Polityka w Polsce

[Alonzo]

17 minut temu, RappaR napisał(a):

Chociaż przyznam szczerze - wychwalanie polskiej klasy politycznej, władców i przywódców, po tym jak się jechało przez ileś postów o tym, że nasi są c***owi to już lepszy poziom abstrakcji

Życzę Ci bycia operowanym w kraju, gdzie chirurdzy takowych nie noszą  

Wiesz.. jesteś tym userem, który ileś lat temu w dyskusji o inkwizycji pisząc o kawalerii z propagandowej Lotnej myślał, że tak było naprawdę, ale widzę że pomimo upływu lat Twoja naiwność połączona z buńczucznością nie uległy zmianie. Unikam ludzi, którzy znają się na wszystkim (klasyczny - najmądrzejszy we wsi)- sugerowałbym poczytać coś więcej o historii zanim zaczniesz wyciągać tak stanowcze g##wnioski o kilku przykładach które podałem powyżej, a kontekstu których najwyraźniej nie rozumiesz.

eot ełGeniuszu

[RappaR]

Teraz, Alonzo napisał(a):

Wiesz.. jesteś tym userem, który ileś lat temu w dyskusji o inkwizycji pisząc o kawalerii z propagandowej Lotnej myślał, że tak było naprawdę, ale widzę że pomimo upływu lat Twoja naiwność połączona z buńczucznością nie uległy zmianie.

Widzę dalsze urojenia. Nie, nie sądziłem tak nigdy.

1 minutę temu, Alonzo napisał(a):

Unikam ludzi, którzy znają się na wszystkim (klasyczny - najmądrzejszy we wsi)- sugerowałbym poczytać coś więcej o historii zanim zaczniesz wyciągać tak stanowcze g##wnioski o kilku przykładach które podałem powyżej, a kontekstu których najwyraźniej nie rozumiesz.

 

Tak jak Ty poczytałeś o szklakach handlowych i jedyne co o nich napisałeś to: nie wiem?  

[Alonzo]

Teraz, RappaR napisał(a):

Widzę dalsze urojenia. Nie, nie sądziłem tak nigdy.

Tak jak Ty poczytałeś o szklakach handlowych i jedyne co o nich napisałeś to: nie wiem?  

Tak, jesteś najmądrzejszy i wszystko wiesz najlepiej - możemy już skończyć?

A szlaki handlowe - odsyłam do Bartosiaka chociażby.

[josephnba]

11 godzin temu, mayor napisał(a):

Bimber się nie opłacał , ten spirytus był bardzo tani na zachodzie. Dodatkowo obowiązywał jeszcze stary kodeks karny z czasów komuny i  pędzenie bimbru było traktowane jak przestępstwo- minimum 3 lata w puszce 

Czy ta kara kogokolwiek powstrzymywała przed pędzeniem? 

Niby nie wolno ale jak się weszło na jakąkolwiek klatkę schodową waliło drożdżami że po samym zapachu można było dojść do drzwi pędzącego 

[Alonzo]

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

Widzę dalsze urojenia. Nie, nie sądziłem tak nigdy.

A tu zwyczajnie kłamiesz, bo dobrze pamiętam, ale jakoś mnie to nie dziwi

[RappaR]

4 minuty temu, Alonzo napisał(a):

A tu zwyczajnie kłamiesz, bo dobrze pamiętam, ale jakoś mnie to nie dziwi

Ja też dobrze pamiętam, że nic takiego nie pisałem

 

6 minut temu, Alonzo napisał(a):

A szlaki handlowe - odsyłam do Bartosiaka chociażby.

A do czytania o piramidach do Danikena? Bartosiak to jest osoba całkowicie niewiarygodna w temacie handlu w średniowiecznej Europie.

Masz, mapka szlaków handlowych z przełomu tysiącleci

7 minut temu, Alonzo napisał(a):

Tak, jesteś najmądrzejszy i wszystko wiesz najlepiej - możemy już skończyć?

