Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, january napisał:

Zobaczymy, GS może zabraknąć w WCF... :D

Hail Jimmy!

no tak po prawdzie, to seria warriors lakers przy tej formie butlera zapowaida sie swietnie. 

Curry przecietnie. w realu harris i crowder fatalne PO. Z kolei Ibaka dzis chyba dopiero pierwsze dobre spotkanie, przy czym z dystansu cegli.

moze byc niespodzianka 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne Panowie- Jasiek i Rybak po jednej stronie barykady.

Jasiek w swoim prime , signature move :)

Co widzimy:

Lakers nie tylko stawia się w finale , ale już dobrał sobie przeciwnika i wylicza swoje przewagi .

Jak jest naprawdę :

Jasiek ma plan minimum Finał Zachodu, ale malutka propaganda o wielkości może zasiać wątpliwości wśród głosujących i doprowadzić chociaz do Efektu Flubera i ubiegłorocznym finale z GSW.

Rybak- jak wytrawny szachista, kilka ruchow w przód - po co w ewentualnym finale siłować się z GSW jak można mieć spacerek z Lakers.

Szanuje chłopaki to zgranie, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samych Finałów, jeszcze nie ma sensu nic tu zakładać, ale tak grający Kawhi jest dla mnie silnym kandydatem do Finału naszych Knicks, choć oczywiście praktycznie wszystkie serie w II rundach są bardzo zacięte i konia z rzędem temu, kto potrafi przewidzieć dalszy rozwój wypadków. 

U nas te teamy z czołówki są dość wyrównane, a Łorjorz wcale nie maja aż tak olbrzymiej przewagi, choc oczywiście to oni są nadal głównym kandydatem do mistrza. 

Z innej beczki - Minnesota i Toronto już są/będą inaczej postrzegane w offseason, a Cavs dołącza do zaszczytnego grona tankerów. Przetasowania u nas są dużo bardziej dynamiczne niż w real NBA. Pozyskując za Holidaya 2nd pick Minnesoty 2020 byłem święcie przekonany, że to będzie jeden z topowych picków w drugiej rundzie. Kilka tygodni później, jego wartość się znacznie obniżyła i oceniam, że  ten pick będzie gdzieś co najwyżej z środka 2 rundy - bez szału. A jak tu wycenić pick, który się dostaje za 2-3 lata. ;)

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Alonzo napisał:

Co do samych Finałów, jeszcze nie ma sensu nic tu zakładać, ale tak grający Kawhi jest dla mnie silnym kandydatem do Finału naszych Knicks, choć oczywiście praktycznie wszystkie serie w II rundach są bardzo zacięte i konia z rzędem temu, kto potrafi przewidzieć dalszy rozwój wypadków. 

U nas te teamy z czołówki są dość wyrównane, a Łorjorz wcale nie maja aż tak olbrzymiej przewagi, choc oczywiście to oni są nadal głównym kandydatem do mistrza. 

A gdzie widzisz obecnie -przy aktualnej dyspozycji- przewagi warriors nad knicks?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciąż tam powoli dziubie swoje zakończenie RS i widzę, że Celtics przekręciłem ulegając narracji o zbliżonym poziomie do Thunder.

Rany, przecież oni mieli Smarta kosztem T. Fergusona, Bogdanovica kosztem Nadera, Beverleya zamiast Feltona.

Wciąż to powinien być zespół na 20W i siłą rzeczy byliby wyżej niż Sixers.

Shame, Marcus...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, człowiek...morza napisał:

A gdzie widzisz obecnie -przy aktualnej dyspozycji- przewagi warriors nad knicks?

Z pewnością Durant będzie dla nich wyzwaniem. Jeszcze nie chcę aż tak daleko sięgać w szukaniu +ów i -sów ewentualnej serii. Do tego czasu może się jeszcze sporo zmienić. My jesteśmy cały czas na I rundzie playoffs, a real teamy na wyrównanej II.

44 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Wciąż tam powoli dziubie swoje zakończenie RS i widzę, że Celtics przekręciłem ulegając narracji o zbliżonym poziomie do Thunder.

Rany, przecież oni mieli Smarta kosztem T. Fergusona, Bogdanovica kosztem Nadera, Beverleya zamiast Feltona.

