beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[MarcusCamby]

Tomek dostał top10 za b2b mistrzostwo:) Imo ma lepszy skład niż w rl NBA ale to już kwestia interpretacji

 

Jeśli wymiana all-stara, gracza z TOP20 ligi na dwóch rezerwowych jest wzmocnieniem, no to oczywiście masz prawo do takiej interpretacji

[Qcin_69]

Jeśli wymiana all-stara, gracza z TOP20 ligi na dwóch rezerwowych jest wzmocnieniem, no to oczywiście masz prawo do takiej interpretacji

piszesz cały czas o tym Klayu jakby to był najważniejszy gracz GSW. Golden bez Klaya nie straciła by nawet połowy tego czego nie ma bez Cyrryego. Do tego zobacz jaka rotacje mają w rl NBA GSW a jaka u nas, przecież w rl NBA piąty najlepszy gracz nie lapalby sie u Tomka do rotacji zapewne (Iggy na PO może się obudzi, ale póki co to dramat) - Crowder, Evans, Hart to o wiele głębszy zespół niż to czym dysponuje Kerr. Zresztą, tak jak pisałem, Tomek jest w top ce w dużej mierze dzięki 2 tytulom i nie wyobrażam sobie rankingu gdzie podwójny mistrz (na 2 sezony) i główny faworyt do tytułu w 3 sezonie nie jest w top10 bo oddal Klaya Thompsona...

 

Tomka bronia wyniki mimo, że imo mial początkowe assety dzięki którym mógł stworzyć lepszy team, mimo wszystko do dominacji Minnesoty prawdopodobnie nie spotkamy u nas druzyny która dwa razy z rzędu (jak nie trzy); zdobędzie tytuł wiec u mnie Tomek zostaje w tym roku w top10

[MarcusCamby]

piszesz cały czas o tym Klayu jakby to był najważniejszy gracz GSW. Golden bez Klaya nie straciła by nawet połowy tego czego nie ma bez Cyrryego. Do tego zobacz jaka rotacje mają w rl NBA GSW a jaka u nas, przecież w rl NBA piąty najlepszy gracz nie lapalby sie u Tomka do rotacji zapewne (Iggy na PO może się obudzi, ale póki co to dramat) - Crowder, Evans, Hart to o wiele głębszy zespół niż to czym dysponuje Kerr. Zresztą, tak jak pisałem, Tomek jest w top ce w dużej mierze dzięki 2 tytulom i nie wyobrażam sobie rankingu gdzie podwójny mistrz (na 2 sezony) i główny faworyt do tytułu w 3 sezonie nie jest w top10 bo oddal Klaya Thompsona...

 

Tomka bronia wyniki mimo, że imo mial początkowe assety dzięki którym mógł stworzyć lepszy team, mimo wszystko do dominacji Minnesoty prawdopodobnie nie spotkamy u nas druzyny która dwa razy z rzędu (jak nie trzy); zdobędzie tytuł wiec u mnie Tomek zostaje w tym roku w top10

 

No tylko, że te mistrzostwa nie są zasługą Tomka, więc nie wiem co oceniasz. Myślałem, że pracę GMa.

 

Nie doceniasz Iggy, który zdrowy był game changerem w PO, a i drugą część RS miał bardzo dobrą.

 

Oczywiście głębia jest większa, ale to jest kandydat do mistrzostwa. Joe Harris może w jakimś stopniu w buty Klaya, Tyreke Evans lepiej poprowadzić drugi unit, ale prawda jest taka, że Warriors otworzyli okienko rywalom. Widać, że mocno różnimy się spojrzeniem na NBA, bo ty wolisz dwóch, trzech przeciętniaków. Ja jednego all-stara. A jak trudno go pozyskać, to się przekonałem podczas letniego okienka. Uderzałem po spore grono graczy i mimo sensownych ofert, mało kto w ogóle chciał podjąć temat, a zaczynałem rozmowy od Jrue z pickiem...

 

A myślę, że ceny pójdą jeszcze bardziej w górę, kiedy kasy z FA nie będzie na co wydawać. Idzie mała bonanza.

