Pogadanki na styku matematyki i polonistyki

[karl]

this shit got too far... 

 

ale fajne podsumowanie strzelil ely3, ktory napisal istotna rzecz na poczatku - pytanie zostalo tak sformulowane, ze umozliwialo jej rozną interpretację. 

 

zresztą juz nawet te zdania przykladowe ktore pojawily sie w temacie o domu i dzieciach, raportach miesiecznych itd itd, pokazuja ze nieprecezyjne sformulowanie pytania i pozwalajace na rozna interpretacje w zaleznosci od kontekstu daja duze pole manewru. 

 

lorak takie pytanie zadal (pytał o statystykę), a ja mu wskazalem ze w tym sezonie Drummond rzuca lepiej wolne od Curry'ego jeśli obaj oddadzą 3 fta

 

(jako ciekawostke dodam fakt, ze szukajac tej odpowiedzi musialem przejrzec wszystkie mecze tego sezonu i sprawdzic, w ktorych bedzie Drummond > Curry). znowu, pozwolilem sobie na to, ze wzgledu na nieprecyzyjne pytanie loraka.

 

niemniej, do wielu rzeczy mozna byloby sie odniesc w temacie, ale odniose sie akurat do tych dwoch ponizej, bo raz, ze jedna pochodzi od loraka i jest błędna (tak btw. to dobry absurd, ze ktos tam pisal, ze klamalem. w ktorym miejscu moja odpowiedz byla klamstwem? niewazne zreszta), a druga jest od Chytruza, ktory zszedl na tematy it, a te akurat są trochę mi bliskie.

 

oznacza, czemu miałoby nie? 
 
przy czym się upierasz to tak, jakbym zapytał jaką FG% miał Kobe w finałach 2010 (odpowiednik naszego "w tym sezonie").
 
Rappar, Chyrty, BMF oraz Czikson odpowiedzieliby, że 40,5%. z kolei ty, Koelner, Fluber i Karl, że 25%, bo przecież w G7 zrobił 6/24.

 

a nie, sorry, Fluber to by krzyknął, iż Denerys leciała na smoku, bo przecież użycie słowa "sezon" w gadce o NBA wyraźnie wskazuje na seriale telewizyjne...

 

Dwie rzeczy.

Nie, lorak, te pytanie o finaly 2010 nie jest analogicznym pytaniem. Oryginalne pytanie rozpoczynalo sie od slow: "Proszę o statystykę [...]"  

i

te pytanie znowu jest szalenie nieprecyzyjne... I akurat takiej odpowiedzi na nie bym nie udzielil. Twoj problem polega na tym, ze bierzesz pod uwage tylko g6 (wiec nie caly sezon), a ja w swojej odpowiedzi wczesniej bralem pod uwage wszystkie spotkania, wiec pewnie podalbym ci w odpowiedzi jakies fg% at rim ze wszystkich gier (teoretycznie jakby w jakims meczu nie oddal zadnego rzutu at rim, to tez bylby brany pod uwage). zreszta spojrz nizej na moja odpowiedz dla Chytruza.

 

Inna sprawa - Chytruz zaczales cos wspominac o bazie danych, sql-u itp, itd.

Wiesz, ze w zaleznosci od tego jaką strukturę przyjelaby baza danych, a dokladniej jedna tabela przechowujaca wszystkie wyniki Curryego i Drummonda jesli chodzi o fta, to tez dostalbym moja odpowiedz?

 

Dodam, ze ta struktura nie mialaby sensu z wielu wzgledow (performance, scalability, best practices in general), ale wyobraz sobie, ze kazda kolumna to "fta" i tak mamy fta0, fta1, fta2, fta3 itd itd. az pewnie do fta40, bo rekord moglby pasc pod wzgledem fta w tym sezonie (zreszta akurat granica tutaj nie ma znaczenia). 

