Polityka w Polsce

[ignazz]

5 minut temu, fluber napisał:

O tym to nawet nie słyszałem

Zacytowalem fragment z Twoja ocenąoceną a nie z tekstem z polityki. 

Podsumowałem kwestie dosyć skrótowo bezocennie jedynie powtarzając z obszerniejszych  opracowań ze jak na tamte standardy praca nie była obszerna. A liczba tabel akurat niektórych zaskoczyła ze spora. 
 

ciezko się z Tobą ogólnie dyskutuje bo atakujesz zawsze podmiot a nie przedmiot dyskusji. Nadawałbyś się na adwokata. Policja znalazła by gościa z dymiąca giwera nad trupem a Ty byś zaczął dyskusje od guzików Policjanta na służbie. Potem byś wskazał ze ofiara miała zła kolorystykę ubioru co byś doprowadził do oceny jej światopoglądu i cyk uniewinnienie … 

[Pablo81]

Teraz, fluber napisał:

Ja serio nie uważam tego co napisałem za obraźliwe i nie chciałem nikogo obrazić. Jeżeli ktoś z osób na forum poczuł się urażony stwierdzeniem " Osoba która nie widzi fiuta zza brzucha" to przepraszam. Nie było moja intencją obrażanie otyłych. 

Bardzo ładnie.

Idź, nie obrażaj więcej ludzi i czyń dobro.

[fluber]

2 minuty temu, Cardi napisał:

 

Przeformatuj swoje ustawienia systemowe, pozbądź się złych myśli i nawyków, które Cię ograniczają. Weź życie w swoje ręce, to Paseratti tylko czeka żebyś do niego wsiadł.

 

Zdziwilibyscie się jak wielu ludziom naprawdę niewiele trzeba żeby się ogarnąć w życiu. Jako logistyk powinieneś wiedzieć ile znaczy dobre planowanie. 

2 minuty temu, ignazz napisał:

Podsumowałem kwestie dosyć skrótowo bezocennie jedynie powtarzając z obszerniejszych  opracowań ze jak na tamte standardy praca nie była obszerna. A liczba tabel akurat niektórych zaskoczyła ze spora. 
 

ciezko się z Tobą ogólnie dyskutuje bo atakujesz zawsze podmiot a nie przedmiot dyskusji. Nadawałbyś się na adwokata. Policja znalazła by gościa z dymiąca giwera nad trupem a Ty byś zaczął dyskusje od guzików Policjanta na służbie. Potem byś wskazał ze ofiara miała zła kolorystykę ubioru co byś doprowadził do oceny jej światopoglądu i cyk uniewinnienie … 

Odniosłem się do kwestii, która była nieprawdziwa i na której się akurat znam. 

Moim zdaniem dyskusja nad tym doktoratem nie ma sensu. Praca obroniona, recenzje pozytywne, egzaminy zaliczone, tytuł uzyskany zgodnie z zasadami blisko 50 lat temu. Przedmiot dyskusji jest w tym wypadku bez znaczenia

[ignazz]

No ale przy okazji analizy wyszło pare ciekawostek. Przecież wyraźnie napisałem ze doktorat jest nie do podważenia. 

[fluber]

4 minuty temu, julekstep napisał:

Koelner zachował się chamsko (jak się czepiać na siłę, bo to jednak 'luźna gadka forumowa')

Ty zachowałeś się chamsko (jak się czepiać na siłę....) + wyszedłeś na hipokrytę -> czyli jak przysłowiowy homoseksualista przebrany na paradzie 'równości' za księdza i odprawiający 'mszę' w celu obrażenia jakiejś grupy społecznej

Co Ci mogę powiedzieć, serio nie miałem świadomości, że to może być potraktowane jako obraźliwe. Skoro tak, to przepraszam

[ignazz]

W 2007 poza świetnym mistrzem nba było u nas jeszcze rzetelne dziennikarstwo i nawet Polityka dawała dobry kontent. 
 

tu zapewne stronniczo bo polowano na cytaty z PRL a przecież w tamtym okresie nie dało się inaczej ale dla chętnych artykuł. 
 