[LeweBiodroSmoka]

stanę w obronie MJ1, pick + Dillon Brooks, to imo nie jest tanio tylko jest to uczciwa cena na tamten czas, dopiero bodaj 2 tygodnie później piękny Joe zaczął kręcić chore cyfry na 70TS, wiedziałem co biorę i sam zaproponowałem GMowi Jazz dodatkowo jednego z moich młodych, wybrał Brooksa, który na tamten czas był top zaskoczeń sezonu, a, że się połamał to już shit happens

 

proszę mnie tu kolegi nie oczerniać

 

ps. Rybak c***a ma w życiu tyle zdań nie napisał

 

ps2. a Iggy był takim gamechangerem, że nie starczyło na Blazers z Horfordem i dwoma czołkami w osobach Dame i Drummonda

 

nie pisałem wtedy opisu, bo Antek był niejako z mojego polecenia, liczyłem na trzeźwą ocenę reszty, ale chyba wszyscy zapatrzyli się na Bledsoe, który u mnie ma znacznie mniejszą rolę

Edytowane 21 Listopada 2018 przez LeweBiodroSmoka

[fluber]

PS : Oficjalnie chyba można powiedzieć, że Butler opuszczał mecze w Wolves by trade wymusić?

A olynyk tez probuje wymusic trade czy wlasnie wylecial z rotacji heat po powrocie jamesa johnsona?

[Qcin_69]

Marcusie u nas liga się tak spolaryzowala ze allstarow jest mega trudno pozyskać bo znakomita ich większość gra w drużynach plejoffowych

 

Tez wole all stara od 3 przeciętniakow ale w druzynie która ma tych allstarow i tak trzech, to zamianę allstara na 3 graczy do rotacji spokojnie można wybronic. Zobacz jak wielkimi graczami są Klay i Iggy Tera gdy wypadł Curry Tak samo w zeszlym sezonie gdy Curry wypadł to GSW nic nie grało. Lubie Klaya bo to świetny gracz ale koleś jest bardziej uzależniony od Stefka niż nam się wydaje

 

@LBS Doskonale pamiętam cenę za Inglesa bo do dziś pluje sobie w brodę ze się na niego nie zdecydowałem Po prostu MJ1 w zeszlym roku nie wykazał się cierpliwością i sprzedawał graczy gdy mieli oni najniższa cenę rynkowa - czasem tak bywa, z jednej strony spoko bo dzięki temu dostał Aytona w drafcie, z drugiej jakby poczekal to mógł mieć za Goberta top prospekta bo z tego co wróbelki ćwierkaja , takie oferty za Goberta napływaly w czerwcu:) Sam gdybym dał szanse McGruderowi to dzisiaj spokojnie wyciagnalbym za niego 1runde wiec to nie jest zarzut do MJ, po prostu tak to już bywa u nas na giełdzie graczy, nie wolno panikować ;-)

 

Fluber- Olynyk chce wymusić transfer do GMA Lakers, wie ze u nikogo innego by nie dostał tyle dolców za piękne włosy

[fluber]

Fluber- Olynyk chce wymusić transfer do GMA Lakers, wie ze u nikogo innego by nie dostał tyle dolców za piękne włosy

Ja jestem bardzo ciekawy czym i kim Jasiek zamierza teraz grać 

 

 

 Sam gdybym dał szanse McGruderowi to dzisiaj spokojnie wyciagnalbym za niego 1runde 

 

Słuchaj, może będę miał dla Ciebie małe zlecenie...

[ignazz]

Zawsze jest tak ze widzimy się lepszymi niż jesteśmy ale niestety w dzisiejszych czasach mało kto potrafi przyjąć krytykę i mamy nadwrażliwe całe społeczeństwo.

 

Z drugiej strony świat parszywieje wiec jest wysoce prawdopodobne ze jakość krytyki która nas spotyka jest mało merytoryczna poprzez zidiocialosc całego świata.

 

Wystarczy spojrzeć w sieci na test nowego iphonea gdzie możesz obejrzeć kuzwa jak leży w dłoni ale merytorycznie o osiągach nic.

Ba tu nawet producent już nie podaje parametrów baterii tylko robi tabelkę ze lepszy niż ip6 który jest lepszy nuz ip5 który....

 

U nas każdy z zabawy nie jest impertynentem wiec fajnie jakby się więcej osób z rankingiem pobawili.

 

Kogoś zawsze zaboli ze nie jest w czubie ale top to 3-5 z 30 wiec każdemu niedogodzisz.

 

Ja bardziej oceniam poza ruchami samo zaangażowanie i jakość kontaktu.

 

Wyroznie.

 

Człowieka

Janka

Elda

Zo

MrQ69

I zawsze pomocnego Tomka.

 

Nie chce robić laurki każdemu i przepraszam innych o pominięcie ale tak luźno z wanny.

 

Z mojego ogródka mimo wydanych za bardzo zielonych i robieniu ruchów pod wpływem ... mam wizje której chyba zabrakło popowi w świecie realnym.

