Polityka w Polsce

[fluber]

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

Skoro w ofercie jest napisane 25kg, to musi to być możliwe. Premia za ilość, której nie można wyrobić demotywowalaby zamiast motywować

Skoro jest 25, to znaczy, że jest to limit możliwy do wyrobienia, przy którym premia opłaca się pracodawcy.

Nie jest napisane 25 tylko 20.

[Pablo81]

3 minuty temu, fluber napisał:

Nie jest napisane 25 tylko 20.

A tak w ogóle, to nie uważasz, że Mateusz uzurpuje sobie prawo do podziękowań za otwarcie niemieckiej fabryki w Polsce trochę na wyrost? Może by tak w pierwszej kolejności podziękować Niemcowi dobrodziejowi, że zechciał otworzyć? Bo jaka w tym wlasciwie zasługa Mateusza? Że daje wybór pomiędzy pracą u Niemca w polu, a pracą u Niemca na taśmie?

Gdyby np. Orlen lub inna spółka skarbu państwa stworzyła te miejsca, to wtedy brawo dla Mateusza, ale w tej sytuacji... on jest dumny z tego, że dalej istnieje różnica płacowa PL-DE i dlatego Niemcom opłaca się tu otworzyć fabrykę? Bo szczerze, to nie wiem, co więcej zrobił?

[starYfaN]

32 minuty temu, fluber napisał:

 ze to nie oznacza ze jak się postaram to zbiore 200kg na zmianie. 

Ale się najesz do syta, jak koelner pryskanych czereśni, i jeszcze do domu przywieziesz.

[fluber]

10 minut temu, Pablo81 napisał:

A tak w ogóle, to nie uważasz, że Mateusz uzurpuje sobie prawo do podziękowań za otwarcie niemieckiej fabryki w Polsce trochę na wyrost? Może by tak w pierwszej kolejności podziękować Niemcowi dobrodziejowi, że zechciał otworzyć? Bo jaka w tym wlasciwie zasługa Mateusza? Że daje wybór pomiędzy pracą u Niemca w polu, a pracą u Niemca na taśmie?

Gdyby np. Orlen lub inna spółka skarbu państwa stworzyła te miejsca, to wtedy brawo dla Mateusza, ale w tej sytuacji... on jest dumny z tego, że dalej istnieje różnica płacowa PL-DE i dlatego Niemcom opłaca się tu otworzyć fabrykę? Bo szczerze, to nie wiem, co więcej zrobił?

No przecież bardzo ładnie się o firmie wypowiedział na otwarciu inwestycji. Zresztą sam fakt ze Viessmann go na to zaprosił mówi wiele o tym ile benefitow sse i rzad musieli im zaproponować. Przecież firma pójdzie tam gdzie die jej najbardziej opłaci a żeby się opłaciło to wladze muszą ogarnąć jak największe ulgi podatkowe

 

[Pablo81]

1 minutę temu, fluber napisał:

No przecież bardzo ładnie się o firmie wypowiedział na otwarciu inwestycji. Zresztą sam fakt ze Viessmann go na to zaprosił mówi wiele o tym ile benefitow sse i rzad musieli im zaproponować. Przecież firma pójdzie tam gdzie die jej najbardziej opłaci a żeby się opłaciło to wladze muszą ogarnąć jak największe ulgi podatkowe

 

A co na ulgi podatkowe polscy polskie firmy, które ich nie mają? Niemiec ma a Polak ma nie mieć? 

[fluber]

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

A co na ulgi podatkowe polscy polskie firmy, które ich nie mają? Niemiec ma a Polak ma nie mieć? 

Mieliśmy tu już te dyskusję parę lat temu. 

Opłaca się dawać ulgi zagranicznym firmom bo przynoszą kapitał z zewnątrz. Dodatkowe pieniądze trafiają dzięki temu do Polski z zewnątrz. Bez drukowania. Tego efektu nie masz przy firmie polskiej. 

[Pablo81]

7 minut temu, fluber napisał:

Mieliśmy tu już te dyskusję parę lat temu. 

Opłaca się dawać ulgi zagranicznym firmom bo przynoszą kapitał z zewnątrz. Dodatkowe pieniądze trafiają dzięki temu do Polski z zewnątrz. Bez drukowania. Tego efektu nie masz przy firmie polskiej. 

Ale to jednak lekko utrudnia konkurencję polskim firmom. 

A opodatkowanie marketów i innych firm zagranicznych nie było hasłem wyborczym PIS w 2015?

[julekstep]

3 godziny temu, Sebastian napisał:

Jest realne. PP prostu najlepsi zbieraja wiecej. Tak samo masz przy borowkach czy truskawkach. Poczatkujacy zarabia grosze ale jak ktos umie zbierać to  zarobi dobrze.

i trzeba wstawac wczesniej! xD

[fluber]

7 minut temu, Pablo81 napisał:

Ale to jednak lekko utrudnia konkurencję polskim firmom. 

A opodatkowanie marketów i innych firm zagranicznych nie było hasłem wyborczym PIS w 2015?

