Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, RappaR napisał:

A ja o Twoje ogólnie. Mój nałóg nie powstrzymuje mnie od tego, by sobotę spędzić w pracy, za to Tobie Twój nałóg uniemożliwia spędzenie soboty z bliskimi, to jest prawdziwa tragedia nad którą wszyscy tu bolejemy :) 

Ciekawe co byś robił w sobote nie będąc w pracy jakbyś miał bliskich (tzn żone lub dzieci) jakoś jestem spokojny że byś forum zaszczycił swoja obecnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, RappaR napisał:

Przeszło Ci przez myśl, że szukanie uzależnień na około wynika z ukrycia swojego własnego?

Chyba w biblii jest jakiś wers o tym 

Nie. Nie wykluczam, że jestem uzależniony, ale na pewno nie jest to powód, dla którego się o Ciebie martwię 

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał:

nikt tu nie mówi, że one są dobre, ale ich zniknięcie nie spowoduje, że ktoś sięgnie po alkohol lub nie, tutaj większą rolę ma kwestia wychowania, ale przede wszystkim samoświadomości i silnej woli  by odmówić pod presją otoczenia w momencie gdy na biwaku ktoś przyniesie plecak sikaczy z biedry

Jak się ma inne zdanie niż większość to jest się dziwakiem i żadne wychowanie nie zmieni tego, że większość ludzi jest lemingami. Presja rówieśnicza jest potężna, nawet tutaj są ciągle śmieszki z bycia katolikiem, czy abstynentem. A tu są podobno dojrzali ludzie na poziomie. To czego się spodziewać po dzieciakach? Ja teraz mogę powiedzieć, że dobrze iż nie piłem, bo widzę gdzie jestem w życiu ja, a gdzie są ci co pili, natomiast te różnice widać teraz. Wtedy moje decyzje były uznawane przez większość za dziwne. Natomiast bez dużej kampanii uświadamiającej i regularnego pokazywania skutków korzystania z używek nie będzie dużej zmiany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, fluber napisał:

Jak się ma inne zdanie niż większość to jest się dziwakiem i żadne wychowanie nie zmieni tego, że większość ludzi jest lemingami. Presja rówieśnicza jest potężna, nawet tutaj są ciągle śmieszki z bycia katolikiem, czy abstynentem.

Nie wiem za bardzo o czym piszesz, wszak z założenia Twój tok myślenia jest dobry, bo reklamy browarów rzeczywiście szkodzą dzieciakom. Problem zaczyna się dopiero gdy nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że świat nie jest idealny i nie da się pewnych rzeczy zakazać od tak bo nie jesteśmy jebanym Abu Dabi, tzn. jeszcze, bo ostatnio słyszałem, że większość krajów chciało by mieć nasze wskaźniki, gdzie pomimo dużej inflacji i wojny za rogiem, PKB nam zmalało nieznacznie. 

Skoro Ty możesz pisać o większości per Lemingi, to ktoś może Ciebie nazwać Kato Talibem i niestety, ale na oko przejawiasz cechy właśnie takiej osoby.

40 minut temu, fluber napisał:

Ja teraz mogę powiedzieć, że dobrze iż nie piłem, bo widzę gdzie jestem w życiu ja, a gdzie są ci co pili, natomiast te różnice widać teraz.

Piłem z ludźmi z forum, jeden jest biznesmenem, drugi doktorem, a trzeci finansistą, to nie ma żadnego sensu, to co tu chcesz sprzedać, na oko, to w ogóle nie przebywasz w otoczeniu ludzi pijących cokolwiek, zresztą ciężko by było patrząc na to ile siedzisz na forumku, jeszcze by Cię wzięli za jakiegoś dziwaka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Nie wiem za bardzo o czym piszesz, wszak z założenia Twój tok myślenia jest dobry, bo reklamy browarów rzeczywiście szkodzą dzieciakom. Problem zaczyna się dopiero gdy nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że świat nie jest idealny i nie da się pewnych rzeczy zakazać od tak bo nie jesteśmy jebanym Abu Dabi, tzn. jeszcze, bo ostatnio słyszałem, że większość krajów chciało by mieć nasze wskaźniki, gdzie pomimo dużej inflacji i wojny za rogiem, PKB nam zmalało nieznacznie. 

Skoro Ty możesz pisać o większości per Lemingi, to ktoś może Ciebie nazwać Kato Talibem i niestety, ale na oko przejawiasz cechy właśnie takiej osoby.

Myślę, że gdybyśmy znacząco zmniejszyli liczbę alkoholików to nasze PKB tylko by na tym zyskało 

W ciągu ostatnich paru dni zostałem już tu nazwany pustelnikiem, osoba o konsumpcyjnym stylu życia, lewicowcem i katotalibem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Myślę, że gdybyśmy znacząco zmniejszyli liczbę alkoholików to nasze PKB tylko by na tym zyskało 

W ciągu ostatnich paru dni zostałem już tu nazwany pustelnikiem, osoba o konsumpcyjnym stylu życia, lewicowcem i katotalibem. 

ja Ciebie tak nie nazwałem otwarcie, dałem tylko przykład jak łatwo jest przypiąć komuś łatkę, w tym kraju nigdy nie będzie normalnie, bo właśnie od 5h godzin gadamy o reklamach browarów jakby nie było innych problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

ja Ciebie tak nie nazwałem otwarcie, dałem tylko przykład jak łatwo jest przypiąć komuś łatkę, w tym kraju nigdy nie będzie normalnie, bo właśnie od 5h godzin gadamy o reklamach browarów jakby nie było innych problemów

Przypinanie łatek jest powszechne, dlatego tak trudno dzieciakowi odmówić, kiedy ktoś wyjmie z plecaka sikacza z biedry.

