Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Pablo81 napisał(a):

Może przyczyną jest taka sama, jak ze znalezieniem ginekologa, pediatry czy ortopedy na NFZ?

Albo może przyczyna jest taka, że Merkury jest w retrogradacji, a wtedy nie jest dobry czas na operacje?

Masz jakieś argumenty, dane, statystyki, czy bawimy się dalej w gdybanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, fluber napisał(a):

Zresztą @P_M też do swojej na 99% legitnej opowieści się już nie odniósł. Mógłbym napisać tylko na podstawie wpisów z tego forum całkiem dobry artykuł o podwójnych standardach w podchodzeniu do faktów.

Ciężko mi się odnosić dodatkowo, ta historia przytoczona jest od osób z pierwszej ręki, bo pracujące w SOR i w urzędzie. Miejsce w którym ten tekst się znalazł to mała grupa, więc pod trolling to słaba lokalizacja. Zasadniczo sprawdziłem sam kwestie emerytury i jedynie co znalazłem, to że jakiś inny ksiądz z tej diecezji odchodził na emeryturę z końcem czerwca, ale wątpię, żeby czekali z imprezą do tego czasu. Także dlatego się nie bardzo dalej odnosiłem, bo nie mam nic więcej w tej sprawie do powiedzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, fluber napisał(a):

Albo może przyczyna jest taka, że Merkury jest w retrogradacji, a wtedy nie jest dobry czas na operacje?

Masz jakieś argumenty, dane, statystyki, czy bawimy się dalej w gdybanie?

https://www.google.com/amp/s/kobieta.wp.pl/jedna-ciaza-rocznie-na-skutek-gwaltu-czego-statystyki-nie-widza-6562117704337952a%3famp=1

Turystyka aborcyjna zachodzi glownie w przypadkach niezgłoszonych gwałtów.

Policja szacuje, że codziennie gwałconych może być nawet 200 kobiet, z czego notowanych jest zaledwie 5 przypadków.

 

@fluber

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Pablo81 napisał(a):

kilka postów wyżej, jak działa polska policja ws. spalonej żywcem rodziny.

Policja + prokuratura.

Tu jeszcze przypomnienie wypadku z udziałem Gersdorf

Klasyczna sytuacja na autostradzie, gdy ktoś zjezdza na lewy pas, aby umożliwić włączenie się do ruchu pojazdowi dopiero wjeżdżającemu na autostradę. Dobry obyczaj, ale koniecznie trzeba wcześniej spojrzeć w lusterko, upewnić się czy ktoś cię nie wyprzedza. 

Tu tego zabrakło. Albo motocyklista był za szybki i mało widoczny, co i tak nie zwalnia z odpowiedzialności.

Na filmiku widać że wrak motocykla zrownuje , a może i wyprzedza auto Gersdorfów. Bajki, że nie widzieli co się stało mogą opowiadać wnukom.

Pech sędziów polegał na tym , że auto które włączyło sie do ruchu na autostradzie mialo kamerkę, inaczej pewnie śledztwo umorzonoby z powodu nie wykrycia sprawców lub tak jak ostatnio pod Belchatowem uznanoby, że motocyklista sam wpadł w bariery i nikogo tam więcej nie było (vide sprawa BMW i zabitej rodziny)

W dodatku Gersdorfowa jest z jednej strony politycznej barykady, ziobrowska prokuratura z drugiej, a i tak nic. Zero zarzutów.  Ogólnie jedna klika waląca razem wódę u Mazurka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, P_M napisał(a):

Ciężko mi się odnosić dodatkowo, ta historia przytoczona jest od osób z pierwszej ręki, bo pracujące w SOR i w urzędzie. Miejsce w którym ten tekst się znalazł to mała grupa, więc pod trolling to słaba lokalizacja. Zasadniczo sprawdziłem sam kwestie emerytury i jedynie co znalazłem, to że jakiś inny ksiądz z tej diecezji odchodził na emeryturę z końcem czerwca, ale wątpię, żeby czekali z imprezą do tego czasu. Także dlatego się nie bardzo dalej odnosiłem, bo nie mam nic więcej w tej sprawie do powiedzenia :)

Wedle informacji z prasy, pacjent opuścił tej samej doby szpital.

Czyli albo nikt nie poinformował prasy o tym, że tak się nie stało. Albo w Dąbrowie wypisali pacjenta z krwotokiem wewnętrznym

Wiarygodne fc***

 

6 minut temu, DRK napisał(a):

Policja + prokuratura.

Tu jeszcze przypomnienie wypadku z udziałem Gersdorf

Klasyczna sytuacja na autostradzie, gdy ktoś zjezdza na lewy pas, aby umożliwić włączenie się do ruchu pojazdowi dopiero wjeżdżającemu na autostradę. Dobry obyczaj, ale koniecznie trzeba wcześniej spojrzeć w lusterko, upewnić się czy ktoś cię nie wyprzedza. 

Tu tego zabrakło. Albo motocyklista był za szybki i mało widoczny, co i tak nie zwalnia z odpowiedzialności.

Na filmiku widać że wrak motocykla zrownuje , a może i wyprzedza auto Gersdorfów. Bajki, że nie widzieli co się stało mogą opowiadać wnukom.