U mnie LMA nie ma takich kłopotów bo zrobiłem to co spurs powinni.

 

Łapcie.

 

https://www.theringer.com/nba/2018/11/20/18103441/san-antonio-spurs-lost-special

 

No i Danny Green pozdrawia w nocy.

[ignazz]

No i ja tych trójek nie odpuszczam i mam graczy w czubie

Biorę trzy picki aby było świeżo i stawiam na młodego Murreya z Denver.

Szkoda ze spurs tego nie ogarnęło.

Można mnie krytykować za Millsapa ale to lepsze z Carollem niż Gasol z Millsem.

[fluber]

Olynykiem? Przecież to, że Spoelstra go odstawił to nie znaczy że ja muszę.

Jak dotąd to odstawienie Spo i Heat na dobre nie wyszło ;-)

To ze ktoś nie gra w nba oczywiście nie znaczy że nie może grać u Ciebie.

[MJ1]

Trochę o mnie pisaliście, fajnie, też zabiorę głos w tej sprawie

 

Zgadzam się z Qcinem, że kontuzje graczy sprawiają, że trudno mnie postawić wyżej w rankingu GM-ów. Szczęście/pech to istotna część gry, często losowa, i wydaje się, że tu akurat mam sporego pecha.

 

Od czasu, gdy przejąłem Jazz miałem, wydawało mi się, dobry offseason - zatrzymałem Haywarda, Hilla i Inglesa i celem był progres tej ekipy i przynajmniej 2.runda PO, jak rok wcześniej. Jednak zaczęło się w 1.meczu sezonu - Hayward kontuzja, potem Gobert wypadł... no i podjąłem decyzję, że wysłucham ofert za Rudy'ego i jeśli będzie coś, co mnie zaciekawi i da fajną wartość na przyszłość, to zdecyduje się go wymienić. Naprawdę nie miałem parcia na tą wymianę, ale c_m składał coraz lepsze propozycje, które zaczynały spełniać moje oczekiwania, choć cenę, uważam, że dałem dość sporą. Skończyło się na tym, że wymieniłem Goberta za dwóch fajnych prospektów (Dejounte i Bell) oraz 2 picki, z czego pick LAC 22' wydawał się wówczas prawdopodobnie czołowym (czasy LAFa).

 

Po sprzedaży Goberta, stwierdziłem, że mogę opylić Inglesa, który w walce o pick trochę przeszkadza chciałem przynajmniej 1st roundera za niego, a z LBS-em udało się wyciągnąć jeszcze Dillona Brooksa, którego podpisałem latem na fajny kontrakt 4-letni.

 

Tamten sezon spisałem na straty i uważam to za słuszne, bo w przeciwieństwie do rl Jazz nie mam Mitchella, który by mi pomógł wejść do play-offów, więc nawet jakbym się wzmacniał to nie wiem, czy bym był w top10 Zachodu, czyli wyszedłbym na spory minus, a tak oprócz wartości tych wymian na przyszłość, zszedłem też z salary na -11 mln zamiast -20.

 

Oczywiście planem była walka o jak najlepsze wyniki, ale po prostu przy tamtych okolicznościach nie byłoby to łatwe i korzystne na przyszłość (coś bym musiał poświęcić i pewnie wyszedłbym na duży - finansowo). Z tej decyzji jestem zadowolony. Chociaż jak wiadomo, potem Gobert i Ingles zaczęli grać świetnie (kto mógł to przewidzieć? za Goberta ktoś by dał więcej?), to ja uważam, że wyciągnąłem za nich sporo, a czekając, zapewne dodaliby mi sporo W w drugim trymestrze i nie miałbym pewnie #2 w drafcie.

 

Planem była roczna przebudowa, więc zabrałem się za negocjacje wzmacniające ekipę. Udało się pozyskać Tobiasa (i go przedłużyć) po fajnej cenie, szukałem jeszcze obwodowego do wzmocnienia składu i było nawet dość blisko pewnego mocnego nazwiska... jednak nie wyszło i do draftu przystąpiłem z #2. Marzył mi się Doncić, ale na Aytona nie narzekam - szkoda tylko, że Suns go wykorzystają w ataku mniej niż powinni

 

Przed draftem już trwały negocjacje odnośnie CP3, jednak nie udało się dogadać. Po drafcie wreszcie się udało, chociaż oddałem sporo picków, to jednak też pozbyłem się Hilla z 2-letnim słabym kontraktem. BMF to twardy negocjator, więc nie było łatwo, a ja uznałem, że warto zaryzykować wzmocnieniem obwodu (co to by było teraz z Hillem kontuzjowanym? ;P).