I ta tabela, przechowuje ft% w kazdej takiej kolumnie. Wiadomo rowniez, ze ta tabela zawiera dane dot. tylko ft% i tylko dla tego sezonu (całego!) per player (czyi mamy kolumne identyfikujaca jednoznacznie kazdego zawodnika, nie tylko nazwisko Curry * 

I teraz jak dostaje pytanie podaj statystyke gdzie drummond > curry, to podaje wartosc z kolumny fta3.

Voila, dziekuje. Takze radze nie isc ta droga...

 

*zreszta to jest bardzo ciekawe! zauwazcie, ze lorak i reszta w ogole nie przypierdzielili sie do tego, jakiego Curry'ego (Seth czy Stephen) sobie wybralem do porownania! A to tez nie bylo doprecyzowane. Co to oznacza? A no to, że to że wzialem pod uwage free throw attempts = 3 jest problemem, ale ze Curry to tylko Stephen a nie Seth Curry to juz nie ma problemu.

W sumie to powinno zakonczyc dyskusje

[fluber]

Czy w tym sezonie była bardziej popieprzona dyskusja na naszym forum?

[Sebastian]

Czy w tym sezonie była bardziej popieprzona dyskusja na naszym forum?

 

 

Czytałeś może wynurzenia jednego kacapa w wątku politycznym ? 

[fluber]

Czytałeś może wynurzenia jednego kacapa w wątku politycznym ?

Niejednego:)

 

Mimo wszystko karl jak dla mnie powinien dostac nagrode trolla roku za zaangazowanie na powaznie w tak glupia dyskusje tylu userow:)

[Chytruz]

Inna sprawa - Chytruz zaczales cos wspominac o bazie danych, sql-u itp, itd.

Wiesz, ze w zaleznosci od tego jaką strukturę przyjelaby baza danych, a dokladniej jedna tabela przechowujaca wszystkie wyniki Curryego i Drummonda jesli chodzi o fta, to tez dostalbym moja odpowiedz?

 

Dodam, ze ta struktura nie mialaby sensu z wielu wzgledow (performance, scalability, best practices in general), ale wyobraz sobie, ze kazda kolumna to "fta" i tak mamy fta0, fta1, fta2, fta3 itd itd. az pewnie do fta40, bo rekord moglby pasc pod wzgledem fta w tym sezonie (zreszta akurat granica tutaj nie ma znaczenia). 

I ta tabela, przechowuje ft% w kazdej takiej kolumnie. Wiadomo rowniez, ze ta tabela zawiera dane dot. tylko ft% i tylko dla tego sezonu (całego!) per player (czyi mamy kolumne identyfikujaca jednoznacznie kazdego zawodnika, nie tylko nazwisko Curry * 

I teraz jak dostaje pytanie podaj statystyke gdzie drummond > curry, to podaje wartosc z kolumny fta3.

Voila, dziekuje. Takze radze nie isc ta droga...

 

Bruh... wymyśliłeś cały ten przekombinowany przykład po to, żeby w przedostatnim zdaniu okazało się, że zrobiłeś dokładnie to samo co za pierwszym razem, tylko inną drogą? Wtedy do założeń loraka dorzuciłeś sobie filtr na ilość FTA w meczu, teraz na numer kolumny. Ja podkreślałem moje stanowisko wielokrotnie - zdanie loraka implikuje całość sezonu, dorzucając od siebie jakiekolwiek filtry nie odpowiadasz na oryginalne pytanie. Kolejne iteracje tego samego pomysłu od tego momentu będą ignorowane

 

Weź mi tylko wyjaśnij - co dokładnie będzie w kolumnie fta3 u Curry'ego (słownie, nie wartość)?

 

 

 

*zreszta to jest bardzo ciekawe! zauwazcie, ze lorak i reszta w ogole nie przypierdzielili sie do tego, jakiego Curry'ego (Seth czy Stephen) sobie wybralem do porownania! A to tez nie bylo doprecyzowane. Co to oznacza? A no to, że to że wzialem pod uwage free throw attempts = 3 jest problemem, ale ze Curry to tylko Stephen a nie Seth Curry to juz nie ma problemu.

