lorak Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 16 minut temu, Reikai napisał: Ba, mam wiele pretensji i pytań, więc mam nadzieję że po śmierci kogoś spotkam. nie spotkasz, więc lepiej dowiedz się ile możesz teraz, bo potem nic nie będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 1 minutę temu, lorak napisał: a w takich chinach to w ogóle jest odwrotnie, bo więcej samobójstw wśród wierzących. w Chinach wspolnoty religijne sa systemowo przesladowane wiec to jest specyficzny case Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 2 minuty temu, lorak napisał: nie spotkasz, więc lepiej dowiedz się ile możesz teraz, bo potem nic nie będzie. Tryskacie optymizmem widzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 (edytowane) 5 minut temu, lorak napisał: generalnie strasznie spłycacie temat) co najwyżej pokazują, że chrześcijanie boją się piekła. - splycacie temat - chrzescijanie boja sie piekla wesola sekwencja Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez julekstep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 3 minuty temu, fluber napisał: Tryskacie optymizmem widzę Nic nie wskazuje na to ,żeby było inaczej oprócz książki sprzed xxx lat, wielokrotnie zmienianej jeśli chodzi o treść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 (edytowane) 3 minuty temu, julekstep napisał: wesola sekwencja zawsze serce mi się raduje, gdy mogę cię rozbawić. 5 minut temu, fluber napisał: Tryskacie optymizmem widzę wbrew pozorom uświadomienie sobie tego jest w rzeczy samej optymistyczne i pozwala wieść spokojne życie. Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez lorak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 2 minuty temu, lorak napisał: wbrew pozorom uświadomienie sobie tego jest w rzeczy samej optymistyczne i pozwala wieść spokojne życie. Nie rozumiem. W jaki sposób uświadomienie sobie ze cokolwiek w każdej chwili może zakończyć Twoja egzystencje jest upgradem nad uswiadomieniem sobie ze będziesz żył wiecznie z bytem który Cię kocha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 5 minut temu, lorak napisał: zawsze serce mi się raduje, gdy mogę cię rozbawić. tzn ze zagrasz jeszcze Orianna na midzie? xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 6 minut temu, fluber napisał: Nie rozumiem. W jaki sposób uświadomienie sobie ze cokolwiek w każdej chwili może zakończyć Twoja egzystencje jest upgradem nad uswiadomieniem sobie ze będziesz żył wiecznie z bytem który Cię kocha tak kocha, że ma obsesję na temat mojego życia seksualnego i na przestrzeni dziejów wymordował miliony ludzi na czele ze swoim synem, którego przekonał do popełnienia samobójstwa. to ja podziękuję za taką miłość i wolę się rozpłynąć w nicości, gdy już przyjdzie mi umrzeć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 2 minuty temu, lorak napisał: tak kocha, że ma obsesję na temat mojego życia seksualnego i na przestrzeni dziejów wymordował miliony ludzi na czele ze swoim synem, którego przekonał do popełnienia samobójstwa. to ja podziękuję za taką miłość i wolę się rozpłynąć w nicości, gdy już przyjdzie mi umrzeć. To nie jest odpowiedź na moje pytanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 (edytowane) 13 minut temu, fluber napisał: W jaki sposób uświadomienie sobie ze cokolwiek w każdej chwili może zakończyć Twoja egzystencje jest upgradem nad uswiadomieniem sobie ze będziesz żył wiecznie z bytem który Cię kocha Brak strachu wobec życia wiecznie z bytem opisywanym w świętych księgach, z którego nijak nie wynika, żeby był dobry. Jest też druga strona medalu brak strachu przed piekłem wśród niektórych. Uświadomienie sobie, że to życie, które masz jest jedynym, pozwala Ci docenić każdy dzień i czerpać z życia, zachwycać się naturą, miłością, osobami, które są wokół Ciebie, bo zdajesz sobie sprawę, że wraz z końcem życia, tego już zabraknie, toteż masz motywację, żeby przeżyć życie dobrze. Generalnie życie wiecznie strasznie dewaluuje życie na Ziemi, jako jakiś test/trial/demo, zanim trafisz do Boga... a w kontekście tego, że bóg jest wszechwiedzący, to już w ogóle... 