 

Skład jest, jaki jest, obraz psują kontuzje - preseason i od razu starter wypada (Dejounte) :/ RS i kontuzje najpierw Devina Harrisa, a teraz Brooksa i Setha, w dodatku to zawieszenie CP3 jeszcze... wydaje mi się, że przez uraz Dejounte ta wymiana Goberta postrzegana jest jako zła dla mnie, a uważam, że naprawdę wyciągnąłem sporo od c_m-a, który swoją pierwszą ofertą chciał mnie oskubać

Edytowane 21 Listopada 2018 przez MJ1

[człowiek...morza]

ciężko o cierpliwość w grze która odbywa się w czasie rzeczywistym Mój wczesny typ: zagram w finale do 2022, choc równie dobrze Tatum może być po ACL a ja bez PO w 2022:)

 

Skoro brak Ci cierpliwości, to niepotrzebnie wybrałeś obraną ścieżkę

 wydaje mi się, że przez uraz Dejounte ta wymiana Goberta postrzegana jest jako zła dla mnie, a uważam, że naprawdę wyciągnąłem sporo od c_m-a, który swoją pierwszą ofertą chciał mnie oskubać

 

To były naprawdę fajne negocjacje. Długie, mozolne (2 miesiące?), obaj stawialiśmy ultimatum, zmienialiśmy nagle oczekiwania. Była zabawa.

 

Za Goberta miałem ofertę tatum, pick, jednoroczne umowy, ale to już chyba pisałem. Lepsza oferta od mojej, z drugiej strony tuż po klepnięciu dealu Gobert złapał kontuzję, Bell i Murray byli w kwiecie formy i byłem zły na kształt wymiany.

Czemu nie wziąłem tego Inglesa...

Edytowane 21 Listopada 2018 przez człowiek...morza

[MJ1]

To były naprawdę fajne negocjacje. Długie, mozolne (2 miesiące?), obaj stawialiśmy ultimatum, zmienialiśmy nagle oczekiwania. Była zabawa.

 

Za Goberta miałem ofertę tatum, pick, jednoroczne umowy, ale to już chyba pisałem. Lepsza oferta od mojej, z drugiej strony tuż po klepnięciu dealu Gobert złapał kontuzję, Bell i Murray byli w kwiecie formy i byłem zły na kształt wymiany.

Czemu nie wziąłem tego Inglesa...

Były długie, bardzo długie

 

Inglesa nie wziąłeś, bo chciałem kolejny pick do tego

[człowiek...morza]

Były długie, bardzo długie

 

Inglesa nie wziąłeś, bo chciałem kolejny pick do tego

 

Ja pick chciałem dać, a Ty go chciałes - hou 22'.

 

Ale nie chciałeś wziąć umowy 2-letniej. 

[ignazz]

Zgadzam się ze jakby Murray grał byłby dużo lepiej.

On poprawił rzut i przejmował spurs.

Ogromne oczekiwania po oddaniu Parker

[MJ1]

Ja pick chciałem dać, a Ty go chciałes - hou 22'.

 

Ale nie chciałeś wziąć umowy 2-letniej. 

 

Też tak było tam się zmieniało jak w kalejdoskopie co jakiś czas ale wreszcie się udało dogadać

[ignazz]

Człowiek to taki długoterminowy negocjator mocno i konsekwentnie naciskający poprzez zmęczenie materiału i skuteczny.

Dociska ale nie przegrzewa sytuacji

Trafne wrzutki u zdania które chcesz usłyszeć pomagają zapomnieć o bólu w chwili rozstania z cennym assetem

[MarcusCamby]

Ja bardziej oceniam poza ruchami samo zaangażowanie i jakość kontaktu.

 

Wyroznie.

 

Człowieka

Janka

Elda

Zo

MrQ69

I zawsze pomocnego Tomka.

 

MarcusCamby to samotny jeździec...

[ignazz]

Ja doceniam ale ostatnio nie zgadzałes się z nikim to chciałem przetestować Twoja reakcje.

Wiadomo ze jesteś najlepszy i nie trzeba tego pisać.

[MarcusCamby]

Przecież Olynyk grał normalnie w NBA, więc znamy jego aktualny poziom gry? Oczywiście że może grać u mnie, co to za pomysły?

Jak Ci pół ekipy w RL do PO nie wejdzie to nie zagrają u Ciebie w PO?

 

Może grać, ale na razie to przegrywa miejsce w rotacji z Derrick Jones Jr.

 

Uwzględnimy, więc jego impact na grę odpowiednio.