Od naszego dyskutowania o czymkolwiek nie będzie lepiej, więc mozemy wybrać dowolny temat. 

Ale i tak alkoholizm to powazny temat. Często robię zakupy o 6 rano w biedrze i to ilu ludzi kupuje między 6 a 7 małpkę parkowej poraża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RappaR napisał:

Poprzez tracenie czasu na nich, zamiast pracowanie? Sam spadek efektywności pracy plus ogłupianie 

Ale chcesz zakazać postowania w ogóle, a nie tylko w pracy. A zakaz postowania sprawiłby, że social media znikną. A one generują sporo pkb. 

Social media także pozwalają miło spędzać wolny czas i relaksują, pozwala to potem na efektywniejsza pracę.

Natomiast zakaz social mediów w pracy przez pracodawców powinien być jak najbardziej możliwy, bo rzeczywiście często, jak piszesz, spada efektywność i pojawia się ogłupienie. Tym bardziej nie rozumiem dlaczego będąc w pracy, jako lekarz, gdzie jest ogromna odpowiedzialność, świadomie się oglupiasz i obnizasz swoją efektywność 

2 minuty temu, Reikai napisał:

A alkohol nie? Podejrzewam, ze dochody z kupowania %%% sa dosc mocne.

Moim zdaniem nie. Negatywne skutki picia alkoholu są olbrzymie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Ale chcesz zakazać alkoholu w ogóle, a nie tylko w pracy. A a on generują sporo pkb. 

Alkohol także pozwalają miło spędzać wolny czas i relaksują, pozwala to potem na efektywniejsza pracę.

Tego sie nie zmieni, tu sie pilo, pije i pic bedzie zawsze, chocby po to zeby jakos funkcjonowac dalej i zapomniec o tej c***owiznie dnia codziennego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Reikai napisał:

Tego sie nie zmieni, tu sie pilo, pije i pic bedzie zawsze, chocby po to zeby jakos funkcjonowac dalej i zapomniec o tej c***owiznie dnia codziennego.

Biorąc pod uwagę jak alkohol działa na mózg, to świetnie to działa. Według WHO co siódmy zgon w grupie wiekowej 20-40 lat powoduje alkohol. Co roku z jego powodu umierają miliony ludzi. To jest błędne koło. Pije żeby zapomnieć, że piję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, fluber napisał:

Ale chcesz zakazać postowania w ogóle, a nie tylko w pracy. A zakaz postowania sprawiłby, że social media znikną. A one generują sporo pkb. 

Social media także pozwalają miło spędzać wolny czas i relaksują, pozwala to potem na efektywniejsza pracę.

Kompanie browarnicze i bary także 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, RappaR napisał:

Kompanie browarnicze i bary także 

Wciąż nie sądzę, żeby rownazylo to kilka milionów zgonów rocznie w skali świata. Nie mówiąc już o chorobach, przemocy itd. 

Taki regularnie najebujacy się lekarz z czasem będzie coraz głupszy, będzie powodował coraz więcej błędów i miał na sumieniu coraz więcej osób, przez co będzie pił coraz wiecej. Przerwij to póki jesteś młody, zanim dojdziesz do tego punktu.

41 minut temu, Reikai napisał:

A alkohol nie? Podejrzewam, ze dochody z kupowania %%% sa dosc mocne.

Sprawdziłem. Przy okazji oznacze @LeweBiodroSmoka Wydatki na alkohol wg danych z 2016r. W unii europejskiej wynoszą 0,9 procent PKB.

Natomiast według raportu "Ekonomiczne aspekty skutków picia alkoholu w Europie i Polsce” powołującego się na dane PARPA i WHO, zgodnie z którymi koszty społeczne i ekonomiczne, jakie z powodu uzależnienia od alkoholu ponosi budżet państwa, szacowane są na od 1,3 proc. do 3 proc. PKB. 

 

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

ale co ja? 

Wspominałaś o zyskach wynikających ze sponsoringu, tymczasem bilans zysków i strat pokazuje, że na alkoholu jako społeczeństwo tracimy także finansowo. Dlatego Cię oznaczyłem, żebyś mógł przeczytać te dane 

8 minut temu, Koelner napisał:

włączcie @fluberowi Człowieka Demolkę z Wesleyem Snipesem 

Podstawowym błędem w podejściu, że alkohol powinien być dostępny i legalny, bo każdy ma prawo krzywdzić samego siebie jest to, że to nieprawda. Alkohol krzywdzi też tych, którzy nie piją.

76% kobiet doświadczających przemocy w rodzinie wskazuje, że ich partnerzy – sprawcy przemocy, nadużywają alkoholu. Z kolei ze statystyk policyjnych wynika, że blisko 70% sprawców podczas interwencji domowych w związku z przemocą, znajduje się pod wpływem alkoholu

 

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, fluber napisał:

 

Podstawowym błędem w podejściu, że alkohol powinien być dostępny i legalny, bo każdy ma prawo krzywdzić samego siebie jest to, że to nieprawda. Alkohol krzywdzi też tych, którzy nie piją.

76% kobiet doświadczających przemocy w rodzinie wskazuje, że ich partnerzy – sprawcy przemocy, nadużywają alkoholu. Z kolei ze statystyk policyjnych wynika, że blisko 70% sprawców podczas interwencji domowych w związku z przemocą, znajduje się pod wpływem alkoholu

 

Bardzo fajnie, że kiedyś smieszkowales na ten temat....

W dniu 26.03.2023 o 21:35, fluber napisał:

Najpierw ślubują że w zdrowiu i chorobie a potem biorą rozwód z orzeczeniem o winie z powodu alkoholizmu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.