beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[fluber]

42 minuty temu, january napisał:

Trochę za Lakers, ale ciut podskoczyli

No właśnie, będzie jakiś update?:)

[Gość]

18 minut temu, Alonzo napisał:

Wszystko będzie w swoim czasie  

Ale rozumiem Twoją ciekawość z D KATa, bo ogólnie w pewnym sensie mamy ten sam problem  

Nah Ayton jest lepszy w D

[Alonzo]

6 minut temu, january napisał:

A potem i tak dostanę opiernicz, że Lakers za wysoko, że ci i tamci za nisko, bądź za wysoko, że jestem nieobiektywny i wrzucam swoje sugestie przed głosowaniem ? Szkoda czasu^

Ogólnie też odnoszę takie wrażenie - człek chce coś napisać, podyskutować, a później musi wysłuchiwać o swoich "podwójnych standardach", bo dał komuś o 1W mniej, niż GM myślał, albo, że gracze którzy w realu nie grają będąc poza rotacją w tankerach są i tak lepsi od tych którzy grają   

Ogólnie bardzo mnie ciekawi Wasza opinia o naszych 76ers, bo jednak oni mają na ten moment sporo problemów - kontuzja Simmonsa, opuszczenie kilku meczy przez Embiida i Robinsona, brak defensywy u LaVinea, odsunięcie od składu Josha Jacksona i Jamesa Johnsona, który dopiero wrócił. Richardson gra na fatalnej skuteczności, ale tu może można go wybronić, bo w realu właśnie trafił do Philly, a u nas jednak już trochę gra w 76ers. Covington też ma słabsze statsy, % i gra mniejsze minuty. Na + oczywiście Ntilikina i Clarke. Tu nie chodzi @Tecu o atak na Ciebie, ale też mnie ciekawi Twoje zdanie o aktualnej grze Twojego teamu  

[ignazz]

Dla mnie 76ers to jeden wielki paradoks. 
GM starannie buduje skład, nie żongluje graczami, dobrze dodał z draftu i patrząc na nazwiska tworzy niezły fit. Gra tych zawodników w rl plus splot negatywnych wydarzeń powoli okradają 76ers z siły rażenia. Wychodzi na tyle złe ze na mocnym wschodzie należy już się martwić i myśle ze GM zmuszony zostanie do mocniejszych ruchów. Sezon nie jest oczywiście stracony ale mocne nazwiska tym razem łącznie grają bardzo słabo. Co najlepsze nawet bym o tym nie pomyślał gdyby nie życzliwy inny GM. W mojej świadomości przed uwaga „kolegi” co nie odebrałem jako atak na @Tecu myślałem ze to dalej lekko PO. Teraz myśle ze trzeba jednak ruchów naprawczych. Takie małe czerwone światełko się zapaliło. Nie jest to dioda awarii silnika ale coś jednak zapiszczalo. 

[fluber]

35 minut temu, january napisał:

 

A potem i tak dostanę opiernicz, że Lakers za wysoko, że ci i tamci za nisko, bądź za wysoko, że jestem nieobiektywny i wrzucam swoje sugestie przed głosowaniem ? Szkoda czasu^

To powiedz chociaż kto Twoim zdaniem by wygrał 10.11 mecz Hornets-76ers w BeGM?:)

[RonnieArtestics]

Co do tekstu Januarego - nie moja wina ze randle w realu se wybrał najgorsza organizacje w NBA, tam fizdale nie ogarnia. Randle był monster na low-post i gdy grał sam więcej pod siebie, a on chce z niego zrobić rozgrywajka tutaj...

[Tecu]

3 godziny temu, january napisał:

Zamiast odnieść się do meritum (fatalny start Sixers) znowu wjeżdżasz na mnie personalnie jadąc mi po raz enty o kłamaniu, małostkowości i braku obiektywności? Spodziewałeś się kwiatów za to, czy tego że się wkurwię? I kontynuujesz to w następnym poście? Jak zamierzasz takie rzeczy do mnie pisać, to nic nie pisz lepiej, chyba że masz ambicję by mnie wkurwić i tradycyjnie próbować się wywyższać z dupy. O moją obiektywną ocenę tego, że wyciskająca łzy ofensywa RL Sixers przy Twojej to koncertowa gra, czy tego jak grają poszczególni Twoi gracze od s5 przez ławkę to się martwić nie musisz.

Dla mnie meritum było to, że miałem takie a nie inne wrażenie. Zamiast mnie wyprowadzić z błędu to agresywnie odpowiedziałeś

Co do mojego zespołu to oczywiście mam aktualnie powody do zmartwień większe i mniejsze a nawet ogromne i nie mam problemów z taką a nie inną oceną ani nie będę upiekszał rzeczywistości. Z pewnością mam inny obraz swojego zespołu niż Wy a rzeczywistość pomieszana z nie rzeczywistością daje różne rezultaty. 

