TENIS

[Sebastian]

3 minuty temu, fluber napisał:

Chyba nie

CAREER 1ST SERVE POINTS WON ON ALL SURFACES FROM ALL COUNTRIES

Player

1 Ivo Karlovic (CRO)	82.71%
2 Goran Ivanisevic (CRO)	82.46%
3 Milos Raonic (CAN)	81.44%
4 Richard Krajicek (NED)	81.39%
5 Wayne Arthurs (AUS)	81.24%
6 Pete Sampras (USA)	80.91%
7 Mark Philippoussis (AUS)	79.94%
8 Greg Rusedski (GBR)	79.80%
9 Boris Becker (GER)	79.38%
10 Andy Roddick (USA)	79.27%
11 Sam Querrey (USA)	78.91%
12 John Isner (USA)	78.77%
13 Marc-Kevin Goellner (GER)	78.59%
14 Marc Rosset (SUI)	78.52%
15 Gilles Muller (LUX)	78.04%
16 Matteo Berrettini (ITA)	78.00%

Gdzie na tej liście są Nadal, Djokovic i Federer ? 

Na tej liście są goście z czasów mniejszych rakiet i dużo gorszych naciągów, którymi dużo trudniej się returnowało. Ze współczesnych  graczy masz Raonica 196 cm,  Isnera 208 cm i Bereta 196 cm. 

1 minutę temu, Cardi napisał:

No, a przy drugiej?

Jak zagra w przeciwległy to masz sprint, jak zagra "przeciw nogom", to łamiesz sobie nogi.

No ale to Ty pierwszy masz okazję. Na tym polega cała sztuczka. Zmieniać kierunki w tenisie trzeba umie i wcale nie jest mądre robić to od pierwszej piłki. Oczywiście wiadomo, że w warunkach meczowych serwis dużo zmienia bo akcja jest ustawiona przez sam serwis i return, ale jak już się trafi taka sytuacja, że przyjdzie zaczynać przez środek to zobacz, że nie szukają od razu zmiany kierunku tylko czekają na okazję. 

[fluber]

3 minuty temu, Sebastian napisał:

Gdzie na tej liście są Nadal, Djokovic i Federer ? 

Na tej liście są goście z czasów mniejszych rakiet i dużo gorszych naciągów, którymi dużo trudniej się returnowało. Ze współczesnych  graczy masz Raonica 196 cm,  Isnera 208 cm i Bereta 196 cm. 

 

Cala czołówka to najmocniej napierdzielajacy serwisem gracze swoich czasów. To jakim cudem lepiej serwować 200 niż 220 jeżeli można 220? 

[Cardi]

6 minut temu, Sebastian napisał:

nie szukają od razu zmiany kierunku tylko czekają na okazję. 

No tak samo jak w koszykówce nie rzucają w łapą na twarzy. Nie każda piłka nadaje się do gry kątowej, ale grając ciągle przez środek wygrasz tylko w razie UE, bo E przeciwnika zawsze będzie U.

2 minuty temu, fluber napisał:

Cala czołówka to najmocniej napierdzielajacy serwisem gracze swoich czasów. To jakim cudem lepiej serwować 200 niż 220 jeżeli można 220? 

Takim, że top3 tej listy ma jednego szlema.

Tak, razem.

 

Zanim powiesz, że Sampras, to proszę bardzo:

The Sampras' serve was a product of tremendous spin rates. Although his serve seldom came in faster than 115––130 mph, his rpm on first serves averaged 2500 with a higher topspin component than other serves of similar velocity, especially during the 1990-2000 span.

Edytowane 6 Września 2022 przez Cardi

[Sebastian]

2 minuty temu, fluber napisał:

Cala czołówka to najmocniej napierdzielajacy serwisem gracze swoich czasów. To jakim cudem lepiej serwować 200 niż 220 jeżeli można 220? 

Jaka cała ? 

Federer 182 km/h

Djokovic186 km/h

Nadal 187 km/h

Medvedev 195 km/h 

Tsitsipas  196 km/h

Plasowanie a nie prędkość Fluberze. 

[fluber]

3 minuty temu, Cardi napisał:

 

Takim, że top3 tej listy ma jednego szlema.

Tak, razem.

 

No bo w tenisie nie zawsze się serwuje. 

[Cardi]

2 minuty temu, fluber napisał:

No bo w tenisie nie zawsze się serwuje. 

Czyli po dwóch stronach tematu sam doszedłeś do wniosku, że tego posta:

1 godzinę temu, fluber napisał:

Average serve speed:

wrzuciłeś w sumie c*** wie po co.

