Polityka w Polsce

[memento1984]

Teraz, RappaR napisał(a):

Akurat sprawdzam powiadomienia, w ogóle nie googluje

Mi chodzi, że jednak mimo wszystko strona liberalna dysponuje więcej hajsem z reklam w mojej opinii, ale tego nie sprawdzałem, piszę tak, bo mi się wydaje, jak będę miał spokój w robocie to może pogoogluje

Ja nigdy nie zgrywam mądrzejszego niż jestem, nie śmiałbym  

Po przejebanych wyborach i odcieciu granatem od koryta nie ma lepiej spedzonego czasu niz nastepne 4 lata budowania swojej konserwatywnej platformy.

no ale mozna 4 lata spedzic robiac jakies koderskie marsze z flagami, raz na tydzien.

[fluber]

2 godziny temu, DRK napisał(a):

Nowy premier chciał wyjść na jedynego sprawiedliwego...

ale widać nie zna przysłowia ,,co masz zrobić w przyszłą środę zrób dziś".

Duda wykorzystał to niczym szczwany rudy lis i chwała odebrania 3 mld reżymowej TVP spadnie na niego. W swoim projekcie ustawy pewnie wpisze na onkologię dziecięcą. 

A może na nauczycieli?

 

Może dopisze 60kola kwoty wolnej;)

[Sewer]

...Bożego Narodzenia.

Nie dała rady tego napisać w całości.

[jack]

29 minut temu, Sewer napisał(a):

Bożego Narodzenia.

Nie dała rady tego napisać w całości.

Od dawna, a może od zawsze, dla większości chodzi o to by pobyć z rodziną, obdarować się prezentami, obejrzeć Kevina, najeść się, wyspać. Mikołaj z coca-coli > Jezusek

 

[Sewer]

22 minuty temu, jack napisał(a):

Od dawna, a może od zawsze, dla większości chodzi o to by pobyć z rodziną, obdarować się prezentami, obejrzeć Kevina, najeść się, wyspać. Mikołaj z coca-coli > Jezusek

 

Nie widzę nic złego w byciu z rodziną, obdarowaniu prezentami, najedzeniu czy wyspaniu.Jeśli ktoś nie jest katolikiem też może celebrować ten czas, po prostu jako właśnie możliwość pobycia z rodziną, oddechu i też może odczuwać zadumę albo po prostu tak jak napisałeś mikołaj z coca coli i te sprawy a święta są do tego pretekstem/okazją dla niego bo czemu nie? Po prostu uczestniczyć w tym jako coś co jest częścią tradycji w naszej szerokości geograficznej jak wiele innych okazji, świąt, zachowań - czymś co spaja nas jako naród.

Z tym że absolutnie nie rozumiem sensu składać życzeń tak na prawdę stricte się go wyrzekając, zaprzeczając samej jego idei i celowi, święta mają miejsce z powodu narodzin Jezusa.Jeśli nie uznaje ich ona jako święta bożego narodzenia to nie uznaje ich wcale ani w formie religijnej ani w formie tradycji, więc po co cokolwiek życzyć? Zachowania lewicy są dla mnie abstrakcją, zidioceniem, totalnym absurdem i fundamentalnemu zaprzeczeniu logice.

[memento1984]

5 minut temu, Sewer napisał(a):

Nie widzę nic złego w byciu z rodziną, obdarowaniu prezentami, najedzeniu czy wyspaniu.Jeśli ktoś nie jest katolikiem też może celebrować ten czas, po prostu jako właśnie możliwość pobycia z rodziną, oddechu i też może odczuwać zadumę albo po prostu tak jak napisałeś mikołaj z coca coli i te sprawy a święta są do tego pretekstem/okazją dla niego bo czemu nie? Po prostu uczestniczyć w tym jako coś co jest częścią tradycji w naszej szerokości geograficznej jak wiele innych okazji, świąt, zachowań - czymś co spaja nas jako naród.

Z tym że absolutnie nie rozumiem sensu składać życzeń tak na prawdę stricte się go wyrzekając, zaprzeczając samej jego idei i celowi, święta mają miejsce z powodu narodzin Jezusa.Jeśli nie uznaje ich ona jako święta bożego narodzenia to nie uznaje ich wcale ani w formie religijnej ani w formie tradycji, więc po co cokolwiek życzyć? Zachowania lewicy są dla mnie abstrakcją, zidioceniem, totalnym absurdem i fundamentalnemu zaprzeczeniu logice.