Jeden bierze pod uwagę naszą alternatywną rzeczywistość a ktoś inny bierze wszystko 1 do 1 z realnej rzeczywistości. 

Pokornie zgodzę się z każdym werdyktem, to jest tylko gra a nie pole do udowodnienia, że moje musi być na wierzchu.

Jeżeli nie muszę się martwić o Twój obiektywizm i to, że będziesz brał pod uwagę prawdę to kamień z serca. To jest najważniejsze a nie wynik. 

Dziękuję - szczerze. Nie mam ochoty się kłócić, to nie w moim stylu. Każdy oceni po swojemu, albo i nie, czyli jak zawsze  

Jeżeli wkurzyłeś się, że po napisaniu nieprawdy nazwałem Cię kłamcą to przepraszam. Taki po prostu jestem. Nie pomyślałem, że jedno słowo może Cię tak zaboleć. 

[fluber]

Dzisiaj na loterii kontuzji padło na Erica Gordona. 6 tygodni poza grą. Szczęśliwemu posiadaczowi @Regis gratulujemy wygranej.

[MarcusCamby]

Hmm Sixers w RL NBA mają bilans 6-3, a w BeGM mają lepszy/porównywalny skład. Jakim cudem nie są w PO, @january?

[MarcusCamby]

Już trochę w tej kwestii mówiłem, ale może powtórzę.

Covington jest gorszy od Horforda, ale jest lepszym uzupełnieniem do Embiida. Fani Sixers mimo oburzenia Lucasa przyznali mi rację, że współpraca Al-Joel jest daleka od ideału.

Czy Lavine jest gorszy od Tobiasa? Osobiście wyżej mam Zacha i kolejny raz słowo klucz - fit. Zach dałby moim zdaniem dużo więcej niż Harris.

A nawet krytykowana ławka Sixers ma chociażby Sterlinga czy bardzo dobrego Clarke. I dwóch wyróżniających się młokosów z Knicks. Ogólnie to jest słabiutka ławka w skali ligowego contendera, ale w porównaniu do takich Knicks z BeGM... Niebo, a ziemia.

[Lucas]

A także defensywnego buldożera Thybulle, którego Brown nie umie wrzucić w odpowiedni lineup xD

Ale January ma oczywiscie racje i nasi 76ers bez swojego drugiego i trzeciego najlepszego gracza (bo Simmons gra slabo na razie) nie moga byc tak dobrzy jak RL.

[MarcusCamby]

7 minut temu, Lucas napisał:

A także defensywnego buldożera Thybulle, którego Brown nie umie wrzucić w odpowiedni lineup xD

Ale January ma oczywiscie racje i nasi 76ers bez swojego drugiego i trzeciego najlepszego gracza (bo Simmons gra slabo na razie) nie moga byc tak dobrzy jak RL.

Zaśmiane, bo chyba zasugerowałeś właśnie, że Tobias Harris jest trzecim najlepszym graczem Sixers.

[Lucas]

Generalnie cały mój tercet z Philly wygląda super. Odkąd Thybulle siadł to nie oglądałem (nie licząc meczu z Denver), ale w oczy wcześniej rzucało się choćby to, że Tobias jako jedyny "nie bał" się grać w końcówkach, gdy reszta bezczynnie stała, często był jedynym graczem potrafiącym wykreować sobie jakieś punkty etc. Czepianie się Harrisa w tym sezonie to chyba tylko za jego maksymalny kontrakt, którego u nas nie ma.

Tylko jak pisałem, oglądałem ich głównie na początku, gdzie tu Tobias był nawet w MVP Race, jak Ben/J-Rich go wyprzedzili to mogłem przeoczyć  

[Gość]

21 minut temu, january napisał:

piekielnie niedocenianego Neto

ooo plus 2W  

53 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Hmm Sixers w RL NBA mają bilans 6-3, a w BeGM mają lepszy/porównywalny skład. Jakim cudem nie są w PO, @january?

są jeszcze bonusy za ciągłość składu  

ogólnie co do ławki, to tam nie ma pół point guarda a taki musi umieć naparzać PnR regularnie z Mitchem

36 minut temu, MarcusCamby napisał:

Czy Lavine jest gorszy od Tobiasa? Osobiście wyżej mam Zacha i kolejny raz słowo klucz - fit. Zach dałby moim zdaniem dużo więcej niż Harris.

