Polityka w Polsce

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

Wałęsa nie żyje.

[RappaR]

Teraz, Vice-rezerwa-rezerwy2 napisał(a):

Wałęsa nie żyje.

Po c*** taki clickbait?

[Koelner]

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,31901074,idziemy-po-rekordy-wzrostu-tusk-gratuluje-polakom-sukcesu.html#do_w=484&do_v=1316&do_st=RS&do_sid=1728&do_a=1728&do_upid=1316_ti&do_utid=31901074&do_uvid=1746093816361&s=BoxOpMT inflacja w dół, pkb w górę. dobrze że Tusk jeszcze nie zniszczył rządów pisu 

[josephnba]

1 godzinę temu, julekstep napisał(a):

Yup do tego stopnia jej Pawel i reszta towarzystwa okolo-PO-Walesowego pomagali ze az sie bidulka zaangazowala totalnie we wspieranie PiS i Lecha Kaczynskiego jadac po rzadach PO-PSL jak dzis Rappar po rzadach KO 

PiS i PO wywodzą się z tego samego obozu wiec to ze ktoś po 90tym bardziej zaangażował się we wspieranie bardziej konserwatywnej części sceny politycznej nie oznacza że ci drudzy zapomnieć mają o zasługach tych ludzi 

 

przykładem jest Macierewicz o który wszyscy wiedzą jakie mam zdanie. Pamiętam jednak  że założył kor i ile dobrego zrobił dla obalenia komuny 

dzisiejszy Antek to karytaktura tak jak dzisiejszy Wałęsa 

 

Walentynowicz ma szczęście nie poszła ta drogą i choc jawnie wspierała PiS ludzie zapamiętali ją jako bohaterkę 

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

23 minuty temu, RappaR napisał(a):

Po c*** taki clickbait?

przepraszam 

[julekstep]

8 minut temu, josephnba napisał(a):

dzisiejszy Antek to karytaktura tak jak dzisiejszy Wałęsa 

Walesa to nie karykatura - to konsekwencja

Karykatura bylo spolczenstwo ktore do drugiej tury wyborow prezydenckich wprowadzilo Walese i Tyminskiego (a ludzie narzekaja na dzisiejsza klase polityczna )

[josephnba]

33 minuty temu, julekstep napisał(a):

Walesa to nie karykatura - to konsekwencja

Karykatura bylo spolczenstwo ktore do drugiej tury wyborow prezydenckich wprowadzilo Walese i Tyminskiego (a ludzie narzekaja na dzisiejsza klase polityczna )

Piszesz to nie znając tamtych realiów 

ja tez nie do końca je znam bo miałem 12 lat ale spragnieni zachodu ludzie zagłosowali na ekscentryka z Ameryki  

 

walesa byl tak naturalnym wyborem jako twarz solidarnosci że żaden inny wybór nie byłby przez społeczeństwo wolnościowe zaakceptowany  

 

 

[Koelner]

56 minut temu, josephnba napisał(a):

 

Walentynowicz ma szczęście nie poszła ta drogą i choc jawnie wspierała PiS ludzie zapamiętali ją jako bohaterkę 

Anna Solidarność jest może drażniąca dla radykałów z drugiej strony. Tak jak Gwiazdowie jest szanowana ponad podziałami dlatego może osoby żyjące w bańce tego nie rozumieją. W sumie nie znam osoby w Gdańsku która bardziej szanowałaby Wałęsę niż Walentynowicz.

Edytowane 9 godzin temu przez Koelner

[Denis Bad Boy Załęcki]

2 godziny temu, Krzemo napisał(a):

Macak sobie może prezentować co chce, niech nagra i wrzuci swój film na YT, wolność i demokracja nie ma nic wspólnego z tym, że Stanowski ma mu to sfinansować i zapewnić zasięgi. 

Dokładnie tak, powinien mu Stano jeszcze zajebac w ten pusty rosyjski łeb. Ja bym tak zrobił 

[julekstep]

25 minut temu, josephnba napisał(a):

Piszesz to nie znając tamtych realiów 

ja tez nie do końca je znam bo miałem 12 lat ale spragnieni zachodu ludzie zagłosowali na ekscentryka z Ameryki  

Ja nie neguję powodów takiego stanu rzeczy -> stanu rzeczy który prowadził do tego że ludzie masowo głosowali w wyborach prezydenckich na jakieś czupakabry, albo robili jakieś chore jazdy przy okazji otwarcia pierwszego McDonalda. Po prostu z perspektywy czasu jest to potężna karykatura i ludzie którzy brali w tym udział - o ile mają jakąkolwiek samoświadomość - dziś się tego wstydzą

30 minut temu, josephnba napisał(a):

walesa byl tak naturalnym wyborem jako twarz solidarnosci że żaden inny wybór nie byłby przez społeczeństwo wolnościowe zaakceptowany  

i tego też się wstydzą, że dali się tak nabrać na 'symbol'

27 minut temu, Koelner napisał(a):

Anna Solidarność jest może drażniąca dla radykałów z drugiej strony. Tak jak Gwiazdowie jest szanowana ponad podziałami dlatego może osoby żyjące w bańce tego nie rozumieją. W sumie nie znam osoby w Gdańsku która bardziej szanowałaby Wałęsę niż Walentynowicz.

aha aha -> szkoda że po skali upamiętnienia (i to mówimy o zmarłej vs osoba żyjąca) tego nie widać 

[josephnba]