 

Ale cała dyskusja się zaczęła od tego, że Ty wszystkich pouczasz i wiesz wszystko najlepiej - o węglu, szlakach handlowych, geografii, elicie, nauczaniu, Chinach, historii, Mao, Kissingerze, Polsce, Rzeczpospolitej Szlacheckiej, Wieletach i odzyskaniu niepodległości
Istny człowiek renensanu

Alonso najmądrzejszy z całej gminy

 

 

[Koelner]

25 minut temu, fluber napisał(a):

Ależ Cię to triggeruje. Ciekawe 

napisałeś o naszym dobru narodowym "gówno" -> więc chłopie ty się zastanów, obraziłeś 40 milionów Polaków

lepiej jak user napije się wódki z teściem niż weźmie na serio twoje wypociny do serca ponieważ jest to zwykła zdrada narodowa 

[fluber]

10 minut temu, Koelner napisał(a):

napisałeś o naszym dobru narodowym "gówno" -> więc chłopie ty się zastanów, obraziłeś 40 milionów Polaków

lepiej jak user napije się wódki z teściem niż weźmie na serio twoje wypociny do serca ponieważ jest to zwykła zdrada narodowa 

Oj nie wyskakuje mi tu teraz z Borkiem:) wódka to nasze nieszczęście narodowe a nie dobro.

[Alonzo]

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

Ja też dobrze pamiętam, że nic takiego nie pisałem

 

A do czytania o piramidach do Danikena? Bartosiak to jest osoba całkowicie niewiarygodna w temacie handlu w średniowiecznej Europie.

Masz, mapka szlaków handlowych z przełomu tysiącleci

Ale cała dyskusja się zaczęła od tego, że Ty wszystkich pouczasz i wiesz wszystko najlepiej - o węglu, szlakach handlowych, geografii, elicie, nauczaniu, Chinach, historii, Mao, Kissingerze, Polsce, Rzeczpospolitej Szlacheckiej, Wieletach i odzyskaniu niepodległości
Istny człowiek renensanu

Alonso najmądrzejszy z całej gminy

 

 

Napisałeś. Ktoś tam Ciebie z tym zgasił i po prostu juz się o tym nie odzywałeś.

G#na mapa jak szlak przez Wisłę - nasza jagiellońska A1 się nie załapała.

Bartosiak się zrobił overrated, ale racji ma sporo jak analizuje się naszą historię pod kątem szlaków handlowych i polityki poszczególnych poważnych państw i ich sojuszy. Mi sporo puzzli zaczęło pasować tak na to patrząc.

I wyjaśnijmy sobie jeszcze jedną rzecz - przestań rozpatrywać wszystko w kategoriach czarne - białe, bo gubisz wiele wątków. Z historią jest tak, że ktoś X miał szansę i jakieś bardziej lub mniej sprzyjające okoliczności i albo wykorzystał swoją szansę, albo nie ( np.: rewolucja 1917 i pierestrojka za Gorbaczowa  - odzyskujemy niepodległość). Grunt to nie dać sobie wmówić, że ta oświecona Europa zachodnia wie lepiej. Powinniśmy mieć swoje interesy, które powinniśmy umieć obronić i być w tym konsekwentni. A u nas cały czas skrajności - albo machamy szabelką i nie oddamy guzika od munduru, po czym puszczają nas w samych skarpetach, albo hołd wobec oświeconych Niemiec.

eot bo mam robotę.

[Koelner]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

 wódka to nasze nieszczęście narodowe a nie dobro.

już przestań być nieszczęściem tego forum

[mayor]

10 minut temu, josephnba napisał(a):

Czy ta kara kogokolwiek powstrzymywała przed pędzeniem? 

