Polityka w Polsce

[fluber]

10 minut temu, julekstep napisał(a):

przecież ja nie czytałem jakoś namiętnie tamtego wątku (który z tego co widzę trwa do teraz lol)

ale fragment, gdzie fluber powoływał się - w kontekście Rappara - na zdanie ludzi, którzy na temat jego samego pisali dużo gorsze rzeczy, był bardzo zabawny

i zdecydowanie zasługiwał na scoring

Akurat nie powoływałem się tu na wpisy josepha, czy mayora. miałem na myśli dyskusje na priv z forumowiczami którzy nie piszą tego w postach. Sam zresztą do tej grupy należę 

A wpisy o shamingu były po prostu chamskie i poniżej poziomu który do tej pory reprezentowałeś na forum i tu @ignazz ma rację. Było to po prostu słabe 

[Pan A.]

3 godziny temu, julekstep napisał(a):

idź tam może coś postrugaj czy cuś

Straszne rzeczy tak pisać do kulegi! 

W ramach programu 'shamingu' odejdź z forum, i ew wróć za pół roku, pod pretekstem pomocy innemu kuledze, którego nawet nie znasz bo nie jest Twoją kulegą, a w ogóle to masz w niego wyjebane.

A jak to nie pomoże to wróć za kolejne 2 miechy, bo inna kulega zapisała Ciebie do partii Łazem, i musisz usunąć swoje posty, dlatego przy niedzieli najeb ich ze 40 czy 50 kolejnych.

I to wszystko w ramach auto-shamingu!

Pronto.

[RappaR]

Teraz, Pan A. napisał(a):

Straszne rzeczy tak pisać do kulegi! 

W ramach programu 'shamingu' odejdź z forum, i ew wróć za pół roku, pod pretekstem pomocy innemu kuledze, którego nawet nie znasz bo nie jest Twoją kulegą, a w ogóle to masz w niego wyjebane.

A jak to nie pomoże to wróć za kolejne 2 miechy, bo inna kulega zapisała Ciebie do partii Łazem, i musisz usunąć swoje posty, dlatego przy niedzieli najeb ich ze 40 czy 50 kolejnych.

I to wszystko w ramach auto-shamingu!

Pronto.

Nie śmiej się. Na priv sporo osób pisze, że takowy user może mieć problem!

 

[josephnba]

4 godziny temu, RappaR napisał(a):

Nie śmiej się. Na priv sporo osób pisze, że takowy user może mieć problem!

 

Doceń więc tym bardziej, że ja ci piszę wprost że masz problemy i zacznij wreszcie terapię 

[RappaR]

3 godziny temu, josephnba napisał(a):

Doceń więc tym bardziej, że ja ci piszę wprost że masz problemy i zacznij wreszcie terapię 

Gdybym miał jakikolwiek szacunek dla Twojej osoby i wartościował w jakikolwiek sposób Twoje opinie, może i bym zaczął, tak uznaję Cię za kogo uznaję, a Twoje zdanie za warte tyle, ile jest dla mnie warte.

Edytowane 3 Lutego przez RappaR

[julekstep]

[josephnba]

3 godziny temu, RappaR napisał(a):

Gdybym miał jakikolwiek szacunek dla Twojej osoby i wartościował w jakikolwiek sposób Twoje opinie, może i bym zaczął, tak uznaję Cię za kogo uznaję, a Twoje zdanie za warte tyle, ile jest dla mnie warte.

No popatrz co ten alkohol z tobą zrobił 

23 minuty temu, julekstep napisał(a):

Poetyckie 

[RappaR]

21 minut temu, josephnba napisał(a):

No popatrz co ten alkohol z tobą zrobił 

Z Ciebie zrobił modela

Wrzucić Twoje zdjęcie na puszkę Harnasia i idealnie by pasowało

[josephnba]

51 minut temu, RappaR napisał(a):

Z Ciebie zrobił modela

Wrzucić Twoje zdjęcie na puszkę Harnasia i idealnie by pasowało

znasz już niskopółkowe trunki.

