Polityka w Polsce

[RappaR]

27 minut temu, fluber napisał(a):

Czemu nie chcesz porównywać najpiękniejszej Polki wg Ciebie z 53-latka która grała w filmie o którym sam wspomniałeś? Porównujmy najładniejsze do najładniejszych.

 

Po pierwsze - nie wspomniałem o tym filmie. Wspomniana przez Ciebie aktorka nigdy nie grała we wspomnianym przeze mnie filmie

Gusta mogą być różne, jeśli porównujemy do siebie czołowy 1%. Jeden może woleć Lebrona, drugi Duranta, trzeci Curry'ego. Jednak jakoś na tym forum wśród ulubionych koszykarzy nie pojawiają się gwiazdy ligi indyjskiej.

Plus nie wiem czemu ma służyć porównanie najładniejszych do najładniejszych? Dla ponad 90% 60-latków, najładniejsze kobiety są całkowicie poza zasięgiem

10 minut temu, fluber napisał(a):

Każdy psycholog Ci powie że wybór partnerki ładnej, młodej i xxxxxx takiej której możesz imponować intelektem i ja czegoś nauczyć jest autodestrukcyjne i w perspektywie długoterminowej fatalne w skutkach. Inwestycja z ujemną stopa zwrotu bo z miesiąca na miesiąc kobieta brzydnie, starzeje się i mądrzeje, czyli z Twojej perspektywy traci na wartości w każdej istotnej kategorii 

A każdy lekarz Ci powie, że wybór na matkę swoich dzieci kobiety po 45 roku życia jest niesamowicie ryzykowane lub wręcz niemożliwe.

[Koelner]

12 minut temu, fluber napisał(a):

Ja nic nie pisałem o zdejmowaniu skarpet. To Ty o tym pisałeś:) 

nie sprecyzowałeś jak liczysz te 2,5 h/tyg, od którego momentu do którego wyliczasz 

Edytowane 16 Stycznia przez Koelner

[julekstep]

Godzinę temu, fluber napisał(a):

Zupełnie nie rozumiem koncepcji brania za partnerkę kawałka drewna żeby wystrugać sobie Pinokia.

a potem biadolenie w 3 innych tematach że w PL słaba dzietność 

[fluber]

52 minuty temu, Koelner napisał(a):

nie sprecyzowałeś jak liczysz te 2,5 h/tyg, od którego momentu do którego wyliczasz 

Od poniedziałku do niedzieli.

36 minut temu, julekstep napisał(a):

a potem biadolenie w 3 innych tematach że w PL słaba dzietność 

Nie jest korzystna sytuacja gdy dużo starszy mężczyzna z przeciętnie niskiej jakości nasieniem zgarnia z rynku jurnych nastolatków jakąś płodna kandydatkę 

56 minut temu, RappaR napisał(a):

Po pierwsze - nie wspomniałem o tym filmie. Wspomniana przez Ciebie aktorka nigdy nie grała we wspomnianym przeze mnie filmie.

Oczywiście, że grała w najnowszym top gunie.

57 minut temu, RappaR napisał(a):

 

Gusta mogą być różne, jeśli porównujemy do siebie czołowy 1%. Jeden może woleć Lebrona, drugi Duranta, trzeci Curry'ego. Jednak jakoś na tym forum wśród ulubionych koszykarzy nie pojawiają się gwiazdy ligi indyjskiej.

Gusta nie będą różne gdy będziemy porównywać top 1procent koszykarzy 20-letnich z top 1 procent koszykarzy 50-letnich.

58 minut temu, RappaR napisał(a):

 

Plus nie wiem czemu ma służyć porównanie najładniejszych do najładniejszych? Dla ponad 90% 60-latków, najładniejsze kobiety są całkowicie poza zasięgiem

Te laski które wrzuciłeś też są poza ich zasięgiem.

58 minut temu, RappaR napisał(a):

 

A każdy lekarz Ci powie, że wybór na matkę swoich dzieci kobiety po 45 roku życia jest niesamowicie ryzykowane lub wręcz niemożliwe.

A co mówią o starych potencjalnych ojcach?

[Koelner]

4 minuty temu, fluber napisał(a):

Od poniedziałku do niedzieli.

 

cały tydzień bez skarpet i w łóżku to mocny jesteś 

[RappaR]

5 minut temu, fluber napisał(a):

Oczywiście, że grała w najnowszym top gunie.