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/222398,1,doktorat-prezesa-jaroslawa-kaczynskiego.read

 

Premier wspomina: „Obroniłem doktorat, odpocząłem jeden dzień i poszedłem do Jana Józefa Lipskiego zgłosić się do KOR”. W pracy doktorskiej nie ujawnił wyraźnie aż tak krytycznego stosunku do PRL – chciał być nie tylko rewolucjonistą, ale także doktorem prawa. Dlatego napisał pracę ostrożną, wyważoną, neutralną, unikając daleko idących wniosków. Potraktował PRL opisowo, niejako regulaminowo, oddając ówczesnemu cesarzowi tyle, ile trzeba i nic więcej. Nie wyrządził sobie doktoratem krzywdy – ani 30 lat temu, ani teraz.
 

Nie był tu atakowany. Zobacz. 

To były inne czasy. 

[fluber]

1 minutę temu, ignazz napisał:

No ale przy okazji analizy wyszło pare ciekawostek. Przecież wyraźnie napisałem ze doktorat jest nie do podważenia. 

Przy okazji to właśnie sprawdziłem długości doktoratów kilku osób z którymi współpracowałem na różnych etapach kariery i do których mam dostęp i bronili się w podobnym czasie co Kaczyński:

143 strony ( 1980 rok) 

165 stron ( 1980 rok - 2 autorów!!!) 

39 stron ( 1975 lol) 

257 stron ( 1978) 

Więc raczej autor oryginalnego tekstu się nie popisał z researchem. 

 

[ignazz]

1 minutę temu, fluber napisał:

Przy okazji to właśnie sprawdziłem długości doktoratów kilku osób z którymi współpracowałem na różnych etapach kariery i do których mam dostęp i bronili się w podobnym czasie co Kaczyński:

143 strony ( 1980 rok) 

165 stron ( 1980 rok - 2 autorów!!!) 

39 stron ( 1975 lol) 

257 stron ( 1978) 

Więc raczej autor oryginalnego tekstu się nie popisał z researchem. 

 

Zależy pewnie od tematyki ale jeżeli w zakresie prawa administracyjnego dużo jest odnośników do historii to może nie chodzi tu o czysta statystykę stron a układ i mięcho merytoryczne. Pracy nie czytałem wiec na pewno nie mogę jej ocenić. Ale okoliczności i tu wbijam do meritum sprawy @RappaR oraz jakość jest na tyle dyskusyjna ze raczej tym argumentem ze Jarek zrobił taka prace nie wysadzisz z siodła ludzi z innym dorobkiem . A to była istota wpisu - kontratak do kolegi z forum. 

Samo realizowanie się na uczelni wyższej i zdobywanie wiedzy i tytułów naukowych osobiście bardzo popieram. 

No i zobacz @fluber ze nie dyskutuje w takim stylu jak tu uprawiasz bo zapewne prac z zakresu prawa znam więcej bo prawo to nie jest twoja dziedzina. Czy wypytuje ile prawniczych opracowań widziałeś? 

Bez sensu taki świdrujący styl dyskusji. 

Ale doceniam ze sprawdziłeś na szybko statystycznie liczbę stron z prac doktorskich. Ze ty to wszystko masz od razu pod ręka aby obronić przywódcę. Doceniam bez szydery. 

[Qcin_69]

hej, może ktoś zacytować post gdzie bieżnia za 20k jest standardem w domu? bo nie chce mi się tego całego pi****lenia tutaj czytać, a chciałem dać lajka 

[ignazz]

1 minutę temu, Qcin_69 napisał:

hej, może ktoś zacytować post gdzie bieżnia za 20k jest standardem w domu? bo nie chce mi się tego całego pi****lenia tutaj czytać, a chciałem dać lajka 

Ty jak zwykle leniwy. 

