Polityka w Polsce

[jack]

Sikorski od jakiegoś czasu występuje z kamerką nasobną umieszczoną w kieszeni marynarki. Nie znalazłem żadnej informacji o co chodzi. Ktoś coś?

[josephnba]

4 godziny temu, elwariato napisał(a):

Myslalem ze przegrał bo był lebiegą, to tak delikatnie bardzo ujmując 

Przegrał bo PO była na równi pochyłej a on sam był napuszonym bucem

W każdym razie powtarzałem i będę powtarzał że słowa zmień pracę wz kredyt nie są niczym tragicznym. 

Kto nie ma kredytu i nie musiał szukać lepiej płatnej roboty?

4 godziny temu, jack napisał(a):

Sikorski od jakiegoś czasu występuje z kamerką nasobną umieszczoną w kieszeni marynarki. Nie znalazłem żadnej informacji o co chodzi. Ktoś coś?

Boi się wpierdolu

[elwariato]

Godzinę temu, josephnba napisał(a):

Przegrał bo PO była na równi pochyłej a on sam był napuszonym bucem

W każdym razie powtarzałem i będę powtarzał że słowa zmień pracę wz kredyt nie są niczym tragicznym. 

Kto nie ma kredytu i nie musiał szukać lepiej płatnej roboty?

 

Ja nie mam kredyta Imo to był i jest kompletnym dyletantem, co nie wyklucza tego ze jest bucem, czyli reasumując fakt ze dostał wpier nie jest az tak dziwny i nie sprowadza jego wtopy do paru zdań/incydentow

[jack]

2 minuty temu, elwariato napisał(a):

Ja nie mam kredyta Imo to był i jest kompletnym dyletantem, co nie wyklucza tego ze jest bucem, czyli reasumując fakt ze dostał wpier nie jest az tak dziwny i nie sprowadza jego wtopy do paru zdań/incydentow

A który to prezydent poza Olkiem nie był bucem? Każdy. Tylko Olek umiał w small talk. I wódeczkę wychylił. I potańczył. 

[LeweBiodroSmoka]

5 godzin temu, jack napisał(a):

Sikorski od jakiegoś czasu występuje z kamerką nasobną umieszczoną w kieszeni marynarki. Nie znalazłem żadnej informacji o co chodzi. Ktoś coś?

mnie to nie dziwi, typ jest nieźle odklejony

 

[fluber]

@RappaRile zostanie Ci w kieszeni po zmianach w składce zdrowotnej, które wczoraj koalicja wrzuciła do ustawy bez konsultacji społecznych i w przyspieszonym trybie? Pozwól się szerzej uśmiechnąć forumowiczom:)

[memento1984]

8 godzin temu, fluber napisał(a):

@RappaRile zostanie Ci w kieszeni po zmianach w składce zdrowotnej, które wczoraj koalicja wrzuciła do ustawy bez konsultacji społecznych i w przyspieszonym trybie? Pozwól się szerzej uśmiechnąć forumowiczom:)

wieksze pytanie jest, "kiedy to wszystko sie tak spierdolilo", ze kogo nie zapytam ze znajomych w PL to dla nich to norma, ze lekarz (wykonujacy zwykla prace jak kazdy na etacie) w PL to przedsiebiorca : ) wogole nic w tym dziwnego.

Edytowane 14 godzin temu przez memento1984

[fluber]

39 minut temu, memento1984 napisał(a):

wieksze pytanie jest, "kiedy to wszystko sie tak spierdolilo", ze kogo nie zapytam ze znajomych w PL to dla nich to norma, ze lekarz (wykonujacy zwykla prace jak kazdy na etacie) w PL to przedsiebiorca : ) wogole nic w tym dziwnego.

No raczej normalnie na etacie pracujesz 40h w tygodniu:)

[agresywnychomik]

5 minut temu, fluber napisał(a):

No raczej normalnie na etacie pracujesz 40h w tygodniu:)

Jaki lekarz specjalista pracuje obecnie na etacie? To nie uczelnia gdzie masz etat za który golisz plus projekty

Poza tym na etatach szpitale unikały płacenia nadgodzin, procesy szły latami i w sumie nigdy nic nie było wygrane xD.

