Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Sebastian napisał:

Ten kto teraz dojdzie do władzy wytrzyma max jedną. Teraz będzie naprawdę kiepsko Fluber. A rząd będzie musiał podejmować niepopularne decyzje - zamrażanie pensji, rezygnacja ze świadczeń socjalnych i podwyższanie podatków.

Budżetówka jest dojechana jak nigdy w stosunku do reszty społeczeństwa. Tam już nie ma czego zamrażać, bo często pojawia się konieczność wyrównywania do pensji minimalnej.

A co do podatków, to raczej tak to się skończy, że Tusk nie wproadzi 4-dniowego dnia pracy, tylko podniesie PIT, VAT i akcyzy na dzień dobry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, starYfaN napisał:

W każdym dyskoncie "pod korek". Jak zjedliście wszystkie buraki, to nie macie cukru. Proste.

Ty jesz buraki cukrowe ? Normalnie tym się karmi bydło.. Konkretnie odpadami.

4 minuty temu, fluber napisał:

Budżetówka jest dojechana jak nigdy w stosunku do reszty społeczeństwa. Tam już nie ma czego zamrażać, bo często pojawia się konieczność wyrównywania do pensji minimalnej.

A co do podatków, to raczej tak to się skończy, że Tusk nie wproadzi 4-dniowego dnia pracy, tylko podniesie PIT, VAT i akcyzy na dzień dobry

Realnie trzeba wywalić dodatkowe emerytury a 500+ dawać od drugiego albo trzeciego dziecka. Wszelkie programy pomocowe typy ratujemysłupki+ to w ogóle do likwidacji. Zrobić wreszcie porządek z górnictwem - zlikwidować pośredników.

I mam nadzieję, że to nie będzie Tusk. Bo on już pokazał, że się nie nadaje.

Kurde to jest dramat, że właściwie to nikt się nie nadaje, bo w sejmie zamiast fachowców mamy przydupasów - partyjnych karierowiczów, którzy jedyne co robili i na czym się znają to wycinanie partyjnej konkurencji.

 

A może by tak demokracja bezpośrednia jak w Szwajcarii ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, starYfaN napisał:

Dzięki. Nie miałem pojęcia, co się robi z wysłodkami.

O wielu rzeczach nie masz pojęcia 😉

 

Generalnie "problem" z cukrem jest dość sztuczny. Ludzie po  prostu wariują jak przy Covidzie. Wyjeżdzają z całymi paczkami a tam jest 12 sztuk w takiej. To u mnie tyle na rok idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Sebastian napisał:

A może by tak demokracja bezpośrednia jak w Szwajcarii ?

Myślisz, że lepiej będziemy podejmowac istotne dla losów państwa decyzje niż wybierać posłów?

Teraz, Sebastian napisał:

O wielu rzeczach nie masz pojęcia 😉

 

Generalnie "problem" z cukrem jest dość sztuczny. Ludzie po  prostu wariują jak przy Covidzie. Wyjeżdzają z całymi paczkami a tam jest 12 sztuk w takiej. To u mnie tyle na rok idzie.

Jak ludzie robią przetwory, to cukru im idzie dużo, a możliwe, że z uwagi na sytuację, więcej ludzi się w tym roku za to zabrało. U mnie tego cukru nie było w Biedrze, jak jeszcze nikt o tym w mediach nie mówił, więc przynajmniej u mnie, to z paniki nie wynika. 

Natomiast to już nie pierwszy kryzys cukrowy, jaki pamiętam za swojego życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Myślisz, że lepiej będziemy podejmowac istotne dla losów państwa decyzje niż wybierać posłów?

Tak. Myślę, że będziemy podejmować te decyzje lepiej. Wiesz jaki jest problem z naszym wybieraniem ? To, że ten poseł realnie nie może gęby otworzyc tylko musi działać zgodnie z linią partii bo inaczej Tusk, Kaczyński czy Chazasty go nastepnym razem nie wystawią a jego rodzinę i znajomych pozbawią stołków w spółkach.

5 minut temu, fluber napisał:

ak ludzie robią przetwory, to cukru im idzie dużo, a możliwe, że z uwagi na sytuację, więcej ludzi się w tym roku za to zabrało. U mnie tego cukru nie było w Biedrze, jak jeszcze nikt o tym w mediach nie mówił, więc przynajmniej u mnie, to z paniki nie wynika. 

Natomiast to już nie pierwszy kryzys cukrowy, jaki pamiętam za swojego życia.