Niby nie wolno ale jak się weszło na jakąkolwiek klatkę schodową waliło drożdżami że po samym zapachu można było dojść do drzwi pędzącego 

Kara nie powstrzymywała, bardziej reglamentacja cukru,.Ale i z tym naród sobie radził były różne receptury pędzenia z ryżu , ziemniaków, a na dodatek działo ponad 90 cukrowni ,a tam nikt nie był w stanie policzyć ani upilnować cukru , torebek kilogramowych w cukrowni brakowało, ale cukru nie dlatego wynosili , przerzucali przez ogrodzenie we workach 50 kg.,W każdym szanującym się domu był taki wór cukru , albo kilka ., W każdym bloku ludzie pędzili pomimo wysokiej kary, ale było duże zapotrzebowanie na rynku , a na kartki tylko pół litra na miesiąc.,Ryzyko też nie było tak duże , gdyż było przyzwolenie społeczne, naród mniej podzielony niż obecnie i ludzie nie podpierdalali się nawzajem., Organy ścigania  bardziej zajęte zwalczaniem opozycji niż pilnowaniem bimbrowników, a milicjant z reguły za kołnierz nie wylewał i sam korzystał 

[RappaR]

Teraz, Alonzo napisał(a):

Napisałeś. Ktoś tam Ciebie z tym zgasił i po prostu juz się o tym nie odzywałeś.

 

Kolejne urojenie. Schematyczny się robisz

 

1 minutę temu, Alonzo napisał(a):

G#na mapa jak szlak przez Wisłę - nasza jagiellońska A1 się nie załapała.

 

Ale co nim transportować by miano? Szlak handlowy to nie zależność między dwoma społecznościami, nie linia na mapie.

2 minuty temu, Alonzo napisał(a):

Bartosiak się zrobił overrated, ale racji ma sporo jak analizuje się naszą historię pod kątem szlaków handlowych i polityki poszczególnych poważnych państw i ich sojuszy. Mi sporo puzzli zaczęło pasować tak na to patrząc.

 

Nic nowego analiza historii pod kątem szlaków handlowych. Sęk w tym, że aby analizować historię pod kątem szlaków handlowych, najpierw trzeba się nauczyć tych szlaków handlowych.

2 minuty temu, Alonzo napisał(a):

 

I wyjaśnijmy sobie jeszcze jedną rzecz - przestań rozpatrywać wszystko w kategoriach czarne - białe, bo gubisz wiele wątków.

Ale to są rzeczy czarno-białe. Albo Ci się transport opłaca, albo nie. Albo masz żeglowną rzekę, albo nie. Czytałem oświeconych lewicowych filozofów i ja mam do nich podejście Sokala:

 

4 minuty temu, Alonzo napisał(a):

Z historią jest tak, że ktoś X miał szansę i jakieś bardziej lub mniej sprzyjające okoliczności i albo wykorzystał swoją szansę, albo nie ( np.: rewolucja 1917 i pierestrojka za Gorbaczowa  - odzyskujemy niepodległość).

Dokładnie. Kulczyk roznosił ulotki i został miliarderem, a inne dziecko nie wykorzystało i zamiast roznosić ulotki zmarło na raka w wieku 5 lat.

6 minut temu, Alonzo napisał(a):

Grunt to nie dać sobie wmówić, że ta oświecona Europa zachodnia wie lepiej.

Trzeba rozróżnić dwie kwestie. Jedna kwestia - kiedy wie lepiej, bo jednak jest oświeconą i bardziej rozwiniętą. Druga kwestia - kiedy wie lepiej, ale nas okłamuje w imię własnych interesów.

7 minut temu, Alonzo napisał(a):

Powinniśmy mieć swoje interesy, które powinniśmy umieć obronić i być w tym konsekwentni.

Co też robi każdy kraj, takoż i Polska. Zależnie od swoich możliwości lepiej lub gorzej.

 

7 minut temu, Alonzo napisał(a):

A u nas cały czas skrajności - albo machamy szabelką i nie oddamy guzika od munduru, po czym puszczają nas w samych skarpetach, albo hołd wobec oświeconych Niemiec.

