Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Zapewne przed mistycznym doznaniem, trudno ci było przewidzieć, że tak mocno uwierzysz. Święty Piotr trzy razy zaparł się Jezusa.

Oczywiście, że trudno to było przewidzieć. Natomiast w momencie uwierzenia, no raczej ciezko to już zmienić. Niewykluczone, że bym nie wierzył gdyby nie to.

A święty Piotr się zaparł, ale to chyba nie oznacza że nie wierzył, nie?

Choć jest to prawdopodobne, czyli case "nigdy nie rozumiałem w co wierzę"

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał(a):

Oczywiście, że trudno to było przewidzieć. Natomiast w momencie uwierzenia, no raczej ciezko to już zmienić. Niewykluczone, że bym nie wierzył gdyby nie to.

A święty Piotr się zaparł, ale to chyba nie oznacza że nie wierzył, nie?

Ale się tego nie spodziewał, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, P_M napisał(a):

Możnaby powiedzieć, że w pewnym aspekcie to kierowanie się doktryną utylitaryzmu, gdzie kierujemy się większym dobrem, kosztem indywidualnego komfortu. Także zależy jakie zasady moralne ustawimy. Natomiast można stworzyć świecki system moralny oparty o tzw. "Wellbeing" swego czasu Matt Dillahunty bardzo fajnie przedstawiał wyższość takiego swieckiego systemu, chociażby ze względu na możliwość autokorekty. Chrześcijaństwo w swoich pismach nadal nie zaktualizowało się względem niewolnictwa. 

Nie ma możliwości świeckiego systemu moralnego. To właśnie chrześcijaństwo stworzyło moralność i pojęcia dobrego i złego. Przed mieliśmy świat rzymski i tam słowo dobre znaczyło korzystne, a złe niekorzystne.

I Twój system to nie jest moralność, a zbiór porad praktycznych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fluber napisał(a):

No bo nie nazwałbym tego wiara, dlatego tak napisalem. Mama powiedziała że w kościele jest Bozia i trzeba tam chodzić to chodziłem. Nie stało wtedy za tym nic więcej. 

Jeżeli jako dziecko chodziłeś do kościoła i nie wierzyłeś w Boga, to jesteś zapewne wyjątkiem.

No i jakiej jakości jest wiara tych, już dorosłych, którzy nie doświadczają mistycznych przebudzeń? Chodzą i wierzą w bozie jak za dziecka, z przyzwyczajenia... cieniasy. 

No i te 8 czy 9 letnie dzieci, nie wierzą w Boga, a przystepuja do pierwszej komunii, to chyba swietokradztwo i grzech śmiertelny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Ale się tego nie spodziewał, prawda?

Zdecydowanie nie 

2 minuty temu, Krzemo napisał(a):

Jeżeli jako dziecko chodziłeś do kościoła i nie wierzyłeś w Boga, to jesteś zapewne wyjątkiem.

No i jakiej jakości jest wiara tych, już dorosłych, którzy nie doświadczają mistycznych przebudzeń? Chodzą i wierzą w bozie jak za dziecka, z przyzwyczajenia... cieniasy. 

No i te 8 czy 9 letnie dzieci, nie wierzą w Boga, a przystepuja do pierwszej komunii, to chyba swietokradztwo i grzech śmiertelny. 

Wierzyłem, że Bog jest bo mama tak powiedziała i w to nie wnikalem, ale nie miałem z Nim wtedy żadnej relacji, modlitwa to było klepanie tego co wykułem na pamięć, na rozkminy egzystencjalno-filozoficzne byłem wtedy za głupi.

Raczej większość z nich nie wierzy w Boga lub ma olbrzymie wątpliwości - tak bym stawiał. Natomiast to nie jest tak że na mnie to mistyczne doświadczenie spadło jak myłem zęby, tylko to było na rekolekcjach w Sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach podczas nocnej adoracji. I pojechałem tam dlatego, że od jakiegoś czasu chciałem zrozumieć w co wierzę i zweryfikować czy ta wiara i Bóg to prawda, czy jednak nie. 

Powtórzę, użyłem tego "wierzenia" 7-latka w zupełnie innym sensie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, RappaR napisał(a):

Nie ma możliwości świeckiego systemu moralnego. To właśnie chrześcijaństwo stworzyło moralność i pojęcia dobrego i złego. Przed mieliśmy świat rzymski i tam słowo dobre znaczyło korzystne, a złe niekorzystne.

I Twój system to nie jest moralność, a zbiór porad praktycznych. 