Pech sędziów polegał na tym , że auto które włączyło sie do ruchu na autostradzie mialo kamerkę, inaczej pewnie śledztwo umorzonoby z powodu nie wykrycia sprawców lub tak jak ostatnio pod Belchatowem uznanoby, że motocyklista sam wpadł w bariery i nikogo tam więcej nie było (vide sprawa BMW i zabitej rodziny)

W dodatku Gersdorfowa jest z jednej strony politycznej barykady, ziobrowska prokuratura z drugiej, a i tak nic. Zero zarzutów.  Ogólnie jedna klika waląca razem wódę u Mazurka.

Już waląc samo spowodowanie śmierci:

§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Pablo81 napisał(a):

 jeśli uznamy, że tylko 10 proc. gwałtów kończy się ciążą, a są to bardzo ostrożne szacowania, i nawet jeśli uznamy, że 10 proc. z tych osób, które w tę ciąże zajdą, chcą ją przerwać, jeszcze ostrożniejszy odsetek, to nadal daje to około 30 kobiet rocznie

Moim zdaniem to nadal gdybanie pozbawione podstaw naukowych:

30 proc. to maksymalne prawdopodobieństwo zajścia w ciążę przez płodną parę w najbardziej płodnym dniu cyklu, czyli dniu owulacji

Szacowanie, że każdy gwałt to 10% szans na ciążę nie ma podstaw w niczym

16 minut temu, P_M napisał(a):

Ciężko mi się odnosić dodatkowo, ta historia przytoczona jest od osób z pierwszej ręki, bo pracujące w SOR i w urzędzie. Miejsce w którym ten tekst się znalazł to mała grupa, więc pod trolling to słaba lokalizacja. Zasadniczo sprawdziłem sam kwestie emerytury i jedynie co znalazłem, to że jakiś inny ksiądz z tej diecezji odchodził na emeryturę z końcem czerwca, ale wątpię, żeby czekali z imprezą do tego czasu. Także dlatego się nie bardzo dalej odnosiłem, bo nie mam nic więcej w tej sprawie do powiedzenia :)

Właśnie byłem ciekawy, jakie warunki musi spełniać taki wpis, żebyś uznał, że na 99% jest prawdziwy. Dzięki za wyjaśnienie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał(a):

 jeśli uznamy, że tylko 10 proc. gwałtów kończy się ciążą, a są to bardzo ostrożne szacowania, i nawet jeśli uznamy, że 10 proc. z tych osób, które w tę ciąże zajdą, chcą ją przerwać, jeszcze ostrożniejszy odsetek, to nadal daje to około 30 kobiet rocznie

Moim zdaniem to nadal gdybanie pozbawione podstaw naukowych:

30 proc. to maksymalne prawdopodobieństwo zajścia w ciążę przez płodną parę w najbardziej płodnym dniu cyklu, czyli dniu owulacji

Szacowanie, że każdy gwałt to 10% szans na ciążę nie ma podstaw w niczym

serio komentujesz to że Pablo na zarzut o własne wróżbiarstwo odbił piłeczkę dając link do artykułu z wróżbiarstwem Pani Karoliny Więckiewicz z 'Aborcyjnego Dream Teamu'? xD

19 minut temu, DRK napisał(a):

Policja + prokuratura.

Tu jeszcze przypomnienie wypadku z udziałem Gersdorf

Klasyczna sytuacja na autostradzie, gdy ktoś zjezdza na lewy pas, aby umożliwić włączenie się do ruchu pojazdowi dopiero wjeżdżającemu na autostradę. Dobry obyczaj, ale koniecznie trzeba wcześniej spojrzeć w lusterko, upewnić się czy ktoś cię nie wyprzedza. 

Tu tego zabrakło. Albo motocyklista był za szybki i mało widoczny, co i tak nie zwalnia z odpowiedzialności.

Na filmiku widać że wrak motocykla zrownuje , a może i wyprzedza auto Gersdorfów. Bajki, że nie widzieli co się stało mogą opowiadać wnukom.

Pech sędziów polegał na tym , że auto które włączyło sie do ruchu na autostradzie mialo kamerkę, inaczej pewnie śledztwo umorzonoby z powodu nie wykrycia sprawców lub tak jak ostatnio pod Belchatowem uznanoby, że motocyklista sam wpadł w bariery i nikogo tam więcej nie było (vide sprawa BMW i zabitej rodziny)

W dodatku Gersdorfowa jest z jednej strony politycznej barykady, ziobrowska prokuratura z drugiej, a i tak nic. Zero zarzutów.  Ogólnie jedna klika waląca razem wódę u Mazurka.

ze wszystkich akcji antypisowych najbardziej żałosne jest to że byli ludzie co za free łazili machać kwiatkami broniąc tych kurwiów w akcji 'Wolne Sądy' :) 

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, julekstep napisał(a):

serio komentujesz to że Pablo na zarzut o własne wróżbiarstwo odbił piłeczkę dając link do artykułu z wróżbiarstwem Pani Karoliny Więckiewicz z 'Aborcyjnego Dream Teamu'? xD

Oczywiście, dyskutuje merytorycznie. Chętnie poznam zdanie @Pablo81 na temat tych szacunków że co 10 seks kończy się ciąża, gdy przeciętna kobieta uprawia seks 54 razy w roku i dlaczego zdecydował się w ogóle to wrzucić jako argument i dlaczego uznał że jest to wartościowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, fluber napisał(a):

Po raz kolejny mnie pomawiasz.

