Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

RappaR, serio zmień strategie, robienie z siebie ofiary, tego który nigdy pierwszy nie rzucił kamieniem a na końcu takie lekkie obrażanie etc nie jest najlepszym sposobem.

Masz tu 2 przypadki gdzie to Ty jesteś (według siebie) ten prawilny a mayor z Joe to £#@+@ (według Ciebie) ba Ty nawet ignazza potrafiłeś zjebac jak ci próbował dobrze (prawie jak ojciec) coś tam tłumaczyć.

Dla Twojej wiadomości nikogo już nie interesuje to kto, kiedy i jak zaczął natomiast wszystkich nas meczą x lat później, prywatne wojenki sfrustrowanych użytkowników.

Give us a break.

Nie wiem jaki trzeba poziom odklejania mieć, by uważać pasywno-agresywne wypowiedzi Ignazza z poczuciem wyższości uznawać za dobre chęci. Serio nie wiem, aż byłoby to ciekawe studium przypadku.

Dlatego ja sobie na spokojnie poblokowałem najbardziej żenujących użytkowników forum i mi się komfort korzystania z niego poprawił, po prostu czasem mnie bawi jak Kubbas prawilnie straszy kolegami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, RappaR napisał(a):

Nie wiem jaki trzeba poziom odklejania mieć, by uważać pasywno-agresywne wypowiedzi Ignazza z poczuciem wyższości uznawać za dobre chęci. Serio nie wiem, aż byłoby to ciekawe studium przypadku.

Dlatego ja sobie na spokojnie poblokowałem najbardziej żenujących użytkowników forum i mi się komfort korzystania z niego poprawił, po prostu czasem mnie bawi jak Kubbas prawilnie straszy kolegami 

Odnoszę się do jednej rozmowy Twojej i ignazza gdzie przez kilka stron nie zauważyłem żadnych passive aggressive tylko cierpliwość.

Anyway nie to jest tematem, problemem jest to jak bardzo ta cała sytuacja potrafi Ciebie triggerowac - jedziemy ze wszystkim od początku, ba mamy nawet nowy topic na forum.

Oczywiście ignory są najlepszym wyjściem, sam używam ;)

 

Edytowane przez agresywnychomik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Odnoszę się do jednej rozmowy Twojej i ignazza gdzie przez kilka stron nie zauważyłem żadnych passive aggressive tylko cierpliwość.

Anyway nie to jest tematem, problemem jest to jak bardzo ta cała sytuacja potrafi Ciebie triggerowac - jedziemy ze wszystkim od początku, ba mamy nawet nowy topic na forum.

Oczywiście ignory są najlepszym wyjściem, sam używam ;)

 

Ciekawi mnie tylko jedno - czemu takie pouczanki wobec tylko mnie stosujesz? 
Generalnie próbujesz zgrywać jakiegoś mędrka, a po prostu sam stoisz w jednej stronie stroni politycznego i akceptujesz każdą ilość szamba i wyzwisk, byleby szła w stronę obozu przeciwnika.

Jesteś takim arbitrem dobrego wychowania jak pan poseł Niesiołowski 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Ciekawi mnie tylko jedno - czemu takie pouczanki wobec tylko mnie stosujesz? 
Generalnie próbujesz zgrywać jakiegoś mędrka, a po prostu sam stoisz w jednej stronie stroni politycznego i akceptujesz każdą ilość szamba i wyzwisk, byleby szła w stronę obozu przeciwnika.

Jesteś takim arbitrem dobrego wychowania jak pan poseł Niesiołowski 

Bo tylko Ty szukasz atencji, tylko Ty pytasz, tylko Ty ciągniesz ten temat, jakoś nie widzę tu mayora który od rana staje na rzęsach.

Kiedyś uważałes mnie za przeciwnika Kościoła, teraz znowu uważasz że stoję po jednej stronie obozu politycznego gdzie multum razy pisałem że mam wyjebane na kradzieży z popisu.

W obydwu przypadkach nie masz racji ale jak chcesz mi przypinać jakąś łatkę to śmiało możesz próbować.

Nie jestem żadnym arbitrem. Zwyczajnie rzygam już wymiana zdań między Tobą i mayorem (liczę że nie jestem w tym odosobniony) to jest rynsztok rynsztoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, agresywnychomik napisał(a):

Bo tylko Ty szukasz atencji, tylko Ty pytasz, tylko Ty ciągniesz ten temat, jakoś nie widzę tu mayora który od rana staje na rzęsach.

Kiedyś uważałes mnie za przeciwnika Kościoła, teraz znowu uważasz że stoję po jednej stronie obozu politycznego gdzie multum razy pisałem że mam wyjebane na kradzieży z popisu.

W obydwu przypadkach nie masz racji ale jak chcesz mi przypinać jakąś łatkę to śmiało możesz próbować.

Nie jestem żadnym arbitrem. Zwyczajnie rzygam już wymiana zdań między Tobą i mayorem (liczę że nie jestem w tym odosobniony) to jest rynsztok rynsztoku.

