Polityka w Polsce

[josephnba]

2 minuty temu, jack napisał(a):

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Protest-przed-Muzeum-Gdanska-Zadaja-zamkniecia-wystawy-Nasi-chlopcy-n205781.html

Już leci w drugą stronę i zaraz się okaże, że to nie nasi chłopcy a zdrajcy. 

Polacy jak zwykle pokłócą się nawet o rzeczy oczywiste dla wszystkich. 

To nie ci wcieleni są tu problemem 

[DRK]

1 godzinę temu, jack napisał(a):

 Akurat nie moi dziadkowie ale bracia mojego dziadka i mojej babci i ich kuzyni zostali wcieleni do wermachtu i wcale nie potraktowali tego jako przygody. Tym bardziej, że część z nich miała już doświadczenie z wojną w 39'. Nic miłego zostawiać rodziny i walczyć o własne życie.

Właśnie tak powinien wyglądać przekaz tej wystawy. A tytuł wystawy winien brzmieć ,,Branka".

I na taką wystawę sam poszedłbym i jeszcze innych zachęcał.

[jack]

13 minut temu, DRK napisał(a):

Właśnie tak powinien wyglądać przekaz tej wystawy. A tytuł wystawy winien brzmieć ,,Branka".

I na taką wystawę sam poszedłbym i jeszcze innych zachęcał.

Co jest symptomatyczne w mojej rodzinie cześć mężczyzn zginęła w czasie kampanii wrześniowej ale z wermachtu wrócili w komplecie więc raczej nie byli skorzy do umierania za Adolfa. 

[jack]

2 godziny temu, DRK napisał(a):

tytuł wystawy winien brzmieć ,,Branka".

A najlepiej "Niemiecka branka"

[Alonzo]

2 godziny temu, jack napisał(a):

Co jest symptomatyczne w mojej rodzinie cześć mężczyzn zginęła w czasie kampanii wrześniowej ale 

Kampanie to mieli Niemcy. My mieliśmy Wojnę Obronną. 

[julekstep]

15 minut temu, Alonzo napisał(a):

Kampanie to mieli Niemcy. My mieliśmy Wojnę Obronną. 

nie pisał po której byli stronie 

[jack]

24 minuty temu, Alonzo napisał(a):

Kampanie to mieli Niemcy. My mieliśmy Wojnę Obronną. 

Nie zesraj się 

[Koelner]

Jaka wojna i jaka kampania? 

 

[fluber]

2 godziny temu, jack napisał(a):

Co jest symptomatyczne w mojej rodzinie cześć mężczyzn zginęła w czasie kampanii wrześniowej ale z wermachtu wrócili w komplecie więc raczej nie byli skorzy do umierania za Adolfa. 

No tak, ci co mordowali Polaków i nie dali się zabić na froncie, to ci gorsi i słabo zmotywowani. Piątka z logiki, wojny wygrywają ci co nie są skorzy do umierania za dowódcę, bo przecież przeżyli.

[agresywnychomik]

Oni wszyscy tylko w Wermachcie służyli...

[jack]

3 minuty temu, fluber napisał(a):

No tak, ci co mordowali Polaków i nie dali się zabić na froncie, to ci gorsi i słabo zmotywowani. Piątka z logiki, wojny wygrywają ci co nie są skorzy do umierania za dowódcę, bo przecież przeżyli.

O czym Ty piszesz?

[fluber]

32 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Oni wszyscy tylko w Wermachcie służyli...

To w ogóle była pacyfistyczna formacja.

[DRK]

35 minut temu, Koelner napisał(a):

Jaka wojna i jaka kampania? 

 

Ten serial to było niedościgłe mistrzostwo propagandy. Naprawdę pięknie sprzedana 

Mnie zawsze dziwiło, że nikogo nie dziwiło np coś takiego:

Siedemnastoletniego Janka, gdańszczanina ktoś tam pyta co on tu robi (tu tzn gdzieś na Dalekim Wschodzie, chyba nad Ussuri). A ten z rozbrajającą szczerością odpowiada, że szuka ojca, który walczył na Westerplatte. 

I wszystko jasne, i nikt już nie musi zadawać niewygodnych pytań dzięki jakiej władzy i w jakich okolicznościach polskie dzieci i dorośli trafili tam gdzie czterdzieści poniżej zera.

[Koelner]

16 minut temu, DRK napisał(a):

Ten serial to było niedościgłe mistrzostwo propagandy. Naprawdę pięknie sprzedana 

Przynajmniej tam Polaczki nie mordowali żydów a ratowali nawet z okrążenia gwardyjski batalion Baranowa. aaaaa i tam Kaszubi nie byli w Wehrmahcie tylko w Gryfie Pomorskim

[DRK]

12 minut temu, Koelner napisał(a):

Przynajmniej tam Polaczki nie mordowali żydów a ratowali nawet z okrążenia gwardyjski batalion Baranowa.

Właściwie to ten batalion uratował pies Szarik, który przedarł się przez niemieckie linie i przeniósł meldunek.

 

12 minut temu, Koelner napisał(a):

aaaaa i tam Kaszubi nie byli w Wehrmahcie tylko w Gryfie Pomorskim

I nie zapominajmy, że w fabule serialowej było też kilku dobrych Niemców - tych z NRD

 

Edytowane Wtorek o 19:46 przez DRK

[ignazz]

Kloss miał więcej smaczków 

[matek]

Klossa nigdy nie lubiłem, ale Pancerni to od dziecka była przede wszystkim dobra przygodówka.

[DRK]

Godzinę temu, matek napisał(a):

Klossa nigdy nie lubiłem, ale Pancerni to od dziecka była przede wszystkim dobra przygodówka.

W latach 70. i 80. to był szał. Serial o przygodach dzielnych czołgistów pokazywano także w TV zaprzyjaźnionych demoludów m.in w NRD. Musiał tam mocno wryć się we łeb tudzież powodować ból  innej części ciała.

Zemsta jest słodka.

Po latach udało się mściwemu niemieckiemu scenarzyście (pochodzącemu akurat z byłej DDR) dopaść ,,Rudego" i w końcu zniszczyć czołg o numerze bocznym 102

 

[agresywnychomik]

1 godzinę temu, matek napisał(a):

Klossa nigdy nie lubiłem, ale Pancerni to od dziecka była przede wszystkim dobra przygodówka.

Ja jestem z obozu Kloss > Pancerni.

[Szabla]

Pancerni lepsi byli. 

Ale też ich Niemcy byli dużo głupsi niż Niemcy Klossa. 

Kloss miał Niemców z wyższej półki.