Błąd został popełniony w wikipedii, gdzie podano 5,9 procent gdy w oryginalnym źródle było info że 76,5 procent z tych 5,9 procent to sprawka kobiet a reszta to sprawka mężczyzn.

Przecież to nie ja pisałem te stronę w wikipedii, cytowałem dokładnie źródło i zdanie. 

Proponuję byś nie opierał się na wikipedii bo wpisy w niej w tym temacie najwyraźniej robił ktoś z poglądami rappara a zobaczył co jest napisane w źródle. 

A tam:

The majority of male victims of completed or attempted rape (86.5%) reported only male perpetrators with no statistically reliable state estimates.
The majority of male victims who were made to penetrate someone else reported only female perpetrators (78.5%)

Reasumując:

Mężczyźni w 86,5% gwałceni są przez mężczyzn. 

Jedynie w przypadku, gdy gwałcony mężczyzna jest zmuszany do penetrowania sprawcy gwałtu przewagę wśród gwałcących mają kobiety (78,5%). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, fluber napisał(a):

 jeśli uznamy, że tylko 10 proc. gwałtów kończy się ciążą, a są to bardzo ostrożne szacowania, i nawet jeśli uznamy, że 10 proc. z tych osób, które w tę ciąże zajdą, chcą ją przerwać, jeszcze ostrożniejszy odsetek, to nadal daje to około 30 kobiet rocznie

Moim zdaniem to nadal gdybanie pozbawione podstaw naukowych:

30 proc. to maksymalne prawdopodobieństwo zajścia w ciążę przez płodną parę w najbardziej płodnym dniu cyklu, czyli dniu owulacji

Szacowanie, że każdy gwałt to 10% szans na ciążę nie ma podstaw w niczym

Właśnie byłem ciekawy, jakie warunki musi spełniać taki wpis, żebyś uznał, że na 99% jest prawdziwy. Dzięki za wyjaśnienie!

Pomijasz ten fragment:

Policja szacuje, że codziennie gwałconych może być nawet 200 kobiet, z czego notowanych jest zaledwie 5 przypadków.

Myślę, że robisz to celowo.

4 minuty temu, fluber napisał(a):

Oczywiście, dyskutuje merytorycznie. Chętnie poznam zdanie @Pablo81 na temat tych szacunków że co 10 seks kończy się ciąża, gdy przeciętna kobieta uprawia seks 54 razy w roku i dlaczego zdecydował się w ogóle to wrzucić jako argument i dlaczego uznał że jest to wartościowe.

Tak samo jak dla ciebie każdy gwałt=każdy gwałt zgłoszony.

Celowo pomijasz treści, które Ci nie pasują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jack napisał(a):

 

Reasumując:

Mężczyźni w 86,5% gwałceni są przez mężczyzn. 

Jedynie w przypadku, gdy gwałcony mężczyzna jest zmuszany do penetrowania sprawcy gwałtu przewagę wśród gwałcących mają kobiety (78,5%). 

Ale te 5,9 procent o których pisałem odnosiło się przecież do grupy zmuszanej do penetrowania 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jack napisał(a):

Proponuję byś nie opierał się na wikipedii bo wpisy w niej w tym temacie najwyraźniej robił ktoś z poglądami rappara a zobaczył co jest napisane w źródle. 

A tam:

The majority of male victims of completed or attempted rape (86.5%) reported only male perpetrators with no statistically reliable state estimates.
The majority of male victims who were made to penetrate someone else reported only female perpetrators (78.5%)

Reasumując:

Mężczyźni w 86,5% gwałceni są przez mężczyzn. 

Jedynie w przypadku, gdy gwałcony mężczyzna jest zmuszany do penetrowania sprawcy gwałtu przewagę wśród gwałcących mają kobiety (78,5%). 

Z ciekawości dlaczego uważasz, że mężczyznę można zgwałcić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, julekstep napisał(a):

serio komentujesz to że Pablo na zarzut o własne wróżbiarstwo odbił piłeczkę dając link do artykułu z wróżbiarstwem Pani Karoliny Więckiewicz z 'Aborcyjnego Dream Teamu'? xD

Są tam też dane Komendy Głównej Policji. Julek co tam dziś się dzieje? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Pomijasz ten fragment:

Policja szacuje, że codziennie gwałconych może być nawet 200 kobiet, z czego notowanych jest zaledwie 5 przypadków.

Myślę, że robisz to celowo.

Co to znaczy pomijam? Miałem tu przekleić cały artykuł, który podlinkowales? Przecież te obliczenia które zacytowałem i które kwestionuje nie odnoszą się do 5 przypadków dziennie i są logiczna kontynuacją różnych szacunków na temat niezgłoszonej liczby gwałtów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.