Oczywiście, że jest. Notabene chrześcijaństwo żadnego systemu moralnego nie ma, prędzej arbitralne stwierdzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, fluber napisał(a):

Wierzyłem, że Bog jest bo mama tak powiedziała i w to nie wnikalem, ale nie miałem z Nim wtedy żadnej relacji, modlitwa to było klepanie tego co wykułem na pamięć, na rozkminy egzystencjalno-filozoficzne byłem wtedy za głupi.

Myślę, że wielu jeśli nie większość dorosłych, którzy deklarują się jako wierzący, są na takim poziomie wiary. I level wyżej nigdy nie wskoczą. Przy czym mają siebie za gorliwych wierzących. 

Zresztą z moich doświadczen wynika, że kościół / kler raczej takiego poziomu oczekuje. 

Pamiętam, jak ksiądz który szykował nas do bierzmowania, przestrzegał nas przed samodzielnym czytaniem pisma św, bo sami to czytają jehowi, a dla katolików to są wybrane fragmenty, które tylko ksiądz może odpowiednio zinterpretować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał(a):

 

 

 

To się samo komentuje.

długo dumałeś nad ripostą  ;]  ale, no proszę cię, przecież tu wyjąłeś fragment z wypowiedzi, w której postawiłeś tezę, że KK nie jest uprzywilejowany, a wręcz przeciwnie i do tego za punkt odniesienia przyjąłeś "inne związki wyznaniowe". tak więc nie Fluber, nie zadałeś tego pytania przed wydaniem osądu.

 

3 godziny temu, fluber napisał(a):

@lorak czyli jak kogoś jest 100 razy więcej i przez to 100 razy częściej coś dostaje to jest bardziej uprzywilejowany?

Ja jestem w mniejszości jeśli chodzi o religię więc nie rozumiem początku tego co napisałeś. Trudno raczej zarzucic mi katolicyzm z tradycji

1. na uprzywilejowanie KK nie składa się tylko ten jeden aspekt. wiesz, coś jak bóg w trzech osobach ; ]

2. gdyby cię urodzono w kraju muzułmańskim, to myślę, że z równym oddaniem broniłbyś wyjątkowości islamu. też pewnie miałoby miejsce doświadczenie mistyczne i byłbyś gotów prędzej umrzeć, niż przejść na chrześcijaństwo, czy nie daj boże zostać ateistą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Krzemo napisał(a):

Myślę, że wielu jeśli nie większość dorosłych, którzy deklarują się jako wierzący, są na takim poziomie wiary. I level wyżej nigdy nie wskoczą. Przy czym mają siebie za gorliwych wierzących. 

Możliwe, ja nie wiem co siedzi ludziom w głowach, a nie każdy daje świadectwo.

7 minut temu, Krzemo napisał(a):

 

Zresztą z moich doświadczen wynika, że kościół / kler raczej takiego poziomu oczekuje. 

Pamiętam, jak ksiądz który szykował nas do bierzmowania, przestrzegał nas przed samodzielnym czytaniem pisma św, bo sami to czytają jehowi, a dla katolików to są wybrane fragmenty, które tylko ksiądz może odpowiednio zinterpretować. 

Nie wiem na ile jest to powszechne, ale z pewnością jest to sprzeczne z oficjalnym nauczaniem kk.

I o ile faktycznie nie jest to łatwe i sam mam masę książek z różnymi komentarzami do rozkminiania różnych fragmentów, bo to jest bardzo wymagające intelektualne. A szczególnie jak ktoś jest niewierzący lub słabo wierzący - taka lektura potrafi nawet odepchnąć od Boga. Szczególnie kiedy Pismo Święte jest konfrontowane z wiarą na poziomie 7-latka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, P_M napisał(a):

Well, trzeba wziąć pod uwagę pewne uwarunkowania kulturowe, powszechność KK w Polsce, niechęć do tworzenia konfliktu rodzinnego itp. Itd. 

Możnaby powiedzieć, że w pewnym aspekcie to kierowanie się doktryną utylitaryzmu, gdzie kierujemy się większym dobrem, kosztem indywidualnego komfortu. Także zależy jakie zasady moralne ustawimy. Natomiast można stworzyć świecki system moralny oparty o tzw. "Wellbeing" swego czasu Matt Dillahunty bardzo fajnie przedstawiał wyższość takiego swieckiego systemu, chociażby ze względu na możliwość autokorekty. Chrześcijaństwo w swoich pismach nadal nie zaktualizowało się względem niewolnictwa. 

ciekawy post od kogoś kto dał w ostatnim atfie Konfucjusza na 13tym miejscu! xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lorak napisał(a):

długo dumałeś nad ripostą  ;]  ale, no proszę cię, przecież tu wyjąłeś fragment z wypowiedzi, w której postawiłeś tezę, że KK nie jest uprzywilejowany, a wręcz przeciwnie i do tego za punkt odniesienia przyjąłeś "inne związki wyznaniowe". tak więc nie Fluber, nie zadałeś tego pytania przed wydaniem osądu.

