Polityka w Polsce

[Pablo81]

Teraz, agresywnychomik napisał(a):

Thx, spodziewalem się wiekszej kreatywnosci

Ja też za każdym razem się spodziewam, ale w kółko, że Helmut wydaje mi rozkazy

[LeweBiodroSmoka]

2 godziny temu, fluber napisał(a):

Nie miałem intencji Cię denerwować, usunę swój post skoro uznajesz go za ofensywny.

co jest XD

[mayor]

1 godzinę temu, Pablo81 napisał(a):

Ja też za każdym razem się spodziewam, ale w kółko, że Helmut wydaje mi rozkazy

Ale kuwra ujma ,tfu, wstyd- Helmut ,Angol ,Hindus ja pi****le. Ja to dopiero miałem przejebane był Hindus ( jeszcze gorszy sort bo Sinti),Żyd normalny, Żyd haredi, Chińczyk wydelegowany przez Partię komunistyczną , Czarna z Trinidad Tobago( kiedyś to była polska kolonia) i jeszcze parę innych wrogich nacji. Ale i tak najgorszy pierdolony boss to był Polak z Podkarpacia, tak jebany tępy że ja pi****le, 35 lat w USA i ani jednego słowa po angielsku ani w mowie, ani w piśmie, majątek w c*** lekko ponad $5M.Jeździłem z nim za szofera jego Hummerem, bo nie miał DL, auto zajebiste ale klapę z tyłu trzeba było podpierać stylem od szczotki, jak mu powiedziałem, że kupię nowe siłowniki i naprawie to mnie zjebał jak furman konia

[julekstep]

15 minut temu, mayor napisał(a):

Ja to dopiero miałem przejebane

strzelam że sporo osób już się domyśliło  

[mayor]

19 minut temu, julekstep napisał(a):

strzelam że sporo osób już się domyśliło  

Nie trzeba być jakimś wybitnym myślicielem, żeby się domyślić, że najgorzej przejebana na emigracji jest praca u Polaka. Tam sprawdza się przysłowie -homo homini lupus est, a dokładnie Polak Polakowi wilkiem jest

[Pablo81]

43 minuty temu, mayor napisał(a):

Ale kuwra ujma ,tfu, wstyd- Helmut ,Angol ,Hindus ja pi****le. Ja to dopiero miałem przejebane był Hindus ( jeszcze gorszy sort bo Sinti),Żyd normalny, Żyd haredi, Chińczyk wydelegowany przez Partię komunistyczną , Czarna z Trinidad Tobago( kiedyś to była polska kolonia) i jeszcze parę innych wrogich nacji. Ale i tak najgorszy pierdolony boss to był Polak z Podkarpacia, tak jebany tępy że ja pi****le, 35 lat w USA i ani jednego słowa po angielsku ani w mowie, ani w piśmie, majątek w c*** lekko ponad $5M.Jeździłem z nim za szofera jego Hummerem, bo nie miał DL, auto zajebiste ale klapę z tyłu trzeba było podpierać stylem od szczotki, jak mu powiedziałem, że kupię nowe siłowniki i naprawie to mnie zjebał jak furman konia

Ja nie twierdzę, żebym miał przejebane. Po prostu cytuję tu forumowych coachów, którzy za friko powiedzą Ci jak żyć, a ich jedyna klasyfikacja ludzi to Szwab-NieSzawab, Angol- NieAngol. Eksperci zza monitora ocenią twojego przełożonego w 1s, mając o nim 0 informacji. Takie typowe pi****lenie o niczym

[fluber]

2 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Ja nie twierdzę, żebym miał przejebane. Po prostu cytuję tu forumowych coachów, którzy za friko powiedzą Ci jak żyć, a ich jedyna klasyfikacja ludzi to Szwab-NieSzawab, Angol- NieAngol. Eksperci zza monitora ocenią twojego przełożonego w 1s, mając o nim 0 informacji. Takie typowe pi****lenie o niczym

Akurat to się nie wzięło znikąd o tych helmutach. Mnóstwo kumpli na emigracji w Niemczech narzeka na stosunek Niemców do Polaków i traktowanie nas z wyższością.

[Pablo81]

7 minut temu, fluber napisał(a):

Akurat to się nie wzięło znikąd o tych helmutach. Mnóstwo kumpli na emigracji w Niemczech narzeka na stosunek Niemców do Polaków i traktowanie nas z wyższością.

