Skocz do zawartości

Media Room


Zdzisław Ptak

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, MarcusCamby napisał(a):

Wielu nazwisk nie ma. Wall, Harden, Westbrook, Butler, a nawet Lillard 🤭

Idzie nowe. Koty CambyGOATa przejmują ligę :)

Wall jest przecież (właśnie zamiast Westbrooka)

Butler sporo opuścił

a Lillard w karierze tylko raz był w allNBA (ot całe życie drugi -> najpierw za Hardenem teraz za Tatumem)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Seattle SuperSonics dziękują za wkład na różnych etapach karier następującym graczom, którzy właśnie przeszli na emeryturę (w tym jeden niespodziewanie):

Jonny Flynn

image.jpeg.0531fbad18bd482f6df91fe0751e2a5e.jpeg

W Seattle spędził 14 sezonów, choć jeden kończył jako gracz Knicks. Długoletni backup guard, grający nie tylko na pg ale również z powodzeniem na sg. - w sezonach, gdzie był moim 6th manem notował śr. około 10pkt. Miał też jeden sezon, w którym postawiłem na niego w s5. Kompletnie się nie spodziewałem, że zakończy karierę już teraz.

 

Ersan Ilyasova

image.jpeg.deb30f054601443c2460628b04a71c57.jpeg

Ersan był w składzie Seattle jak przejmowałem ten team. Później dałem mu legendarny kontrakt od czego zaczęły się problemy Seattle, ale po powrocie już na normalnym kontrakcie zasłynął fantastycznym powstrzymywaniem na sg Anthony Davisa i jego Mutantów z Colorado. Ostatni sezon spędził w Atlanta Hawks (dzięki @Qcin_69 bo ja niestety nie miałem wolnego slotu w rosterze).

 

Ed Davis

image.jpeg.17e9ec49ce98f4fab8605c0aeae01d9a.jpeg

Zabrakło mu raptem jednego sezonu, by ostał moim Hometown. Długoletni trzeci center w moim składzie. Były momenty, gdzie grał jako czołowy backup. Słynął z tego, że bardzo mało rzucał, ale bardzo dobrze zbierał . Ostatnio nie miałem już dla niego za bardzo minut, ale bardzo możliwe, że dostałby kontrakt, by dobić do tych 10 sezonów w Seattle.

 

Dexter Pittman

image.jpeg.b7fd4c5d3757499d2d179024f31d05f0.jpeg

Pomimo, że mało grał w klubach z którymi podpisał kontrakt, to była jednak udana i długa kariera. Przeważnie był centrem nr3 w swoich teamach. Zawsze go chciałem ściągnąć do domu, do Seattle (pozyskałem go po drafcie jako dodatek do już nie pamiętam kogo od eMeSa), ale brakowało albo $$$ albo slotu w rosterze. Na szczęście Dexter zawsze trafiał do jakiejś porządnej organizacji.

 

Mike Conley

image.jpeg.b7c579f8ef35abc5ce7d5c8d7c6e0a3a.jpeg

Wielki HOF nie dał mi playoffs w ostatnim sezonie, ale mimo wszystko fajnie, że zagrał w Seattle ten jeden sezon, choć faktycznie w baku już zbyt wiele nie było.

 

Dzięki Panowie za czas spędzony w koszulkach Dumnych SuperSonics!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

                     „Przewrót jest nieunikniony” 

Sezon za nami. Obecnie w lidze trwa rozprężenie. Zawodnicy odpoczywają, GMowie szukają nowych zawodników, którzy podbiją ligę w drafcie a Ja korzystając z okazji udałem się do Oregonu aby porozmawiać z tamtejszym GMem. 

Simkowy Adrian Wojnarowski: Witam. Może zaczniemy od podsumowania poprzedniego sezonu. Co się stało , że nie udało się awansować do PO ? 

GM: Witam. Też chciałbym to wiedzieć prawdę mówiąc. Jeżeli chodzi o start w lidze to dobrze zaczęliśmy. Przez dłuższy okres sezonu walczyliśmy o HCA aby na koniec wypaść spoza PO. Niestety terminarz nas nie rozpieszczał i zdecydowanie łatwiejszy był przed ASB. Do tego Brogdon, który opuścił połowę spotkań w RS i Draymond ( pozyskany w trakcie RS - przyp. red ) opuścił nas w decydującej fazie gdzie jeszcze była możliwość zaczepienia się o 8 seed. 

AW: Czy sztab trenerski jest temu winien ? Czy to wypadkowa urazów ? A może GM źle zbudował zespół ? Gdzie Pan widzi przyczynę ? W zeszłym sezonie to był trade Capela - Greg i Jeff- Mack a w tym ? 

GM: Sztab szkoleniowy robił wszystko co mógł co zresztą widać po tym jak zespół funkcjonował gdy wszyscy byli dostępni. Zespół został zbudowany dobrze bo sięgnęliśmy po sprawdzonego Grega, w trakcie sezonu dołączył do nas Draymond. Także s5 była mocarna , ale nie zdrowa. I to był klucz słabego sezonu. No może trochę lepsza ławka rezerwowych i lepsza forma DJJ i pewnie bylibyśmy w TOP 6. 

AW: Co na boisku to na boisku, ale dużo się działo poza nim. 

