Polityka w Polsce

[Sebastian]

7 minut temu, fluber napisał:

Ale Ty akurat zatrudniasz ten najniższy poziom społeczny, czy jak Ty to tam nazywales, ludzkie imadla czy jakoś tak? Możesz miec błędny obraz. 

Moim zdaniem to kwestia rynku pracownika i praktycznie zerowego bezrobocia. 

No nie wiem. Zatrudniam różnych ludzi, myślę, że ludzie pracujący na maszynach CNC to coś tam w głowie mają.. Ale na rynku brakuje młodych osób z jakąś wiedzą w zakresie obróbki metali więc daję szansę różnym chętnym. Zwłaszcza, że żywe imadła też są potrzebne. 

[fluber]

Teraz, Sebastian napisał:

No nie wiem. Zatrudniam różnych ludzi, myślę, że ludzie pracujący na maszynach CNC to coś tam w głowie mają.. Ale na rynku brakuje młodych osób z jakąś wiedzą w zakresie obróbki metali więc daję szansę różnym chętnym. Zwłaszcza, że żywe imadła też są potrzebne. 

Masz coraz więcej guzikowych którzy nie ogarniają kompletnie. Po kursie na operatora nie musisz wcale nawet dobrze znać rysunku technicznego. Pół dnia wymieniasz płytki skrawające albo czyscisz strefę skrawania. A oczekiwania finansowe są chore. Kumpel ostatnio miał na rozmowie ziomka z 2 latami doświadczenia w obsłudze centrum obrobkowego w produkcji masowej ( czyli zero znajomości z zakresu ustawiania maszyny czy programowania) i chciał na start 9500 brutto. Mało kto chce tam pracować, bo hałas, bo wióry, bo chlodziwo i opary od niego, no i 8 ton na metr sześcienny stali boli przy regularnym noszeniu. Technika zaorane to ciężko znaleźć specjalistę, deficyt chętnych na rynku, to jest klasyczny przykład dużego zapotrzebowania na pracowników i małej ich liczby właśnie

 

[Koelner]

[RappaR]

2 minuty temu, Koelner napisał:

Wrzucane to już było i chyba nawet Ty to komentowałeś

[fluber]

@P_M

Znalazłem realne dane dotyczące wynagrodzenia zasadniczego na koniec 2021 roku w szkolnictwie wyższym ( od 1.10.2022 było 4,4 procent podwyżki jeszcze) : przeciętne wynagrodzenia zasadnicze profesora to 8 017,77 zł, profesora uczelni 6 372,91 zł, adiunkta 5 177,65 zł, asystenta 3 472,31 zł, pozostałych nauczycieli akademickich (stanowiska utworzone w statutach) 3 668,06 zł, a pracowników niebędących nauczycielami akademickimi 3 665,48 zł.

[Koelner]

17 godzin temu, RappaR napisał:

Sikorski grubo, pozdro @Koelner jego wielbicielowi

 

[matek]

12 minut temu, Koelner napisał:

 

Jeszcze Rosati niech się wypowie 

[P_M]

Godzinę temu, fluber napisał:

@P_M

Znalazłem realne dane dotyczące wynagrodzenia zasadniczego na koniec 2021 roku w szkolnictwie wyższym ( od 1.10.2022 było 4,4 procent podwyżki jeszcze) : przeciętne wynagrodzenia zasadnicze profesora to 8 017,77 zł, profesora uczelni 6 372,91 zł, adiunkta 5 177,65 zł, asystenta 3 472,31 zł, pozostałych nauczycieli akademickich (stanowiska utworzone w statutach) 3 668,06 zł, a pracowników niebędących nauczycielami akademickimi 3 665,48 zł.

Nie lubię tych zasadniczych wynagrodzeń, wolałbym znać całościowe. U mnie handlowcy to zasadnicze wynagrodzenie mają relatywnie niskie, a z premią co miesiąc wychodzą z +10k na rękę. A nie znam struktury wynagrodzeń w szkolnictwie wyższym, żeby móc się sensownie odnieść do tego. 

[fluber]

3 minuty temu, P_M napisał:

Nie lubię tych zasadniczych wynagrodzeń, wolałbym znać całościowe. U mnie handlowcy to zasadnicze wynagrodzenie mają relatywnie niskie, a z premią co miesiąc wychodzą z +10k na rękę. A nie znam struktury wynagrodzeń w szkolnictwie wyższym, żeby móc się sensownie odnieść do tego. 

13 pensja + dodatek wczasowy raz w roku ( z 1500 ziko) + od 4 roku pracy 1% bonusu na każdy przepracowany rok aż do 20%. 

Nadgodzin różnego rodzaju nie wliczam, bo są ponad etat

[mayor]

Jeszcze jest wynagrodzenie jednorazowe dla promotorów i recenzentów., Jakieś pięć stów za każdego wyprodukowanego magistra, ale nie jestem pewien ile dokładnie 

[fluber]

3 minuty temu, mayor napisał:

Jeszcze jest wynagrodzenie jednorazowe dla promotorów i recenzentów., Jakieś pięć stów za każdego wyprodukowanego magistra, ale nie jestem pewien ile dokładnie 

Dla promotorów, dla recenzentów nie. I za bycie promotorem liczą godziny do pensum. W zależności od uczelni od 5 do 10 godzin pracy. Jeżeli masz więcej niż pensum to możesz to robić jako nadgodziny. Ale nadgodziny to nie pensja za etat. 

[Sylvinho.]

20 minut temu, fluber napisał:

Dla promotorów, dla recenzentów nie. I za bycie promotorem liczą godziny do pensum. W zależności od uczelni od 5 do 10 godzin pracy. Jeżeli masz więcej niż pensum to możesz to robić jako nadgodziny. Ale nadgodziny to nie pensja za etat. 

Przecież za każdą osobę, która się obroni promotor ma jakąś kasę.

[mayor]

Mniejsza o detale.,Faktem jest że pracownik naukowy na uczelni może zarabiać tyle samo co sprzątaczka.,Ale to chyba jest tak jak mówi Kaczyński -do polityki nie idzie się dla pieniędzy i na uczelnię tak samo 

[fluber]

38 minut temu, Sylvinho. napisał:

Przecież za każdą osobę, która się obroni promotor ma jakąś kasę.

Jedna obroniona osoba = 5 do 10 godzin dydaktycznych. 

To mogą być nadgodziny albo nie w zaleznosci od tego ile innych zajęć dydaktycznych ma promotor. 

[fluber]

WTF? To jednorazowa akcja czy nowa tradycja? 

 

[Sebastian]

Godzinę temu, fluber napisał:

WTF? To jednorazowa akcja czy nowa tradycja? 

 

Wybory. 

[fluber]

9 minut temu, Sebastian napisał:

Wybory. 

Czwartoklasisci nie głosują. 

A tak serio to rodzice uczniów klasy 3 i 5 się wkurwią

[Sebastian]

Teraz, fluber napisał:

Czwartoklasisci nie głosują. 

A tak serio to rodzice uczniów klasy 3 i 5 się wkurwią

Spokojnie daj Morawieckiemu czas. Za 2-3 miesiące będzie laptop dla każdego dziecka. Stać go, nie ze swoich daje. 

[Reikai]

Cyrki to dopiero będą, ciekawe czym przebiją wybory prezydenckie jeśli chodzi o poziom obciachu, nie wiem świnia z jabłkiem w pysku dla gminy z najlepszą frekwencją?

[RappaR]

https://qr.ae/prosbu

@Sebastian