A ja napisałem Top Gun, a nie najnowszy Top Gun. Skoro musisz dodać kolejny przymiotnik, znaczy - inny podmiot. Coś jak na przykład Irlandia, a Irlandia PÓŁNOCNA.

7 minut temu, fluber napisał(a):

Gusta nie będą różne gdy będziemy porównywać top 1procent koszykarzy 20-letnich z top 1 procent koszykarzy 50-letnich.

A teraz porównujmy top 30% 20-latek z top30% 50-latek. Jak sądzisz, jakie będą wyniki?

 

8 minut temu, fluber napisał(a):

A co mówią o starych potencjalnych ojcach?

Że  ich szansa na spłodzenie zdrowych dzieci jest wielokrotnie większa od szansy na urodzenie zdrowego dziecka przez starą matkę.

– Obecnie około 10 proc. świeżo upieczonych ojców w USA jest po 40. roku życia. Cztery dekady temu odsetek ten wynosił zaledwie 4 proc. Wyniki tych badań nie powinny być jednak powodem do zmiany życiowych planów, gdyż ryzyko wciąż pozostaje niskie. Analiza niesie jednak wartość informacyjną zarówno dla osób planujących rodzinę, jak i dla pracowników służby zdrowia – komentuje badacz.

[RonnieArtestics]

Fajna rolka mi mignęła dwa dni temu ale nie mogę teraz już tego znaleźć. Koleś tłumaczył laskom, że facet może zapłodnić jednej nocy 10 kobiet, a kobieta może zostać zapłodniona tylko raz w ciągu 9 miesięcy. On sam teoretycznie mógłby zapłodnić w te 9 miesięcy pół Miami. I dodał, że kobiety mogą rodzic wlasciwie tylko w wieku powiedzmy  18-40, a faceci zapładniać mogą praktycznie całe swoje życie odkąd dorosną, aż do śmierci. Mysle ze to dużo tłumaczy w tej kwestii, czy to naturalne, że facetów pociągają dużo młodsze kobiety. Taka jest właśnie matka natura po prostu i to naturalne. Tak jesteśmy zaprojektowani. @fluber

Edytowane 16 Stycznia przez RonnieArtestics

[RappaR]

1 minutę temu, RonnieArtestics napisał(a):

Koleś tłumaczył laskom, że facet może zapłodnić jednej nocy 10 kobiet

Wstyd mi. Nigdy nie udało mi się mieć uprawiać 10 razy seksu w jednej nocy. Ech, kiepska kondycja na starość

2 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

. On sam teoretycznie mógłby zapłodnić w te 9 miesięcy pół Miami.

180x10x2=3600. 

Biorąc pod uwagę facetów i kobiety poza wiekiem rozrodczym i tak mi się Miami wydało większe niż miasteczko na kilkanaście tysięcy mieszkańców.

4 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

I dodał, że kobiety mogą rodzic wlasciwie tylko w wieku powiedzmy  18-40, a faceci zapładniać mogą praktycznie całe swoje życie odkąd dorosną, aż do śmierci. Mysle ze to dużo tłumaczy w tej kwestii, czy to naturalne, że facetów pociągają dużo młodsze kobiety. Taka jest właśnie matka natura po prostu i to naturalne. Tak jesteśmy zaprojektowani.

5 najważniejszych cech atrakcyjności kobiet:

wygląd, wiek, lojalność, ilość partnerów seksualnych, dopasowanie

5 najważniejszych cech atrakcyjności mężczyzn:

zasoby, pozycja, lojalność, wygląd, dopasowani

 

Wśród 3 najważniejszych cech dla kobiet i dla mężczyzn, jedyną wspólną jest lojalność.

 

[fluber]

17 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

On sam teoretycznie mógłby zapłodnić w te 9 miesięcy pół Miami.

Gościu zajmuje się in vitro?

1 godzinę temu, RappaR napisał(a):

 

 

Że  ich szansa na spłodzenie zdrowych dzieci jest wielokrotnie większa od szansy na urodzenie zdrowego dziecka przez starą matkę.

 

 

Myślę, że więcej 45-latek donosi ciąże niż 45-latków zapłodni kobietę przy tej samej liczbie prób.

Anyway wśród ojców jest tylko 10% mężczyzn w wieku 40+, bo naturalne jest posiadanie partnerki w podobnym wieku. Andropauza istnieje.

[RappaR]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

Myślę, że więcej 45-latek donosi ciąże niż 45-latków zapłodni kobietę przy tej samej liczbie prób.