I tutaj właśnie mamy czarno-białą wizję historii Alonso, który na historię patrzy albo na czarno albo na biało i mamy faktyczne wydarzenia w historii, w których Polska nigdy nie machała szabelkę i nigdy nie oddawała guzika od munduru. 

W 1939 nie było żadnego stania na baczność i honoru, tylko czyste realia geopolityczne.

Niemcy nie chciały od nas Gdańska, tylko chciały nas podbić, tak jak to zrobiły wcześniej z Czechosłowacją.

Najpierw - oddajcie nam wszystkie swoje fortyfikacje i pozycje obronne w Sudetach, które budowaliście przez ostatnie 20 lat, a w zamian już nigdy więcej nic od was nie będziemy chcieli. Następnie w marcu wkroczyli do rozbrojonej Pragi

I następnie propozycja do Polski - oddajcie nam władzę nad swoją polityką i armią, a w zamian przychylimy wam nieba. I gdy będziecie bezbronni i zdani na naszą łaskę, zrobimy z wami co chcemy. 

 

[Koelner]

15 minut temu, RappaR napisał(a):

W 1939 nie było żadnego stania na baczność i honoru, tylko czyste realia geopolityczne.

Niemcy nie chciały od nas Gdańska, tylko chciały nas podbić, tak jak to zrobiły wcześniej z Czechosłowacją.

Najpierw - oddajcie nam wszystkie swoje fortyfikacje i pozycje obronne w Sudetach, które budowaliście przez ostatnie 20 lat, a w zamian już nigdy więcej nic od was nie będziemy chcieli. Następnie w marcu wkroczyli do rozbrojonej Pragi

I następnie propozycja do Polski - oddajcie nam władzę nad swoją polityką i armią, a w zamian przychylimy wam nieba. I gdy będziecie bezbronni i zdani na naszą łaskę, zrobimy z wami co chcemy. 

Dyskusja akademicka powracająca jak bumerang.

Efekt końcowy jest taki, że polityka prowadzona przez Becka była zła i sam nawet przyznaje to w swoich pamiętnikach w których mimo wszystko naturalnie próbuje się wybielać. ( ale i tak w porównania do Bóra Komorowskiego to nie jest źle  )

[RappaR]

9 minut temu, Koelner napisał(a):

Dyskusja akademicka powracająca jak bumerang.

Efekt końcowy jest taki, że polityka prowadzona przez Becka była zła i sam nawet przyznaje to w swoich pamiętnikach w których mimo wszystko naturalnie próbuje się wybielać. ( ale i tak w porównania do Bóra Komorowskiego to nie jest źle  )

Polityka była prowadzone źle. Ale opcji innych nie było.

Albo się poddać i zdać na łaskę Niemiec, którzy by po prostu ziemie zachodnie wchłonęli, a kresy przehandlowali z ZSRR na surowce

Albo się zdać na łaskę ZSRR i wpuścić armię radziecką

Albo zrobić jak zrobiliśmy.

Owszem w latach 1938 i 1939 polska polityka zagraniczna była tragiczna i popełniła tragiczne błędy, jednak nie były w stanie w takowych okolicznościach zmienić wyniku

 

[Koelner]

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Polityka była prowadzone źle. Ale opcji innych nie było.

Albo się poddać i zdać na łaskę Niemiec, którzy by po prostu ziemie zachodnie wchłonęli, a kresy przehandlowali z ZSRR na surowce

Albo się zdać na łaskę ZSRR i wpuścić armię radziecką

Albo zrobić jak zrobiliśmy.

Owszem w latach 1938 i 1939 polska polityka zagraniczna była tragiczna i popełniła tragiczne błędy, jednak nie były w stanie w takowych okolicznościach zmienić wyniku

 

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Ale cała dyskusja się zaczęła od tego, że Ty wszystkich pouczasz i wiesz wszystko najlepiej - o węglu, szlakach handlowych, geografii, elicie, nauczaniu, Chinach, historii, Mao, Kissingerze, Polsce, Rzeczpospolitej Szlacheckiej, Wieletach i odzyskaniu niepodległości
Istny człowiek renensanu

różnica jest taka, że Czechosłowacja straciła 2-3% ludności a Polska około 17%. 