25 minut temu, julekstep napisał: to podciagaj - nie bronie! tak czy siak 'modlenie sie ewentualnego bytu' na bazie tych statow wydaje sie dosc skuteczna forma prewencji jesli chodzi o samobojstwa (szczegolnie ze im bardziej 'hardkorowa' dana religia tym lepsze wyniki - u muslimow problem samobojstw prawie nie wystepuje) To jest jedna z interpretacji, która np. nie bierze pod uwagę efektu placebo. Inna intepretacja, to ateiści to pizdy. Ktoś inny może zinterpretować, że to dowód na istnienie boga. Kolejna to, że faktycznie oddawanie swojego życia do "imaginary friend"(przykład flubera z dziećmi) pozwala łatwiej przejść przez życie/trudne momenty, co np w żaden sposób nie determinuje prawdziwości istnienia tegoż wymyślonego przyjaciela. Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez P_M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 (edytowane) 8 minut temu, P_M napisał: To jest jedna z interpretacji, która np. nie bierze pod uwagę efektu placebo. Inna intepretacja, to ateiści to pizdy. Ktoś inny może zinterpretować, że to dowód na istnienie boga. Kolejna to, że faktycznie oddawanie swojego życia do "imaginary friend"(przykład flubera z dziećmi) pozwala łatwiej przejść przez życie/trudne momenty, co np w żaden sposób nie determinuje prawdziwości istnienia tegoż wymyślonego przyjaciela. ale czy ja gdzieś tu dowodzę istnienia Boga? lol mnie interesuje społeczna korzyść z istnienia instytucji religijnych - ja, w przeciwieństwie do wojujących ateistów, nie mam potrzeb metafizycznych 8 minut temu, P_M napisał: Inna intepretacja, to ateiści to pizdy. chociaż ten fragment akurat wyszedł bardzo mądrze! chapeau bas, sam bym tego lepiej nie ujął! Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez julekstep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 1 minutę temu, julekstep napisał: ale czy ja gdzieś tu dowodzę istnienia Boga? lol mnie interesuje społeczna korzyść z istnienia instytucji religijnych - ja w przeciwieństwie do wojujących ateistów nie mam potrzeb metafizycznych Ja nie mówię, że to robisz, po prostu dopytałem Cię jak interpretujesz tamto zdanie, bo jak widzisz, można na wiele sposób, a nie byłem pewny o co Ci chodzi Ta społeczna korzyść jest trochę tricky, bo to że mniej ludzi może popełniać samobójstwo, to jakiś benefit, a może odbywać się to jakimś kosztem innych, niekoniecznie dobrych dla społeczeństwa zachowań. Ps. również nie wojuję 4 minuty temu, julekstep napisał: chociaż ten fragment akurat wyszedł bardzo mądrze! Cóż, nadanie samodzielnie swojemu życiu sensu, bez zewnętrznego autorytetu, jest stosunkowo trudne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 10 minut temu, P_M napisał: Brak strachu wobec życia wiecznie z bytem opisywanym w świętych księgach, z którego nijak nie wynika, żeby był dobry. Jest też druga strona medalu brak strachu przed piekłem wśród niektórych. Stop, stop, rozumiem że znacie się na życiu bez Boga, ale to dziecięce postrzeganie Boga zostawcie w spokoju. 12 minut temu, P_M napisał: Uświadomienie sobie, że to życie, które masz jest jedynym, pozwala Ci docenić każdy dzień i czerpać z życia, zachwycać się naturą, miłością, osobami, które są wokół Ciebie, bo zdajesz sobie sprawę, że wraz z końcem życia, tego już zabraknie, toteż masz motywację, żeby przeżyć życie dobrze. Generalnie życie wiecznie strasznie dewaluuje życie na Ziemi, jako jakiś test/trial/demo, zanim trafisz do Boga... a w kontekście tego, że bóg jest wszechwiedzący, to już w ogóle... Uswiadomienie sobie że to życie to jest jedyną próba/test który zdecyduje o tym jak spedzisz wieczność: w szczęściu czy nieszczęściu, sprawia że nie ma ono wartości ale jednocześnie próbujesz mnie przekonać że uswiadomienie sobie ze to życie jest tylko jedno nadaje większą wartość? Sorry, ale nie widzę tu logiki, wcześniejszy akapit wprost przeczy kolejnemu. 