Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Kily napisał(a):

No właśnie też tak przeczytałem w mediach i aż musiałem to sprawdzić. Okazuje się, że nie wiadomo na jakiej podstawie zakwalifikowano go do grupy konfederatów, bo ani nie jest członkiem partii, ani nie kandydował w żadnych wyborach. Co więcej, o ile założył nową fundację, to już wcześniej miał stowarzyszenie o tej samej nazwie ("Patriarchat"). Generalnie jakiś odklejony no name. Jedynie obecność Korwina na tej konwencji założycielskiej pozwala na połączenie tego z Konfederacją.

Pokazywali teraz w Polsacie dwóch asów i ich cytaty i podpisano ich jako konfederaci z któregoś tam okręgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Sebastian napisał(a):

A tak w ogóle. 

Myślicie,  że po tym jak Zelenski oficjalnie nazwał nas współpracownikami Moskwy, możemy już na spokojnie odzyskać Lwów ? :)

Ładnie się z przyjaciół staliśmy wrogami. Szybko poszło :) 

Nas czy ich ? Bo ja nie wiem kogo Żeleński miał na myśli, ale chyba tych którzy urządzili ten polityczny teatr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mayor napisał(a):

Nas czy ich ? Bo ja nie wiem kogo Żeleński miał na myśli, ale chyba tych którzy urządzili ten polityczny teatr

Znaczy, że PiS to głupki to mnie nie musisz przekonywać. Ale jednak zboże to nasz wspólny interes i w tym kontekście można powiedzieć, że kokainowy Wołodia miał na myśli Polskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Sebastian napisał(a):

Znaczy, że PiS to głupki to mnie nie musisz przekonywać. Ale jednak zboże to nasz wspólny interes i w tym kontekście można powiedzieć, że kokainowy Wołodia miał na myśli Polskę.

Interes na zbożu raczej nie był nasz wspólny, gdyż zarobili tylko nieliczni (domyślam się że powiązani z władzą ) skoro lista firm które sprowadzają zboże z Ukrainy jest tajemnicą państwową .,Ja tam nie miałem nic z tego  "naszego wspólnego interesu", nawet chleb zdrożał, a przecież powinien być tańszy jak pszenica staniała  z 1400 na 600 zł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Sebastian napisał(a):

że kokainowy Wołodia miał na myśli Polskę.

taką ma ksywę w rosyjskiej propagandzie?

6 godzin temu, mayor napisał(a):

Interes na zbożu raczej nie był nasz wspólny, gdyż zarobili tylko nieliczni (domyślam się że powiązani z władzą ) skoro lista firm które sprowadzają zboże z Ukrainy jest tajemnicą państwową .,Ja tam nie miałem nic z tego  "naszego wspólnego interesu", nawet chleb zdrożał, a przecież powinien być tańszy jak pszenica staniała  z 1400 na 600 zł 

maliny staniały 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Reikai napisał(a):



Sondaz juz po aferze wizowej. Z kazdym dniem wyglada to coraz gorzej dla Pisu, na ten moment wyglada to bardziej na ''czy platforma przejebie te wybory na ostatniej prostej'', niz ''czy pis bedzie mial wiekszosc''.

Konfa tez bardzo im nie pomaga.

Najlepiej tą sytuację opisał Duda.,PiS po wypłynięciu aferki wizowej jest w bardzo trudnej sytuacji ,więc chwyta się wszystkiego czego się da.Mówi się że tonący brzytwy się chwyta i PiS chwyta się wszystkiego.,Ta napinka z Ukrainą jest potrzebna żeby odwrócić uwagę opinii publicznej od Raufery wizowej i przypodobać się antyukraińskiej części elektoratu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zełeński nie tylko nie spotkał się z Dudą w ONZ, ale także wyszedł z sali w trakcie jego przemówienia. Potem zaś spotkał się z Netanyahu, który nie potrafi wprost potępić rosyjskiej agresji. Zła polityka po polskiej stronie, katastrofalnie wręcz zła polityka po stronie ukraińskiej. Obawiam się, że ten ewidentny atak werbalny i dyplomatyczny z strony Ukrainy zostanie w Polsce zapamiętany na bardzo długo. Wojna i współpraca z Ukraina nadały nowy sens prezydenturze Dudy i bardzo pracował on na to, aby zbudować wizerunek przyjaciela Zełeńskiego i osobę wspierającą naszego sąsiada. Takie policzki nie tylko rujnują wizerunek Dudy, ale mogą także utkwić w pamięci społecznej.

Co więcej, taki cios w Polskę, która tak mocno wspierała Ukrainę, da przed wyborami paliwo antyukraińskim ruchom formacjom politycznym. Najbardziej skorzysta na tym Konfederacja, która mocno osłabła po wakacyjnym szczycie w sondażach, przestała prowadzić sensowną kampanię, a teraz dostała prezent od Ukraińców.

Jedyny, drobny plus tej sytuacji to schowanie się wszystkich romantyków snujących wizję Rzeczypospolitej Wszystkich Narodów.