Wciąż to powinien być zespół na 20W i siłą rzeczy byliby wyżej niż Sixers.

Shame, Marcus...

No i właśnie przez to odszedł Eld, który to samo pisał.Problem jest w tym, że u nas część osób naprawdę nie czyta opisów, albo nie ogląda niektórych teamów. Ja wrzucałem swój i Dnc ostateczny bilans i Celtics u mnie skończyli regular chyba na drugim miejscu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Alonzo napisał:

No i właśnie przez to odszedł Eld, który to samo pisał.Problem jest w tym, że u nas część osób naprawdę nie czyta opisów, albo nie ogląda niektórych teamów. Ja wrzucałem swój i Dnc ostateczny bilans i Celtics u mnie skończyli regular chyba na drugim miejscu. 

Ten system głosowań to wg mnie często totalna loteriada niczym nie podyktowana.

Patrzę, że Bulls mimo świetnej formy Augustina, DeRozana i powrotu Kevina Love nie poszli właściwie w ogóle do przodu z ilością zwycięstw. Ja wstępnie patrzę, że Bulls w trzecim trymestrze powinni zrobić chyba więcej lub tyle samo samo zwycięstw co moje Pelicans czyli koło 16W.

Co gorsze pisałem o tym i nikt nie podjął tematu czy nie złapał chwili refleksji. Słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Ten system głosowań to wg mnie często totalna loteriada niczym nie podyktowana.

Patrzę, że Bulls mimo świetnej formy Augustina, DeRozana i powrotu Kevina Love nie poszli właściwie w ogóle do przodu z ilością zwycięstw. Ja wstępnie patrzę, że Bulls w trzecim trymestrze powinni zrobić chyba więcej lub tyle samo samo zwycięstw co moje Pelicans czyli koło 16W.

Co gorsze pisałem o tym i nikt nie podjął tematu czy nie złapał chwili refleksji. Słabe.

Ja  dałem Bulls 14-13, a w sumie mieli u mnie 39-43. Zresztą do gry wrócił u nich Love.

Pewnie to już nudne, ale w 2T miałem chyba 14 meczy z tankerami, albo takie które w ciemno wygrywam. Rozumiesz już dlaczego tak wkurzałem się na to 15-12 ;)  Wszystko poniżej 18-19W dla Magic w 2T to niepoważne - delikatnie mówiąc - potraktowanie mojej drużyny. W przypadku innych teamów też trochę anomalii widziałem, a o niektórych nawet pisałem. Ale demokracja uśrednia  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Alonzo napisał:

Ja  dałem Bulls 14-13, a w sumie mieli u mnie 39-43. Zresztą do gry wrócił u nich Love.

Pewnie to już nudne, ale w 2T miałem chyba 14 meczy z tankerami, albo takie które w ciemno wygrywam. Rozumiesz już dlaczego tak wkurzałem się na to 15-12 ;)  Wszystko poniżej 18-19W dla Magic w 2T to niepoważne - delikatnie mówiąc - potraktowanie mojej drużyny. W przypadku innych teamów też trochę anomalii widziałem, a o niektórych nawet pisałem. Ale demokracja uśrednia  :)

Ale ty wiesz, że ja terminarza nie uwzględniam, prawda? ;)

Bulls jakbyś nie uśredniał, to mieli niezależnie od okoliczności, a były bardzo różne ciągle ten sam poziom. 12W-12W-13W.

"Strach się bać, normalnie strach się bać. Nie ma jak przed demokracją zwiać" ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, MarcusCamby napisał:

Ten system głosowań to wg mnie często totalna loteriada niczym nie podyktowana.

Patrzę, że Bulls mimo świetnej formy Augustina, DeRozana i powrotu Kevina Love nie poszli właściwie w ogóle do przodu z ilością zwycięstw. Ja wstępnie patrzę, że Bulls w trzecim trymestrze powinni zrobić chyba więcej lub tyle samo samo zwycięstw co moje Pelicans czyli koło 16W.

Co gorsze pisałem o tym i nikt nie podjął tematu czy nie złapał chwili refleksji. Słabe.