Czytałeś cały mój post? Przecież ja tam poruszyłem temat uprzywilejowania z wielu różnych perspektyw. Instytucji, księży, wiernych, perspektywy finansowej, szacunku itd. 

Pytanie postawiłem otwarte, jasne że przedstawiłem swoją perspektywę i argumenty, ale nie narzuciłem wyłącznie jednej płaszczyzny jak sugerujesz.

4 minuty temu, lorak napisał(a):

 

 

1. na uprzywilejowanie KK nie składa się tylko ten jeden aspekt. wiesz, coś jak bóg w trzech osobach ; ]

2. gdyby cię urodzono w kraju muzułmańskim, to myślę, że z równym oddaniem broniłbyś wyjątkowości islamu. też pewnie miałoby miejsce doświadczenie mistyczne i byłbyś gotów prędzej umrzeć, niż przejść na chrześcijaństwo, czy nie daj boże zostać ateistą.

 

1. Możesz sobie wybrać płaszczyznę i punkt odniesienia i chętnie podyskutuje o tych przywilejach, ale na konkretach. 

2. Będziemy teraz dyskutować o Twoim gdybaniu, serio?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, P_M napisał(a):

Dałeś go w złej kategorii :)))

jak bys nie dal Buddy na 4tym miejscu to moglbys tak argumentowac

niestety - jednego impaktowego tworce systemu religijno-filozoficznego dales w topce

drugiegio impaktowego tworce systemu religijno-filozoficznego dales na szarym koncu

slabiutko

konsekwencja godna tego co zrobiles z Pelem i Maradona na przestrzeni 2 draftow!

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, julekstep napisał(a):

jak bys nie dal Buddy na 4tym miejscu to moglbys tak argumentowac

niestety - jednego impaktowego tworce systemu religijno-filozoficznego dales w topce

drugiegio impaktowego tworce systemu religijno-filozoficznego dales na szarym koncu

slabiutko

konsekwencja godna tego co zrobiles z Pelem i Maradona na przestrzeni 2 draftow!

Konfucjanizm nie łapie się jako religia, a buddyzm tak, oczywiście masz prawo się nie zgadzać, bo definicje są tam dość śliskie. Mówiłem od samego początku Konfucjusz to byłby świetny pick top1-top3 ale w pozostałych naukach. Konfucjusz był x razy lepszy niż Arystotelesy, Platony czy inne Sokratesy. 

A kwestia Maradony i Pele też były wyjaśnione, więc nie rozwalaj wątku:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ogóle @P_M jak patrzę na Twoje głosy w 'religii' (Budda 4 vs Konfucjusz 13, Jezus 2 vs Mojżesz 14, JP2 w top9, Dawkins w top12) to powinieneś mieć bana na tę dyskusję xD

1 minutę temu, P_M napisał(a):

Konfucjanizm nie łapie się jako religia, a buddyzm tak, oczywiście masz prawo się nie zgadzać, bo definicje są tam dość śliskie. Mówiłem od samego początku Konfucjusz to byłby świetny pick top1-top3 ale w pozostałych naukach. Konfucjusz był x razy lepszy niż Arystotelesy, Platony czy inne Sokratesy. 

w takim razie na dyskusję na temat filozofii również powinieneś mieć bana xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fluber napisał(a):

Pytanie postawiłem otwarte, jasne że przedstawiłem swoją perspektywę i argumenty, ale nie narzuciłem wyłącznie jednej płaszczyzny jak sugerujesz.

w tym pierwszym wpisie zgoda, ale w kolejnych często to powtarzałeś, więc odniosłem wrażenie, że taką linię obrony przez odniesienie do innych wyznań przyjąłeś.

7 minut temu, fluber napisał(a):

1. Możesz sobie wybrać płaszczyznę i punkt odniesienia i chętnie podyskutuje o tych przywilejach, ale na konkretach. 

dziękuję za ten przywilej, ale zpsasuję, bo co chciałem powiedzieć, to napisałem wcześniej.

12 minut temu, fluber napisał(a):

Będziemy teraz dyskutować o Twoim gdybaniu, serio?

naprawdę uważasz, że dorastając w islamskim kraju i mając rodziców muzułmanów nie podzielałbyś ich wiary?

już to chyba kiedyś wrzucałem:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.