 

Jeśli się nie boisz odpowiedzieć, odpowiedź na poniższe pytania:

Która pula częściej zajdzie w ciąże przy tej samej liczbie prób:

45-latek zapładniadnych przez 45 latka czy 20-latek zapładnianych przez 45 latka?

45-latek zapładnianych przez 20 latka czy 20-latek zapładnianej przez 45 latkek?

4 minuty temu, fluber napisał(a):

Myślę, że więcej 45-latek donosi ciąże niż 45-latków zapłodni kobietę przy tej samej liczbie prób.

 

Czy te 45 latek zaszło w ciążę przy każdej próbie?

4 minuty temu, fluber napisał(a):

Anyway wśród ojców jest tylko 10% mężczyzn w wieku 40+, bo naturalne jest posiadanie partnerki w podobnym wieku. 

Nie, bo naturalna jest hierarchiczność w populacji. Nie każdy mężczyzna po 40 roku życia ma dostęp do młodych kobiet. Wyjaśnij mi jedno - dlaczego z każdym kolejnym małżeństwem rośnie różnica wieku między partnerami, a nie utrzymuje się na tym samym poziomie?

[RonnieArtestics]

@fluber @RappaR Chyba oczywiste jest ze to była przenośnia z tym 10 razy, z tym pół Miami, ale gościowi chodziło o pokazanie różnic w naturze między tymi dwoma płciami. Jesteśmy tak zaprogramowani, żeby zapladniac wiele kobiet naraz, a ogranicza nas jedynie religia/monogamia/poglądy. Nie zgodzicie się ? 

Edytowane 16 Stycznia przez RonnieArtestics

[fluber]

12 minut temu, RappaR napisał(a):

Jeśli się nie boisz odpowiedzieć, odpowiedź na poniższe pytania:

Która pula częściej zajdzie w ciąże przy tej samej liczbie prób:

45-latek zapładniadnych przez 45 latka czy 20-latek zapładnianych przez 45 latka?

45-latek zapładnianych przez 20 latka czy 20-latek zapładnianej przez 45 latkek?

Wygląda jak temat na ciekawy artykuł naukowy

12 minut temu, RappaR napisał(a):

 

Nie, bo naturalna jest hierarchiczność w populacji. Nie każdy mężczyzna po 40 roku życia ma dostęp do młodych kobiet. Wyjaśnij mi jedno - dlaczego z każdym kolejnym małżeństwem rośnie różnica wieku między partnerami, a nie utrzymuje się na tym samym poziomie?

Bo niewierni mężowie wolą młodsze.

[RappaR]

5 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

@fluber @RappaR Chyba oczywiste jest ze to była przenośnia z tym 10 razy, z tym pół Miami, ale gościowi chodziło o pokazanie różnic w naturze między tymi dwoma płciami. Jesteśmy tak zaprogramowani, żeby zapladniac wiele kobiet naraz, a ogranicza nas jedynie religia/monogamia/poglądy. Nie zgodzicie się ? 

Nie, nie zgodzę się z tym.

3 minuty temu, fluber napisał(a):

Wygląda jak temat na ciekawy artykuł naukowy

Temat dawno zbadany, płodność mężczyzny nie pogarsza się w porównywalnym stopniu do płodności kobiety.

 

4 minuty temu, fluber napisał(a):

Bo niewierni mężowie wolą młodsze.

A jak myślisz, jaka jest tendencja u wiernych mężów(70% rozwodów z inicjatywy kobiety, połowa kobiet w małżeństwie zdradza) i u wdowców?

 

[RonnieArtestics]

4 minuty temu, RappaR napisał(a):

Nie, nie zgodzę się z tym.

Muzułmanie są chyba żywym dowodem na to, że tak po prostu jest. 

@fluber facet jak dobrze się prowadzi i jest zdrowy, to może zapładniać bardzo długo, przecież to fakt naukowo stwierdzony. Kobieta menopauzy nie przeskoczy. To, o czym mówisz wynika z powszechności różnych chorób, naszego stylu życia, powszechnego picia i palenia itd. Itp.

Edytowane 16 Stycznia przez RonnieArtestics

[RappaR]

18 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Muzułmanie są chyba żywym dowodem na to, że tak po prostu jest. 

 

Nie, nie są. 

Wręcz człowiek to jeden z nielicznych ssaków przystosowanych do monogamicznego trybu życia.

 

Naszym celem jest uzyskanie maksymalnej ilości zdrowych i atrakcyjnych potomków.