Ładnie.

Edytowane 6 Września 2022 przez Cardi

[fluber]

Teraz, Sebastian napisał:

Jaka cała ? 

Federer 182 km/h

Djokovic186 km/h

Nadal 187 km/h

Medvedev 195 km/h 

Tsitsipas  196 km/h

Plasowanie a nie prędkość Fluberze. 

Czołówka listy która wrzucilem. 

Największy procent wygranych punktów PRZY SWOIM SERWISIE mają ci którzy serwują najmocniej a nie ci którzy plasują. 

To że plasujacy są najlepsi wynika z tego że są znacznie lepsi od graczy z listy w zdobywaniu punktów przy serwisie rywala a nie dlatego ze plasowanie jest lepsze od walenia na siłę przy swoim serwisie

Teraz, Cardi napisał:

 

wrzuciłeś w sumie c*** wie po co.

Ładnie.

Po to żeby pokazać że czołówka kobiet uderza mocniej niż kiedyś. To nie są dwumetrowe zawodniczki które mają problemy z poruszaniem się jak najmocniej serwujący mężczyźni. To nie są ekstrema. To cała aktualna czołówka. To jest trend. 

[Cardi]

2 minuty temu, fluber napisał:

Po to żeby pokazać że czołówka kobiet uderza mocniej niż kiedyś. To nie są dwumetrowe zawodniczki które mają problemy z poruszaniem się jak najmocniej serwujący mężczyźni. To nie są ekstrema. To cała aktualna czołówka. To jest trend. 

No ale co chciałeś przez to pokazać? Skoro Karlovic, Raonic i Goran z 30 serwisów pewnie by skleili średnią z 225km/h i mają w sumie jednego szlema, a Sampras serwujący 115-130mph ma ich 14? Że to że mocniej serwują to fakt, ale w sumie to nie ma jak tego przełożyć na ogólny poziom "ery sportu"?

[fluber]

2 minuty temu, Cardi napisał:

No ale co chciałeś przez to pokazać? Skoro Karlovic, Raonic i Goran z 30 serwisów pewnie by skleili średnią z 225km/h i mają w sumie jednego szlema, a Sampras serwujący 115-130mph ma ich 14? Że to że mocniej serwują to fakt, ale w sumie to nie ma jak tego przełożyć na ogólny poziom "ery sportu"?

Że mocniejszy serwis daje więcej punktów przy własnym serwisie. 

[Sebastian]

6 minut temu, fluber napisał:

Czołówka listy która wrzucilem. 

Największy procent wygranych punktów PRZY SWOIM SERWISIE mają ci którzy serwują najmocniej a nie ci którzy plasują. 

To że plasujacy są najlepsi wynika z tego że są znacznie lepsi od graczy z listy w zdobywaniu punktów przy serwisie rywala a nie dlatego ze plasowanie jest lepsze od walenia na siłę przy swoim serwisie

To już Ci napisałem z jakiej ery to jest lista. Takiej sprzed 20 lat. A teraz wszystko się zmienia i gracze po prostu zauważyli, że to niewiele daje. 

[Cardi]

1 minutę temu, fluber napisał:

Że mocniejszy serwis daje więcej punktów przy własnym serwisie. 

Możesz oddać 4 punkty przy swoim serwisie i przegrać seta, albo oddać ich n i seta wygrać jeżeli zdobędziesz w każdym gemie o 2 więcej niż przeciwnik.

[fluber]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Możesz oddać 4 punkty przy swoim serwisie i przegrać seta, albo oddać ich n i seta wygrać jeżeli zdobędziesz w każdym gemie o 2 więcej niż przeciwnik.

Nom, można. Ale podajesz przykład ekstremum. Ja wrzucam średnie z kariery. 

7 minut temu, Sebastian napisał:

To już Ci napisałem z jakiej ery to jest lista. Takiej sprzed 20 lat. A teraz wszystko się zmienia i gracze po prostu zauważyli, że to niewiele daje. 

Top 5 aktywnych graczy z tej listy to raonic, isner, berretini, Tsonga ( powiedzmy że aktywny skoro grał w tym roku) i kyrgios. Federer jest 6

 

[Cardi]

Teraz, fluber napisał:

Nom, można. Ale podajesz przykład ekstremum. Ja wrzucam średnie z kariery. 

To zajrzyj jak te średnie przełożyły się na tytuły i wyciągnij wnioski.

[fluber]

Teraz, Cardi napisał:

To zajrzyj jak te średnie przełożyły się na tytuły i wyciągnij wnioski.