 

[julekstep]

2 godziny temu, jack napisał(a):

Dlatego Lewica jest za legalizacją marihuany.

Od 30 lat a jedyny realny ruch w tym kierunku zostal poczyniony za 'pisoskiego rezimu'

Juz nie mowiac o tym ze za platformy (czyli lidera koalicji w sklad ktorej wejdzie lewica) ceny zielska poszybowaly w gore

[Koelner]

6 minut temu, julekstep napisał(a):

Od 30 lat a jedyny realny ruch w tym kierunku zostal poczyniony za 'pisoskiego rezimu'

Juz nie mowiac o tym ze za platformy (czyli lidera koalicji w sklad ktorej wejdzie lewica) ceny zielska poszybowaly w gore

i Rudy pozamykał dopalacze

[julekstep]

3 godziny temu, Alonzo napisał(a):

Wybacz ale szkoda mi czasu na niewolników.

 

3 godziny temu, Alonzo napisał(a):

Tak RappaR - załóż maseczkę.

O takie posty w politycznym nic nie robilem!

[Reikai]

1 godzinę temu, RappaR napisał(a):

 

Owszem w latach 1938 i 1939 polska polityka zagraniczna była tragiczna i popełniła tragiczne błędy, jednak nie były w stanie w takowych okolicznościach zmienić wyniku

 

Jakie byly najwieksze?

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/ktos-mial-sledzic-prezydenta-dude-media-sluzby-maja-lokalizator/8whh0lb

Zastanawiam sie nad najwiekszymi wpadkami Dudy badz jego ekipy i ciezko mi cos wybrac.

[Alonzo]

2 godziny temu, RappaR napisał(a):

Ale co nim transportować by miano? Szlak handlowy to nie zależność między dwoma społecznościami, nie linia na mapie.

Nic nowego analiza historii pod kątem szlaków handlowych. Sęk w tym, że aby analizować historię pod kątem szlaków handlowych, najpierw trzeba się nauczyć tych szlaków handlowych.

Ale to są rzeczy czarno-białe. Albo Ci się transport opłaca, albo nie. Albo masz żeglowną rzekę, albo nie. Czytałem oświeconych lewicowych filozofów i ja mam do nich podejście Sokala:

 

Dokładnie. Kulczyk roznosił ulotki i został miliarderem, a inne dziecko nie wykorzystało i zamiast roznosić ulotki zmarło na raka w wieku 5 lat.

Trzeba rozróżnić dwie kwestie. Jedna kwestia - kiedy wie lepiej, bo jednak jest oświeconą i bardziej rozwiniętą. Druga kwestia - kiedy wie lepiej, ale nas okłamuje w imię własnych interesów.

Co też robi każdy kraj, takoż i Polska. Zależnie od swoich możliwości lepiej lub gorzej.

 

I tutaj właśnie mamy czarno-białą wizję historii Alonso, który na historię patrzy albo na czarno albo na biało i mamy faktyczne wydarzenia w historii, w których Polska nigdy nie machała szabelkę i nigdy nie oddawała guzika od munduru. 

W 1939 nie było żadnego stania na baczność i honoru, tylko czyste realia geopolityczne.

Niemcy nie chciały od nas Gdańska, tylko chciały nas podbić, tak jak to zrobiły wcześniej z Czechosłowacją.

Najpierw - oddajcie nam wszystkie swoje fortyfikacje i pozycje obronne w Sudetach, które budowaliście przez ostatnie 20 lat, a w zamian już nigdy więcej nic od was nie będziemy chcieli. Następnie w marcu wkroczyli do rozbrojonej Pragi

I następnie propozycja do Polski - oddajcie nam władzę nad swoją polityką i armią, a w zamian przychylimy wam nieba. I gdy będziecie bezbronni i zdani na naszą łaskę, zrobimy z wami co chcemy. 