W sumie to powinno zakonczyc dyskusje

 

Seth Curry akurat ma 100% skuteczności FT, także sorry ;]

[julekstep]

Seth Curry akurat ma 100% skuteczności FT, także sorry ;]

 

ale jeszcze nie rzucał w grudniu! więc przy takim założeniu przyjmuje wartość null i rozwala całą kwerendę.

 

bęc

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez julekstep

[karl]

Bruh... wymyśliłeś cały ten przekombinowany przykład po to, żeby w przedostatnim zdaniu okazało się, że zrobiłeś dokładnie to samo co za pierwszym razem, tylko inną drogą? Wtedy do założeń loraka dorzuciłeś sobie filtr na ilość FTA w meczu, teraz na numer kolumny. Ja podkreślałem moje stanowisko wielokrotnie - zdanie loraka implikuje całość sezonu, dorzucając od siebie jakiekolwiek filtry nie odpowiadasz na oryginalne pytanie. Kolejne iteracje tego samego pomysłu od tego momentu będą ignorowane

 

Weź mi tylko wyjaśnij - co dokładnie będzie w kolumnie fta3 u Curry'ego (słownie, nie wartość)?

Na pierwsza czesc nie ma co odpowiadac, bo juz przerabiane bylo to milion razy w tym temacie przez wielu. Moja odpowiedz zaczyna sie od slow: "W tym sezonie.." i jest to zdanie prawdziwe.

 

Co do drugiej czesci, to w tej kolumnie bedzie wartość - ".8" (słownie: kropka, osiem). Czyli 80%.

 

Seth Curry akurat ma 100% skuteczności FT, także sorry ;]

Akurat to jest bez znaczenia, czy ma 100 czy 0.

Znaczenie ma to, ze to ja go wyciagnalem do dyskusji i pokazalem jak jestescie wybiorczy ;]

 

Niejednego:)

 

Mimo wszystko karl jak dla mnie powinien dostac nagrode trolla roku za zaangazowanie na powaznie w tak glupia dyskusje tylu userow:)

Absolutnie nie to bylo moim zamiarem

[Chytruz]

ale jeszcze nie rzucał w grudniu!

Czyli w grudniu nie ma żadnej skuteczności, więc Drummond nie ma wyższej

 

Akurat to jest bez znaczenia, czy ma 100 czy 0.

 

Znaczenie ma to, ze to ja go wyciagnalem do dyskusji i pokazalem jak jestescie wybiorczy ;]

Ma znaczenie, bo miałeś pokazać statystykę, w której Drummond ma wyższą skuteczność niż Curry - lorak nie doprecyzował, ale na jego szczęście, a wasze nieszczęście każdy Curry jest skuteczniejszy niż Drummond (może autor miał na myśli każdego możliwego Curry'ego, kto wie...).

[karl]

Ma znaczenie, bo miałeś pokazać statystykę, w której Drummond ma wyższą skuteczność niż Curry - lorak nie doprecyzował, ale na jego szczęście, a wasze nieszczęście każdy Curry jest skuteczniejszy niż Drummond (może autor miał na myśli każdego możliwego Curry'ego, kto wie...).

dlatego ani razu nikt nie wyciagnal tego na swiatlo dzienne. przeciez to bylby kolejny argument dla was.

 

ale rozumiem, ze ten dopiero pojawilby sie na 20 stronie tego tematu.

yhym.

 

eot z mojej strony.

[Chytruz]

dlatego ani razu nikt nie wyciagnal tego na swiatlo dzienne. przeciez to bylby kolejny argument dla was.

 

ale rozumiem, ze ten dopiero pojawilby sie na 20 stronie tego tematu.

yhym.

 

Wut.

 

Czy rozmawialibyśmy o Stephenie czy Sethcie, wszystko pozostaje bez zmian, bo Seth też ma wyższą skuteczność.