To nie jest kryzys, ludzie nie będą robić przetworów stale ale mają rację, że robią bo będzie jeszcze drożej. Dla mnie sztuczny temat po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Sebastian napisał:

O wielu rzeczach nie masz pojęcia 😉

Jak to dobrze, że jesteś.

10 minut temu, Sebastian napisał:

Generalnie "problem" z cukrem jest dość sztuczny.

No. Zwłaszcza że Rosja jest pierwszym producentem buraków, a Ukraina 5. Ale za cenę cukru, odpowiada PIS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

No i to znaczy, że nie musimy importować cukru ani z Rosji ani z Ukrainy, żeby mieć go aż nadto.

A problemy są przede wszystkim z dostępnościa cukru ( Wrocław chociażby) a nie z ceną.

Ale z największą przyjemnością wyeksportujemy/śmy, jak popyt przerośnie podaż i cena będzie zacna.

Umknął Ci swobodny przepływ towarów w EU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, starYfaN napisał:

Ale z największą przyjemnością wyeksportujemy/śmy, jak popyt przerośnie podaż i cena będzie zacna.

Umknął Ci swobodny przepływ towarów w EU?

Zdaję sobie sprawę, że Krajowa Spółka Cukrowa zarządzana przez Skarb Państwa może eksportować cukier w UE na taką skalę, że zabraknie cukru w Polsce.

Zdaję też sobie sprawę, że Grupa Azoty zarządzana przez Skarb Państwa jak się zaczęła wojna, ograniczyła eksport nawozów tak, aby nawozów nie zabrakło w Polsce.

A teraz wróćmy do początkowego pytania:

Czy PIS w jakikolwiek sposób jest odpowiedzialny za brak cukru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, starYfaN napisał:

No. Zwłaszcza że Rosja jest pierwszym producentem buraków, a Ukraina 5. Ale za cenę cukru, odpowiada PIS.

Rosja zużywa więcej cukru niż produkuje a Ukraina jest na styku. 

Za brak cukru odpowiada panika podsycana przez "ekspertów" co pieją jakie to wysokie miejsca na liście producentów cukru mają Rosja i Ukraina. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, fluber napisał:

Zdaję sobie sprawę, że Krajowa Spółka Cukrowa zarządzana przez Skarb Państwa może eksportować cukier w UE na taką skalę, że zabraknie cukru w Polsce.

Zdaję też sobie sprawę, że Grupa Azoty zarządzana przez Skarb Państwa jak się zaczęła wojna, ograniczyła eksport nawozów tak, aby nawozów nie zabrakło w Polsce.

A teraz wróćmy do początkowego pytania:

Czy PIS w jakikolwiek sposób jest odpowiedzialny za brak cukru?

Nie jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, fluber napisał:

Zdaję sobie sprawę, że Krajowa Spółka Cukrowa zarządzana przez Skarb Państwa może eksportować cukier w UE na taką skalę, że zabraknie cukru w Polsce.

Zdaję też sobie sprawę, że Grupa Azoty zarządzana przez Skarb Państwa jak się zaczęła wojna, ograniczyła eksport nawozów tak, aby nawozów nie zabrakło w Polsce.

A teraz wróćmy do początkowego pytania:

Czy PIS w jakikolwiek sposób jest odpowiedzialny za brak cukru?

Polski Cukier jest monopolistą na rynku? Jest "embargo" na eksport cukru do EU?

9 minut temu, jack napisał:

Rosja zużywa więcej cukru niż produkuje a Ukraina jest na styku. 

Za brak cukru odpowiada panika podsycana przez "ekspertów" co pieją jakie to wysokie miejsca na liście producentów cukru mają Rosja i Ukraina. 

Bo jak ogólnie wiadomo, jak wypadnie 1 i 5 producent, to cena spada, a towaru jest więcej na rynku. Przecież zależność jest globalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, starYfaN napisał:

Polski Cukier jest monopolistą na rynku? Jest "embargo" na eksport cukru do EU?

Produkuje tyle cukru co wszystkie inne podmioty razem wzięte.

PIS nie wprowadził żadnych ograniczeń w eksporcie cukru, nie wiadomo mi również o tym, żeby Krajowa Spółka Cukrowa ten eksport ograniczała. A przecież może. 

Odpowiedzialny rząd powinien zabezpieczyć w takiej sytuacji w pierwszej kolejności krajowe potrzeby, a dopiero w drugiej kolejności zabezpieczać potrzeby krajów ościennych, korzystając z wysokigo popytu.