Zach jest dużo słabszy od Tobiasa, który też zawodzi (btw. S5 Bulls to ciekawy temat do dyskusji, z Hutchem elite D, z Otto elite O i oba minimalnie na plusie :P), ale Zach ginie bez Sato i to okrutnie, więc po raz kolejny brak PG należy atakować a niekoniecznie brak C, bo młodzi tam ogarniają

39 minut temu, MarcusCamby napisał:

Covington jest gorszy od Horforda, ale jest lepszym uzupełnieniem do Embiida. Fani Sixers mimo oburzenia Lucasa przyznali mi rację, że współpraca Al-Joel jest daleka od ideału.

obrona jest potężna irl, atak gorzej a tutaj trochę dziwny fit i może być ciekawie z dyspozycją minut

[Lucas]

Według PIPM kolejność jest taka:

1. Al Horford 2. Josh Richardson 3. Embiid 4. Tobias Harris 5. Ben Simmons

[Gość]

18 minut temu, Lucas napisał:

A także defensywnego buldożera Thybulle, którego Brown nie umie wrzucić w odpowiedni lineup xD

jak to nie ? Simmons Ennis Thybulle Harris Alfred to dobry line-up  

[Lucas]

Teraz, polishllama69 napisał:

jak to nie ? Simmons Ennis Thybulle Harris Alfred to dobry line-up  

Bardziej chodziło mi o niezrozumiałe obcięcie regularnych minut, gdy Thybulle jako rookie daje kapitalną D i jest surowy w ataku, ale tu raczej powinno być inwestowanie minut i rozwój gracza (co u mnie się dzieje) niż nagłe przyspawanie go do ławki.

[Gość]

Teraz, Lucas napisał:

Według PIPM kolejność jest taka:

1. Al Horford 2. Josh Richardson 3. Embiid 4. Tobias Harris 5. Ben Simmons

Embiid grał w dwóch wpierdolach, trochę zaniża to wartość, Al natomiast z takimi Jazz cszybko ławkę powąchał od spodu, ta jego zbiórka podejrzana, ale z Harrisem powinno to ok fitować

Teraz, Lucas napisał:

Bardziej chodziło mi o niezrozumiałe obcięcie regularnych minut, gdy Thybulle jako rookie daje kapitalną D i jest surowy w ataku, ale tu raczej powinno być inwestowanie minut i rozwój gracza (co u mnie się dzieje) niż nagłe przyspawanie go do ławki.

po pierwsze to powinien grać z Embiidem a nie Horfordem i Simmonsem, zresztą Embiid ma dla siebie jeden bardzo podobajacy się line-up, ale nie mogą tak grać, bo to ich zabije (Neto JRich Korkmaz Scott Biid)

[Lucas]

Teraz, polishllama69 napisał:

Embiid grał w dwóch wpierdolach, trochę zaniża to wartość, Al natomiast z takimi Jazz cszybko ławkę powąchał od spodu, ta jego zbiórka podejrzana, ale z Harrisem powinno to ok fitować

Bardziej chodzi mi o to co pisałem Camby, bo naprawdę nie widzę powodu, zeby w tym sezonie Simmonsa nad Tobiasem stawiać, a ten się mocno zdziwił, gdy napisałem o 3 najlepszym graczu 76ers. Ok, moze J-Rich (parę spotkan ominąłem) zaczął grać lepiej, ale niedocenianie Harrisa przez pryzmat jego RL maksa to głupota  

[MarcusCamby]

9 minut temu, Lucas napisał:

Czepianie się Harrisa w tym sezonie to chyba tylko za jego maksymalny kontrakt, którego u nas nie ma.

https://www.pbpstats.com/wowy-combos/nba?TeamId=1610612755&Season=2019-20&SeasonType=Regular%2BSeason&PlayerIds=202699

Fani Sixers też po Nim ostro jadą. Tutaj czy na realGM.

U Goldsteina na którego się chętnie powoływałeś z Bogdanovicem, też jest czwarty.

Ogólnie co mam powiedzieć. Moje zdanie o Tobiasie Harrisie powinno być znane już od 3 lat. Jechałem z Nim jak BMF i dapunk cmokali nad "miodzio fitem". Nie jest to gracz z mojej bajki. Za 18mln ujdzie w tłoku, ale i tak wolę Lavine, który oczywiście faktycznie sezon zaczął w Bulls słabo. Inna sprawa, że w Sixers miałby inną odpowiedzialność i rolę na boisku. Jego defensywa przy Simmonsie, Embiidzie, Covingtonie i Joshu byłaby bez trudu do ukrycia. Przecież nawet Redick w niektórych lineupach był plusowym obrońcą, chociaż to c***ograjec jest.

Edytowane 12 Listopada 2019 przez MarcusCamby