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez Chytruz

[lorak]

Język naturalny != język komputerowy

otóż to. niektórzy jednak chcieli być świętsi od papieża. pisząc na forum zakładam, że wszyscy posiadamy zbliżony poziom wiedzy o koszu oraz inteligencji. wiadomo, część lepiej ogarnia, inni gorzej, ale pewne minimum bez wyjątku spełniamy, więc nie trzeba za każdym razem wszystkiego opisywać jak nowo narodzonemu dziecku żeby komunikat był zrozumiały i logicznie poprawny. dlatego gdy mam na myśli np. obecny sezon NBA, to piszę "ten sezon", a nie "sezon 2018/19 koszykarskiej ligi NBA rozgrywanej w USA". można by dodać więcej deskryptorów, aby zadowolić Elego, ale ja tam wolę się kierować ekonomią języka niż traktować rozmówców jak debili. okazało się niestety, że niektórzy nie ogarniają podstaw logiki i jeśli w jednym zdaniu występują zwroty "FT%", "sezon" oraz nazwy koszykarzy, to taki Fluber zastanawia się, czy mowa przypadkiem nie jest o sezonie serialu TV. no dajcie spokój. oblalibyście egzamin z formalnej jeden po drugim, a do pragmatycznej nawet nie zostalibyście dopuszczeni. 

 

jaką FT% ma w tym sezonie Curry?

kto jest liderem PPG w tym sezonie?

 

jeśli Karl i spółka nadal upierają się,  że poprawnymi odpowiedziami są np. 33% oraz Vince, to nie pozostaje nic innego, niż zacząć zbierać podpisy pod projektem ustawy wprowadzającej naukę logiki do szkół.

Edytowane 31 Grudnia 2018 przez lorak

[julekstep]

otóż to. niektórzy jednak chcieli być świętsi od papieża. pisząc na forum zakładam, że wszyscy posiadamy zbliżony poziom wiedzy o koszu oraz inteligencji. wiadomo, część lepiej ogarnia, inni gorzej, ale pewne minimum bez wyjątku spełniamy, więc nie trzeba za każdym razem wszystkiego opisywać jak nowo narodzonemu dziecku żeby komunikat był zrozumiały i logicznie poprawny. dlatego gdy mam na myśli np. obecny sezon NBA, to piszę "ten sezon", a nie "sezon 2018/19 koszykarskiej ligi NBA rozgrywanej w USA". można by dodać więcej deskryptorów, aby zadowolić Elego, ale ja tam wolę się kierować ekonomią języka niż traktować rozmówców jak debili. okazało się niestety, że niektórzy nie ogarniają podstaw logiki i jeśli w jednym zdaniu występują zwroty "FT%", "sezon" oraz nazwy koszykarzy, to taki Fluber zastanawia się, czy mowa przypadkiem nie jest o sezonie serialu TV. no dajcie spokój. oblalibyście egzamin z formalnej jeden po drugim, a do pragmatycznej nawet nie zostalibyście dopuszczeni. 

 

jaką FT% ma w tym sezonie Curry?

kto jest liderem PPG w tym sezonie?

 

jeśli Karl i spółka nadal upierają się,  że poprawnymi odpowiedziami są np. 33% oraz Vince, to nie pozostaje nic innego, aby zbierać podpisy pod projektem ustawy wprowadzającej naukę logiki do szkół.

 

to kolejne rozróżnienie:

 

odpowiedź prawdziwa != odpowiedź sensowna

 

unikałbym słówka 'poprawna' odpowiedź w tym przypadku bo to też jest wieloznaczne (i w zależności od znaczenia odpowiedź karla może być poprawna bądź nie)

https://sjp.pwn.pl/sjp/poprawny;2505021.html

 

podsumowując to do czego oryginalnie się odnosiłeś (słowa mayora):

- czy pod każdą tezę można dobrać statystykę? możliwe, że tak - ale nie jesteśmy w stanie zbadać 'każdej' tezy

- czy ma to sens? nie

[RappaR]

jeśli Karl i spółka nadal upierają się,  że poprawnymi odpowiedziami są np. 33% oraz Vince, to nie pozostaje nic innego, niż zacząć zbierać podpisy pod projektem ustawy wprowadzającej naukę logiki do szkół.

Nawet jakby zmienili zdanie, jestem za 5 godzin w tygodniu. 