Tia, mnóstwo kumpli. W ostatniej dyskusji niemili byli niemieccy naukowcy, którzy byli we Wrocławiu, a teraz nagle pojawiają się znajomi. Kłamanie przychodzi tobie za łatwo i już nie pamiętasz nawet co zmyslaleś.

Wypierdalaj trollu.

[fluber]

4 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Tia, mnóstwo kumpli. W ostatniej dyskusji niemili byli niemieccy naukowcy, którzy byli we Wrocławiu, a teraz nagle pojawiają się znajomi. Kłamanie przychodzi tobie za łatwo i już nie pamiętasz nawet co zmyslaleś.

Wypierdalaj trollu.

Yyy, ale że naukowcy nie mają kumpli czy o c*** Ci teraz chodzi?

6 minut temu, Pablo81 napisał(a):

 

Wypierdalaj trollu.

 

33 minuty temu, mayor napisał(a):

Nie trzeba być jakimś wybitnym myślicielem, żeby się domyślić, że najgorzej przejebana na emigracji jest praca u Polaka. 

Polacy którzy emigrują na stałe też niestety mają swoją reputację 

[Pablo81]

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Yyy, ale że naukowcy nie mają kumpli czy o c*** Ci teraz chodzi?

W dyskusji o tym samym użyłeś innego argumentu anegdotycznego wtedy, innego teraz. Normalna osoba użyłaby obydwu, gdyby były prawdziwe oczywiście. Myślę, że je zmyślasz na poczekaniu i nie pamiętasz, co pisałeś. Ale serio już nie będę kontynuował dyskusji z tobą.

A i poradź zmyślonym kumplom, że jeżeli ktoś traktuje kogoś z wyższością, to nie ma sensu, zeby się tam męczyli.

A i wielu mieszkających w Polsce też kazało ci wypierdalać, więc może nie miejsce zamieszkania jest problemem, a ty ?

[fluber]

Teraz, Pablo81 napisał(a):

W dyskusji o tym samym użyłeś innego argumentu anegdotycznego wtedy, innego teraz. Normalna osoba użyłaby obydwu, gdyby były prawdziwe oczywiście. Myślę, że je zmyślasz na poczekaniu i nie pamiętasz, co pisałeś. Ale serio już nie będę kontynuował dyskusji z tobą.

A i poradź zmyślonym kumplom, że jeżeli ktoś traktuje kogoś z wyższością, to nie ma sensu, zeby się tam męczyli.

Niemożliwe, że wtedy dyskusja była o tym samym, bo żaden Niemiec nigdy nie był moim szefem, więc na pewno nic takiego nie napisałem. Pracowałem z Niemcami w różnych projektach, ale nigdy jako podwładny Niemców. Dyskusja teraz była o tym

33 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Ja nie twierdzę, żebym miał przejebane. Po prostu cytuję tu forumowych coachów, którzy za friko powiedzą Ci jak żyć, a ich jedyna klasyfikacja ludzi to Szwab-NieSzawab, Angol- NieAngol. Eksperci zza monitora ocenią twojego przełożonego w 1s, mając o nim 0 informacji. Takie typowe pi****lenie o niczym

To podałem opinie osób, które znam i które dla Niemca pracowały. 

Miałem podać swoje doświadczenia ze wspólnej pracy gdy dyskusja jest o niemieckich przełożonych?

Najezdzasz na mnie z dupy co drugi dzień, o c*** ci w ogóle chodzi?

[P_M]

3 minuty temu, fluber napisał(a):

Najezdzasz na mnie z dupy co drugi dzień, o c*** ci w ogóle chodzi?

Odpowiadam 

[fluber]

20 minut temu, Pablo81 napisał(a):

 

A i poradź zmyślonym kumplom, że jeżeli ktoś traktuje kogoś z wyższością, to nie ma sensu, zeby się tam męczyli.

A i wielu mieszkających w Polsce też kazało ci wypierdalać, więc może nie miejsce zamieszkania jest problemem, a ty ?

 Myślę, że wiele osób na forum zgodzi się z tym, że mimo iż nie zawsze dobrze czują się w pracy na emigracji to aspekt finansowy robi różnicę i się to kontynuuje. 