2 minuty temu, starYfaN napisał:

 

Bo jak ogólnie wiadomo, jak wypadnie 1 i 5 producent, to cena spada, a towaru jest więcej na rynku. Przecież zależność jest globalna.

I jak ogólnie wiadomo, największe problemy z dostępnością cukru mają w takiej sytuacje kraje, które same mogą go sobie wyprodukować znacznie więcej niż wynoszą ich własne potrzeby konsumpcyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, starYfaN napisał:

Bo jak ogólnie wiadomo, jak wypadnie 1 i 5 producent, to cena spada, a towaru jest więcej na rynku. Przecież zależność jest globalna.

Globalnie producent nigdzie nie wypadł skoro produkuje na potrzeby własnego rynku. Poza tym produkcja cukru jest sezonowa a poprzedni sezon produkcyjny przebiegł jeszcze bez zakłóceń. Cukru mogłoby brakować ewentualnie na Ukrainie w przyszłym roku ale podejrzewam, że zużycie też im znacznie spanie. 

1 minutę temu, fluber napisał:

Odpowiedzialny rząd powinien zabezpieczyć w takiej sytuacji w pierwszej kolejności krajowe potrzeby, a dopiero w drugiej kolejności zabezpieczać potrzeby krajów ościennych, korzystając z wysokigo popytu.

Zyskiem można się pochwalić i jeszcze można go przeżreć. A brakami lub wzrostem cen obarczy się Putina, Tuska, Niemców. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Produkuje tyle cukru co wszystkie inne podmioty razem wzięte.

Czyli manipulujesz? Bo realnie połowa sprzeda tam, gdzie więcej zarobi.

3 minuty temu, fluber napisał:

 jak ogólnie wiadomo, największe problemy z dostępnością cukru mają w takiej sytuacje kraje, które same mogą go sobie wyprodukować znacznie więcej niż wynoszą ich własne potrzeby konsumpcyjne.

Czyli dla Niemców posiadających cukrownie w Polsce, priorytetem wg. Ciebie, jest polski rynek?

4 minuty temu, jack napisał:

Globalnie producent nigdzie nie wypadł skoro produkuje na potrzeby własnego rynku. Poza tym produkcja cukru jest sezonowa a poprzedni sezon produkcyjny przebiegł jeszcze bez zakłóceń. Cukru mogłoby brakować ewentualnie na Ukrainie w przyszłym roku ale podejrzewam, że zużycie też im znacznie spanie. 

Czyli cena i relacja popyt/podaż, nie ma nic wspólnego z dostępnością towaru na rynku za 3/4 miesiące? To zobacz, co się stało z ceną oleju.

Nie ma też znaczenia, na jaki rynek produkują, Jeżeli zabraknie cukru na tym rynku, to musi zostać sprowadzony i dalej idzie domino, jak z ropą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, starYfaN napisał:

Czyli manipulujesz? Bo realnie połowa sprzeda tam, gdzie więcej zarobi.

Czyli dla Niemców posiadających cukrownie w Polsce, priorytetem wg. Ciebie, jest polski rynek?

W jaki sposób? Biedronki zaopatruje Krajowa Spółka Cukrowa, a w żadnej Biedronce w mojej okolicy cukru nie ma od 5 tygodni. Co ciekawe w sąsiednim dyskoncie można kupić niemiecki Diamant bez żadnego problemu. 

A ograniczenia rząd może ustanowić na poziomie krajowym, niezależnie od tego jaki kapitał jest dominujący w danej fabryce. 

I miej litość i nie sprowadzaj dyskusji do poziomu "złych Niemców".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, starYfaN napisał:

Nie ma też znaczenia, na jaki rynek produkują, Jeżeli zabraknie cukru na tym rynku, to musi zostać sprowadzony i dalej idzie domino, jak z ropą.

Co ty bredzisz? Nie ma podstaw by produkcja cukru w Rosji się zmniejszyła. Sprowadzić będą musieli tyle ile w zeszłym roku. Jeśli nie sprowadzą bo ich nie będzie stać to na rynku globalnym będzie cukru WIĘCEJ. W Rosji będzie cukru za mało ale to mamy raczej w dupie. Produkcja cukru na Ukrainie będzie mniejsza ale niższe będzie też zużycie. Ukraina nie eksportowała cukru więc nie ma to wpływu na ceny i dostępność w Polsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.