Polityka w Polsce

[ignazz]

A co się będzie działo z tymi samochodami? Jakiś nowy urząd aby organizować przetargi czy będzie można jak się ma układy kupić taniej coś fajnego? To będzie stało czy od razu będzie sprzedawane? Co z odwołaniem? Kto i gdzie zabezpieczy samochód jeżeli trzeba będzie zwrócić go właścicielowi? 

To bedxie obowiązek Policji Sądu czy nowego tworu Polski Garaż? 

I dlaczego o tym rozmawiamy? Temat zastępczy? 

Przepis wchodzi w 2024. Na razie może popatrzmy jak przeżyjemy zimę może? W szkołach już wygaszają światła na korytarzu a po zamkniętych w weekend pomieszczeniach bez ogrzewania w poniedziałek jest 16-17 stopni co jest niezgodne z przepisami. 

[Koelner]

3 minuty temu, ignazz napisał:

A co się będzie działo z tymi samochodami? Jakiś nowy urząd aby organizować przetargi czy będzie można jak się ma układy kupić taniej coś fajnego? To będzie stało czy od razu będzie sprzedawane? Co z odwołaniem? Kto i gdzie zabezpieczy samochód jeżeli trzeba będzie zwrócić go właścicielowi? 

To bedxie obowiązek Policji Sądu czy nowego tworu Polski Garaż? 

I dlaczego o tym rozmawiamy? Temat zastępczy? 

Nie bój się, kolejne prawo do drenowania społeczeństwa jest w innych cywilizowanych krajach więc będzie działać. 

[mayor]

3 minuty temu, ignazz napisał:

A co się będzie działo z tymi samochodami? Jakiś nowy urząd aby organizować przetargi czy będzie można jak się ma układy kupić taniej coś fajnego? To będzie stało czy od razu będzie sprzedawane? Co z odwołaniem? Kto i gdzie zabezpieczy samochód jeżeli trzeba będzie zwrócić go właścicielowi? 

Do Torunia pójdą 

[ignazz]

4 minuty temu, Koelner napisał:

Nie bój się, kolejne prawo do drenowania społeczeństwa jest w innych cywilizowanych krajach więc będzie działać. 

Jedynie czego się boje to niektórych userow tu którzy tak ochoczo podlapuja pomysł który jest zasłona dymna. Nie wyobrażam sobie abym jechał 1,5 promila komunikacja miejska a co dopiero prowadząc samochód. Mnie bardziej zastanawia co zrobić tu z tymi miłośnikami zabierania wszystkiego. W imię chyba równości. 

Edytowane 17 Listopada 2022 przez ignazz

[fluber]

4 minuty temu, ignazz napisał:

Jedynie czego się boje to niektórych userow tu którzy tak ochoczo podlapuja pomysł który jest zasłona dymna. Nie wyobrażam sobie abym jechał 1,5 promila komunikacja miejska a co dopiero prowadząc samochód. Mnie bardziej zastanawia co zrobić tu z tymi miłośnikami zabierania wszystkiego. W imię chyba równości. 

Nie wszystkiego. Jedynie zabieranie samochodów pijanym kierowcom. Żeby nie wsiadali znowu pijani za kierownicę

[Koelner]

15 minut temu, fluber napisał:

Nie wszystkiego. Jedynie zabieranie samochodów pijanym kierowcom. Żeby nie wsiadali znowu pijani za kierownicę

a dlaczego też nie ubrania, zawartość portfela itp itd? 

[mayor]

9 minut temu, fluber napisał:

Nie wszystkiego. Jedynie zabieranie samochodów pijanym kierowcom. Żeby nie wsiadali znowu pijani za kierownicę

Populizm.,Odwracanie uwagi od nieudolności polityków i grabieży uprawianej przez nowych oligarchów ze spółek, spółek córek, fundacji i całej tej piramidy finansowej Złajdaczonej Prawicy.Co by im trzeba zabrać żeby nie zasiadali znowu na stołki w tych wszystkich ciepłych kurwidołkach? 

 

[jack]

9 godzin temu, ignazz napisał:

A co się będzie działo z tymi samochodami?

Na allegro bez ceny minimalnej  

[fluber]

8 godzin temu, Koelner napisał:

a dlaczego też nie ubrania, zawartość portfela itp itd? 