[Koelner]

27 minut temu, julekstep napisał:

 

Koelner zachował się chamsko (jak się czepiać na siłę, bo to jednak 'luźna gadka forumowa')

wcale nie chamsko tylko to był „skrót myślowy” , mistrz coach MiYagi @fluber mnie nauczył ( @fluber nie łudź się że Ci zapłacę za tę poradę „jak żyć”, wystarczy że wyciągasz  kasę od biednych ludzi żeby mieć na trampki za 20 koła na pedalskie bieganiny ) 

Edytowane 2 Listopada 2022 przez Koelner

[Qcin_69]

Teraz, ignazz napisał:

Ty jak zwykle leniwy. 

może jakbym miał bieżnie za 20k jako standardowe wyposażenie mojej mieszkalnianej siłowni to byłbym bardziej aktywny, równie społecznie 

[Cardi]

Teraz, Koelner napisał:

pedalskie bieganiny

Nie znaleziono żadnych wyników wyszukiwania dla:

pedalskie

[memento1984]

W dniu 29.10.2022 o 16:21, Pablo81 napisał:

Legenda:

"Młodzi, wykształceni ludzi wynajmują w kilka osób pokój w dużych miastach Europy Zachodniej".

Koniec legendy.

Świadczy to jedynie o tym, iż ww. legenda mija się z prawdą.

Czy coś jeszcze jest niejasne?

Zależy od bieglosci obserwatora.

Ale dziękuję, że mnie uswiadamiasz

To nie jest kwestia legendy - moi ludzie dostaja sensowne pensje $80-125k TC i napewno ich stac na pojedynczy apartament za 2-2.5k$/miesiac ale gigantyczna ilosc (ponad polowa nawet w innych druzynach) mieszka razem tj 2-4 osoby razem w wypasionym (w sumie) domu, do pracy krotki spacer, styl - “student z budzetem Pana”. Wiek 24-30, kase laduja do skarpety na wklad albo maja wiecej rozporzadzalnego co miesiac, niektorzy zakladaja rodzine i tez zaczynaja z kims mieszkac

nie sa to jacys nielegalsi czy cos tam. Styl baaaardzo popularny i przedluza im mlodziencze pierdolo

Edytowane 2 Listopada 2022 przez memento1984

[julekstep]

6 minut temu, Qcin_69 napisał:

hej, może ktoś zacytować post gdzie bieżnia za 20k jest standardem w domu? bo nie chce mi się tego całego pi****lenia tutaj czytać, a chciałem dać lajka 

daj tego lajka po prostu mi i będziemy kwita

Edytowane 2 Listopada 2022 przez julekstep

[agresywnychomik]

Ja nie jestem taki pewien czy @fluber obraził mężczyzn otyłych czy tych z małym przyrodzeniem być może specjalnie targetował obie grupy xD.

[fluber]

Teraz, agresywnychomik napisał:

Ja nie jestem taki pewien czy @fluber obraził mężczyzn otyłych czy tych z małym przyrodzeniem być może specjalnie targetował obie grupy xD.

Zaraz się okaże, że jeszcze niewidomych obraziłem... 

[Qcin_69]

2 minuty temu, julekstep napisał:

daj tego lajka po prostu mi i będziemy kwita

kwita to byśmy byli jakby moja stara zrobiła Ci laske 

[fluber]

7 minut temu, Koelner napisał:

wcale nie chamsko tylko to był „skrót myślowy” , mistrz coach MiYagi @fluber mnie nauczył ( @fluber nie łudź się że Ci zapłacę za tę poradę „jak żyć”, wystarczy że wyciągasz  kasę od biednych ludzi żeby mieć na trampki za 20 koła na pedalskie bieganiny ) 

aha Koelner przyjacielu -> zatem nie lubisz biegać? Przyjmuję to do wiadomości i jako osoba dbająca o zdrowie psychiczne w narodzie akceptuję Twój wybór. Prosiłbym jednak abyś w postach powstrzymał się od używania sformułowań uznanych powszechnie za obraźliwe.' 

[Koelner]

Teraz, fluber napisał:

Zaraz się okaże, że jeszcze niewidomych obraziłem... 

po pierwsze obraziłeś fanatyków koszykówki 

Teraz, fluber napisał:

aha Koelner przyjacielu -> zatem nie lubisz biegać? Przyjmuję to do wiadomości i jako osoba dbająca o zdrowie psychiczne w narodzie akceptuję Twój wybór. Prosiłbym jednak abyś w postach powstrzymał się od używania sformułowań uznanych powszechnie za obraźliwe.' 

lubię biegać z piłka jak gram w basket ( nawet kocham )