Dla mnie wyznacznikiem jest rl life. Jak tam mi zaczną kazać wypierdalać to może to przemyśle. W necie anonimowość ośmiela pizdy - nie ma sensu się tym przejmować

Edytowane 22 Września przez fluber

[RappaR]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

W necie anonimowość onieśmiela pizdy - nie ma sensu się tym przejmować

*Ośmiela

** To Ty chowasz się za cudzymi fotami będąc anonimowym i wyzywając z za klawiatury  

[mayor]

29 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Ja nie twierdzę, żebym miał przejebane. Po prostu cytuję tu forumowych coachów, którzy za friko powiedzą Ci jak żyć, a ich jedyna klasyfikacja ludzi to Szwab-NieSzawab, Angol- NieAngol. Eksperci zza monitora ocenią twojego przełożonego w 1s, mając o nim 0 informacji. Takie typowe pi****lenie o niczym

Ja też nie mogę narzekać, żebym miał przejebane , jak mi praca nie pasowała to szukałem nowej.Tak samo nie mogę powiedzieć żeby można podzielić ludzi według nacji, bo w każdej znajdziesz mądrych i głupich. Czasami wystarczy dwa słowa i już wiesz z kim masz przyjemność. Kiedyś jedna dziewucha zaprosiła mnie na Driggs do Domu Polonii na wieczór z Anthonym Macierewiczem, te chuuje jak nie byli przy korycie to jeździli na chałtury w polonijnych knajpach żeby zarobić na kawałek chleba. Ja z Antkiem zamieniłem dosłownie dwa zdania przy bufecie jeszcze przed jego występem i wiedziałem ze koleś jest pierdolnięty , a niektórzy potrzebowali ośmiu lat i tak do znacznego grona to nie dotarło

 

27 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Tia, mnóstwo kumpli. W ostatniej dyskusji niemili byli niemieccy naukowcy, którzy byli we Wrocławiu, a teraz nagle pojawiają się znajomi. Kłamanie przychodzi tobie za łatwo 

 

 Gdzie on ma kumpli?  Kapuś , szpicel, płatny troll . Nawet nie wiem czy ktokolwiek z otoczenia takiego typa, ma odwagę, albo jest na tyle głupi, żeby szczerze przy nim mówić 

[Pablo81]

18 minut temu, fluber napisał(a):

 

Najezdzasz na mnie z dupy co drugi dzień, o c*** ci w ogóle chodzi?

Koneksje to on miał za komuny, wiec i tak by musiał spi*****ić.

Ale nie rozumiem jak tak można oczadzieć z nienawiści, żeby się pluć do mnie, który walczył na pierwszej linii z powodzią, bo napisałem coś pozytywnego o Kaczyńskim a nie np. do Pabla, dla którego z naszych podatków wojsko układało wały, żeby nie zalało jego nieruchomości na wynajem kupionych za niemieckie euraski i to tylko dlatego że broni Tuska. 

Masz tupet. Dobra, trza miec silną wolę i nie odpowiadać Pisze o sobie.

[fluber]

7 minut temu, RappaR napisał(a):

 

** To Ty chowasz się za cudzymi fotami będąc anonimowym i wyzywając z za klawiatury  

Nie uważam się za osobę, która zajmuje się tu wyzywaniem nawet jeśli parę razy na te kilkadziesiąt tysięcy postów użyłem mocniejszych słów. Nie mówię tu rzeczy, których nie powiedziałbym w twarz.

[RappaR]

Teraz, fluber napisał(a):

Nie uważam się za osobę, która zajmuje się tu wyzywaniem nawet jeśli parę razy na te kilkadziesiąt tysięcy postów użyłem mocniejszych słów. Nie mówię tu rzeczy, których nie powiedziałbym w twarz.

Piszesz tu tylko rzeczy, których nie powiedziałeś w twarz chowając się za klawiaturą i nie było to parę razy, a pareset na 6,5 tysiąca postów w liczniku 

[jack]

14 minut temu, fluber napisał(a):

anonimowość ośmiela pizdy

@RappaR! Dyskryminacja ALERT!

[fluber]

4 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Koneksje to on miał za komuny, wiec i tak by musiał spi*****ić.

Ale nie rozumiem jak tak można oczadzieć z nienawiści, żeby się pluć do mnie, który walczył na pierwszej linii z powodzią, bo napisałem coś pozytywnego o Kaczyńskim a nie np. do Pabla, dla którego z naszych podatków wojsko układało wały, żeby nie zalało jego nieruchomości na wynajem kupionych za niemieckie euraski i to tylko dlatego że broni Tuska. 

Masz tupet. Dobra, trza miec silną wolę i nie odpowiadać Pisze o sobie.

Już Ci napisałem, że źle to zrozumiałeś i nawet to usunąłem, żebyś nie czuł się urażony. To że to sobie zapisaleś tylko potwierdza że masz jakąś obsesję na moim punkcie. Rozumiem, że do Niemców już się nie odniesiesz i nie przeprosił za kolejne obrażanie mnie?