa nie zrezygnują z nich (jak chcieliby ateiści wierzący że gdyby nie kościół to byśmy już dawno skolonizowali wszechświat), ale po prostu pójdą w coś innego co będzie tym potrzebom w jakiś sposób odpowiadać (i tutaj cała na biało wchodzi psychologia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.