Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Koelner napisał:

ale jak książę William zrobił uprawnienia na helikopter to było więcej do respektu 💪🏼

still - dopierdalanie się januszków do braku prawka u Jara w kontekście jakichś różnic intelektualnych to mniej więcej tak jakby wąsata, gruba panna pisała o miss świata coś w stylu 'phi słaba jest, ja mam ładniejszą lewą brew'

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, julekstep napisał:

u typa który najpierw żył w PRLu gdzie o samochód było ciężko (więc ogólnie 'robienie prawka' w miastach nie było tak powszechnym zjawiskiem jak dziś) 

Akurat w PRLu rodzina Kaczyńskich miała luksusy niedostępne dla reszty ludu pracy. Stary dbał o to żeby towarzysze wysokiej rangi ekspresowo zostawali magistrami , a towarzysze dbali o to żeby im nic nie brakowało 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, julekstep napisał:

still - dopierdalanie się januszków do braku prawka u Jara w kontekście jakichś różnic intelektualnych to mniej więcej tak jakby wąsata, gruba panna pisała o miss świata coś w stylu 'phi słaba jest, ja mam ładniejszą lewą brew'

ale powinien mieć, tym bardziej jak mają takie coś nasze babki, matki, żony, córki czy ziomki gamonie. brak prawka to jednak jest jakieś „upośledzenie” ( jak np brak umiejętności czytania czy pisania (

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Koelner napisał:

ale powinien mieć, tym bardziej jak mają takie coś nasze babki, matki, żony, córki czy ziomki gamonie. brak prawka to jednak jest jakieś „upośledzenie” ( jak np brak umiejętności czytania czy pisania (

Ee tam Tuskowi zabrali - tylko zły PR z tego xD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Koelner napisał:

ale powinien mieć, tym bardziej jak mają takie coś nasze babki, matki, żony, córki czy ziomki gamonie. brak prawka to jednak jest jakieś „upośledzenie” ( jak np brak umiejętności czytania czy pisania (

W tych czasach prawo można było otrzymać w wieku 15 lat tylko potrzebna była zgoda rodziców. Rajmund widział że ma tumana, któremu nauka do łba ciężko wchodzi to się nie zgodził 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mayor napisał:

Akurat w PRLu rodzina Kaczyńskich miała luksusy niedostępne dla reszty ludu pracy. Stary dbał o to żeby towarzysze wysokiej rangi ekspresowo zostawali magistrami , a towarzysze dbali o to żeby im nic nie brakowało 

Ale rodzina Kaczyńskich nie była ludem pracy. Nawet w PRL inteligencja miała znacznie lepiej od krawców czy innych roboli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sejm w czwartek po godz. 10 rozpoczął dwudniowe posiedzenie. Z porządku obrad Sejmu zniknął punkt mówiący o tym, że samorządowcy, którzy w czasie pandemii przekazali Poczcie Polskiej spis wyborców, nie popełnili przestępstwa. Projekt ustawy autorstwa posłów PiS zakładał, że trwające postępowania w takich sprawach mają być umorzone, a zapadłe wyroki zatarte.

Resztki RiGCzu pozostały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, RappaR napisał:

Ale rodzina Kaczyńskich nie była ludem pracy. Nawet w PRL inteligencja miała znacznie lepiej od krawców czy innych roboli

Raczej tak zwana inteligencja pracująca, aka inteligencja ludowa. Inteligencja, która współpracowała z komunistami pomagając w kształceniu nowej generacji technokratów ,lekarzy nauczycieli. W zamian za współpracę miała pewne przywileje ,ale nie aż takie jak rodzina Rajmunda., Miałem dość dużo kolegów ,których starych można było zaliczyć do tej klasy społecznej w społeczeństwie bezklasowym, ale żaden nie miał aż takich przywilejów. Willa w stolicy za friko, służbowe wyjazdy do UK, główne role w filmach dla synalków, a na zdawanie w liceum z trzema pałami na świadectwie wbrew radzie pedagogicznej żaden nie mógł liczyć .Dwie poprawki to max. trzecia pała to kiblowanie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Reikai napisał:

Posiadanie szofera nie jest próżne?

Nie, próżne jest tylko posiadanie samochodu celem dowartościowania się. Prezes nie posiada samochodu, tylko go użytkuje dla chałwy Wielkiego Imperium Lechickiego.

 

Więc to nie próżność, to misja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mayor napisał:

Raczej tak zwana inteligencja pracująca, aka inteligencja ludowa. Inteligencja, która współpracowała z komunistami pomagając w kształceniu nowej generacji technokratów ,lekarzy nauczycieli. W zamian za współpracę miała pewne przywileje ,ale nie aż takie jak rodzina Rajmunda., Miałem dość dużo kolegów ,których starych można było zaliczyć do tej klasy społecznej w społeczeństwie bezklasowym, ale żaden nie miał aż takich przywilejów. Willa w stolicy za friko, służbowe wyjazdy do UK, główne role w filmach dla synalków, a na zdawanie w liceum z trzema pałami na świadectwie wbrew radzie pedagogicznej żaden nie mógł liczyć .Dwie poprawki to max. trzecia pała to kiblowanie 

Ilu z nich było profesorami najważniejszej uczelni technicznej w kraju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Pablo81 napisał:

A serio, to dlaczego Jarosław w twojej opinii, co by nie było specjalisty, nie ma partnerki? Przecież to pieprzony samiec alfa. Jest gejem? Serio pytam.

Myślę, że Jaro jest po prostu aseksualnym ideowcem. Ma swoją wizję Polski i w tym się realizuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.