 

1. Szlaki handlowe

I widzisz.. krytykujesz, wrzucasz jakieś infantylne memy, a nie rozumiesz o czym piszesz.. Odpowiedz sobie na pytanie -  czemu mieliśmy ten legendarny złoty XVI wiek. Sądziłem, że rozumiesz ideę A1 na Wiśle - ale widzę ze czytasz wybiórczo pod swoje tezy - więc odpowiadam - Polska spichlerzem Europy - zboże i drewno szło głównie tą A1. To jest caaaaaały temat z konsekwencjami - jak się żyło u nas wtedy ludziom (nawet zwykłym chłopom) i dlaczego te surowce tam szły. Odsyłam do lektury - bo jak masz czas to potrafisz wyszukać, ale poczytaj zanim znowu coś głupiego napiszesz.

2. 1939r.

Wyggogluj sobie mapę sojuszników Niemiec podczas II wojny światowej i zastanów się dlaczego wszystkie inne państwa sąsiadujące z ZSRR (nawet qurwa Finlandia!!) są zaznaczone innym kolorem niż Polska - a będziesz miał odpowiedz po której stronie powinniśmy zacząć wojnę (wiem, kontrowersyjne, ale z politycznego a nie moralnego punktu warte zastanowienia). Piłsudski - co by o nim nie pisać - mówił, żebyśmy nie wchodzili do wojny jako pierwsi i nie dopuścili do walki na dwa fronty - wiemy jak te nasze miernoty to rozegrały..

I druga kwestia - Francja i Wielka Brytania w 1939r. nie były przygotowane do wojny. Sam byłem zaskoczony jak pisałem o naszym lotnictwie te 20 lat temu w bitwie o Anglię jakim g##nem dysponowali jeżeli chodzi o lotnictwo. Potrzebowali frajera, który kupi im czas - na ochotnika zgłosiła się oczywiście.. werble.. tarrrram: II RP

Hitler jako strateg miał w d.. Polskę, on chciał zdobyć Paryż za to upokorzenie z 1918-19, ale tu znów patrzymy na mapę z punktu widzenia Niemiec - na wschodzie Polska, na zachodzie Francja. Nikt normalny na dwa fronty nie walczy, zatem żeby iść na ZSRR musiał najpierw uporać się z Francją, ale najpierw musiał poradzić sobie z tym upierdliwym komarem (bękartem traktatu wersalskiego). Wiedział, że nasi by Francji poszli z pomocą, a Francuzi nam niekoniecznie, więc kolejność działań była oczywista - 1. Polska 2. Francja 3. ZSRR. - w wielkim skrócie.

RappaR poczytaj sobie trochę o strategii, sugeruję różne źródła. Ty analizujesz to co się wydarzyło odrzucając inne możliwe wtedy alternatywy. Nie twierdzę, że moja jest jedynie słuszna, nikogo nie pouczam - pokazuje Tobie tylko inne punkty widzenia, które jak weźmiesz pod uwagę, to te Twoje tezy nie będą juz takie oczywiste. I przestań rozpatrywać Europe Zachodnią jako ten oświecony świat - to już się skończyło. Im szybciej to sobie uświadomimy, tym szybciej coś tu się może u nas ruszy.. może.. kiedyś.. jak przestaniemy się uważasz za tych gorszych a zaczniemy za równych.. i nie mieszaj mnie w żadne ideologie. ja tam nie muszę mieć racji w internecie, w d.. to mam.. ale może ktoś tu czytający to postanowi spojrzeć na te kwestie z innej perspektywy  - i w sumie dlatego to tak ciągnąłem, a nie dlatego że chciałbym Ciebie do czegoś przekonać, bo najpierw musiałbyś załozyc, że może jednak nie jesteś doskonały i nie znasz się na wszystkim tak jak się Tobie wydaje