Jest coraz gorzej 

 

[RappaR]

15 minut temu, josephnba napisał(a):

znasz już niskopółkowe trunki.

Jest coraz gorzej 

 

Ba, od poznania Ciebie znam nawet ich konesera!

Dobrze, że od tej pory upadek się zatrzymał. 

Edytowane 3 Lutego przez RappaR

[josephnba]

5 godzin temu, RappaR napisał(a):

Ba, od poznania Ciebie znam nawet ich konesera!

Dobrze, że od tej pory upadek się zatrzymał. 

Wiesz, ustaliliśmy już że ja to patologia więc tanie trunki nie są mi obce

Ale ty światowiec? Smakosz, koneser kobiecego piękna, worek treningowy i incel? 

Idź na terapię póki jeszcze choć na harnasie ci wystarcza 

Edytowane 3 Lutego przez josephnba

[RappaR]

1 minutę temu, josephnba napisał(a):

Wiesz ustaliliśmy już że ja to patologia więc tanie trunki nie są mi obce

Ale ty światowiec? Smakosz, koneser kobiecego piękna, worek treningowy i incel?

Dlatego właśnie dobrze, że wiem jak wyglądasz.

Odstrasza to od Harnasi i stoczenia się do Twojego poziomu.

 

[josephnba]

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Dlatego właśnie dobrze, że wiem jak wyglądasz.

Odstrasza to od Harnasi i stoczenia się do Twojego poziomu.

 

Daj sobie czas. 

Pierwszy krok to uznanie że masz problem 

Poczekamy 

[RappaR]

5 minut temu, josephnba napisał(a):

Daj sobie czas. 

Pierwszy krok to uznanie że masz problem 

Poczekamy 

Jest takie stare powiedzenie. Jak się szuka problemów, to się je zawsze znajdzie.

A po co mi to? Lepiej mi się żyje bez problemów. 

 

[josephnba]

Teraz, RappaR napisał(a):

Jest takie stare powiedzenie. Jak się szuka problemów, to się je zawsze znajdzie.

A po co mi to? Lepiej mi się żyje bez problemów. 

 

O tym też ci powiedzą na terapii zapewne 

Poczekamy 

[RappaR]

7 minut temu, josephnba napisał(a):

O tym też ci powiedzą na terapii zapewne 

Poczekamy 

Opowiadasz swoje własne doświadczenia?

[josephnba]

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Opowiadasz swoje własne doświadczenia?

Kto wie, może 

 

A może po prostu widzę jak sie staczasz i niezależnie od mojej niechęci do twojej osoby jako żywej istocie źle ci nie życzę 

 

[RappaR]

2 minuty temu, josephnba napisał(a):

Kto wie, może 

 

A może po prostu widzę jak sie staczasz i niezależnie od mojej niechęci do twojej osoby jako żywej istocie źle ci nie życzę 

 

Staczam się z poziomu mieszkającego u mamy pracownika na stacji benzynowej? W tym miejscu według Ciebie byłem 10 lat temu

To jak bardzo Ci tani alkohol zniszczył szare komórki jest przerażające.

[josephnba]

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Staczam się z poziomu mieszkającego u mamy pracownika na stacji benzynowej? W tym miejscu według Ciebie byłem 10 lat temu

To jak bardzo Ci tani alkohol zniszczył szare komórki jest przerażające.

Wyparcie 

 

Jeśli cię skażą za picie w pracy i stracisz licencję to na stacji roboty nie dostaniesz 

[RappaR]

4 minuty temu, josephnba napisał(a):

Wyparcie 

 

Jeśli cię skażą za picie w pracy i stracisz licencję to na stacji roboty nie dostaniesz 

Na szczęście odkryłem prosty, tajny myk, który sprawia, że nigdy mnie nie skażą za picie w pracy