[Chytruz]

podsumowując to do czego oryginalnie się odnosiłeś (słowa mayora):

- czy pod każdą tezę można dobrać statystykę? możliwe, że tak - ale nie jesteśmy w stanie zbadać 'każdej' tezy

 

Nie musimy badac kazdej, wystarczy jedna, do ktorej nie mozna znalezc statystki ;]

[julekstep]

Nie musimy badac kazdej, wystarczy jedna, do ktorej nie mozna znalezc statystki ;]

 

W sumie true i pewnie nawet kilka na szybko dałoby radę ogarnąć, ale formalnie to jeszcze takiej w tym wątku nie było

[Chytruz]

W sumie true i pewnie nawet kilka na szybko dałoby radę ogarnąć, ale formalnie to jeszcze takiej w tym wątku nie było

Właśnie że BYŁA Edytowane 31 Grudnia 2018 przez Chytruz

[mayor]

 

 

podsumowując to do czego oryginalnie się odnosiłeś (słowa mayora):

- czy pod każdą tezę można dobrać statystykę? możliwe, że tak - ale nie jesteśmy w stanie zbadać 'każdej' tezy

- czy ma to sens? nie

Oryginalnie to ta dyskusja zaczęła się od tego ,że jeden z kolegów po meczu Lakers vs GSW stwierdził ,że Curry pudłował za 3 ,gdyż jego rzuty byly kontestowane,a na poparcie swojej tezy podał statystykę .Drugi kolega nie zgodził się z tym twierdząc ,że Curry pudłował bo miał rozregulowany celownik i jego rzuty nie były aż tak kontestowane,a na poparcie swojej tezy podał statystykę z innego źródła.Obydwie statystyki dotyczyły tego samego zdarzenia w tym samym meczu (contested 3s vs uncontested), ale różniły się wynikiem.,Tego dotyczył mój komentarz, który był parafrazą maksymy z czasów PRL:"Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie"

[Koelner]

otóż to. niektórzy jednak chcieli być świętsi od papieża. pisząc na forum zakładam, że wszyscy posiadamy zbliżony poziom wiedzy o koszu oraz inteligencji. wiadomo, część lepiej ogarnia, inni gorzej, ale pewne minimum bez wyjątku spełniamy, więc nie trzeba za każdym razem wszystkiego opisywać jak nowo narodzonemu dziecku żeby komunikat był zrozumiały i logicznie poprawny. dlatego gdy mam na myśli np. obecny sezon NBA, to piszę "ten sezon", a nie "sezon 2018/19 koszykarskiej ligi NBA rozgrywanej w USA". można by dodać więcej deskryptorów, aby zadowolić Elego, ale ja tam wolę się kierować ekonomią języka niż traktować rozmówców jak debili. okazało się niestety, że niektórzy nie ogarniają podstaw logiki i jeśli w jednym zdaniu występują zwroty "FT%", "sezon" oraz nazwy koszykarzy, to taki Fluber zastanawia się, czy mowa przypadkiem nie jest o sezonie serialu TV. no dajcie spokój. oblalibyście egzamin z formalnej jeden po drugim, a do pragmatycznej nawet nie zostalibyście dopuszczeni.

 

jaką FT% ma w tym sezonie Curry?

kto jest liderem PPG w tym sezonie?

 

jeśli Karl i spółka nadal upierają się, że poprawnymi odpowiedziami są np. 33% oraz Vince, to nie pozostaje nic innego, niż zacząć zbierać podpisy pod projektem ustawy wprowadzającej naukę logiki do szkół.

lorak zachowujesz się jak rozkaproszony dzieciak. karl Cię zaorał prostą odpowiedzią i zamiast odpowiedzieć w stylu „dobre , ale wiesz że nie o to chodziło” to brniesz dalej, walisz aluzje o nauce języka i kończysz z logiką. wyluzuj , spuść z ciśnienia i nabierz dystansu bo wchodzisz w buty Rappara i coraz gorzej to wygląda. tego też Ci życzę w Nowym Roku. buziaki