14 minut temu, P_M napisał: co np w żaden sposób nie determinuje prawdziwości istnienia tegoż wymyślonego przyjaciela. Naprawde trzeba to podkreślać w postach nawet jeżeli dyskusja kompletnie tego nie dotyczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 (edytowane) 4 minuty temu, P_M napisał: Ja nie mówię, że to robisz, po prostu dopytałem Cię jak interpretujesz tamto zdanie, bo jak widzisz, można na wiele sposób, a nie byłem pewny o co Ci chodzi Ta społeczna korzyść jest trochę tricky, bo to że mniej ludzi może popełniać samobójstwo, to jakiś benefit, a może odbywać się to jakimś kosztem innych, niekoniecznie dobrych dla społeczeństwa zachowań. Ps. również nie wojuję tu rozmawiamy o samobójstwach, więc tego się trzymam ofc religie mają jeszcze inne społeczne plusy/minusy (więcej plusów) 4 minuty temu, P_M napisał: Cóż, nadanie samodzielnie swojemu życiu sensu, bez zewnętrznego autorytetu, jest stosunkowo trudne. Wiara w 'samodzielność' (mit o 'kowalu własnego losu') to abstrakt chyba jeszcze większy od jakiegoś tam pierwszego poruszyciela xD no ale wiadomo -> ludzie często dobierają sobie mitologię tak żeby sobie zrobić dobrze! Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez julekstep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 3 minuty temu, P_M napisał: Cóż, nadanie samodzielnie swojemu życiu sensu, bez zewnętrznego autorytetu, jest stosunkowo trudne. Trudniejsze niż nadanie sensu swojemu życiu z zewnętrznym autorytetem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Teraz, fluber napisał: Trudniejsze niż nadanie sensu swojemu życiu z zewnętrznym autorytetem? Zdecydowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 20 minut temu, lorak napisał: wolę się rozpłynąć w nicości, gdy już przyjdzie mi umrzeć. Rozpłynąć w nicości? Myślisz że tak to będzie wyglądać? Teraz, P_M napisał: Zdecydowanie A jak nadanie sensu swojemu życiu wpływa na skłonność do samobójstwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 2 minuty temu, fluber napisał: Uswiadomienie sobie że to życie to jest jedyną próba/test który zdecyduje o tym jak spedzisz wieczność: w szczęściu czy nieszczęściu, sprawia że nie ma ono wartości ale jednocześnie próbujesz mnie przekonać że uswiadomienie sobie ze to życie jest tylko jedno nadaje większą wartość? Sorry, ale nie widzę tu logiki, wcześniejszy akapit wprost przeczy kolejnemu. Nie jestem Ci w stanie tego lepiej wytłumaczyć, ale proszę nie mów, że nie widzisz logiki, bo to, że tak powiesz to nie znaczy, żę tak jest 2 minuty temu, fluber napisał: Rozpłynąć w nicości? Myślisz że tak to będzie wyglądać? A jak nadanie sensu swojemu życiu wpływa na skłonność do samobójstwa? Well, : https://portal.abczdrowie.pl/depresja-a-samobojstwo 5. Sygnały możliwości popełnienia samobójstwa Naszą uwagę powinno zwrócić wiele zachowań chorego. Plany samobójcze są bardzo często ujawniane przez chorych. Mówią o tym, że nie widzą sensu życia, że nie mogą tak żyć. Interesują się tematem śmierci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2022 1 minutę temu, P_M napisał: Nie jestem Ci w stanie tego lepiej wytłumaczyć, ale proszę nie mów, że nie widzisz logiki, bo to, że tak powiesz to nie znaczy, żę tak jest No ja to rozumiem tak że nadales życiu wartość bo jest ono wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. A przecież zakładając wiarę to życie które prowadzę jest jednorazowa pielgrzymka która ma mnie doprowadzić do wyjątkowej wiecznej cudownej egzystencji. Nie widzę tu mniejszej wyjątkowości czy mniejszego bycia jedynym w swoim rodzaju. W niebie życie nie będzie przecież wyglądać identycznie jak na ziemi. Dlatego z punktu widzenia logiki nie rozumiem tego argumentu ze życie ateisty ma większy sens/wartość/whatever niż wierzącego. Jak dla mnie w pojedynku świadomość nieustannego zbliżania się do definitywnej śmierci vs świadomość nieustannego zbliżania się do definitywnego Zbawienia wygrywa to drugie. Niezależnie od tego czy Bóg jest czy Go nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się