Cóż mogę napisać, podpisuje się pod powyższą opinią.Myślę że jak nie zareagujemy w żaden sposób to popełnimy duży błąd, nie mówię o zaprzestaniu pomocy militarnej ale mamy inne środki nacisku, niestety dla Zełeńskiego ważniejsze okazały się interesy oligarchów.

Czy mnie to dziwi?

nie

Czy miałem nadzieje że mimo wszystko będzie inaczej? 

tak

 

Fakt jest taki że cały świat zobaczył bezprecedensową w historii pomoc Polaków dla swojego sąsiada i zyskaliśmy mega dobry PR, po prostu w oczach przeciętnego obywatela na świecie czego trudno nie zauważyć - jest pewna moda na Polskę w mediach.Niemniej taka sytuacja w obliczu tego co zrobiły władze Ukrainy imo już się nie powtórzy.Szkoda tylko że zyska na tym Rosja i jej sprzymierzeńcy a stracimy my i europa tak na prawdę.

Edytowane przez Sewer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież te stosunki zaczęły się jebać od kiedy w maju Zelensky pojechał do Berlina i określił Niemcy jako prawdziwych przyjaciół oraz sojuszników ( czyt. też UE ) a następnie po szczycie NATO.

jak ktoś sobie wyobrażał, że Polska jako narzędzie USA będzie bezinteresownie wciąż wspierać Ukrainę to chyba był naiwny :)

Rosja straciła potencjał militarny zdolny do wywierania presji na nas, pozbyliśmy się starego sprzętu, kupiliśmy czas aby samemu się wzmocnić i obecny stan na froncie odpowiada USA gdzie Murzyn z USA sam powiedział że Ukrainie bardziej się przyda teraz obrona przeciw rakietowa niż rakiety dalekiego zasięgu ;] 

a to że PiS trochę wewnętrznie pod wybory nie potrafi tego sprzedać no to ich problem ale widać że jest przygotowanie aby na jesień wajcha się przekręciła i ten wyciek o wizach to przecież usa mogłoby zrobić po cichu a nie strzelać w pis ;] tym bardziej że ambasador USA w Polsce coraz bardziej daje do zrozumienia kto powinien u nas rządzić 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Koelner napisał(a):

przecież te stosunki zaczęły się jebać od kiedy w maju Zelensky pojechał do Berlina i określił Niemcy jako prawdziwych przyjaciół oraz sojuszników ( czyt. też UE ) a następnie po szczycie NATO.

jak ktoś sobie wyobrażał, że Polska jako narzędzie USA będzie bezinteresownie wciąż wspierać Ukrainę to chyba był naiwny :)

Rosja straciła potencjał militarny zdolny do wywierania presji na nas, pozbyliśmy się starego sprzętu, kupiliśmy czas aby samemu się wzmocnić i obecny stan na froncie odpowiada USA gdzie Murzyn z USA sam powiedział że Ukrainie bardziej się przyda teraz obrona przeciw rakietowa niż rakiety dalekiego zasięgu ;] 

a to że PiS trochę wewnętrznie pod wybory nie potrafi tego sprzedać no to ich problem ale widać że jest przygotowanie aby na jesień wajcha się przekręciła i ten wyciek o wizach to przecież usa mogłoby zrobić po cichu a nie strzelać w pis ;] tym bardziej że ambasador USA w Polsce coraz bardziej daje do zrozumienia kto powinien u nas rządzić 

 

Duda z Morawieckim przez półtora roku byli więcej razy w Kijowie ,niż Gierek i Jaroszewicz przez 10 lat w Moskwie i jakby chcieli to by się dawno  dogadali z Żeleńskim.,Im bardziej zależało żeby pokazać jak walczą o Polskę na dużej scenie dlatego wybrali NY.,A zboże to nie jest koka ,ani diamenty i nikt tego nie przewiezie przez granicę w dupie ani w żołądku , dlatego jakby rząd chciał, to by momentalnie ukrócił przemyt .Tylko jak w mafiach zbożowych są sami swoi, to nie jest nikomu na rękę, podobnie jak w przypadku mafii wizowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, mayor napisał(a):

Duda z Morawieckim przez półtora roku byli więcej razy w Kijowie ,niż Gierek i Jaroszewicz przez 10 lat w Moskwie i jakby chcieli to by się dawno  dogadali z Żeleńskim.,Im bardziej zależało żeby pokazać jak walczą o Polskę na dużej scenie dlatego wybrali NY.,A zboże to nie jest koka ,ani diamenty i nikt tego nie przewiezie przez granicę w dupie ani w żołądku , dlatego jakby rząd chciał, to by momentalnie ukrócił przemyt .Tylko jak w mafiach zbożowych są sami swoi, to nie jest nikomu na rękę, podobnie jak w przypadku mafii wizowej

https://abcnews.go.com/amp/Politics/speaker-mccarthy-plans-confront-zelenskyy-ukraine-funding/story?id=103313355 Tu jest polityka a nie nasi regionalni mafiozi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.