GM: Tak to prawda. Portland jako jedyna drużyna, warto to podkreślić wprowadziła papierowy magazyn koszykarski Portland Team. Do tego w tym sezonie kibice spragnieni koszykówki obejrzą przed sezonem kolejną edycję Jack Daniels Basketball Cup. Portland jest jednym z najbardziej medialnym zespołów w lidze. Organizacja top i nic dziwnego, że kibice tłumnie zapełniają halę a zawodnicy lgną do tego zespołu. 

AW: W lidze drugi raz mieliśmy lock down. Stał Pan na czele „opozycji władzy komisarzy” jak można to tak nazwać. Czy liga potrzebuje reform ? 

GM: Powiem to teraz otwarcie. Ten beton komisarzy trzeba skruszyć. Dzięki moim działaniom został powołany nadkomisarz, który będzie patrzył na ręce komisza. Liga tak naprawdę od paru lat nie dokonała żadnych zmian w sposobie zarządzania nią. Nie może być tak , że komisarz z Marek robi wszystko i ma władzę absolutną. Simuje mecze, że aż RAM się grzeje, do tego zabiera się za draft mające mniejsze pojęcie niż inni i na stanowisku doradcy usadza swojego kolegę z Elegance. 

AW: Jakie zmiany by Pan wprowadził do ligi ? Jakie reformy ? 

GM: Wszystkim GMom zależy na dobru ligi. Martwi mnie, że komisarze wprowadzają prawo veta wedle własnego uznania, trzeba ukrócić te praktyki. Myślę , że władza nadkomisarza powinna zostać zwiększona do tego stopnia, żeby to decydujący głos właśnie podejmował nadkomisarz. Kiedy startuje sezon, draft oraz co może wywołać pewne kontrowersje to będzie mógł cofnąć decyzję komisarzy. To trzeba przeforsować jak najszybciej. 

AW: Monarchia ? 

GM: Nie ma idealnego systemu władzy. Obecnie władzę sprawują komisarze z czego decyzję zapadają w Markach. Chciałbym aby decyzję zapadały w innym miejscu. I nie nazwałbym tego Monarchią bo zawsze będzie można udać się na audiencję do nadkomisarza, który będzie głosem ludu. 

AW: Wróćmy jednak do spraw sportowych. Zbliża się kolejny sezon , odzyskał Pan swój pick zatem czego można się spodziewać ?

GM: Myślę, że odzyskanie swojego picku daje solidny komfort, że gdyby nie wyszło na FA to nie będzie tak źle. Obecnie trwają rozmowy w sprawie Vuka , mamy jeszcze nierozliczony trade Bama. Naprawdę myślę, że będzie dużo się działo w trakcie tego okienka. 

AW: Czy któryś z zawodników jest na celowniku Pana zespołu ? 

GM: To wszystko zależy od tego jak potoczy się 
FA. Na F.A będziemy chcieli sięgnąć po kogoś sprawdzonego, ale też wykazującego możliwość dalszego koszykarskiego rozwoju. W kuluarach przewija się Nick czy Bol Bol. Do tego w dalszym ciągu planuje wzmocnienie się poprzez draft. Chociaż nie można być niczego pewien więc może jakiś gracz pokroju najwyższego kalibru zagra w Portland. 

AW: Z Łotwy ?

GM: (śmiech) może być z Łotwy. 

AW: Dziękuję za wywiad. 

GM: Również dziękuję. 

Edytowane przez LAF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

image.jpeg.0261aecafe6088233aea10fd90ba7c1e.jpeg

 

Seattle SuperSonics dziękują za 4 wspólne sezony Robinowi Lopezowi. Byliśmy bardzo dumni z tego, że mogliśmy mieć razem w drużynie obu braci bliźniaków w tym czasie i grać tym unikatowym duetem wspólnie pod koszem. Jednak organizacja musi iść dalej i po tym szczególnym dla nas okresie, zarząd postanowił dokonać tak istotnej zmiany. W tych 4 sezonach, tylko w tym pierwszym niepełnym Robina udało nam się awansować do playoffs z 8 seedu z bilansem 43-39. Tam po legendarnych bojach udało nam się pokonać Mutanty z Colorado 4-3, by w II rundzie uznać wyższość późniejszych mistrzów Utah Jazz 3-4. W kolejnych sezonach zaczął się jednak zjazd po równi pochyłej i Dumne Seattle sezon skończyło kolejno z 9 seedem i bilansem 40-42, dalej z 11 seedem i bilansem 39-43, a ten sezon już po zakończeniu kariery przez Gorana Dragicia z 11 seedem i bilansem 33-49. Nadszedł więc czas na zmiany. Życzymy Robinowi owocnego powrotu do Houston, gdzie mamy nadzieję, że będzie odnosił jeszcze liczne sukcesy sportowe.

Seattle wita naszego nowego guarda w s5 Kyrie Irvinga, który będzie grał obok De'Aarona Foxa oraz Kylea Kuzmę, który z marszu przejmie rolę backupa Brooka Lopeza oraz zapewne okazyjnie będzie naszym s5 na tej pozycji, gdy sytuacja będzie tego wymagała. Ponadto do drużyny dołączy kolejny młody talent z I rundy najbliższego draftu. Gracze ci mają pomóc Seattle wrócić tam gdzie ich miejsce - czyli do playoffs. Witamy w rodzinie Dumnych SuperSonics!

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.