Polskie firmy też sa dotowane i też są w strefach, zwłaszcza jeżeli produkują poza Polski rynek ( bo to jest ten sam case - kasa z zewnątrz).

W przypadku niektorych firm jest jednak tak ze to co inwestują w pracowników i jakieś usługi u nas to jest mniej niż wyciągają np z naszej kieszeni sprzedając towary ( markety tu ładnie pasują) . Z tego co pamiętam, koniec końców, Unia zablokowała te możliwość opodatkowania z uwagi na nieuczciwą konkurencję czy coś w tym stylu i PiS po prostu tego wprowadzić nie miał prawa z uwagi na niezgodność z prawem unijnym

[Me Myself and I]

3 minuty temu, fluber napisał:

PiS po prostu tego wprowadzić nie miał prawa z uwagi na niezgodność z prawem unijnym

i akurat tym razem grzecznie Unii posłuchał

[fluber]

Poprawka, oni go jednak ostatecznie w jakiejś tam formie wprowadzili:

https://www.rp.pl/podatki/art224831-tsue-polski-podatek-od-supermarketow-nie-narusza-prawa-ue

[blackmagic]

2 godziny temu, Koelner napisał:

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/mieso-mamy-najtansze-w-unii-wiec-mozemy-sobie-pozwolic-na-zarcie/3kpy9yj To mięsa już się nie je tylko „żre”? Ta lewicowa nowomowa to jest dramat. Może w sumie lepszy ten kościół niż ta lewicowa pedaliada?

Za

Teraz przeciw Jak zbijemy inflacje to za

[Sebastian]

36 minut temu, fluber napisał:

Mieliśmy tu już te dyskusję parę lat temu. 

Opłaca się dawać ulgi zagranicznym firmom bo przynoszą kapitał z zewnątrz. Dodatkowe pieniądze trafiają dzięki temu do Polski z zewnątrz. Bez drukowania. Tego efektu nie masz przy firmie polskiej. 

To jedna strona medalu. Druga to stwarzanie na lokalnym rynku nieuczciwej konkurencji poprzez sztuczną redukcję kosztów jej działania. 

[blackmagic]

1 minutę temu, Sebastian napisał:

To jedna strona medalu. Druga to stwarzanie na lokalnym rynku nieuczciwej konkurencji poprzez sztuczną redukcję kosztów jej działania. 

No ale te obnizki podatkow to sa chyba tylko czasowe?

[fluber]

1 minutę temu, blackmagic napisał:

No ale te obnizki podatkow to sa chyba tylko czasowe?

Niby tak ale zwykle 10 lat to minimum przy większej inwestycji

[Sebastian]

1 minutę temu, blackmagic napisał:

No ale te obnizki podatkow to sa chyba tylko czasowe?

Realnie ? Nie. Realnie po kilku latach to już jest inna fabryka nowej firmy i ona dostaje nowe obniżki. Stała praktyka jeśli o to chodzi. 

[blackmagic]

4 minuty temu, fluber napisał:

Niby tak ale zwykle 10 lat to minimum przy większej inwestycji

 

3 minuty temu, Sebastian napisał:

Realnie ? Nie. Realnie po kilku latach to już jest inna fabryka nowej firmy i ona dostaje nowe obniżki. Stała praktyka jeśli o to chodzi. 

Ok, przyznam sie ze nie wiedzialem ze Jak sie Zmienia wlasciciel to okres znizek liczy sie od nowa

niemniej mozna chyba pokierowac tym Jakie firmy tam beda powstawac, czy nie konkuruja z lokalnym biznesem etc 

[Sebastian]

1 minutę temu, blackmagic napisał:

 

Ok, przyznam sie ze nie wiedzialem ze Jak sie Zmienia wlasciciel to okres znizek liczy sie od nowa

niemniej mozna chyba pokierowac tym Jakie firmy tam beda powstawac, czy nie konkuruja z lokalnym biznesem etc 

Na poziomie rządu nikt o tym nie myśli, na poziomie samorządów to zależy od tego czy ta Polska firma poparła obecnie urzędujących "Panów"  Taka rzeczywistość. 

[blackmagic]

Teraz, Sebastian napisał:

Na poziomie rządu nikt o tym nie myśli, na poziomie samorządów to zależy od tego czy ta Polska firma poparła obecnie urzędujących "Panów"  Taka rzeczywistość. 

No to jest masakra. Nie mniej obserwujac Jak chociazby walbrzych odzyl Dzieki sse mysle ze sa rejony Polski gdzie Dalej te cene warto ponosic

[Pablo81]

Czyli Mateusz o Polakach pracujących za granicą z pogardą (rzeczone szparagi jako najwyższa forma upokorzenia), ale na własnym podwórku robi Niemcowi łaskę po całości, kopiąc w tylek rodzimych przedsiębiorców.

Prawie jak u p. Prof. Pawłowicz - pogromczyni lewaków, która karierę akademicką zrobiła będąc czlonkiem Socjalistycznego Zwiazku Studentów Polskich