Ale jakie mam wnioski wyciągnąć? Że jakby serwowali wolniej i zdobywaliby mniej punktów przy własnym serwisie to by mieli więcej tytułów? 

[Sebastian]

5 minut temu, fluber napisał:

Nom, można. Ale podajesz przykład ekstremum. Ja wrzucam średnie z kariery. 

Ale to jest tylko dana o procencie wygranych punktów po pierwszym trafionym serwisie. 

[fluber]

2 minuty temu, Sebastian napisał:

Ale to jest tylko dana o procencie wygranych punktów po pierwszym trafionym serwisie. 

Nawet jak uwzglednisz oba i te nietrafione to:

LandingLeaderboardsPerformance ZoneMore

 

 

SHOW FILTERS

CAREER SERVICE GAMES WON ON ALL SURFACES FROM ALL COUNTRIES

Player

Percentage    Percentage   Games Won   Total Games   Matches

1 Ivo Karlovic (CRO)	92.00%
2 John Isner (USA)	91.81%
3 Milos Raonic (CAN)	91.16%
4 Andy Roddick (USA)	90.10%
5 Roger Federer (SUI)	88.80%
6 Pete Sampras (USA)	88.74%
7 Nick Kyrgios (AUS)	88.62%
8 Wayne Arthurs (AUS)	88.24%
9 Matteo Berrettini (ITA)	87.70%
10 Richard Krajicek (NED)	87.21%
11 Jo-Wilfried Tsonga (FRA)	86.88%
12 Kevin Anderson (RSA)	86.66%
13 Greg Rusedski (GBR)	86.49%
14 Stefanos Tsitsipas (GRE)	85.98%
15 Novak Djokovic (SRB)	85.80%
16 Boris Becker (GER)	85.76%

[Cardi]

1 minutę temu, fluber napisał:

Ale jakie mam wnioski wyciągnąć? Że jakby serwowali wolniej i zdobywaliby mniej punktów przy własnym serwisie to by mieli więcej tytułów? 

Przeciwnie, że to, że serwują szybciej nie sprawiło że byli lepsi od innych, którzy serwowali słabiej.

[dannygd]

3 godziny temu, ely3 napisał:

To proszę wymień te wielkie sukcesy 3 rakiety świat tj Sakkari bo proszę i prosze ale się jakoś doczekac nie mogę. Możesz przyk okazji też wskazać na czym polega wybitność Oms czy Badosy

W ogóle w pierwszej 10 masz PEgulę którą ma 1 dosłownie 1 wygrany turniej. Sakkari która wygrał raz turniej WTA

Masz Kasatkine która ma problem z przechodzeniem drugiej rundy w Szlemach poza może Garrosem

Jest wyrównanie ale znacząco w dół.

Naprawdę nie rozumiesz sformułowania, jakość tenisa b. się podniosła i wyrównała jednocześnie? Nie rozumiesz, że dzisiejsza top 30-40 zawodniczka, to tłukłaby sie jak równa z równą z top 10 wtedy, a ówczesna top 30-40 nawet do 100 by teraz nie weszła?

Poziom nie polega na tym, że jak masz lepszy bilans to znaczy, że twoi rywale byli mocniejsi... To co - może Bundesliga jest najmocniejsza bo Bayern wygrywa non stop? Kompletnie ignorujecie argumenty i przedstawiacie statystyka z której... nic nie wynika. Poczytajcie sobie wypowiedzi ekspertów (byłych top rakiet świata)... Jak taki Edberg, Connors, Lendl, Agassi itd. mówią...

Andre Agassi, a player at the top of the game through the 90's, admits that what the guys today are doing is just a whole different level: "These guys over the last 10, 12 years have redefined the rules of engagement on a tennis court. This is really the golden age of tennis.”

Wypowiedź jednego z trenerów tenisa w US:

"The players today are on a completely different level.

The other day I was watching a McEnroe/Sampras match and I noted how slow McEnroe looked. Out of curiosity, I decided to compare to a pro of today and randomly chose a Djokovic video to watch. I wasn’t sure if I’d be able to tell difference when I set out to make the comparison. I thought it might be the type of thing you need expensive statcast type equipment for but no fancy equipment was required. It was instantly, plainly obvious Djokovic is waaaay faster than McEnroe ever was.