Godzinę temu, julekstep napisał(a):

Ja nie neguję powodów takiego stanu rzeczy -> stanu rzeczy który prowadził do tego że ludzie masowo głosowali w wyborach prezydenckich na jakieś czupakabry, albo robili jakieś chore jazdy przy okazji otwarcia pierwszego McDonalda. Po prostu z perspektywy czasu jest to potężna karykatura i ludzie którzy brali w tym udział - o ile mają jakąkolwiek samoświadomość - dziś się tego wstydzą

i tego też się wstydzą, że dali się tak nabrać na 'symbol'

aha aha -> szkoda że po skali upamiętnienia (i to mówimy o zmarłej vs osoba żyjąca) tego nie widać 

I znów 

nie rozumiesz realiów tamtych czasów 

niby nie negujesz ale jednocześnie sugerujesz że ludzie powinni się wstydzić 

 

walesa był w Polsce półbogiem. Żaden inny człowiek, no może poza papieżem, nie był nawet blisko 

 

odchodzimy jednak od sedna 

Walentynowicz była i jest dla każdego z obozu wolnościowego wielka bohaterka 

 

zauwaz że wtedy taki Michnik czy Kuroń potrafili iść ramię w ramię z choćby macierewiczem 

to co jest 36 lat później to zupełnie inna bajka 

[Koelner]

1 godzinę temu, julekstep napisał(a):

 

aha aha -> szkoda że po skali upamiętnienia (i to mówimy o zmarłej vs osoba żyjąca) tego nie widać 

trochę inny lvl, Wałęsę to nawet kojarzyli w murzynskich chatach 

[julekstep]

Godzinę temu, josephnba napisał(a):

I znów 

nie rozumiesz realiów tamtych czasów 

niby nie negujesz ale jednocześnie sugerujesz że ludzie powinni się wstydzić 

 

walesa był w Polsce półbogiem. Żaden inny człowiek, no może poza papieżem, nie był nawet blisko 

No tak

Np wlasnie takiego traktowania Walesy ludzie przyzwoici powinni sie dzis wstydzic

Godzinę temu, josephnba napisał(a):

 Walentynowicz była i jest dla każdego z obozu wolnościowego wielka bohaterka 

To nie jest prawda

Szczegolnie z tym 'byla' (po smierci to i Lech Kaczynski jest spoko jak widzimy na debatach )

[josephnba]

4 godziny temu, julekstep napisał(a):

No tak

Np wlasnie takiego traktowania Walesy ludzie przyzwoici powinni sie dzis wstydzic

To nie jest prawda

Szczegolnie z tym 'byla' (po smierci to i Lech Kaczynski jest spoko jak widzimy na debatach )

A co jedno z drugim wspólnego? 
walentynowicz nigdy przez żadną ze stron była choćby w 20% tak krytykowana 

 

Tworz swoją historię ale spróbuj znaleźć jakieś argumenty 

Edytowane 2 godziny temu przez josephnba

[julekstep]

18 minut temu, josephnba napisał(a):

A co jedno z drugim wspólnego? 
walentynowicz nigdy przez żadną ze stron była choćby w 20% tak krytykowana 

 

Tworz swoją historię ale spróbuj znaleźć jakieś argumenty 

sęk w tym że ja nie mam mocy sprawczej do tworzenia historii

ci co takową mieli stworzyli z Wałęsy półboga (cytuję Ciebie jbc ) jednocześnie marginalizując inne kluczowe postaci (które widocznie nie były im tak na rękę jak najbardziej znany polski elektryk)

Jeśli chodzi o krytykę stron - tu faktycznie ciężko się było do Walentynowicz przyczepić, więc takowej brak. Sęk w tym że jedna strona po prostu wolała ją przemilczeć i umacniać symbol Wałęsy czy wręcz wykreować na specjalnie przygotowanej ustawce nową legendę w osobie Pani Krzywonos 

Edytowane 1 godzinę temu przez julekstep

[josephnba]

6 minut temu, julekstep napisał(a):

sęk w tym że ja nie mam mocy sprawczej do tworzenia historii

ci co takową mieli stworzyli z Wałęsy półboga (cytuję Ciebie jbc ) jednocześnie marginalizując inne kluczowe postaci (które widocznie nie były im tak na rękę jak najbardziej znany polski elektryk)

Jeśli chodzi o krytykę stron - tu faktycznie ciężko się było do Walentynowicz przyczepić, więc takowej brak. Sęk w tym że jedna strona po prostu wolała ją przemilczeć i umacniać symbol Wałęsy czy wręcz wykreować na specjalnie przygotowanej ustawce nową legendę w osobie Pani Krzywonos 

To nie aparatczycy stworzyli mit Wałęsy 

spoleczenstwo to zrobiło 

pamiętam jak w domu i na bazarach się mówiło o Wałęsie 

donosił w 70tych i to jest fakt ale w 80 był ikona i twarzą rewolucji. Miał to coś co chwyciło ludzi 

[ignazz]

Był mimo swoich wad symbolem przemian na skale światowa. Na szczęście świat aż tak nie docieka w to cv i sporo osób nie rozumiało gdy nagle w Polsce poszła krytyka tego symbolu przemian. 

Przez to i wstyd mniejszy bo ostatecznie wyszło jak wyszło. 

Tych zaskoczeń historycznych to sporo by się znalazło. 

Po prostu nie wszystko poszło do mainstream bo historie piszą zwycięzcy