Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, julekstep napisał(a):

Bóg mnie nie interesuje

KK to realna pozytywna instytucja, której upadek mnie smuci

dzięki za feedback!

Ale jak instytucja zbudowana na nieistniejącym bycie, czyli na kłamstwie, której głównym celem jest kolportowanie tego kłamstwa może być pozytywna? 

Pozwól zrozumieć.

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, P_M napisał(a):

Sam widzisz.

W każdym sakramencie, mszy,  modlitwie zawarty jest z punktu widzenia osoby niewierzącej fałsz, ponieważ wszystko to odnosi się do Boga.

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fluber napisał(a):

@julekstep Twoje podejście nie zadziała w sytuacji gdy już mało kto z dzieci w Warszawie jest wysyłany do kościoła czy na religię. Dzieci będą czuły się dziwnie, będą wyalienowane i poza grupą i możliwe że przeceniasz tutaj aspekt psychologiczny katolicyzmu w aktualnych warunkach. Wielu rodziców którzy chodzą do kk zwracają uwagę na fakt że dzieciaki są często wyśmiewane w szkole za chodzenie do kościoła czy na religię 

Taaa 

W klasie mojego syna na religię chodzi... 100% 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, LAF napisał(a):

mocno pojebane ale w sumie to nie wiem o co chodzi @fluberowi

przecież ludzie żyją w małżeństwie kościelnym a następnie wiąże się z innymi w pary i są happy zakładającą rodzinę

zgadzam się że kk nie chce aby ludzie byli happy, jak byłem we Wieńcu na cmentarzu pod Włocławkiem u rodziny żony w święto zmarłych i tam była otwarta msza czy jakoś tak, to ksiądz pierdolil przez megafon jakieś bzdury o pokucie o grzechach i o tym jak jesteśmy źli przez 1h to można było wpaść w doła :D 

religia dla smutasów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

mocno pojebane ale w sumie to nie wiem o co chodzi @fluberowi

przecież ludzie żyją w małżeństwie kościelnym a następnie wiąże się z innymi w pary i są happy zakładającą rodzinę

zgadzam się że kk nie chce aby ludzie byli happy, jak byłem we Wieńcu na cmentarzu pod Włocławkiem u rodziny żony w święto zmarłych i tam była otwarta msza czy jakoś tak, to ksiądz pierdolil przez megafon jakieś bzdury o pokucie o grzechach i o tym jak jesteśmy źli przez 1h to można było wpaść w doła :D 

religia dla smutasów

W święto zmarłych na cmentarzu ksiądz przecież powinien robić standup

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.