I also one time pulled up some old videos of Chris Evert and my thought was “there are 13 year old girls at our club who would beat her”. "

Zerknij na artykuły:

https://www.economist.com/graphic-detail/2021/06/25/the-pool-of-great-female-tennis-players-is-deeper-than-ever

https://womenstennisblog.com/2022/05/09/unpredictable-womens-tennis-era/

https://www.washingtonpost.com/sports/2022/08/28/serena-williams-legacy-final-us-open/

Wszędzie sie pisze, jak dziś jest duża i wyrównana rywalizacja, że nie ma takiej przepaści jak kiedyś między nr 1 a 100 i jak siostry Williams zmieniły kobiecy tennis - naprawdę to nie kwestia "poziomu" o którym Ty piszesz. A jak używasz jeszcze do tego argumentów potwierdzających co ja napisałem, to juz w ogóle

[Sebastian]

6 minut temu, dannygd napisał:

Naprawdę nie rozumiesz sformułowania, jakość tenisa b. się podniosła i wyrównała jednocześnie? Nie rozumiesz, że dzisiejsza top 30-40 zawodniczka, to tłukłaby sie jak równa z równą z top 10 wtedy, a ówczesna top 30-40 nawet do 100 by teraz nie weszła?

Poziom nie polega na tym, że jak masz lepszy bilans to znaczy, że twoi rywale byli mocniejsi... To co - może Bundesliga jest najmocniejsza bo Bayern wygrywa non stop? Kompletnie ignorujecie argumenty i przedstawiacie statystyka z której... nic nie wynika. Poczytajcie sobie wypowiedzi ekspertów (byłych top rakiet świata)... Jak taki Edberg, Connors, Lendl, Agassi itd. mówią...

Andre Agassi, a player at the top of the game through the 90's, admits that what the guys today are doing is just a whole different level: "These guys over the last 10, 12 years have redefined the rules of engagement on a tennis court. This is really the golden age of tennis.”

Wypowiedź jednego z trenerów tenisa w US:

"The players today are on a completely different level.

The other day I was watching a McEnroe/Sampras match and I noted how slow McEnroe looked. Out of curiosity, I decided to compare to a pro of today and randomly chose a Djokovic video to watch. I wasn’t sure if I’d be able to tell difference when I set out to make the comparison. I thought it might be the type of thing you need expensive statcast type equipment for but no fancy equipment was required. It was instantly, plainly obvious Djokovic is waaaay faster than McEnroe ever was.

I also one time pulled up some old videos of Chris Evert and my thought was “there are 13 year old girls at our club who would beat her”. "

Zerknij na artykuły:

https://www.economist.com/graphic-detail/2021/06/25/the-pool-of-great-female-tennis-players-is-deeper-than-ever

https://womenstennisblog.com/2022/05/09/unpredictable-womens-tennis-era/

https://www.washingtonpost.com/sports/2022/08/28/serena-williams-legacy-final-us-open/

Wszędzie sie pisze, jak dziś jest duża i wyrównana rywalizacja, że nie ma takiej przepaści jak kiedyś między nr 1 a 100 i jak siostry Williams zmieniły kobiecy tennis - naprawdę to nie kwestia "poziomu" o którym Ty piszesz. A jak używasz jeszcze do tego argumentów potwierdzających co ja napisałem, to juz w ogóle

Boże, Chris Evert, przecież to były lata 70te, zawodnicy z tamtych czasów potrafili pić całą noc i występować później na korcie.. 

[ely3]

24 minuty temu, dannygd napisał:

Nie rozumiesz, że dzisiejsza top 30-40 zawodniczka, to tłukłaby sie jak równa z równą z top 10 wtedy, a ówczesna top 30-40 nawet do 100 by teraz nie weszła?

A na jakiej podstaiwe tak twierdzisz? Wystarczy popatrzeć na taką Halep , która jest cieniem siebie sprzed 3 lat i bez problemu jest w TOP10.  40 letnie Serena będące już na emeryturz ejeszcze rok temu wbiła się do półfinału Australian.

Obecne TOP 10 jest mega słabiutkie a jesli Ty uwąząsz ,ze taka Sakarii czy taka Jessica Pegula by dominowały 10 lat temu to nie wiem co ci powiedzieć.  Sam fakt ,ze naprawdę przeciętna tenististka jak PEgula jest w TOP!0 pokazuje jak średni jest ten obecny poziom. Oczyiwście jeśli ty potrafisz ocenić ,że 30 rakieta świata jest lepsza od 10 rakiety sprzed 15 lat to gratuluje. Ja się nie bawię w gdybanie tylko patrzę jakie zawodniczki  są teraz w TOP 10 a jakie były 10 lat temu. A nie oceniam że 40 rakieta świata dziś jest lepsza od 40 rakiety świata kiedyś