No to chyba najwyzszy czas sie przyzwyczaic, ciezko w to uwierzyc (tak mniemam) ale tak wyglada Polska i wiekszosc zlaicyzowanej Europy zachodniej. Tobie to nie powinno odejmowac w gorliwosci i cieple rodzinnego obchodzenia Bozego Narodzenia czy np swieta z mikolajem, cola i kevinem. Przy swiatecznym stole tez narzekasz do swojej rodziny jak to swiat upada bo nie wszyscy, i co gorsze jakas pani z ministerstwa, nie chca obchodzic rownie gorliwie i tradycyjnie?

im wieksze zacietrzewienie kosciola katolickiego tym wiekszy odplyw w kierunku innych obrzadkow chrzescijanskich czy wogole tumiwisizmu (ateizmu).

[P_M]

Nie wiedziałem czy wrzucić tu czy w ubaw po pachy. 

Hue hue hue :))

[matek]

Godzinę temu, Sewer napisał(a):

...Bożego Narodzenia.

Nie dała rady tego napisać w całości.

Najbardziej podoba mi się ten fikołek w lewym górnym rogu

Zamiast po ludzku napisać Ministerstwo, trzeba błyszczeć nowomową i grzebać z wyglądem logo.

2 minuty temu, P_M napisał(a):

Nie wiedziałem czy wrzucić tu czy w ubaw po pachy. 

Hue hue hue :))

Trochę nie rozumiem. Gość odpowiedział bardzo rozsądnie, nie kluczył - od razu powiedział że nie wie i wyjaśnił swoje zadanie. Takiego podejścia oczekuję w wypowiedziach, a nie fałszywego kręcenia się tak, żeby nie odpowiedzieć, co ostatnio mamy regularnie np. od Kołodziejczaka lub tego wiceministra który w zetce nie potrafił odpowiedzieć jakie ma zdanie nt. Smoleńska. Słuchałem zażenowany.

[Sewer]

16 minut temu, memento1984 napisał(a):

No to chyba najwyzszy czas sie przyzwyczaic, ciezko w to uwierzyc (tak mniemam) ale tak wyglada Polska i wiekszosc zlaicyzowanej Europy zachodniej. Tobie to nie powinno odejmowac w gorliwosci i cieple rodzinnego obchodzenia Bozego Narodzenia czy np swieta z mikolajem, cola i kevinem. Przy swiatecznym stole tez narzekasz do swojej rodziny jak to swiat upada bo nie wszyscy, i co gorsze jakas pani z ministerstwa, nie chca obchodzic rownie gorliwie i tradycyjnie?

im wieksze zacietrzewienie kosciola katolickiego tym wiekszy odplyw w kierunku innych obrzadkow chrzescijanskich czy wogole tumiwisizmu (ateizmu).

Stary, mój status religijny: to skomplikowane a co tu mówić o moim zacietrzewieniu o ile mnie miałeś na myśli.

Czy przeczytałeś w ogóle mój post? W którym miejscu napisałem że mam problem że ktoś nie obchodzi gorliwie świąt, czekam na cytat bo napisałem coś zupełnie odwrotnego natomiast mój problem polega na tym że nie rozumiem po co życzyć komuś wesołych świąt kiedy masz problem żeby nazwać te święta tak jak na prawdę się nazywają.

Odpływ od kościoła był, jest i będzie, jest to wina w największej mierze samej instytucji kościoła, to oczywiste.

[P_M]

6 minut temu, matek napisał(a):

Trochę nie rozumiem. Gość odpowiedział bardzo rozsądnie, nie kluczył - od razu powiedział że nie wie i wyjaśnił swoje zadanie. Takiego podejścia oczekuję w wypowiedziach, a nie fałszywego kręcenia się tak, żeby nie odpowiedzieć, co ostatnio mamy regularnie np. od Kołodziejczaka lub tego wiceministra który w zetce nie potrafił odpowiedzieć jakie ma zdanie nt. Smoleńska. Słuchałem zażenowany.

Wiesz, będąc ministrem cyfryzacji i nie znać odpowiedzi na to pytanie sprawia,że podważa możliwy poziom wiedzy w zakresie zarządzania cyberbezpieczeństwem kraju, o sloganach typu sztuczna inteligencja, robotyzacja, automatyzacja to już nie warto nawet wspominać. Jeżeli takiego podejścia oczekujesz, ok masz prawo, ale moim zdaniem był to słabej jakości unik osoby, która przyznała, że nie ma odpowiednich kompetencji. 