Człowiek, który w monogamicznym związku spłodził i wychował trójkę dzieci wygrywa z człowiekiem, który zapłodnił 3 kobiety po czym je zostawił i te dzieci obumarły wkrótce po urodzeniu z głodu.

To tak w skrócie, generalnie strategie są różne, oczywiście najbardziej się opłaca zapłodnić 10 kobiet, a zasoby na ich wychowanie niech 10 innych mężczyzn zapewnia, pełen zysk, bez kosztów, ale no - 10 mężczyzn, którzy mają chować nieswoje dzieci zwykle są tym faktem mocno niezadowolone i natura "zapewniła" im mechanizmy ochronne(a raczej po prostu ci co tych mechanizmów nie posiadali, wyginęli).

 

Taki trick jaki się dowiedziałem czytając książki ewolucyjne - wasz instynkt jest wynikiem ewolucji, jeśli sądzicie, że wasza partnerka was zdradza - znaczy pewnie was zdradza.

 

[RonnieArtestics]

Przecież w tych krajach arabskich są zazwyczaj faceci co maja po x żon i je zapładniają, mają duże potomstwo, ale wcale ich nie zostawiają. ty mówisz teraz o czymś zupełnie innym. Ja mowie tylko o biologicznej możliwości, że taka istnieje, więc jest to wg mnie „naturalne”, skoro możliwe. 
 

W dzisiejszych czasach, Nasze ograniczenia to możliwości finansowe, poglądy, religia, monogamia, normy obyczajowe, itd itp,  ale dawniej jak miałeś powiedzmy swoje plemię to wyobrażam sobie, że normalnością było, ze facet zapładniał wiele kobiet i się nimi wszystkimi „opiekował”. 

[RappaR]

3 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

Przecież w tych krajach arabskich są zazwyczaj faceci co maja po x żon i je zapładniają, mają duże potomstwo, ale wcale ich nie zostawiają. ty mówisz teraz o czymś zupełnie innym. Ja mowie tylko o biologicznej możliwości, że taka istnieje, więc jest to wg mnie „naturalne”, skoro możliwe. 

I każdy facet ma tak po kilka żon?

3 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

W dzisiejszych czasach, Nasze ograniczenia to możliwości finansowe, poglądy, religia, monogamia, normy obyczajowe, itd itp,  ale dawniej jak miałeś powiedzmy swoje plemię to wyobrażam sobie, że normalnością było, ze facet zapładniał wiele kobiet i się nimi wszystkimi „opiekował”. 

Obecnie też. Nie słyszałeś nigdy o przypadku, gdy ktoś miał drugą rodzinę z dziećmi na boku?

 

Tylko znowu - mówimy o pewnym ograniczonym topowym procencie mężczyzn. A większość żyje w jakiejś mniejszej, lub większej monogamii(znaczy mówię o latach z 20-30 lat temu, obecnie mamy okres ogromnych przemian społecznych)

 

[matek]

4 godziny temu, Koelner napisał(a):

jak liczysz te 2,5 h/tyg, od którego momentu do którego wyliczasz

Wystarczy że wliczy półgodzinną grę wstępną

- proszę

- nie 

- proszę

- nie 

I licznik bije 

[fluber]

50 minut temu, matek napisał(a):

Wystarczy że wliczy półgodzinną grę wstępną

- proszę

- nie 

- proszę

- nie 

I licznik bije 

Spokojnie, ostatecznie wyrażam zgodę 

[RonnieArtestics]

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

I każdy facet ma tak po kilka żon?

Obecnie też. Nie słyszałeś nigdy o przypadku, gdy ktoś miał drugą rodzinę z dziećmi na boku?

 

Tylko znowu - mówimy o pewnym ograniczonym topowym procencie mężczyzn. A większość żyje w jakiejś mniejszej, lub większej monogamii(znaczy mówię o latach z 20-30 lat temu, obecnie mamy okres ogromnych przemian społecznych)

 

To, że taka poligamia stała się przez wieki, przez obecne normy obyczajowe, religijne mniejszoscią nie znaczy po według mnie, że jest to biologicznie nienaturalne.
 

Ja przecież nie wpadłem tu po to, aby przekonywać że to jest fajne i cool, tylko piszę o czystej biologii. Mam nadzieję, że nikt tego nie zrozumiał jako, że też bym chciał kilka żon i dwadzieścia dzieci, póki co jedna żona i jedno dziecko dają mi wystarczająco dużo zajęć