Nic nie muszę przypinać Ci, sam się pierwszy zgłaszasz niewywoływany 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RappaR napisał(a):

Jak tak śledzisz jego aktywność, ile razy i jak mnie on obraził?

serio zabawny jesteś pozując swoją postawą 

Nie śledzę jego aktywności, kolejne domniemanie/nadużycie.

Jeszcze raz, jebie mnie to ile razy się obrzucaliscie gównem. Kto zaczął etc.

Zwyczajnie życzę sobie żeby ten cringe się skończył na skądinąd fajnym forum. Tylko że Ty jako "ofiara" nie pozwasz temu umrzeć...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Nie śledzę jego aktywności, kolejne domniemanie/nadużycie.

Jeszcze raz, jebie mnie to ile razy się obrzucaliscie gównem. Kto zaczął etc.

Zwyczajnie życzę sobie żeby ten cringe się skończył na skądinąd fajnym forum. Tylko że Ty jako "ofiara" nie pozwasz temu umrzeć...

 

Tak bardzo jesteś zaangażowany w moje posty, że nawet nie zauważyłeś, że nie Ciebie cytowałem, z automatu podbiegasz do każdego mojego postu. Postawa wręcz godna podziwu.

Reaguję na zaczepki jakie w moją stronę idą i potem płaczesz, że na nie odpisuje i jak tak mogę. 
Znikną, będzie spokój, ale raczej nie znikną.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał(a):

Tak bardzo jesteś zaangażowany w moje posty, że nawet nie zauważyłeś, że nie Ciebie cytowałem, z automatu podbiegasz do każdego mojego postu. Postawa wręcz godna podziwu.

Reaguję na zaczepki jakie w moją stronę idą i potem płaczesz, że na nie odpisuje i jak tak mogę. 
Znikną, będzie spokój, ale raczej nie znikną.

 

Fakt, wkręciłem się za bardzo, anyway powiem wprost nie lubię Ciebie jako użytkownika tego forum bo Ty zwyczajnie nie dajesz sobie szansy żeby Ciebie tutaj lubić (nie żebym kochał mayora). Nawet jak masz dłuższy okres z bardzo spoko i z trafnymi uwagami etc to zawsze ale zawsze w końcu coś odpalisz.

Możliwe ze faktycznie na żywo więcej zyskujesz i być może kiedyś się o tym przekonamy.

Idę dzieci bawić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja korzystając z tej doniosłej okazji chciałbym przeprosić jeżeli ktoś czuł się dotknięty tymi pasywno-agresywnymi atakami z mojej strony. Nie powinienem w taki pasywny sposób atakować bo rodzi to niepotrzebne zamieszanie na forum gdzie możliwe że ktoś zupełnie błędnie odczyta moje chaotyczne, pozbawione interpunkcji, wpisy. Rodzi to niepotrzebne domysły. I błędnie wyciągane wnioski. Szczególnie u osób z kompleksami mogą się nasilać negatywne odczucia po moim wpisie. Macie rację. Do durniów powinienem bardziej wprost pisać. Może to metoda? Tylko z natury jestem łagodny a tu bym musiał co chwilę być agresywny. Co robić? Przepraszam każdego durnia który pomyślał że go atakuje pasywnie. Szczerze i prosto z serca. ♥️ 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, RappaR napisał(a):

Jak tak śledzisz jego aktywność, ile razy i jak mnie on obraził?

serio zabawny jesteś pozując swoją postawą 

Nie ma go od środy a ty jebiesz go w piątek przekraczając wszelkie granice przyzwoitości. W tym samym czasie zakładasz kolejny wątek w którym obnażasz się i robisz z siebie ofiarę. To nie jest normalne zachowanie. Zrób coś z tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, jack napisał(a):

To nie jest normalne zachowanie. Zrób coś z tym.

To z tym obnazaniem to akurat pelna zgoda.

Chyba ze to jakas pokoleniowa kwestia gen Z (ludzie ktorzy z grubsza od malego zyja w otoczeniu social mediow nie czuja cringe'u jesli chodzi o przesadne obnazanie sie online)?

Chociaz ja bym w sumie zwalil tu wine bardziej na psychologie :)

15 minut temu, ignazz napisał(a):

Ja korzystając z tej doniosłej okazji chciałbym przeprosić jeżeli ktoś czuł się dotknięty tymi pasywno-agresywnymi atakami z mojej strony. Nie powinienem w taki pasywny sposób atakować bo rodzi to niepotrzebne zamieszanie na forum gdzie możliwe że ktoś zupełnie błędnie odczyta moje chaotyczne, pozbawione interpunkcji, wpisy. Rodzi to niepotrzebne domysły. I błędnie wyciągane wnioski. Szczególnie u osób z kompleksami mogą się nasilać negatywne odczucia po moim wpisie. Macie rację. Do durniów powinienem bardziej wprost pisać. Może to metoda? Tylko z natury jestem łagodny a tu bym musiał co chwilę być agresywny. Co robić? Przepraszam każdego durnia który pomyślał że go atakuje pasywnie. Szczerze i prosto z serca. ♥️ 

 

Rowniez pozdrawiam!

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.