Jeżeli ktoś biega z siekiera po mieście i nią macha na oślep to mu się zabiera siekierę, jak biega z nożem po mieście i macha nim na oślep to mu się zabiera nóż, jeżeli ktoś jeździ napruty autem, to mu się zabiera auto. Bardzo prosta zależność - zabierasz "narzędzie popełnienia przestępstwa" żeby nie doszło do powtórki. 

8 godzin temu, mayor napisał:

Populizm.,Odwracanie uwagi od nieudolności polityków i grabieży uprawianej przez nowych oligarchów ze spółek, spółek córek, fundacji i całej tej piramidy finansowej Złajdaczonej Prawicy.Co by im trzeba zabrać żeby nie zasiadali znowu na stołki w tych wszystkich ciepłych kurwidołkach? 

 

Pisanie o grabieży to populizm. 

Ja już wolę zp i ich ssp niż sutrykow z ich radami programowymi. 

[Koelner]

15 minut temu, fluber napisał:

Jeżeli ktoś biega z siekiera po mieście i nią macha na oślep to mu się zabiera siekierę, jak biega z nożem po mieście i macha nim na oślep to mu się zabiera nóż, jeżeli ktoś jeździ napruty autem, to mu się zabiera auto. Bardzo prosta zależność - zabierasz "narzędzie popełnienia przestępstwa" żeby nie doszło do powtórki. 

porównanie auta do noża i siekiery - lol 

[fluber]

1 minutę temu, Koelner napisał:

porównanie auta do noża i siekiery - lol 

W sytuacji w której kierujący ma powyżej bodaj 1,5 promila, jest to prawdopodobnie dużo bardziej niebezpieczne narzędzie niż siekiera Pijani kierowcy zabijają autami więcej osób niż właściciele siekier siekierami. 

[Koelner]

1 minutę temu, fluber napisał:

W sytuacji w której kierujący ma powyżej bodaj 1,5 promila, jest to prawdopodobnie dużo bardziej niebezpieczne narzędzie niż siekiera Pijani kierowcy zabijają autami więcej osób niż właściciele siekier siekierami. 

no i?

[fluber]

Teraz, Koelner napisał:

no i?

Zabieranie rzeczy którymi ktoś próbuje kogoś zabić jest logicznie uzasadnione

[Koelner]

Teraz, fluber napisał:

Zabieranie rzeczy którymi ktoś próbuje kogoś zabić jest logicznie uzasadnione

facet jadący autem nie próbuje kogoś zabić 

[fluber]

1 minutę temu, Koelner napisał:

facet jadący autem nie próbuje kogoś zabić 

Człowiek jadący autem, mający 1,5 promila we krwi dokładnie to próbuje zrobić 

[Koelner]

Teraz, fluber napisał:

Człowiek jadący autem, mający 1,5 promila we krwi dokładnie to próbuje zrobić 

nie

[fluber]

13 minut temu, Koelner napisał:

nie

Interesujące. Czyli uważasz, że jazda powyżej 1,5 promila samochodem to nie jest próba zabicia kogokolwiek. Czy to oznacza, że tacy kierowcy powinni normalnie sobie jeździć po drogach? Pozwoliłbyś odwieźć takiemu swoje dziecko gdzieś? Czy może jednak nie, bo będziesz się bał, że je zabije?

[Koelner]

7 minut temu, fluber napisał:

Interesujące. Czyli uważasz, że jazda powyżej 1,5 promila samochodem to nie jest próba zabicia kogokolwiek. Czy to oznacza, że tacy kierowcy powinni normalnie sobie jeździć po drogach? Pozwoliłbyś odwieźć takiemu swoje dziecko gdzieś? Czy może jednak nie, bo będziesz się bał, że je zabije?

facet z siekierą mający 1.5 też nie próbuje zabić 

[fluber]

Teraz, Koelner napisał:

facet z siekierą mający 1.5 też nie próbuje zabić 

Zależy czy nią macha na oślep czy nie

[Koelner]

Teraz, fluber napisał:

Zależy czy nią macha na oślep czy nie

jak chce Ci się teraz ponownie pseudofilozofować to nie krępuj się