Mam nadzieję że w przyszłym sezonie Bulls zostaną trochę docenieni, ale myślę że tutaj powodem słabego bilansu, był brak mojej aktywności, która i tak nic by już nie zmieniła. W tej grze jeśli sam sobie czegoś nie wywalczysz lub wypłaczesz :) To nikt się nad tobą nie pochyli. Chociaż faktycznie para Demar-Love dostała mało miłości, a myślałem że to całkiem niezły fit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem moja ulubiona stronka 82games zrobiła wreszcie aktualizacje. Zerkałem cały sezon i nic nie było, już myślałem, że zawiesili działalność.

A tymczasem zrobili na koniec RS za cały sezon.

No cóż, Marcus Morris delikatnie ujmując nie błyszczy. Jednak eye test i wieloletnie doświadczenie mnie nie zawodzi w jego sprawie.

Kanter plusowy w Knicks, w Blazers i wymiatający w PO. Człowiek morza upada po raz drugi.

Bledsoe drugi impact w Bucks, zaskakująco odstaje Brook Lopez.

Okrutnie pada mit Jarretta Allena, który dostał dużo miłości po widowiskowych blokach na Griffinie i Giannisie na początku sezonu, a ogólnie jest kiepskim grajkiem. Taki nowy McGee się rodzi.

Hassan kozacko w Heat, tradycyjnie.

Dość gruby impact LeBrona na RS Lakers. Jasiek nie kłamał, chociaż szkoda, że gdy podobny casus był w Cavs to twierdził, że nie jest TOP15 grajkiem w lidze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lucas napisał:

Mam nadzieje, ze nie poddajesz ciekawej i wyrównanej serii i coś tam skrobniesz wkrótce?

po to między innymi pytam ;]  muszę zabrać twarde dowody, bo wyciągniecie Vonleha jako plaster na Jokicia podcięło mi skrzydła 

inna sprawa czy serio, jakbym nic nie napisał to dało by się to przegrać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

inna sprawa czy serio, jakbym nic nie napisał to dało by się to przegrać? 

Przy braku Jrue i Kyle'a (obrona), gorszym Inglesie w PO to moim zdaniem tak. Ta seria jest dość wyrównana i ciekawa, dlatego akurat tu opisy i to co obaj macie do przekazania jest istotne. Moim zdaniem masz problem na obwodzie spory, bo nie ma takiego odpowiednika Murraya z IRL, a i Monte gra wybitnie słabe Playoffs. Jak pisałem w temacie serii wstępnie Denver, ale to idzie w G7 i "na noże" w moich oczach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

po to między innymi pytam ;]  muszę zabrać twarde dowody, bo wyciągniecie Vonleha jako plaster na Jokicia podcięło mi skrzydła 

inna sprawa czy serio, jakbym nic nie napisał to dało by się to przegrać? 

82games.com

Warto dobrze ją spenetrować, by wiedzieć jakie wnioski wyciągać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Lucas napisał:

Przy braku Jrue i Kyle'a (obrona), gorszym Inglesie w PO to moim zdaniem tak. Ta seria jest dość wyrównana i ciekawa, dlatego akurat tu opisy i to co obaj macie do przekazania jest istotne. Moim zdaniem masz problem na obwodzie spory, bo nie ma takiego odpowiednika Murraya z IRL, a i Monte gra wybitnie słabe Playoffs. Jak pisałem w temacie serii wstępnie Denver, ale to idzie w G7 i "na noże" w moich oczach. 

na noże to pójdzie z c_m Ayton jak zobaczy, że jest rezerwowym w tej serii ;]

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez opisu możesz utopić serie wiec warto solidnie to zrobić ... brak Murraya ;)

9 minut temu, Lucas napisał:

Przy braku Jrue i Kyle'a (obrona), gorszym Inglesie w PO to moim zdaniem tak. Ta seria jest dość wyrównana i ciekawa, dlatego akurat tu opisy i to co obaj macie do przekazania jest istotne. Moim zdaniem masz problem na obwodzie spory, bo nie ma takiego odpowiednika Murraya z IRL, a i Monte gra wybitnie słabe Playoffs. Jak pisałem w temacie serii wstępnie Denver, ale to idzie w G7 i "na noże" w moich oczach. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.