Natomiast zgadzam się, że to ciut lepsze niż można było usłyszeć od Kołodziejczaka .

[julekstep]

28 minut temu, P_M napisał(a):

Nie wiedziałem czy wrzucić tu czy w ubaw po pachy. 

Hue hue hue :))

ten typowy PM, który nic nie ogarnia ale skilla w pi****leniu i laniu wody ma wyjebanego w kosmos  

[P_M]

13 minut temu, julekstep napisał(a):

ten typowy PM, który nic nie ogarnia ale skilla w pi****leniu i laniu wody ma wyjebanego w kosmos  

Niefortunna zbieżność nicka xD 

[josephnba]

Fluber piszący że zagłosował na koalicję z egoistycznych pobudek nagle staje się Matką Teresą 

 

Jakież to fluberskie  

 

 

Kochajmy się wszyscy, byle nie przy zapalonym świetle i w prezerwatywie 

[Pablo81]

27 minut temu, josephnba napisał(a):

Fluber piszący że zagłosował na koalicję z egoistycznych pobudek nagle staje się Matką Teresą 

 

Jakież to fluberskie  

 

 

Kochajmy się wszyscy, byle nie przy zapalonym świetle i w prezerwatywie 

Wcześniej odnosił się niechętnie do uchodźców z Afryki, teraz nagle w referendum glosowal za ich przyjeciem. Czekam tylko, jak powie, że żartował i, że w życiu trzeba mieć uśmiech, a forumowa gawiedź będzie zachwycona jego sprytem i będzie bić brawo ze łzami uwielbienia w oczach

Ot, taki poziom dyskusji.

A i jeden user zachwycony tym, że fluber wyraża jego poglądy i "orze koalicyjny beton" w więcej niż trzywyrazowych zdaniach da na dwóch stronach 15 lajków

[RappaR]

8 godzin temu, Sewer napisał(a):

Odpływ od kościoła był, jest i będzie, jest to wina w największej mierze samej instytucji kościoła, to oczywiste.

Mówisz o tym jak kościół szwedzki i duński całkiem stracili wiernych?

[josephnba]

9 godzin temu, Sewer napisał(a):

...Bożego Narodzenia.

Nie dała rady tego napisać w całości.

A jeśli ty nie wierzysz w Judaizm to masz obowiązek życzyć udanej hanuki? 

Ogarnij się, sejm jest świecki i nie każdy ma obowiązek pisać o Bożym Narodzeniu 

[Koelner]

ja obchodzę Yule 

[Sewer]

33 minuty temu, josephnba napisał(a):

A jeśli ty nie wierzysz w Judaizm to masz obowiązek życzyć udanej hanuki? 

Ogarnij się, sejm jest świecki i nie każdy ma obowiązek pisać o Bożym Narodzeniu 

Dla mnie posłowie mogą nic nie życzyć, jest mi to wszystko jedno bo tak jak pisałem samemu mi daleko do kościoła a i do bycia katolikiem też nie blisko.

Jeśli chciała złożyć życzenia to niech to zrobi poprawnie a jeśli nie to niech nie robi tego wcale imo.

Nie mam zamiaru życzyć nikomu udanej hanuki ani ramadanu ale gdybym z jakiegoś powodu to zrobił np. swojemu znajomemu to zrobiłbym to tak jak należy z szacunku do niego.

 

[Koelner]

jakby ta żydowska lewaczka złożyła życzenia bożonarodzeniowe to też byliby tacy którzy by się przyczepili 

[fluber]

Godzinę temu, josephnba napisał(a):

Fluber piszący że zagłosował na koalicję z egoistycznych pobudek nagle staje się Matką Teresą 

 

Jakież to fluberskie  

 

 

Kochajmy się wszyscy, byle nie przy zapalonym świetle i w prezerwatywie 

Przecież przyjęcie uchodźców to dla mnie same korzyści. Ja nie mieszkam w dużym mieście, tylko tam pracuje, więc problem dzielnic do których nie można wejść mnie nie dotyczy, a ktoś musi budować drogi, którymi będę się przemieszczał, czy robić i dowozić jedzonko na wynos, które kupuję.