Odkąd wprowadzili kontrakty absolutnie nieopłacalna jest dla lekarzy specjalistów praca na etacie.

Kontrakt w szpitalu, kontrakt w drugim szpitalu, ta sama firma pracuje w prywatnym gabinecie etc.

To jak kontrakty zmieniły wynagrodzenia w służbie zdrowia jest nie do porównania z 90s czy early 00s

 

[RappaR]

9 godzin temu, fluber napisał(a):

@RappaRile zostanie Ci w kieszeni po zmianach w składce zdrowotnej, które wczoraj koalicja wrzuciła do ustawy bez konsultacji społecznych i w przyspieszonym trybie? Pozwól się szerzej uśmiechnąć forumowiczom:)

Nie wiem, księgowa mi liczy 

 

13 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Jaki lekarz specjalista pracuje obecnie na etacie? To nie uczelnia gdzie masz etat za który golisz plus projekty

Poza tym na etatach szpitale unikały płacenia nadgodzin, procesy szły latami i w sumie nigdy nic nie było wygrane xD.

Odkąd wprowadzili kontrakty absolutnie nieopłacalna jest dla lekarzy specjalistów praca na etacie.

Kontrakt w szpitalu, kontrakt w drugim szpitalu, ta sama firma pracuje w prywatnym gabinecie etc.

To jak kontrakty zmieniły wynagrodzenia w służbie zdrowia jest nie do porównania z 90s czy early 00s

 

Sporo specjalistów siedzi na umowach o pracę, nie mam danych, ale naprawdę sporo. Całe oddziały gdzie ja pracuje, to wszyscy są na umowach o pracę. Jeśli miałbym strzelać procentowo, to odliczając anestezjologie i SOR, to w szpitalach większość jest na umowach o pracę.

Generalnie jak liczyłem, to kwestiach brutto brutto dla szpitala wychodzi taniej kontrakt niz UOP minimalna dla specjalisty, dla lekarza netto wychodzi lepiej, ale brak ochrony/płatnych urlopów/l4 etc 

 

[fluber]

https://x.com/gromotapl/status/1859288781796392985

[agresywnychomik]

2 godziny temu, RappaR napisał(a):

Nie wiem, księgowa mi liczy 

 

Sporo specjalistów siedzi na umowach o pracę, nie mam danych, ale naprawdę sporo. Całe oddziały gdzie ja pracuje, to wszyscy są na umowach o pracę. Jeśli miałbym strzelać procentowo, to odliczając anestezjologie i SOR, to w szpitalach większość jest na umowach o pracę.

Generalnie jak liczyłem, to kwestiach brutto brutto dla szpitala wychodzi taniej kontrakt niz UOP minimalna dla specjalisty, dla lekarza netto wychodzi lepiej, ale brak ochrony/płatnych urlopów/l4 etc 

 

To Ciekawe doświadczenia ja mam zgoła inne.

 

[josephnba]

34 minuty temu, fluber napisał(a):

https://x.com/gromotapl/status/1859288781796392985

Dobrze że nie powiedział że to choroba 

[RappaR]

2 godziny temu, agresywnychomik napisał(a):

To Ciekawe doświadczenia ja mam zgoła inne.

 

Czy Twoje doświadczenia opierają się w większości na kobietach? Bo one stanowią większość lekarzy w Polsce 

[Pablo81]

Uśmiechnięty reżim utrudnia życie zasłużonemu opozycjoniscie Antoniemu. Jednak część userow miała rację. Totalitarny kraj.

8 godzin temu, RappaR napisał(a):

Czy Twoje doświadczenia opierają się w większości na kobietach? Bo one stanowią większość lekarzy w Polsce 

Ma to jakiekolwiek znaczenie?

[RappaR]

3 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Ma to jakiekolwiek znaczenie?

Dla funkcjonariuszy SS nie. 

[Pablo81]

Teraz, RappaR napisał(a):

Dla funkcjonariuszy SS nie. 

Rozumiem. A dla socjopatów próbujących leczyć swoje odrzucenie alkoholem?